Witaj Nieznajomy!
|
temat: [VCMI/MDT/projekt] Oasis komnata: Niebiańska Kuźnia (WoG, HotA, VCMI) |
wróć do komnaty |
strona: 1 - 2 - 3 ... 49 - 50 - 51 ... 135 - 136 - 137 | |
Crystal Dragon |
Wy tu marudzicie, że lewitacja jest łe, a teraz spójrzcie na żywiołaka ognia. Czy on czasami nie lewituje? Co do cąłości, Neph odwaliłeś kawał dobrej roboty i mam nadzieję, że będzie tak dalej. ;) |
AmiDaDeer |
Crystal Dragon wyczerpał temat. Żywiołak ognia porusza się w taki sam sposób, a z punktu widzenia mechaniki gry - chodzi. Asasyn może zachowywać się tak samo. |
Nicolai |
Dziękuję Crystal Dragonie za przypomnienie nam Żywiołaka Ognia. Czyli lewitacja nie jest taka bezsensowna jak Wam się wydaje. A co do pytania o to po co Magowi dywan jak już bez niego lewituje to może odpowiem pytaniem na pytanie ;) Po co ludziom samochody jak bez nich poruszają się po ziemi? Bo tak jest szybciej i wygodniej ;) |
Warmonger |
Cytat: Absolutnie nie mogę się zgodzić.spójrzcie na żywiołaka ognia. Czy on czasami nie lewituje? Po pierwsze, żywiołak jest zdecydowanie magiczny i raczej niematerialny. Poruszanie się płomieni w powietrzu wynika z ich natury. Po drugie, przez większość czasu on jednak stoi na ziemi, a nie podskakuje jak droid z Forge. |
Andruids |
Nerevar: Chyba, że dałoby się uodpornić jednostkę na ruchome piaski i miny - wtedy miałaby sens. Mi się ten pomysł bardzo podoba. I jeszcze na efekty fosy. |
Aayren |
Popieram w 100% panowie ANcientDRuids i Nerevar! Taka lewitacja ma sens jak najbardziej :) |
Matheo |
Ja również podpisuje się pod pomysłem Nerevarea. Cytat: Nie do końca. Żywiołak Ognia to pojedyncza jednostka. W Oazie lewitacja ma być zdolnością specjalną całej frakcji. Bez dodatkowych rozwiązań będzie tylko ozdobą i niczym więcej.
Crystal Dragon wyczerpał temat. Żywiołak ognia porusza się w taki sam sposób, a z punktu widzenia mechaniki gry - chodzi. Asasyn może zachowywać się tak samo. |
Nephretes |
Na temat samej lewitacji chętnie podywaguję. Jak ją sobie wyobrażacie, jak zdolność frakcji mogłaby się przejawiać nie tylko na polu bitwy, ale także na mapie przygód Osobiście zastanawiałem się czy można np zwiększyć prawdopodobieństwo uzyskania czaru czy może dać go bezlicym bohaterom na start? Tutaj wszystko jest otwarte i najcenniejsze byłyby dla mnie opinie biorące pod uwagę balans gry i głosy rozsądku, które powiedzą co w ogóle jest możliwe. Widzę, że kwestia lewitacji wzbudza emocje. Osobiście zastanawiałem się początkowo nad czymś pośrednim, tak jak rzekł Matheo: omijanie przeszkód terenu, acz bez możliwości sforsowania murów zamku (Widzę tu jakiś sens i zastosowanie strategiczne), ale łączony pomysł Nerevara i ANDRe, też przypadł mi do gustu. Ja zaś wróciłem z kolejną animacją: Mam nadzieję, że bez pisania dacie radę rozpoznać Jakieś pomysły na śmierć jednostki? |
Nicolai |
Ogólnie to też jestem za tym, by lewitacja niosła za sobą jakieś korzyści dla Bezlicych. Preferowałbym rozwiązanie z omijaniem mniejszych przeszkód, ale to z odpornością na "naziemne" efekty też jest dobrym pomysłem. Wszystko zależy od tego jakie są możliwości realizacji takiego pomysłu. Co do jednostek to kiedyś proponowałem Nephowi zastępstwo dla Rakszas, które średnio pasują do ruin na wzgórzu. Znalazłem taką oto hybrydę człowieka i kozicy (Sylen?), która chyba dużo bardziej nadawałby się do takiej miejscówki. Ulepszenie miałoby większe rogi i dwa topory, a jako zdolności widziałbym odporność na negację kontrataku albo Uderzenia Łapą Niedźwiedziego Rycerza z H5, czyli szansa na odepchnięcie wroga. Co o tym myślicie? Edit: Co do dawanie Bohaterom Oazy* Lotu na start to mówię zdecydowane nie. Jest to silny czar i dostawanie go z automatu mogłoby zaszkodzić balansowi. Zwiększenie prawdopodobieństwa byłoby bardziej sensowne, ale nie wiem czy jest to potrzebne. Jeśli chodzi o zdolności rasowe to proponowałbym możliwość zamiany konia na wielbłąda (coś jak z armatą w Zatoce) co gwarantowałoby bonusy do ruchu i mniejsze kary na trudnym terenie. A śmierć jednostki? Ciężko mi tutaj coś zaproponować, animacja nie może być zbyt długa, by nie spowalniać rozgrywki. Proponowałbym coś prostego i w miarę standardowego. Niech Asasyn upuści ostrza i zrobi plask na pysk ;) *Jak będą się one nazywać? Proponowałbym Skrybę i Beduina. |
Matheo |
Animacja bardzo dobra :) Cytat: Jednostka mogłaby wbić w siebie swoje własne ostrza. Nic oryginalniejszego nie przychodzi mi do głowy.Jakieś pomysły na śmierć jednostki? Cytat: Niezłe, ale do koncepcji całego miasta lepiej pasuje Rakszasa. Ta hybryda to stwór mitologiczny? (pytam z ciekawości).
