Witaj Nieznajomy!
|
temat: Skąd one się wzięły? Geneza istot MM komnata: Biblioteka Legend |
wróć do komnaty |
Nicolai |
Dyskusja zapoczątkowana przez ANdre na temat tego skąd HotA Crew wytrzasnęło Aspida zmotywowało mnie do założenia tegoż tematu. To skąd się one wzięły to temat rozległy i ciekawy, acz zapewne wielu Grotowiczom nie jest zbyt dobrze znany. Oczywiście można odpowiedzieć krótko, że z DD, ale Smoki i Lochy to wierzchołek góry lodowej. Znaczną część stworów nie wymyślono na potrzeby owego RPG, ale zaadaptowano z podań i legend. Dlatego też uważam, że warto poświęcić temu osobny temat. Sam na zachętę opowiem o jednostkach Zatoki, skoro to one rozpoczęły dyskusję ;) 1. Nereida > Okeanida: Źródła należy doszukiwać się w mitologii greckiej. Nereidy to nimfy morskie będące córkami Nereusa (pomniejszy bóg morski) i Doris (jednej z okeanid). Okeanidy to też nimfy morskie, ale wywodzące się od tytanów, Okeanosa i Tetydy. Dlatego też uczynienie ich ulepszeniem Nereid ma sens, tak samo sposób ich ukazania ;) 2. Bestia Sztormów > Assidam: Tutaj jest jazda bez trzymanki, bo ów rybo-ptak to... brzydko narysowany struś :D Zgaduję, że ekipa wzorowała się na wyobrażeniach owego nielota z bestiariuszy, trochę przekłamali i wyszedł im rybo-ptak ;) 3. Niksa > Zbrojna Niksa: No tutaj też odpłynęli, bowiem Niksa to niemiecki odpowiednik Brzeginy, no ewentualnie Wodników. Z całą pewnością nie były Jaszczuroludami na sterydach. 4. Wąż Morski > Aspid: Tutaj też trochę dziwnie, ale nie tak jak w dwóch poprzednich przypadkach. Aspid to rzymska bestia bedąca wężem, ale z elementami ptasimi, w tym skrzydłami, która zawędrowała do ruskich podań. Aczkolwiek w niektórych językach aspid to gatunek żmii ;) |
Belegor |
Ciekawe...widząc jednak opis aspida i porównując z jednostkami Przystani z HoT-y odnoszę wrażenie, że jednak assid, czyli duch oceanu jest tym aspidem. Mamy fo czynienia z pterodaktylem - gada o wyglądzie węża z cechami ptaka - wężowate ciało jest? Jest. Dziób, szpony są? Są. Skrzydła są? Są, błoniaste i bardziej gadzie, czy nietoperzowate, ale są. Co do opisu strusia, to większość zwierząt afrykańskich ma podobnie dziwne opisy - na przykład gnu lub bawół jako katoblepas, albo qilin, (czy kirin) to tak naprawdę żyrafa, lew tak samo był dla chińczyków fantazyjnym zwierzęciem. Co do niksy....mam wrażenie, że twórcy już wcześniej mieli pomysł na stwora, ale nie wiedzieli jak go nazwać, no to dali mu niksę. No bo patrząc na opis...niksa faktycznie nie różni się od nimf wodnych. |
Nicolai |
Belegor: I tak, i nie... pierwszy opis Katoblepasa ciężko uznać za podania na temat bawołu/gnu z drugiej/trzeciej ręki. Dopiero potem stał się bardziej bykowaty ;)Co do opisu strusia, to większość zwierząt afrykańskich ma podobnie dziwne opisy - na przykład gnu lub bawół jako katoblepas Belegor: Nie... Kiriny opisywano już w V wieku, a Zheng He przywiózł Żyrafę z Afryki tysiąc lat później. Chińczycy zobaczyli te pokraczne bydle niepodobne do niczego innego co znali, więc stwierdzili, że to pewnie jest Kirin. Ot cała historia.(...) albo qilin, (czy kirin) to tak naprawdę żyrafa, lew tak samo był dla chińczyków fantazyjnym zwierzęciem. Belegor: Może i tak być, REDzi też tak robili. Z Szarleja, mało znanej wariacji na temat Skarbnika zrobili coś takiego:Co do niksy....mam wrażenie, że twórcy już wcześniej mieli pomysł na stwora, ale nie wiedzieli jak go nazwać, no to dali mu niksę. No bo patrząc na opis...niksa faktycznie nie różni się od nimf wodnych. |
Belegor |
Co do kirina, to można by się spierać, zakładając jak stary jest jedwabny szlak. Jeśli jest tak jak nowsze stanowiska twierdzą, prawdopodobnie historie o żyrafach i innych zwierzętach z tego regionu mogą pochodzić bezpośrednio od kupców z Egiptu i krain Morza Śródziemnego. Może to się wydawać dziwne, ale sam naród chiński jest młodszy niż ten szlak, a i Egipt w starożytności był mniej pustynny niż dziś. Szarlej z wiedźmina pokazuje dobrze przypadek niksy i pewnie innych stworów, które nazwy zapożyczyły z mniej znanych istot. |
Matheo |
Cytat: REDzi zrobili jednak nieco inaczej. Posiłkowali się "Bestiariuszem Słowiańskim", więc zaczęli od nazwy i koncepcji na stwora, przedstawiając go na swój sposób.Może i tak być, REDzi też tak robili. Z Szarleja, mało znanej wariacji na temat Skarbnika zrobili coś takiego: |
Nicolai |
Przez długi czas zagadką dla mnie było pochodzenie Pao Kaia. Czyżby to był jedyny oryginalny twór w caluśkim Ashanie? Cóż... wygląda na to, że jednak nie. Dwa lata przed premierą Dark Messiah wydano grę Monster Hunters i jedną z bestii występujących w owym tytule był Khezu. Ślepa wariacja na temat Wiwerny, który atakuje elektrycznością. Przypadek? Nie sądzę... Oczywiście jest też dużo różnic między Pao Kai, a Khezu, ale podstawa jest taka sama, więc zgaduję, że Ubisoft wziął ten pomysł i zaadaptował go na swoje potrzeby ;) |
temat: Skąd one się wzięły? Geneza istot MM | wróć do komnaty |
powered by phpQui
beware of the two-headed weasel