Witaj Nieznajomy!
|
temat: [VCMI/projekt] Dwór komnata: Niebiańska Kuźnia (WoG, HotA, VCMI) |
wróć do komnaty |
strona: 1 - 2 - 3 ... 8 - 9 - 10 ... 20 - 21 - 22 | |
Alistair |
Ej, no, w modach chyba nie chodzi o to, żeby dawać coś nieprzydatnego. |
Kammer |
Salamandry bardzo silnie kojarzą się z regeneracją, więc... Ewentualnie na początku tury rzucałyby na siebie zaklęcie, które permantnie zwiększałoby życie o 1. Warmonger ostatnio pisał, że mają naprawiać kumulację, więc to by miało jakiś sens, co? |
Kastore |
Hayven, wyjdź, po prostu wyjdź i nie wracaj. Regeneracja u zjawy jest ledwo przydatna w pierwszym tygodniu, potem wcale, więc na cholerę dawać salamandrze coś jeszcze mniej przydatnego? Bo sokoli wzrok tak świetnie się sprawdza w grze I musimy to przebić czymś jeszcze gorszym? No nie wiem... W ogóle chcesz coś osiągnąć używając karty największego syfu w grze, czy tylko zdenerwować co poniektórych? -_- |
MinosKing |
A może by tak dać Salamandrze atak i powrót jak w przypadku Harpii? Bo kojarzy mi się ona z nieco płochliwą istotą, więc mogłoby to mieć jakiś sens? |
Kammer |
To może szansa na postawienie (słabego) firewalla po ataku? |
Trith |
Jako że nie spałem całą noc i miałem egzamin, to na razie nie poczyniłem żadnych kolejnych grafik poprawkowych. Odnośnie własności jednostek miałem osobiście następujące pomysły: 1 - ulepszenie jest pod wpływem tarczy ognia oraz neguje kontratak. Jednostka głównie powolna o charakterze defensywnym, 2 - ot lata i tyle. Szybkie i wytrzymałe, głównie do blokowania wrogich strzelców, 3 - strzelanie myślałem że wystarczy, acz ignorowanie części obrony to dobry pomysł, 4 - tu myślałem o rzucaniu jakichś zaklęć jako własną akcję/po ataku. Propozycja z obszarowym wzrokiem gorgony też jednak ciekawa, 5 - tutaj bym nic nie dawał, ewentualnie regenerację czy jakiś inny sokoli wzrok, 6 - również nic, albo jednostka jest nieustraszona, czyli odporność na strach od błękitnych smoków, 7 - standardowa zamiana w kamień, może po ataku, może jako zaklęcie rzucane? Ewentualnie możliwość rzucenia magicznej strzały kilka razy jako "rażący niczym piorunem wzrok bazyliszka". Odnośnie niespójności stylistycznej jednostek spiszę o tym nie teraz. |
Andruids |
1 - dałbym samą tarczę ognia 2 - walnięcie tym wielkim młotkiem mogłoby blokować kontratak, zwłaszcza jeśli miałby to być bat na strzelców 3 - omijanie obrony fajne 4 - obszarowa gorgona może być. Może szansa na promień osłabienia po ataku? 5 - regeneracja dla ulepszenia? Jeśli to będzie tank, to może się okazać bardzo potężną jednostką 6 - odporność na wystraszenie, a dla ulepszenia na wszystkie zaklęcia umysłu? 7 - jak najbardziej w kamień, może z większym zasięgiem dla ulepszenia (smoczy oddech) |
Belegor |
Jak obiecałem na czacie, tak zrobię (choć moje zdanie, ze względu na umiejętności modowania, a raczej ich brak pewnie się nie liczy, lub mniej) w kwestii line upu i umiejętności: Widać, że co niektórzy wyłapali ten alchemiczny aspekt. Ja widzę jeszcze tutaj barok i wczesne oświecenie. Salamandra - w alchemii znana jako istota odporna i rodząca się w ogniu. Ten aspekt pasuje do jednostki. Wiadomo też o jej regeneracji. Przypomina tym nie strzelającą wersję cabhira. Obecnie wygląda jak dwunoga salamandra japońska (olbrzymi brzydal). Ulepszenie jest mniej wyraźne od postawy, gdyż oczy są za blisko płomieni i się zlewają. Wydaje mi się bardziej, że lepsza byłaby odporność na ogień, niż regeneracja. Amor - cóż, golem - twór też alchemiczny. Bardziej związany z żydami i ich "mitologią", ale