Kwasowa Grota Heroes VIIMight & Magic XHeroes III - Board GameHorn of the AbyssHistoria Światów MMSkarbiecCzat
Cmentarz jest opustoszały
Witaj Nieznajomy!
zaloguj się    załóż konto
Wymiar Między Wymiaramitemat: Wizja przyszłości
komnata: Wymiar Między Wymiarami
strona: 1 - 2

Alistair PW
16 listopada 2012, 20:21
To miało miejsce nawet w XX w. W 1989 rozbłyski słoneczne spowodowały, bodajże w Kanadzie przerwy w dostawie prądu, a właściwie całkiem poważne awarie, gdzie kilka milionów mieszkańców zostało tego prądu pozbawione. Zagrożenie jest cholernie poważne. Można spekulować kiedy to się stanie, ale podejrzewam, że stanie się prędzej lub później. I tego można się obawiać znacznie bardziej niż przejęcia władzy przez roboty na podobieństwo Terminatora :) Przecież wystarczy trzęsienie ziemi, powódź, a od razu pojawiają się grupy hołoty, kradnącej co się da. Nie trzeba mieć bujnej wyobraźni by uświadomić sobie co się stanie, gdy rozbłysk słoneczny będzie znacznie potężniejszy. W necie można znaleźć informacje o rozbłysku z 1859 roku, który był tak duży, że gdyby miał miejsce podobny teraz, to spowodowałby niewyobrażalne szkody. Niestety, ale im większy rozwój technologii, tym większe straty, gdy coś się schrzani. Teraz wiele rzeczy jest "pod prądem". Zdecydowanie za dużo, zwłaszcza w połączeniu z siecią.

Lwie Serce PW
16 listopada 2012, 20:21
Ciekawe, o tym rozbłysku nie słyszałem jakoś. Dlatego wyrażał swojego zdania na ten temat nie będę bo przez przypadek palnę głupotę :D
Ale jeśli słońce się zbliża do Ziemi to znaczy że jak będzie dostatecznie blisko to wzrośnie temperatura co może do zagłady doprowadzić.

Alistair PW
16 listopada 2012, 21:12
Samo Słońce się (chyba) nie zbliża, tylko rozbłyski mają różną siłę. Wg Wikipedii "burza wielkości tej z 1859 roku mogłaby zniszczyć cały system energetyczny krajów uprzemysłowionych". Niby pocieszeniem może być fakt, że rozbłyski jak w 1859 roku zdarzają się raz na około 500 lat, tylko co z tego, skoro rozbłysk o połowę słabszy też by narobił ogromnych szkód.

flame drake PW
16 listopada 2012, 21:24
Dodam tylko że to raczej Ziemia oddala się od Słońca. :P

Agon PW
17 listopada 2012, 17:56
Szalony ogr:
Według mnie globalne ocieplenie to jedna wielka bzdura. Fakt, może atmosfera jest zanieczyszczona, ale dlaczego straszyć ludzi, że pochłonie ich wieeelka fala? To tylko kolejny sposób, by zaoszczędzić pieniądze, które i tak pójdą na pensje urzędników. I może jeszcze zakażą centralnego ogrzewania, i rozkażą ocieplać się gazem. Ale tu już jest lepiej. Teraz w mediach ciągle słychać o tym gazie łupkowym. Hmm, ciekawe na ile lat go wystarczy (jeśli oczywiście ruszy wydobycie).
Masz rację. Określenie zmian klimatycznych jakie obecnie zachodzą mianem "globalnego ocieplenia", to grube nadużycie. Wszystko dlatego, że przeprowadzane badania nad tym zjawiskiem trwały zbyt krótko, aby jednoznacznie stwierdzić, że klimat się ociepla. Jednak takie stwierdzenie było na rękę wielu organizacjom ekologicznym, więc wystawili swoich "ekspertów", żeby głosili jedyny słuszny pogląd. Kiedyś na Discovery mówili, że w 2010 z powodu ocieplania się klimatu nastąpią masowe katastrofy na miarę końca świata. Nic takiego się nie wydarzyło, mamy rok 2012, a nadal sobie żyjemy i pogoda raczej normalna. Kiedyś na Grenlandii Wikingowie wypasali owce, a dziś Grenlandia jest skuta lodem. Teksty o niszczycielskim wpływie CO2 są śmieszne, gdyż większy wpływ na ocieplanie Ziemi ma od niego metan, którym pierdzą krowy. Cała ta akcja jest po prostu wygodna, bo pozwala kontrolować zużycie CO2 przez dane kraje i w ten sposób wpływać na ich gospodarkę. Nadęci intelektualiści, ekolodzy z powołania i inni idealiści tego nie rozumieją, bo się nad tym nie zastanawiają. Pokazuje się im obrazki z martwymi zwierzętami i katastrofami naturalnymi, puszcza smętną muzyczkę w tle i robi się z nich bojowników natury. Tym bystrzejszym i wpływowym po prostu się płaci.

