Witaj Nieznajomy!
|
temat: [Ankieta] Loch, Sylvan, Forteca, Inferno czy Sanktuarium? komnata: Komnata Cieni (Heroes VII) |
wróć do komnaty |
Którą z tych frakcji przede wszystkim chciałbyś mieć w H7?
|
strona: 1 - 2 - 3 - 4 | |
Dark Dragon |
Loch, moja sympatia do czarnych smoków i klimatu tego zamku ciągle jest największa. Nie wyobrażam sobie części sagi bez czarnych smoków i jakiejś formy Lochu. |
Alamar |
Życzę Ci w takim razie duuuużo szczęścia w poszukaniach czarnych smoków w H1 czy lochu w H1-2 i H4. :P |
Fandor |
Mimo, że moje ulubione miasta to Czarnoksiężnika (H1), Czarnoksiężnika i Czarodzieja (H2), Wieża i Loch (H3), to "dzieło" Ubisoftu mi się nie podoba. Nie mogą się zdecydować czy mroczne elfy będą miały więcej jaszczurów czy hybryd, czy po prostu fioletowych ludzików, które są beznadziejnie wykonane. Tak więc mój głos idzie na Sanktuarium, pewnie teraz ludzie będą na mnie dziwnie patrzeć, ale Sanktuarium i broń rodowa to chyba jedyne rozwiązania z H6, które mi się podobały. W sumie wolałbym żeby Ubisoft zrobił więcej nowych miast, bo nazywanie ich wypocin tak samo jak arcydzieł z trójki jest zdecydowanie herezją. |
Acid Dragon |
Zdałem sobie sprawę dzisiaj z tego, że jeśli potwierdzą się wyniki naszych ankiet, to względem frakcji będziemy mieli bardzo podobny układ, jak w Heroes II. Rycerze - Magowie - Elfy - Nieumarli - Barbarzyńcy - Czarnoksiężnicy I choć Lochy będą tu najbardziej się różnić od H2 ze względu na Mroczne Elfy, to jednak o większe podobieństwo w Ashanie byłoby trudno. Moim zdaniem w sumie dobrze. Od czasów Heroes II pojawiały się też nowe miasta - jedne lepsze, drugie gorsze - ale chyba żadne nie zdołało zyskać aż tyle sympatii co ta szóstka. No może z wyłączeniem nudnawych zamków rycerzy, ale niech ktoś by tylko spróbował zrobić grę Heroes bez nich :P. |
Degraf |
@AD - w sumie to demony zyskały swoistą popularność jako frakcja niepodległa. Krasnoludy, pomimo tego że w H5 mają baaardzo dobrze przemyślaną mechanikę, nie zyskały popularności chyba przez nadmiernie rasistowski charakter miasta (krasnolud; krasnolud; krasnolud; coś co mogło być gigantem ale okazuje się być krasnoludem na sterydach itd.). Żal mi tego trochę, że to co mechanicznie było fajne fabularnie już tak słabo się prezentowało. Co zaś się tyczy innych miast czysto herosowych, Sanktuarium, Cytadela (bagienna) oraz Wrota Żywiołów, no to u nich idzie się odczuć (nie wiem jak inni ale mi się tak odczuwa), że były one robione na siłę przez co nie ma się takiego parcia na nie. EDIT Przy okazji - podobny setup miast było w H4. Tyle, że "schizmatycką wizją" w czwórce był mix nieumarło-demoniczny, a w potencjalnym setupie H7 byłyby to mroczne elfy jako miasto czarowników. |
Alamar |
Akurat bagienna Cytadela jest dość dobrze wspominana przez graczy, nie ze względu na mechanikę, ale na klimat no i przepiękny wygląd miasta w H3. Sanktuarium po prostu nie potrafiło oddać tego samego, mimo że teoretycznie ma wiele wspólnego z Cytadelą. Z drugiej strony - bazyliszki, gorgony, ważki, wiwerny, hydry - każde oferowało coś wyjątkowego, a zarazem pasowały do siebie. Takiego "zwierzyńca" brakuje w Ashanie. Mamy za to krasnoludki z [tu wstaw cokolwiek] czy nagi: wodne, rzeczne, czterorękie, a do jeszcze tego duchy: wodne, lodowe, mgliste, itd. |
