Witaj Nieznajomy!
|
temat: Film lub książka o Heroes komnata: Podziemna Tawerna |
wróć do komnaty |
Kodzo19 |
Zastanawiam się czy możliwe by było postanie książki o Heroes lub filmu, książka już jedna jest nazywa się "The sea of mist". jeśli chodzi o film to coś w stylu "Władcy Pierścieni" lub jakiś animowany w częściach odcinkach. Książka mogłaby kontynuować starą fabułę lub nową i wyjaśnić niektóre błędy w fabule, co o tym sądzicie. |
Crystal Dragon |
Zajrzyj na mój temat w jarmarku cudów http://www.forum.acidcave.net/topic.php?TID=2343 |
Morglin |
Przejrzyj sobie. Może kiedyś Ubisoft uzna, że zrobienie niskobudżetowego filmu lub napisanie tandetnej książki przyniosłoby im spory zysk, ale nawet jeśli, to nie licz na historie ze starego uniwersum. Tylko Ashan (no może znalazłyby się ze dwa mrugnięcia okiem do starszych fanów...)! Hobbit napisał kiedyś w "Prywacie" o "fanowskim projekcie filmów animowanych o HoMM3:AB i Kronikach", ale nie pokładałbym w nim jakiejkolwiek nadziei. Zrobienie krótkiej animacji jest bardzo żmudne i czasochłonne, a co dopiero pełnometrażowego filmu. Wątpię by się komuś chciało za darmo. |
Hildegust |
To gzie kręcimy? :) Chętnie porwałbym jakąś księżniczkę (i nie koniecznie oddał ją później rycerzowi ;) Ewentualnie dobrałbym się do ciała Katarzyny krzyżując z nią miecze ;) |
Kodzo19 |
Gdyby nie bankructwo New World Computing to sprawy nabrały właściwy obrót, gdyby tak cofnąć czas to może byłby jakiś film. :D |
Morglin |
Zobacz sobie trailer WoMM. Pewnie tak wyglądałby film za czasów 3DO ;p. |
Kammer |
Nakręćmy krótki filmik na konwencie. :P Biorę Gelu. Dodam trochę nowości z mojej wizji Vori. |
Kodzo19 |
Nie no smieszny trailer był momentami. |
Kammer |
Trailer jest świetny. Zróbmy coś takiego. :D |
Kodzo19 |
Dobra we wakacje zaczynamy nagrywać film na podstawie któreś z gier z serii. |
Laxx |
Pomysł wcale nie jest głupi, ale: - Ubi nie zrobi sobie strzału w głowę, zezwalając na film o starym uniwersum. Jeśli zostanie nakręcony film/bajka na podstawie HoMM, to zapewne tylko o Ashan a tego nie chcę, - Kojarzycie Dragonlance? Ponoć powstała bajka na ich podstawie i fani bardzo źle to odebrali, - Oglądałam niegdyś film na podstawie Dungeons&Dragons. Nie podobał się mi totalnie. Tak niestety kończy się przenoszenie gier na inne postaci... Co do trailera Warriorsów - nigdy go nie widziałam, jest bardzo ciekawy. Skojarzył się mi ze starym, dobrym Conanem :) |
Wolfheart |
Czy według was Ubisoft powinien robić książki o Heroesach? Mogli by w nich opisywać historie wydarzeń lub bohaterów np. historię Kha-Beletha lub historię Wojen Ognia. |
Kastore |
To musiałyby być wyjątkowo nudne książki. |
Tarnoob |
Przypomnę, że „Might and Magic: Sea of Mist” nie było jedyną książką w świecie MM. Były też trzy mniej znane: Dreamwright, Shadowsmith i niewydane Worldcrafters. To chyba jedna z nielicznych okazji, kiedy cytuje się tutaj albo gdziekolwiek indziej polskie Might and Magic Wiki. Ten karkołomny projekt nigdy nie nabrał werwy, robiło przy nim kilka osób (m.in. ja krótko na początku 2009) i pewnie przez to był mało wiarygodny (na co skarżył się Field). Mimo to jak widać, znalazło się tam parę informacji-perełek, których próżno szukać gdzie indziej. Nie widzę przeszkód, żeby książki o Might and Magic pisać dalej. Być może gdyby były oparte o te cztery już istniejące, to udałoby się w ten sposób jakoś wypromować te ultraniszowe unikaty. |
