Propozycje zmian na forum - Forum Kwasowej Groty - Gry Might & Magic i Heroes widziane z zupełnie nowej strony

Witaj Nieznajomy!

1 lutego 2009, 14:14

Smok:

Może kiedyś dodamy datę pierwszego wejścia do Groty, ale nie obiecuję.

1 lutego 2009, 14:15

Hobbit:

1.Opcja "Zapomniałem hasła".

Hobbit:

2.Spis użytkowników (niekoniecznie z datą wejścia, ale ze statusami)

Hobbit:

3.Nie wiem, czy już jest, ale pamiętam, że kiedy dało się jako avatar obrazek 80x80, a następnie zmieniło się ten obrazek, nie zmieniając linka (np. mając dostęp do serwera i nadpisując), to forum nie reagowało na wielkość. Można by dać jakąś ogólną blokadę.

Hobbit:

4.Coś w rodzaju "medali" w profilu (rozdawane oczywiście przez Starożytnych, mogłyby coś dawać, ale niekoniecznie).

Hobbit:

5.Opcja "Usuń" nie usuwałaby posta, jedynie nie pokazywałaby jego treści zwykłym użytkownikom. "Usuniętego" posta widzieliby jedynie Strażnicy i Starożytni i mogliby go usunąć permanentnie.

Hobbit:

6.Opcja "Edytuj" dodawałaby obok daty niewielką informację "Edytowany dnia..." (lub przynajmniej zmieniałaby datę).

Hobbit:

7.Opcja "Zgłoś Strażnikowi" - przy logowaniu Strażnik otrzymywałby obok profilu status "New!", a w samym profilu byłby link do zgłoszonego posta do poprawy.

1 lutego 2009, 15:51

Nemomon:

To już jest samobójczy atak na wolność wypowiedzi przez Mieszkańców. Czy naprawdę chcesz, by któregoś pięknego dnia Smoq albo Łasic umarł, bo pęknie ze śmiechu, bo ktoś przypadkiem napisze idiotycznego posta, potem się zastanowi chwilkę, usunie, a tak naprawdę, to i tak on będzie? Zdecydowanie "nie".

Jeszcze raz:

Kolejny atak na naszą (a więc i Twoją) wolność słowa. Zaletą edycji bez jakichkolwiek "Edit Legend" jest to, że jak popełnisz jakieś powiedzmy błedy ortograficzne, to możesz posta poprawić i nikt się nie zorientuje. Po co psuć coś, co i tak bardzo dobrze działa?

1 lutego 2009, 23:45

2 lutego 2009, 11:36

2 lutego 2009, 13:10

Hobbit:

Zdarzały się sytuacje, że ktoś coś napisał, wiele osób odpisywało, a ten pierwszy stwierdził, że woli, aby post był usunięty. I rzeczywiście - nikt się nie orientował, o co tu chodzi. Tak samo z edycją - już nie na tym forum, ale zdarzyło mi się, jak ktoś mnie obraził, ja to zgłosiłem, cytując, a ten ktoś edytował posta i wyrzekał się wszystkiego. Nie było tam Edit Legend dostępnego nawet na moderatorów (co IMO byłoby chyba najlepszym rozwiązaniem), więc sprawa została umożona. Sprawa pojawiała się kilkakrotnie i za każdym razem to zgłaszałem, aż w końcu usunęli moje konto twierdząc, że to ja działałem na niekorzyść tego drugiego

Smoq:

a odnośnie archiwum, to nie, Starożytni nie będą go przeglądać w poszukiwaniu haków ;P (czy ktoś przypadkiem o 3 w nocy nie napisał, że Acid jest gupi ;P)

Again:

Nie chodzi mi o wolność słowa itp., tylko o sens różnych wypowiedzi - Strażnik/Starożytny mógłby sprawdzić, czy jest rzeczywiście powód do usuwania jakiegoś posta ważnego dla rozwiniętego już wątku, a jeśli takowego by nie znalazł - przywróciłby go, ewentualnie go poprawiając. To samo z edycjami.

