Witaj Nieznajomy!
|
temat: Prawdziwe oblicza, czyli jak wyglądamy naprawdę komnata: Podziemna Tawerna |
wróć do komnaty |
strona: 1 - 2 - 3 | |
Trang Oul |
Czas ujawnić prawdę, to moje prawdziwe oblicze, przynajmniej część (Fingers of Death? :P). |
Assassin |
Z 5 marca 2008 roku. ;] Ale przynajmniej masz dość równe palce. ;P Żeby nie było offtopu pokaże moje zdjęcie i grubą łapę haha. ja Ps. Mogłeś zamazać imię i nazwisko. ;P |
Dark Dragon |
Wszyscy znają imię i nazwisko Tranga... A to co pokazałeś miało być zabawne, prawda? |
Trang Oul |
Wiem o kolekcjonerach danych osobowych. Jakby któryś dorwał mój adres, zapraszam, przydadzą mi się surowce na nieumarłych. A to, co pokazałem, miało wywołać falę spamu, jak ostatnio. |
Dragonar |
A oto i ja: ZOBACZ A nie, to chyba jednak nie ja. ;P Oto prawdziwy ja: ZOBACZ |
Gryphonheart |
To pierwsze to stawiam, że to Qui. |
AmiDaDeer |
Długo miałem wątpliwości, czy warto zamieszczać moje zdjęcie, aż w końcu udało mi się zebrać na odwagę. Proszę, oto ja w pełnej okazałości. Co prawda ImageShack nieco popsuł jakość, ale ogólny zarys twarzy widać dość wyraźnie (szczegóły wszak nie muszą być wam znane). Enjoy this or not, I don't care. |
Mitabrin |
To takie zielone wypukłe to nos, oczy czy może ucho? :) |
Rabican |
To oko? |
AmiDaDeer |
Żuchwa. |
vinius |
Myślisz, Hobbit, że taki kozak z Ciebie? Pięć minut zabawy Fotoszopem i mamy twoją twarz :P Najtrudniejsza była zabawa krzywymi i kilkukrotna zmiana kontrastu, ale ne takie rzeczy się robiło. EDIT: Co poradzę, że zaczyna mi działać na psychikę wrzucanie w temacie "swoich" zdjęć. Jak ktoś chce pokazać facjatę - niech pokazuje, a jeśli nie - niech nie wrzuca kolejnego "śmiesznego" obrazka. Od tego są inne strony. |
AmiDaDeer |
Co ty zrobiłeś z moją twarzą?! To było takie ładne zdjęcie - mimo, że kiepskiej jakości - a ty je popsułeś! Jak jesteś taki cwany, to pokaż swoją mordę! swoje zdjęcie! |
dambibi |
A określenie "Mordo ty moja" ? :) |
strona: 1 - 2 - 3 |
temat: Prawdziwe oblicza, czyli jak wyglądamy naprawdę | wróć do komnaty |
powered by phpQui
beware of the two-headed weasel