Witaj Nieznajomy!
|
temat: Zagadki Sfinksa komnata: Podziemna Tawerna |
wróć do komnaty |
strona: 1 - 2 - 3 ... 66 - 67 - 68 - 69 - 70 - 71 | |
Ratonhnhaké:ton |
Hej! A o to moja zagadka: Są dwie siostry ? Jedna rodzi drugą, a druga pierwszą. Kim one są? |
Kastore |
Kiedyś już ta zagadka obiła mi się o uszy - siostry to dzień i noc. |
Ratonhnhaké:ton |
Odgadłeś prawidłowo! Tak to dzień i noc. |
rtx |
Aby taki fajny temat nie umarł, to przepraszam, ale się wtrącę: "Nakarm mnie, a przybędę, Napój mnie, a umrę." Raczej pokracznie to przetłumaczyłem, ale ujdzie. |
Hayven |
Ogień. |
Irhak |
Powyższa zagadka już tu była, więc odpowiedź jest znana. Wykorzystam jednak ten temat do zapisania zagadki, która pojawiła się na jakimś konkursie matematycznym, a którą powoli zapominam. "Istnieje pewne słowo X, które spełnia następujące warunki: - X nie jest silniejsze od najsilniejszego - X nie jest słabsze od najsłabszego - najuboższy nie ma X - jeśli nie jesz X to umrzesz. Jakim słowem jest X?" Mniej więcej tak brzmiała ta zagadka. |
AmiDaDeer |
"Jedzenie" pasuje idealnie. :P |
Irhak |
Niestety to nie jest odpowiedź jaka miała być :P |
Morglin |
Nic ;p. - nic nie jest silniejsze od najsilniejszego - nic nie jest słabsze od najsłabszego - najuboższy nie ma nic - jeśli nie jesz nic to umrzesz. |
AmiDaDeer |
Irhak: Istotnie, bo taką odpowiedzią miało być według autora "Nic". Problem polega na tym, że "Jedzenie" również pasuje, więc pytanie przez Ciebie zadane było zbyt mało precyzyjne i mógłbym się teraz wykłócać, że to ja wygrałem. :P
Niestety to nie jest odpowiedź jaka miała być :P |
Kastore |
Jakim cudem jedzenie może być od czegoś słabsze lub silniejsze? :\ |
Bezimienny111 |
Takie teoretyzowanie :D "Jedzenie" jak wszystko co posiada masę, będzie miało energię potencjalną, a co za tym idzie będzie mogło oddziaływać na inne rzeczy. Tak więc sądzę, że mocno uproszczając, jedzenie posiada pewną siłę wewnętrzną i będą rzeczy słabsze albo silniejsze :) |
AmiDaDeer |
Kastore_pl: Właśnie nie może. Dlatego zdania "jedzenie nie jest silniejsze od najsilniejszego" czy "jedzenie nie jest słabsze od najsłabszego" są jak najbardziej poprawne logicznie - bo nie ma niczego, co jest słabsze czy silniejsze od jedzenia. :P
Jakim cudem jedzenie może być od czegoś słabsze lub silniejsze? |
Kammer |
Ostatnio trochę tu posucha, więc przybywam z zagadką z wczorajszego czatu, na którą nikt nie odpowiedział poprawnie. Zagadka brzmi: Gdzie mieszkam? Podpowiedzi są następujące: 1. Mam do Warszawy trzy razy dalej niż do Byczyny; 2. Żyję na granicy; 3. Mam mieszkanie tam, gdzie kraby przybywają w czterdziestym dniu; 4. Jeden z trzech, a właściwie czterech, (..a..r); 5. :); 6. Na upartego moje miejsce zamieszkania dałoby się powiązać z pewnym miastem, gdzie kiedyś była mafia. Żeby nie było za łatwo, to trzeba wykazać odpowiedź w świetle WSZYSTKICH podpowiedzi. Miłego natężania głowy. |
Tarnoob |
Pierwsza podpowiedź oznacza, że Twoje miejsce zamieszkania jest na tzw. okręgu Apoloniusza – wszystkie punkty, które są kilkakrotnie dalej od jednego miejsca do drugiego, tworzą okrąg. Trzeba by zobaczyć, w których miejscach ten okrąg przechodzi blisko granic Polski albo je przecina. Wtedy można wypisać wszystkie większe miasta, które pasują, i poszukać czy były w okół nich jakieś afery albo mafia. Oczywiście nie chce mi się tego robić, bo trzeba by za dużo zachodu. Google Maps nie ma opcji rysowania, a pakiety matematyczne (np. WolframAlpha) nie mają chyba odpowiednich map. |
Hayven |
Ponadto, nikt nie powiedział, że chodzi o granicę Polski :) |
Kammer |
Dobrze koncypujesz Tarnoobie. Jeszcze podpowiedź do podpowiedzi: 3), 4) i 5) są ściśle powiązane ze sobą i z tym oto forum. |
Hildegust |
Powiedziałbym, że Krym, ale punkt pierwszy mi się nie zgadza. Chyba, że jest jeszcze jakaś inna Byczyna? |
CragHack |
Nikt nie zgadł to ja zadam :) - Pewien niesłusznie osądzony człowiek został skazany na śmierć. Lecz król dał mu ostatnią szanse i powiedział: - Będziesz losował kule. Jeśli wylosujesz czarną, umrzesz; lecz jeśli wylosujesz białą, wypuszczę cię. Chwilę później krzyknął do swojego sługi i powiedział: - Przygotuj worek i schowaj tam dwie kule: białą i czarną. Lecz ten sługa nie lubił skazanego i przed losowaniem szepnął do niego: - Hahaha! Schowałęm dwie czarne kule i na pewno zginiesz! Hahaha! Gdy przyszedł czas losowania więzień powiedział [lub/i zrobił] [...] I wypuszczono go. Co zrobił/powiedział więzień, że go wypuścili? (fragment [...]) Uwagi: 1) Nie można uciec. 2) Można wyciągnąć tylko jedną kulę. 3) Oczywiście nikt nie zauważy, że są dwie czarne. |
Kammer |
Hildergust: Nope. Crag Hack: wyciąga kulę i ją połyka. |
strona: 1 - 2 - 3 ... 66 - 67 - 68 - 69 - 70 - 71 |
temat: Zagadki Sfinksa | wróć do komnaty |
powered by phpQui
beware of the two-headed weasel