Acid Dragon |
Faktem jest, że jeśli miałbym już wymienić jakiekolwiek miasto z tych po H2, które na stałe weszło do "kanonu", to byłoby to Inferno i tylko Inferno. Głównie ze względów fabularnych - najpierw w starym uniwersum, jako legendarni Kreeganie i wrogowie Starożytnych, a potem jako słudzy Urgasha, wokół których zbudowana jest niemal cała fabuła Ashanu. ALE mimo wszystko - jeśli pominiemy fabułę - to jako frakcja specjalnie kultowa jednak się nie stała. Od zawsze były tam diabły i demony wszelkiej maści, ale żadna ich wariacja chyba nie zyskała statusu "kultowej". Może też dlatego ich skład tak często się zmienia. Co innego taki Loch, który też przeszedł bardzo wiele wariacji, ale przynajmniej dwie jednostki - minotaury i smoki - były w nim od początku do końca. |
Warmonger |
Cytat: Będę bronił bagiennej Cytadeli. Jest to lubiane miasto z części 3. Bardzo spójne pod względem jednostek, wyglądu i charakteru. Koncepcja bagna zamieszkałego przez różnego rodzaju dzikie jaszczury i robale jest pojemna i można ją wykorzystać powtórnie oraz odświeżyć. Projekty takich miast, jak nowe Preserve i miasto bagienne pokazują, że zainteresowanie dzikością i naturą jest spore. Jedyny problem polega na tym, że liczba frakcji w kolejnych częściach Herosów była ograniczona i dla Cytadeli brakuje miejsca :(Cytadela (bagienna) (...), no to u nich idzie się odczuć (nie wiem jak inni ale mi się tak odczuwa), że były one robione na siłę przez co nie ma się takiego parcia na nie. Cytat: Chochlik i Cerber pojawiają się we wszystkich 4 wersjach. Co prawda trudno nazwać chochlika jednostką kultową, ale już Cerber jest rozpoznawalny. Pozostałe jednostki ewoluują, ale jednak powracają w różnych formach. Mieliśmy 3 diabły, 3 różne czarty, 2 ifryty, 2 rumaki i 2 sukkuby. Jedyne, co boli, to obecność bliżej nieokreślonych demonów w pozostałych slotach. W H6 autorzy odlecieli, ale nie dotyczy to niestety tylko Inferna.
Od zawsze były tam diabły i demony wszelkiej maści, ale żadna ich wariacja chyba nie zyskała statusu "kultowej". Może też dlatego ich skład tak często się zmienia. |
Degraf |
Bardziej związane z filozofią świata. Nie wiem jak w H4, ale w Ashanie to już "zwierzoludzie" to są orkowie i spółka. Zaś tej "kultowości" to też bym nie widział, bo w wielu miejscach to miasto jest określane jako jedno ze słabszych/gorszych. Część z graczy ma sentyment, ale jednak nie ma to charakteru ogólnego jak np. ładne miasta natury/elfów. |
Acid Dragon |
Cytat: Chochlik i Cerber pojawiają się we wszystkich 4 wersjach. Co prawda trudno nazwać chochlika jednostką kultową, ale już Cerber jest rozpoznawalny. Um... nie? Chochlików w H6 brak. Cerbery - no powiedzmy, choć liczba głów się nie zgadza. Jednakże to trochę udowadnia to, co powiedziałem, jeśli najbardziej rozpoznawalną jednostką Demonów nie jest Demon, a pies :P. Poza tym ifryt w inferno był dotąd raz, drugi raz wystąpił u czarnoksiężników. Podobnie jak rumak, zresztą. Zaś czarty z H3 i H5/6 są czartami tylko z nazwy, bo jakieś kompletnie do siebie niepodobne. Jeśli z jakąkolwiek jednostką, Inferno kojarzy mi się z Diabłami. Ale to trochę jak powiedzieć, że zamek Krasnoludów kojarzy się z Krasnoludami. Tyle, ze w H6 nawet to spieprzyli :P. |
