Witaj Nieznajomy!
|
temat: Piractwo - aspekt moralny komnata: Podziemna Tawerna |
wróć do komnaty |
strona: 1 - 2 - 3 | |
vinius |
@Irhak - [potrzebne źródło] |
Irhak |
A czytać drobny druczek umie? ;P z Demotywatory.pl xD |
Trang Oul |
Cytat: Wystarczyłoby, żeby ochrona obowiązywała przez czas życia autora - nawet te 130 lat. A co do rodziny, niech sami coś napiszą, a nie tylko żerują na krewnym.
To ma niby być jakieś zabezpieczenie dla rodziny i samego autora... np. autor wydaje swoją pierwszą książkę w wieku 12 lat, a dożywa 99 lat, więc ochrona jego twórczości kończyłaby się, gdy on miałby 82 lata (na 17 przed śmiercią)... |
vinius |
Miałem na myśli źródło do źródła - tzn. do danych na obrazku :P. |
Mitabrin |
Tranguś: A co do rodziny, niech sami coś napiszą, a nie tylko żerują na krewnym. Cóż, jeśli "krewny" jest tzw. żywicielem rodziny, która po stracie "krewnego" nie będzie w stanie sama się utrzymać, to akurat to prawo ma sens... |
Qui |
Mitabrin: Cóż, jeśli "krewny" jest tzw. żywicielem rodziny, która po stracie "krewnego" nie będzie w stanie sama się utrzymać, to akurat to prawo ma sens... Doprawdy, ma sens? Nie będzie w stanie się utrzymać, bo dotychczas żyła jedynie z tego, że miała zdolnego dziadka? Well, tough luck. Chyba że chcemy więcej Paryżek Hiltonówek :P. |
Trang Oul |
Tak się składa, że pojęcie "żywiciel rodziny" już nie funkcjonuje. Dziękujemy tym, którzy dopuścili baby do roboty -.- . A nawet gdyby trafiła się rodzina z tradycjami, to i tak taki "krewny" zarabiałby za dużo, znacznie więcej, niż potrzeba na życie. |
SubArrin |
I jakim cudem rodzina miałaby się utrzymać z kilkudziesięcioletniej gry? Acid przecież dobrze to wyjaśnił - takie coś już nie zarabia. |
Mitabrin |
Kilkudziesięcioletniej gry? Albo jednak jestem debilem, albo ostatnie kilka postów naprawdę dotyczyło książek... ;) |
SubArrin |
Książka się pojawiła tylko w przykładzie. A wydawać można książki, muzykę i programy komputerowe. Poza tym wątpię, żeby książki dużo zarabiały po kilku, czy ew. kilkunastu latach. EDIT: Rzeczywiście, napisałeś wcześniej, że prawo było ustalone zanim były programy komputerowe. Nadal nie zmienia to mojego stanowiska. |
strona: 1 - 2 - 3 |
temat: Piractwo - aspekt moralny | wróć do komnaty |
powered by phpQui
beware of the two-headed weasel