też można powiązać z alchemią. Klimat barokowy zachowany. Sama szybkość powinna wystarczyć. Gargulce też nie mają umiejętności, a dobrze blokują strzelców (zwłaszcza te ulepszone). Muszkieter - tu pasuje ze względu na muszkiet - proch może być produktem alchemicznym. Fakt, stworzyli go wpierw Chińczycy, ale nie jestem pewien czy Europejczycy również, niezależnie od Azjatów stworzyli również proch strzelniczy. Ze względu na nowy typ broni, ignorowanie obrony byłoby ciekawym pomysłem. Mandragora - w alchemii znana jako roślina, którą jak się ją wyrwie z ziemi zabija głosem na miejscu. To dotyczy jednak jedynie korzeni. Grupowy atak gorgony najlepiej pasuje. Homunculus - sztuczny człowiek, również związany z alchemią ściśle. Rola tanka jak najbardziej pasuje. Dodaj regenerację rodem z Fullmetal Alchemist i mamy godnego rywala drzewca i minotaura. Dodo - wymarły i wyśmiewany dotąd niesłusznie gatunek nielotnego gołębia. Wiemy jednak, że ptak ten był agresywny i niezbyt jadalny. Nie miał naturalnych wrogów, więc nie odczuwał strachu przed kolonistami. Kojarzysz "Pingwiny z Madagaskaru" - a szczególnie odcinek z dodo. Sparodiowali to robiąc z dodo fanów ekstremalnych rzeczy, nie bojąc się o własne życie ginęły tysiącami. Ja bym dał dodo umiejętności typu - niepowstrzymany lub nieznający strachu (odporność na efekty/zaklęcia umysłu), albo nawet podwyższone morale. Ulepszenie mogłoby dawać aurę odporności na takie zaklęcia (jak jednorożec). BTW - twój dodo kojarzy mi się z ilustracjami z "Alicji z Krainy Czarów" lub "Alcji po drugiej stronie lustra". Ja bym go ździebko przerobił, dodając mu poważniejszego wyrazu dzioba. Dla śmiechu zmienić ulepszenie na...Dodorexa z Ark Survival Evolution. Kuroliszek - tu się całkowicie zgadzam z przedmówcami. Pasuje również do alchemii jako chimera powstała dzięki tej sztuce. Mam wrażenie.....że ktoś już na Kwasowej stworzył całkiem porządnego kuroliszka....tyle, że to było w jednostkach do Woga, czy...w innym temacie. |
Kastore |
Belegor: No właśnie, jako że 6. i 7. lvl są bliźniaczo do siebie podobne może by tak zmienić kuroliszka na... Jabberwocky'ego?BTW - twój dodo kojarzy mi się z ilustracjami z "Alicji z Krainy Czarów" lub "Alcji po drugiej stronie lustra". |
Belegor |
Nawet pasuje do modelu - po lekkiej przeróbce oczywiście. Problem jest jednak....z ulepszeniem. To postać jedyna w swoim rodzaju i nie ma jakichś form pośrednich. Oczywiście decyzja należy do Tritha. |
Andruids |
Kastore: To je dobre.No właśnie, jako że 6. i 7. lvl są bliźniaczo do siebie podobne może by tak zmienić kuroliszka na... Jabberwocky'ego? Belegor: Tak jak meduza, minotaur, pegaz, hydra i cerber???Problem jest jednak....z ulepszeniem. To postać jedyna w swoim rodzaju i nie ma jakichś form pośrednich. Tylko przypominam, Jabberwocky to nazwa wiersza, stwora zwykło się zwać Jabberwock. |
Trith |
Belegor: O to to dokładnie. I reszta tego wywodu też. Mniej więcej to miałem zamiar napisać odnośnie krytyki Warmongera, ale jak widzę mnie w tym uprzedziłeś.Widać, że co niektórzy wyłapali ten alchemiczny aspekt. Ja widzę jeszcze tutaj barok i wczesne oświecenie. Kastore: W sumie swojego czasu w poszukiwaniach pomysłu na jednostkę 7 poziomu to rozważałem, ale jakoś kuroliszek szybbciej mi wyszedł. Tak czy inaczej, skoro populus chce, pierwsza sklejona na szybko próbwa Jabberwocka (Dżabbersmoka? Żaberłoka?):może by tak zmienić kuroliszka na... Jabberwocky'ego? witchking odnośnie salamandry: Gdzie pan tu widzisz zęby i pazury? Rozważę różne metody poprawy.