Haarald |
Sylvan. W szóstce go nie było. Miałem nadzieję, że będzie. Rozczarowałem się na wieść o zakończeniu dalszych prac nad VI, a tym samym pominięciu miasta w grze. Właściwie, to chciałbym ujrzeć wszystkie miasta z Heroes V - VI, w tym także jakaś kontynuację Sanktuarium. Natomiast sama fabuła nie powinna się kręcić wokół jednego głównego wątku. Wzorem Heroes III powinno być kilka lokalnych konfliktów mniej lub bardziej połączonych z wątkiem głównym. Do tego tak rozbudowane, aby grę można kończyć na innych scenariuszach w zależności od tego, kim się zagra i jakiego wyboru dokona. (żeby chociaż stworzono takie narzędzie w edytorze kampanii, które by to umożliwiło.) |
AmiDaDeer |
Sanktuarium byłoby w sumie dobrym pomysłem na miasto w dodatku, gdyby dołożono do niego stworzenia pokroju gorgon, ważek i jakichś jaszczurów z Cytadeli z Heroes III. Gnollom też przydałby się powrót, a z DoC-a wiadomo że takowe w Ashanie występują. Do tego dołożyć nagi, kappy, rekiny i kiriny i mamy wcale nie bezsensowny line up dla nowego miasta. Gdyby jeszcze to połączyć z pirackimi klimatami... :3 Co do posta Haaralda wyżej - kropka w nawiasie zbędna. Nie mogłem się oprzeć. :P |
Dark Dragon |
Z DoCa wiemy, że Gnolle mogą powrócić jako neutrale. To byłby w sumie wyśmienity pomysł i jakiś tam ukłon w stronę starych fanów. |
Kammer |
Well, na bagniste miasto miałem taki pomysł, by zmieszać bagna Luizjany i lasy Amazonii. Wiecie, wielki aligatory, węże boa, małpy, jakieś gigantyczne ropuchy... A Gnolle przewiduję w Twierdzy. W DoCu były w tej właśnie frakcji, i został wprowadzony w Zapomnianych Wojnach. A najbardziej oczekuję olifantów. |
Dark Dragon |
Zależy od umiejscowienia w czasie, w końcu to czarodzieje z Akademii stworzyli Gnolle :P. Część poszła swoją drogą, a część przeszła do barbarzyńców. |
Hayven |
DoC dzieje się przecież na długo przed H7. |
Belegor |
Na pewno w siódemce nie będą po stronie Akademii. Też nie ma pewności, czy trafią do lineupu Twierdzy. Niczym się nie różni od orka czy goblina jeśli chodzi o typ walki, a szaman raczej będzie, bo od piątki była jakaś magiczna jednostka orków. Gnoll mógłby być w elicie jako zastępstwo dla wojownika jaguara co najwyżej. |
Haarald |
Mi zawsze brakowało ogra. Wprawdzie był w trójce, ale po ulepszeniu zrobili szamana. Ogr jako jednostka niemagiczna o potężnym ataku fizycznym i ciekawych zdolnościach. Poziomu piątego lub nawet szóstego, oczywiście. |
Crystal Dragon |
@Haarald Kolego, ale w H7 są poziomy: podstawowy, elitarny i legendarny... A gnolle słabo widzę w roli elity. Wygląda dużo słabiej przy takim siepaczu z H6. Chociaż wpakowanie centaurów do elity było dobrym pomysłem, o tyle moim zdaniem nie pasuje tu właśnie gnoll. |
TopFunny525 |
Wybrałem sanktuarium. Jest to moja ulubiona frakcja w Heroes VI. Nietylko za motyw jak i klimat ale też za całokształt, całkiem silną armię oraz bohaterów. Po prostu, mam sentyment do tej frakcji :P. |
strona: 1 - 2 - 3 - 4 |
temat: [Ankieta] Loch, Sylvan, Forteca, Inferno czy Sanktuarium? | wróć do komnaty |
powered by phpQui
beware of the two-headed weasel