29 kwietnia 2009, 20:09

29 kwietnia 2009, 21:27

30 sierpnia 2009, 19:08

30 sierpnia 2009, 19:55

Mitabrin:

I tu chciałbym napisać mą propozycję, otóż proponuję by został wybrany specjalny strażnik który opiekowałby się cmentarzem (grabarz? :P)

30 sierpnia 2009, 19:56

30 sierpnia 2009, 20:16

30 sierpnia 2009, 20:24

31 sierpnia 2009, 09:39

Mitabrin:

...osobę która by wchodziła raz na jakiś czas na cmentarz (choćby i 3 razy w tygodniu), dbała o czat i organizowała różne "zabawy" bądź bardziej prawdziwe rp.

31 sierpnia 2009, 12:54

31 sierpnia 2009, 13:10

strona: 1 - 2 - 3 ... 13 - 14 - 15 ... 26 - 27 - 28
Alamar	1 lutego 2009, 14:14 `Smok:` Może kiedyś dodamy datę pierwszego wejścia do Groty, ale nie obiecuję. Przeciwko. Powody masz podane w poście Nemo.
Nemomon	1 lutego 2009, 14:15 `Hobbit:` 1.Opcja "Zapomniałem hasła". Walczyłem kiedyś o to, ale przegrałem. Życzę Tobie powodzenia.. `Hobbit:` 2.Spis użytkowników (niekoniecznie z datą wejścia, ale ze statusami) Niepotrzebne, znamy wszystkich Strażników, są wymienieni przy każdej Komnacie. Jak ktoś nie jest wymieniony, to jest Mieszkańcem. Logiczne :). `Hobbit:` 3.Nie wiem, czy już jest, ale pamiętam, że kiedy dało się jako avatar obrazek 80x80, a następnie zmieniło się ten obrazek, nie zmieniając linka (np. mając dostęp do serwera i nadpisując), to forum nie reagowało na wielkość. Można by dać jakąś ogólną blokadę. Osobiście nie pamiętam tego, ale takie kombinowanie może podpaść pod Konstytucję (łamanie zabezpieczeń Groty), aczkolwiek sam pomysł dobry. `Hobbit:` 4.Coś w rodzaju "medali" w profilu (rozdawane oczywiście przez Starożytnych, mogłyby coś dawać, ale niekoniecznie). Czy ja wiem... Na siłę, to także niepotrzebne jest. Ewentualnie, jak Vinius, można dostać jakiś dodatkowy text obok Mieszkańca. Starczy. `Hobbit:` 5.Opcja "Usuń" nie usuwałaby posta, jedynie nie pokazywałaby jego treści zwykłym użytkownikom. "Usuniętego" posta widzieliby jedynie Strażnicy i Starożytni i mogliby go usunąć permanentnie. To już jest samobójczy atak na wolność wypowiedzi przez Mieszkańców. Czy naprawdę chcesz, by któregoś pięknego dnia Smoq albo Łasic umarł, bo pęknie ze śmiechu, bo ktoś przypadkiem napisze idiotycznego posta, potem się zastanowi chwilkę, usunie, a tak naprawdę, to i tak on będzie? Zdecydowanie "nie". `Hobbit:` 6.Opcja "Edytuj" dodawałaby obok daty niewielką informację "Edytowany dnia..." (lub przynajmniej zmieniałaby datę). Kolejny atak na naszą (a więc i Twoją) wolność słowa. Zaletą edycji bez jakichkolwiek "Edit Legend" jest to, że jak popełnisz jakieś powiedzmy błedy ortograficzne, to możesz posta poprawić i nikt się nie zorientuje. Po co psuć coś, co i tak bardzo dobrze działa? `Hobbit:` 7.Opcja "Zgłoś Strażnikowi" - przy logowaniu Strażnik otrzymywałby obok profilu status "New!", a w samym profilu byłby link do zgłoszonego posta do poprawy. Czy ja wiem, czy Report Post jest nam potrzebny? Mamy od tego Sąd Najwyższy. Poza tem, skoro i on nie cieszy się ostatnimi czasami powodzeniem, to i Report Post feature nam nie jest potrzebne. Dziękuję za uwagę ~