może jakieś ząbki albo pazury |
witchking |
@Trith pazurki ma małe ale są. I spód jest jaśniejszy co dobrze widać na zdjęciu. Edit: jabbersmok zdecydowanie na plus |
Drwal |
Andruids: Jedna, wielka strata czasu. Szaman: Zgodzę się z @Andruids opinie z FB są warte co zużyte chusteczki do nosa;P Ich tylko zadowoli nowy zamek pokroju hoty... Ignorancja i tyle. Na FB była naprawdę fajna dyskusja i na temat ekranu miasta i jednostek. Część słów była przychylna, inne trochę mniej. Nie rozumiem myślenia - "my jesteśmy fajni i nasza opinia się liczy, oni są gupi, nie czytajmy ich". Najlepsze jest to, że wiele osób też z Groty tam się udziela, ale spoko... Warmonger: Podobnie wygląda sytuacja z paletą kolorów - mamy niemal wszystkie od sasa do lasa. To się zwyczajnie kupy nie trzyma. Tirith powinien usiąść i na spokojnie napisać, czym to miasto jest, a także - czym nie jest. Podpisuje się pod tym wszystkim czym mam. Ogólnie ekran wymaga drobnych poprawek, jednostki są z czapy. Można wybrać dwie drogi by to ogarnąć. Pierwsza to całkowita zmiana line upu, druga to lepsze połączenie tych jednostek - podobna paleta kolorów, styl. No i nie ukrywajmy, jak na Tritha modele są raczej przeciętne. Mam wrażenie, że brakuje mu kogoś, kto by zrobił porządne szkice, tak jak to było w Forge. |
MinosKing |
Mnie zaś jak to ujął Witchking Jabbersmok? Bardzo przypomina mi teraz krzyżówkę Czerwonego Smoka z Wiwerną, ale w porównaniu do poprzedniej wersji tej jednostki jest zdecydowanie lepiej! Co do Salamandry to popieram propozycję Witchkinga jakieś niewielkie pazurki i jaśniejszy brzuch? Byłby dobrym pomysłem. Co do Amora? To bardzo mi przypomina Hefajstosa tyle że on nie miał skrzydeł. :D Za to wygląda mi na jednostkę która się prosi o umiejętność Ogłuszenie lub redukcja obrony wroga. Ale ktoś chyba coś podobnego zaproponował chyba dla Dodo? Albo tego Homunkulusa? Mandragora zaś mogłaby mieć umiejętność spętanie jak u Drzewców lub Paraliż? Albo może możliwość zatrucia celu ataku jak to robią Królewskie Wiwerny? Homunkulus co do niego nie mam za ciekawego pomysłu, poza jednym może by tak dać mu redukcję obrażeń od ataków fizycznych? Zaś Mandragorze dodać jeszcze odporność na Umysł? |
Andruids |
Trith: Dżaberłoka?Jabberwocka (Dżabbersmoka? Żaberłoka?) Drwal: A co, nie jest tak? : pNie rozumiem myślenia - "my jesteśmy fajni i nasza opinia się liczy, oni są gupi, nie czytajmy ich". Tak na serio, w Grocie jest sporo ludzi, którzy ogarniają temat. Mogą napisać coś więcej niż "Fajne"/"Niefajne"/"Hehe, ptak w zrbrojiXDDDD". Napisałem "strata czasu", bo naprawdę nie znalazłem żadnych wartościowych komentarzy, nie z powodu jakichś uprzedzeń. |
Trith |
Próby ujednolicenia kolorystyki: Plus kilka innych korekt. |
avatar |
Za wiele ciemno-szarych kolorów. Mając taką gromadkę na polu walki będzie wyglądać 'brudno' w stosunku do dość nasyconych kolorów zwierząt H3. Dlatego najbardziej lubię Salamandry i ul. level 2. |
Kuririn |
Ul. 2 ma za mocne złoto... co do reszty powab się w nodach, również kolory nieco do poprawy... |
Kastore |
Ładny ten Dżaberłok. |
strona: 1 - 2 - 3 ... 8 - 9 - 10 ... 20 - 21 - 22 |
temat: [VCMI/projekt] Dwór | wróć do komnaty |
powered by phpQui
beware of the two-headed weasel