Co do jednostek to kiedyś proponowałem Nephowi zastępstwo dla Rakszas, które średnio pasują do ruin na wzgórzu. Znalazłem taką oto hybrydę człowieka i kozicy |
Matikun |
Rakszasa jest lepszym pomysłem od kozy, ale można jeszcze pomyśleć jaką jednostkę można by tam umieścić. Może Destrachan? Myślę, że do ruin pasowałby w sam raz ;). Cytat: Jak Matheo pisał - może wbić w siebie ostrza. Potem mógłbym się obracać w proch :D.
Jakieś pomysły na śmierć jednostki? |
xardas33 |
Bez przesady, niech się nie zabija sam ;) może opcja że po śmierci w jakiś piasek sie zamienia, który opada i zostaje taka kupka piasku :P |
Kastore |
Nephretes: Niech giną jak lisze w MMHVI - szybko i boleśnie punktem wyjścia będzie animacja otrzymywania obrażeń, po wzniesieniu spalają się od środka i zostaje po nich kupka pyłu oraz ewentualnych elementów uzbrojenia.
Jakieś pomysły na śmierć jednostki? |
Nicolai |
Jestem steptyczny wobec seppuku, jakby miało to wyglądać? Asasyn bierze strzał z łuku na klatę, a potem stwierdza, że ma dosyć i rozpruwa sobie brzuch? Niezbyt to się klei, to już spopielenie lepiej wyglądałoby. Co do kozicy to nie pochodzi ona z jakiejkolwiek mitologii. |
Matheo |
Ostatkiem sił odbierasz sobie życie, bo wiesz że nic już więcej nie zrobisz. Ma to sens i jest oryginalne. Rozsypywanie w pył lepiej zostawić dla Ducha Piasku. Bo niby jak inaczej miałby ginąć? |
Warmonger |
Cytat: Otóż to. W zupełności wystarcza, aby piechur się przewracał, jak wszystkie inne podobne jednostki.Asasyn bierze strzał z łuku na klatę, a potem stwierdza, że ma dosyć i rozpruwa sobie brzuch? Cytat: Za dużo tych "oryginalności" na prostego piechura pierwszego poziomu. Stwory dziwnej rasy, które latają i do tego popełniają seppuku przy każdej okazji?
jest oryginalne |
Matheo |
To tylko propozycja (moglibyście podać jakąś inną opcję ;). Może Rakszasa mogłaby tak ginąć. |
Nicolai |
@Matheo: Nie, to nie ma sensu... i u Asasyna, i u Rakszasy. Takie przekombinowane harakiri się nie nadaje. Większość graczy będzie się zastanawiać "zaraz... czy on właśnie sam się zabił?" zamiast powiedzieć "jak oryginalne, że odebrał sobie życie w tak honorowy sposób". A co do własnej propozycji to już pisałem, że to musi być krótkie i proste. Przedstawienia pośmiertnego Asasyni odstawiać nie będą ;) |
Nephretes |
Faktycznie, przekonuje mnie opinia że sporo tego kombinatorstwa jak na jednostkę pierwszego poziomu. Epickie śmierci pojawią się na wyższych poziomach :F Swoją drogą teraz zaczynam zastanawiać się czy lewitacja nie jest trochę strzałem w stopę. Jak to wygląda podczas przejścia animacji, czy zakładając, że asasyn się broni: klatki są resetowane do jakiegoś punktu czy wymaga to dorobienia osobnych klatek, wyrównujących poziom lotu do danej animacji, aby nie było dziwnych przeskoków? (Nie wiem czy wyraziłem się zrozumiale) Duch piasku faktycznie ginie rozsypując się w piasek, podoba mi się pomysł Kastora z samo spaleniem, ale chyba dopiero przy magu. |
Darkem |
Mój post nic nie wniesie, ba, podejrzewam, że będzie niemal identyczny jak masa następnych: Świetna robota :)! PS. Zacząłeś już prace nad bohaterami(portrety, imiona, biografie)? |
strona: 1 - 2 - 3 ... 49 - 50 - 51 ... 135 - 136 - 137 |
temat: [VCMI/MDT/projekt] Oasis | wróć do komnaty |
powered by phpQui
beware of the two-headed weasel