AmiDaDeer	1 lutego 2009, 15:51 `Nemomon:` To już jest samobójczy atak na wolność wypowiedzi przez Mieszkańców. Czy naprawdę chcesz, by któregoś pięknego dnia Smoq albo Łasic umarł, bo pęknie ze śmiechu, bo ktoś przypadkiem napisze idiotycznego posta, potem się zastanowi chwilkę, usunie, a tak naprawdę, to i tak on będzie? Zdecydowanie "nie". `Jeszcze raz:` Kolejny atak na naszą (a więc i Twoją) wolność słowa. Zaletą edycji bez jakichkolwiek "Edit Legend" jest to, że jak popełnisz jakieś powiedzmy błedy ortograficzne, to możesz posta poprawić i nikt się nie zorientuje. Po co psuć coś, co i tak bardzo dobrze działa? Zdarzały się sytuacje, że ktoś coś napisał, wiele osób odpisywało, a ten pierwszy stwierdził, że woli, aby post był usunięty. I rzeczywiście - nikt się nie orientował, o co tu chodzi. Tak samo z edycją - już nie na tym forum, ale zdarzyło mi się, jak ktoś mnie obraził, ja to zgłosiłem, cytując, a ten ktoś edytował posta i wyrzekał się wszystkiego. Nie było tam Edit Legend dostępnego nawet na moderatorów (co IMO byłoby chyba najlepszym rozwiązaniem), więc sprawa została umożona. Sprawa pojawiała się kilkakrotnie i za każdym razem to zgłaszałem, aż w końcu usunęli moje konto twierdząc, że to ja działałem na niekorzyść tego drugiego. Nie chodzi mi o wolność słowa itp., tylko o sens różnych wypowiedzi - Strażnik/Starożytny mógłby sprawdzić, czy jest rzeczywiście powód do usuwania jakiegoś posta ważnego dla rozwiniętego już wątku, a jeśli takowego by nie znalazł - przywróciłby go, ewentualnie go poprawiając. To samo z edycjami.
Trang Oul	1 lutego 2009, 23:45 Co do daty wejścia do Groty, to ona jest, ale niepodana wprost. A zwie się UID = user ID.
Tarnoob	2 lutego 2009, 11:36 Historii edycji posta jestem przeciw. Marnowanie miejsca w bazie, poza tym miełem jeden „nieszczęśliwy wypadek”. W jakiejś pracowni informatycznej, na jakiejś przerwie, jakiś opętaniec dosłownie wtrynił mi się w jakąś klawiaturę, napisał jakieś farmazony, i jakoś wysłał. Miałem farta, że sobie szybko poszedł. Zedytowałem i nikt dzięki Starożytnym niczego nie zobaczył.
Nemomon	2 lutego 2009, 13:10 `Hobbit:` Zdarzały się sytuacje, że ktoś coś napisał, wiele osób odpisywało, a ten pierwszy stwierdził, że woli, aby post był usunięty. I rzeczywiście - nikt się nie orientował, o co tu chodzi. Tak samo z edycją - już nie na tym forum, ale zdarzyło mi się, jak ktoś mnie obraził, ja to zgłosiłem, cytując, a ten ktoś edytował posta i wyrzekał się wszystkiego. Nie było tam Edit Legend dostępnego nawet na moderatorów (co IMO byłoby chyba najlepszym rozwiązaniem), więc sprawa została umożona. Sprawa pojawiała się kilkakrotnie i za każdym razem to zgłaszałem, aż w końcu usunęli moje konto twierdząc, że to ja działałem na niekorzyść tego drugiego Zgadza się, jestem świeżym Mieszkańcem, więc nie mogę znać zamierzchłych czasów, więc najprawdopodobniej masz rację. Ale odkąd