Co do tematu, myślę że za 10 lat niewiele się zmieni. Za 100 lat może dojdzie do III Wojny Światowej, a jak nie za 100, to nieco później, bo ludzkość długo nie wytrzyma w takim spokoju. Za 1000 lat prawdopodobnie obecna cywilizacja upadnie, a powstanie inna, która będzie odkrywać ślady po nas i kiedyś stwierdzą, że musieli nam pomagać przybysze z innych planet, bo to niemożliwe żebyśmy sami byli zdolni stworzyć taką technologię, jaką mamy.

Tarnoob PW
21 listopada 2012, 20:59
Tak to jest, że kto najmniej wie, najgłośniej krzyczy, a informacje medialne przedkłada nad naukowe.

http://en.wikipedia.org/wiki/List_of_topics_characterized_as_pseudoscience

Przyszłość? To się okaże. W krótkim terminie (kilkanaście lat) w tej części świata na nic złego się raczej nie zanosi. Na dłuższą metę – szkoda gadać. Za wiele między narodami zgrzyta, żeby to napięcie się prędzej czy później nie wyładowało (widać to np. teraz na Bliskim Wschodzie).

Agon PW
5 grudnia 2012, 00:48
Tarnoob:
Tak to jest, że kto najmniej wie, najgłośniej krzyczy, a informacje medialne przedkłada nad naukowe.

http://en.wikipedia.org/wiki/List_of_topics_characterized_as_pseudoscience
Czytałeś WoGóle co tam jest napisane? Nie ma tam argumentów przeciw temu co tutaj podałem, jest tylko ogólny opis przeciwników teorii globalnego ocieplenia. No chyba, że uważasz twórców tej listy za absolutny autorytet i sam fakt umieszczenia na tej liście skreśla u ciebie możliwość przyjęcia poglądów takich osób. Dopuść do świadomości myśl, że ludzie kierują się swoimi interesami i nie ma powodu by komuś bezgranicznie wierzyć.

Powiedz mi skąd wiesz na 100%, że klimat Ziemi się ociepla? Według wielu naukowców (którym również nie trzeba bezrefleksyjnie wierzyć) uważa, że nastąpi wręcz globalne ochłodzenie. Jak dla mnie za krótko to wszystko jest badane, by już wyciągać takie wnioski.

Hayven PW
31 grudnia 2022, 04:21
Tarnoob:
A co do spraw, które mogą nam masowo zaszkodzić za naszego życia:
– wirusy i inne zarazki,
Chłopie...

Tarnoob:
Przyszłość? To się okaże. W krótkim terminie (kilkanaście lat) w tej części świata na nic złego się raczej nie zanosi. Na dłuższą metę – szkoda gadać.
Przychodzę z przyszłości, mam smutne wiadomości.

Tarnoob PW
31 grudnia 2022, 12:13
No niestety, lata 20. okazały się póki co gorsze od poprzedniej dekady, może też od lat dwutysięcznych i dziewięćdziesiątych. Pandemia, inwazja na Ukrainę i kolejny próg przeludnienia „trochę” smucą. Reszta XXI w. wydaje się pasmem kryzysów, ale to może być jak z wiekiem XX – mimo że naznaczony wojnami, to był też czasem cudownej wręcz emancypacji i poprawienia jakości życia.
strona: 1 - 2
temat: Wizja przyszłości

powered by phpQui
beware of the two-headed weasel