Acid Dragon |
Cytat: Ten karkołomny projekt nigdy nie nabrał werwy, robiło przy nim kilka osób (m.in. ja krótko na początku 2009) i pewnie przez to był mało wiarygodny (na co skarżył się Field). Nie ma się co dziwić, skoro nawet tu podajesz błędne fakty :P. Cytat: Były też trzy mniej znane (...) Cytat: Być może gdyby były oparte o te cztery już istniejące(...) Nie. Książek było w sumie trzy. The Dreamwright, The Shadowsmith i The Sea of Mist. Czwarta nigdy nie była "istniejąca" i nigdy nie powstała (a nie tylko nie została wydana). Geary Gravel, autor pierwszych dwóch, napisał, że w momencie gdy koncepcja fabuły Might & Magic VI została zmieniona, a wydawca postanowił zakończyć serię na drugiej książce, był on w trakcie pisania kilku pierwszych rozdziałów. Jednak nic nie wskazuje, by kiedykolwiek kontynuował swoje prace ponad to. Mamy więc trzy istniejące książki Might & Magic. Trzecia część Gravela pt. "The Worldcrafters" nigdy nie powstała. |
Tarnoob |
Dzięki za sprostowanie. :-P Powiedz w takim razie: jaka miała być pierwotna fabuła MM6 i skąd masz takie informacje? |
Dark Dragon |
Poczytaj sobie. |
Tarnoob |
Spoko – wielkie dzięki. Czy nie było planów skompilować tego jakoś i za zgodą Celestial Heavens opublikować artykuł w grotowej Czytelni? Tak zupełnie przy okazji to sprawdziłem sobie znaczenie tytułów tych książek. Większość nie przysparza trudności, ale dopiero na etymonline.com znalazło się znaczenie słowa 'wright’. Skoro cartwright (jak u filozofki Nancy Cartwright) to dosł. „producent wozów” (nie wiem, czy jest osobne polskie słowo), a wheelwright to kołodziej, to czy nie można by przetłumaczyć tytułu I części czyli Dreamwright jako „snodziej”, „marzeniodziej” albo „snotwórca”? Wielka szkoda, że III część pt. Worldcrafter („Światodziej”?) nie wyszła. Tytuł i tamten tekst sugerują, że wśród bohaterów mogliby być sami Starożytni – sytuacja bez precedensu w serii. |
Dark Dragon |
Cytat: Spoko - wielkie dzięki. Czy nie było planów skompilować tego jakoś i za zgodą Celestial Heavens opublikować artykuł w grotowej Czytelni? Nie. Może kiedyś o tym myślałem... jednak nie spodziewałbym się tego w najbliższej przyszłości. (Jeśli w ogóle.) Cytat: Tak zupełnie przy okazji to sprawdziłem sobie znaczenie tytułów tych książek. Większość nie przysparza trudności, ale dopiero na etymonline.com znalazło się znaczenie słowa 'wright'. Skoro cartwright (jak u filozofki Nancy Cartwright) to dosł. 'producent wozów' (nie wiem, czy jest osobne polskie słowo), a wheelwright to kołodziej, to czy nie można by przetłumaczyć tytułu I części czyli Dreamwright jako "snodziej", "marzeniodziej" albo "snotwórca"? Jaki sens jest w tworzeniu tych potworków słownych? Cytat: Wielka szkoda, że III część pt. Worldcrafter ("Światodziej"?) nie wyszła. Tytuł i tamten tekst sugerują, że wśród bohaterów mogliby być sami Starożytni - sytuacja bez precedensu w serii. Jak znam życie, to i tak byś jej nie przeczytał :P. Spróbuj przebrnąć przez pierwsze dwa tomy, to pogadamy. Niby fajnie byłoby się dowiedzieć więcej o Starożytnych, ale z drugiej strony mogłoby to zostać... uproszczone lub spartaczone :P. |
temat: Film lub książka o Heroes | wróć do komnaty |
powered by phpQui
beware of the two-headed weasel