tych parę dni tutaj jestem, to nie przypominam sobie, by takie akcje miały często miejsce, chyba tylko z raz czy dwa razy. Może po prostu przeglądam złe komnaty albo po prostu to bardzo nieczęsto się zdarza, więc szkoda sobie oraz innym zawracać gitary tym aspektem. Będę hipokrytą i zacytuję pewną osobę: `Smoq:` a odnośnie archiwum, to nie, Starożytni nie będą go przeglądać w poszukiwaniu haków ;P (czy ktoś przypadkiem o 3 w nocy nie napisał, że Acid jest gupi ;P) Skoro nie ma dowodu, to sprawa prosta. Czy naprawdę będzie Ciebie boleć to, że ktoś napisze, że masz nierówno pod sufitem, a po paru minutach skasuje? Osobiście wątpię. A gdyby jednak tak, to zawsze jest stara dobra metoda, opatentowana w Sądzie - Print Screen... `Again:` Nie chodzi mi o wolność słowa itp., tylko o sens różnych wypowiedzi - Strażnik/Starożytny mógłby sprawdzić, czy jest rzeczywiście powód do usuwania jakiegoś posta ważnego dla rozwiniętego już wątku, a jeśli takowego by nie znalazł - przywróciłby go, ewentualnie go poprawiając. To samo z edycjami. Po to Istoty Wyższe dały nam możliwość usuwania swych wiadomości, cobyśmy byli używali swego własnego rozumu i usuwali tylko to, co winno być usunięte. I byśmy nie potrzebowali Błogosławieństwa Strażnika na wykonanie jednej z w/w akcji. Poza tem, z powodami jest tak, że i dla Strażnika i dla autora wiadomości, powody mogą się ze sobą nie pokrywać. Znów, można się też spierać, ze skoro Strażnik ma prawo decydować, czy wiadomość, którą usunęliśmy można przywrócić, to Mieszkańcy winni mieć prawo decydować, czy Strażnik ma prawo usunąć nasze wiadomości, które chcemy by zostały. To jest całkowicie przeciwko idei istnienia Strażników, ale można by podnieść taką sprawę. Jest równa z tym, co Ty próbujesz wykoncypować tutaj. Kończąc, czemu wszyscy Mieszkańcy mają mieć ograniczone prawa do swobody swych działań tylko dlatego, że jedna czarna owca skasowała jakiś post, który może i faktycznie byłby potrzebny, ale który jest do odzyskania, choćby z powodu licznych cytatów, w które nasze forum jest bogate?
Dragonar	29 kwietnia 2009, 20:09 Czytałem, że kiedyś istniała na forum komnata o nazwie - Gildia Arcomagów. Proponuję ją przywrócić i przenieść do niej niektóre tematy z Mrocznej Świątyni.
Field	29 kwietnia 2009, 21:27 Bo one tak tętnią życiem...
Trang Oul	1 maja 2009, 00:10 Komnatę przemianowano, tematy zostały. Co jeszcze?
Dragonar	1 maja 2009, 00:21 Chodzi o rozdzielenie Mrocznej Świątyni i Gildii Arcomagów, ale to tylko propozycja...
Dark Dragon	1 maja 2009, 08:52 Za mało tematów... nie widzę sensu...
Acid Dragon	1 maja 2009, 14:04 Przecież właśnie po to została przemianowana/rozszerzona, bo istnienie samej komnaty dot. Arcomage było bez sensu. Nic się nei zmieniło od tamtego czasu. Nie ma żadnego powodu, by do tego wracać.
