Witaj Nieznajomy!
|
temat: O co chodzi Draconowi komnata: Biblioteka Legend |
wróć do komnaty |
strona: 1 - 2 - 3 - 4 - 5 | |
snajpertv |
Witajcie. W tym temacie chciałem dowiedzieć się dlaczego Drakon chciał zostać największym pogromcą smoków. Nie chodzi o biografię tylko wasze pomysły. |
AmiDaDeer |
Bo go to zwalniało z egzaminów. |
snajpertv |
Nie głupi pomysł. Osobiście myślę że miał obsesję (współczucie dla jego matki wchodzącej do domu i widzącą Drakona rzucającego się na nią z mieczem i wołającego "Giń smoku").:) |
Belegor |
Egzamin i tak miał - ubicie Kryształowego Smoka. Jak dla mnie jego motywem było bycie zapamiętanym. W końcu został wychowany przez ich zabójczynię, która pracowała dla Bracady, gdyż smoki były ich najgroźniejszymi wrogami (ze względu odporności na magię). Ona była sławna (o jego ojcu nic nie wiemy), więc żeby nie był określany jako "Syn tej i tej" to chciał ją przewyższyć i by ludzie mówili o nim jako o "Tym, który pokonał Błękitnego". Bycie legendą za życia - to chyba wystarczający motyw. |
Acid Dragon |
Mała poprawka (uwzględniłem w nazwie tematu) - bohater ten ma na imię Dracon, nie Drakon. Drakon też istnieje, ale jest bohaterem Cytadeli, ze specjalnością w Gnollach. |
snajpertv |
Dziękuje za zauważenie. Faktycznie miał na imię Dracon. |
Gomez |
Teoretycznie to nie Dracon miał obsesje na punkcie ubijania smoków tylko jego matka, w końcu to ona "zakończyła przygotowania do jego ostatniego testu" i gdy już mu się to udało (pokonał Błękitnego Smoka) stwierdził "popadam w coraz głębsze rozczarowania, zastanawiam się co będzie dalej" myślał że na ubiciu "Super-Smoka" się skończy a przecież życie trwa dalej, i co biedny mag ma teraz robić skoro sięgnął szczytu, teraz mu się zwyczajnie nudzi. :) |
snajpertv |
Zwykle jak mi się nudzi to siadam na Kwasowego chata (:)). Jemu polecam pisanie magicznie zaawansowanych listów. :) |
Bychu |
O to o co zawsze chodzi. O kobiety i pieniądze. Zabijał smoka, dostawał pieniądze, miał kobiety, proste i logiczne. |
snajpertv |
Tak, ale chciałbym poznać odpowiedzi logiczne i nie bardzo. Zwykle chodzi o pieniądze, ale to przecież Heroes. -O to o co zawsze chodzi. O kobiety i pieniądze.- |
Gomez |
Dracon miał zwyczajnie kompleks żeby udowodnić swojej Matce że jest "Prawdziwym Łowcą Smoków" by była z niego dumna. |
Acid Dragon |
Prawdę mówiąc, Dracon to najsłabiej rozwinięta postać z Armageddon's Blade i mająca najmniej powiązań fabularnych. Właściwie, to niemająca ŻADNYCH powiązań fabularnych. Nawet historia Sir Christiana była bardziej osadzona w realiach Might & Magic niż kampania Dracona. Na moje oko Dracon chciał po prostu udowodnić swoją moc. Zabicie Błękitnego Smoka było dla niego ostatecznym testem tego, czy potrafi stawić czoła największym wyzwaniom. Jego kampania mogłaby być fajnym "prequelem" do czegoś nowego. Mógłby się wplątać w jakąś historię - np. stanąć przeciwko Mutare. Byłoby fajnie zobaczyć walkę pogromcy smoków z królową smoków. Jednakże na "przygotowaniach" Dracona się skończyło - nie dokonał poza tym niczego i albo zginął podczas Rozliczenia, albo nigdy już o nim nie usłyszeliśmy. Słabo. I jeszcze jedno - snajpertv, do omawiania kwestii fabularnych w Grocie służy Biblioteka Legend. Ten temat wkrótce tam powędruje. |
Qui |
To jest nasz odpowiednik Dracona. Duże? Rzadkie? Zabijmy to! |
Gomez |
Z tego co mi wiadomo te "rzadkie smoki" nie były specjalnie szkodliwe więc Dracon bawiąc się w łowcę zabijał nieszkodliwe innym okazy. |
rtx |
Ale smoki gromadziły skarby, jakowo i sroki gromadzą błyskotki. A ludzie byli są i będą łasi na kosztowne przedmioty. Poza tym - z tego co wiem, to rzadkie smoki Dracon tłukł dla sławy, zaś dla pieniędzy i wyrywania ludu swego z opresji to mordował "zwykłe" smoki. |
Garett |
Jedyny raz gdy Dracon ubijał smoki w ramach działalności humanitarnej był w drugiej misji, tej z Rdzawymi Smokami które opanowały kopalnie i nie pozwalały wydobywać surowców. |
Fandor |
Tylko, że miał w tym interes - dzięki kopalniom zbierał surowce na powiększenie swojej armii. |
Irhak |
Cytat: Jak to było w KB:Legend - smoki nie gromadzą skarbów jak wspomniane sroki. One gromadzą jako wabik dla darmowego żarcia, które samo im przychodzi. ;)
Ale smoki gromadziły skarby, jakowo i sroki gromadzą błyskotki. |
Fandor |
Irhak jak możesz zdradzać tak ważne smocze sekrety. |
Bluearga |
Motyw Dracona jest strasznie standardowy. Twórcy pewnie uznali, że taki fantastyczny świat nie może się obejść bez Pogromcy Smoków, dlatego go tam wcisnęli, trochę na siłę, trochę bez głębi, no ale był. Sama osobiście przechodziłam ta kampanię i jak dla mnie była dosyć... Przeciętna. Nic szczególnego - znaleźć, zabić i koniec. Tak jak wspomniał wcześniej Acid fajnie by było jakby Dracon stanął do walki z Mutare i być może mieli to w planach, ale problemy finansowe zapewne tak im zaprzątnęły głowę, że totalnie o tym zapomnieli. W sumie nic dziwnego, w wywiadzie z jedną z pisarek fabuły była mowa, że sama zaczęła się potem w tym wszystkim gubić. :P W sumie trochę szkoda, że nic z tym więcej nie zrobili nawet fani, bo o ile widziałam jakieś fanowskie kampanie Mutare to jakoś o Draconie wszyscy zapomnieli. Być może dlatego, że postać jest mało rozwinięta i po prostu jej "nie czuć". W sumie fajny temat do dyskusji, ja sama nie będę ukrywać, że totalnie o nim zapomniałam mimo faktu przechodzenia tejże kampanii (w sumie przeszłam tylko tę kampanię, bo tej z Mutare nie skończyłam do dziś xD a reszty nie tykałam). |
strona: 1 - 2 - 3 - 4 - 5 |
temat: O co chodzi Draconowi | wróć do komnaty |
powered by phpQui
beware of the two-headed weasel