Mitabrin	30 sierpnia 2009, 19:08 A więc, siedziałem sobie na nagrobku w cmentarzu i na chwilkę zabrałem się za rysowanie "pewnego komiksu" po czym wróciłem na czat i tu mam pewien problem, gdyż w czasie mej nieobecności na cmentarzu rozpętało się to co zwykle na nim bywa - piekło zwane przez niektórych "pseudo rpg", z początku próbowałem się połapać o co aktualnie w tym rpg chodzi, ale z racji tego, że fabuła była tak głu wielowątkowa to odpuściłem sobie po minucie czytania... I tu chciałbym napisać mą propozycję, otóż proponuję by został wybrany specjalny strażnik który opiekowałby się cmentarzem (grabarz? :P), tylko tu nie mam na myśli czegoś w stylu Lucyfera który by banował jak ktoś mówi różne słowa ani np. Alamara który wchodzi nic nie mówi i daje bany jak komuś się omsknie palec na klawiaturze, tylko osobę która by wchodziła raz na jakiś czas na cmentarz (choćby i 3 razy w tygodniu), dbała o czat i organizowała różne "zabawy" bądź bardziej prawdziwe rp.
Altair	30 sierpnia 2009, 19:55 `Mitabrin:` I tu chciałbym napisać mą propozycję, otóż proponuję by został wybrany specjalny strażnik który opiekowałby się cmentarzem (grabarz? :P) Oczywiście to ty miałbyś być tym specjalnym "strażnikiem". Dobrze zrozumiałem? To chyba nie jest zbyt dobry pomysł.
Mitabrin	30 sierpnia 2009, 19:56 Nie, nie chciałbym być takim specjalnym strażnikiem (na co mi kolejne zmartwienie na głowie?), myślałem o Hobbicie...
vinius	30 sierpnia 2009, 20:16 Nie było przygłupawego chata, nie było potrzeby szukania kogoś, kto to będzie sprzątał :P a tu tylko napięcia i niepokoje społeczne. PS. Forum mi się kiełbasi. Help.
Alamar	30 sierpnia 2009, 20:24 Masz tu gar, kapustę i nóż - skoro jest już kiełbasa, to można równie dobrze zrobić bigos (nawinie ;P). @Mitaban - akurat za omsknięcie się palców na klawiaturze banów nie rozdaję.
Field	31 sierpnia 2009, 09:39 `Mitabrin:` ...osobę która by wchodziła raz na jakiś czas na cmentarz (choćby i 3 razy w tygodniu), dbała o czat i organizowała różne "zabawy" bądź bardziej prawdziwe rp. Co oznacza, że i tak najlepszy byłby Alamar organizując zabawę pt.: "napisz posta tak, by nie podpaść Grabarzowi" :P
Wiwern	31 sierpnia 2009, 12:54 Mitabrin ma 100% racji. Cmentarzowy się przyda odpowiedni grabarz. Bo akurat spam, przesadna gra po kilka godzin z rzędu w RPG która nie daje się nikomu wypowiedzieć lub dawania bezsensownych banów po 2 minuty za orta (co to za kara?) albo jeszcze gorzej kilkanaście godzin bana za nic (pozdrawiamy Lucka :P) to akurat największy błąd chatu. A myślę, że o odpowiednią osobę która by potrafiła dać karę w odpowiednim momencie i odpowiednią do popełnionej zbrodni ale jednocześnie zdolnej do siedzenia na cmentarzu trochę dłużej niż godzinę w tygodniu nie będzie trudno :-). Pozdrawiam... PS:Mitabrin by pasował, Hobbit w przypadku braku lepszej osoby nawet też by mógł być :-).
AmiDaDeer	31 sierpnia 2009, 13:10 Ja? Grabarzem?! Bezcześciłbym groby! Na poważnie: Pomysł jest dosyć dziwny, ale w sumie... rozrywka to dobra rzecz. Zwłaszcza, gdy to nie ja się rozrywam. Anyway - nie jestem za, nie jestem przeciw, ale zawsze jestem gotów.
strona: 1 - 2 - 3 ... 13 - 14 - 15 ... 26 - 27 - 28