Witaj Nieznajomy!
|
temat: [Rozważania] O nazywaniu jednostek komnata: Niebiańska Kuźnia (WoG, HotA, VCMI) |
wróć do komnaty |
strona: 1 - 2 - 3 ... 6 - 7 - 8 | |
Andruids |
Saki: Epitet "królewski" znajduje się w polskim tłumaczeniu. Oryginał zakłada "Nagowe królowe", "Cyklopich królów", "Wiwernich monarchów" (i jeszcze "Minotaurzych królów" i "Meduzie królowe"), ale mimo tego nie tworzy to zgrzytu jaki opisał Hobbit. "Królewski" w języku polskim ma przecież dzisiaj znaczenie nie tylko "należący do rodziny królewskiej". Saki: Tak działa ludzka kultura i język. Jeśli nazwa pasuje, to się przyjmuje. Z tego powodu przyjął się Gog. Trój-literowy wyraz, który dla laika nic nie znaczy. Jeśli etymologia jest zbyt nachalna, to nazwa się nie przyjmie. Z tego właśnie powodu ludzie czepiają się Antychrysta i Anubisa.
Moim zdaniem rozpatrywanie nazw w stylu "minotaur" czy "antychryst" przez pryzmat ich ponad tysiącletniego znaczenia, która już wieki temu zdążyło się rozmyć do tego stopnia, że dzisiaj oznaczać to co dawniej może, ale w zasadzie to nie musi, zakrawa na pewne kuriozum. Nie wiem jak można rozpatrywać dzisiejsze znaczenie wyrazu przez jego etymologię, kompletnie ignorując czasem drastyczne zmiany semantyczne, jakie nastąpiły w obrębie danego słowa. |
AmiDaDeer |
Myślę że problemem jest też tutaj to, że specyfika fantasy w latach 90. i na początku 2000. była zupełnie inna niż specyfika fantasy późniejsza. Antychryst pojawił się w pierwszym WoG-u, ale dopiero w 3.58, czyli trzy lata później, został zmieniony. Dość długo zdawał się nie przeszkadzać ani graczom, ani autorom. :P |
Andruids |
@Neph Podstawowa Osa jest OK i spokojnie nada się na neutralną jednostkę. Można by ewentualnie troszkę pojaśnić jej paletę. To ulepszenie wygląda niestety jak czerwona plama. I Hurysa, nie Husyra ( https://pl.wikipedia.org/wiki/Hurysa ). "Dancer" brzmi... normalnie. I to w sumie dobrze. "Tancerka" jest właśnie tym, czym ta istota jest - "Tańczącą kobietą". Moja proponowana "Tancerka Ostrzy" jest ciut bardziej opisowa, ale też określa dosłownie tą jednostkę - "Tańczącą kobietą z ostrzami". Ulepszenie, jakiekolwiek by nie było, można nazwać dodając "Diva" (co trudno ładnie oddać w języku polskim, ale myślę, że jest to sprawa drugorzędna względem tego czy "brzmi fajnie po angielsku"). Kocham twój avek. |
Mistrz |
@Neph Rzeczywiście Hurysa => Apsara to byłby precedens, ale czy znów tak duży? Ramię w ramię do boju idą potwory z bardzo różnych mitologii i nikomu to nie przeszkadza, ale oczywiście decyzja należy do was. Dancer rzeczywiście brzmi słabo. A może Seducer (Uwodzicielka/Kusicielka) na podstawę? Tematycznie lepiej pasuje do Hurysy. |
Andruids |
@Hobbit Nie mówimy tu o mieście, w którym 3/4 stanowią "ogniste trolle" i "lodowe wilki". Mówimy o jednej jednostce. To po pierwsze. Po drugie - przy Cove, które jest niemal jednogłośnie uważane za najlepszą fanowską modyfikację Heroesów, nikt nie czepia się nazw "Assidam", "Nix" i "Haspid". A jest się czego przyczepić, bo te nazwy nie mają sensu. A ponadto są nazwy takie jak "Sea Witches" i "Stormbirds". Ale nie, "Tancerka Ostrzy" jest zła, bo jest dwu-członowa. Jeśli coś ma pasujący model i sensowną nazwę, to pasuje, kropka. Ludzie to połkną i chyba wszyscy zdajemy sobie z tego sprawę. Ale ostatnie słowo ma oczywiście autor modyfikacji. |
Lord Hawk |
Brawo Neph, tancerka bardzo ładnie wyszła i jest dość oryginalnie teraz w koncepcji miasta, jednostka może być brakującym łucznikiem i gdyby np. podstawowa miała strzelanie i brak kary za walkę wręcz, a ulepszenie jeszcze tarczę powietrza, a mag latanie ze strzelaniem, to miasto też miałoby wyjątkowo trudnych do blokowania strzelców, co też by było miłą odmianą oraz całkiem nowymi rozwiązaniami taktycznymi. Co do węża - ciemno-brązowy wydawał się lepszy i bardziej odróżnia się od ulepszenia. Mag w nowych barwach to też dobra zmiana. Rakshasa to też miła niespodzianka, szczególnie w takim wykonaniu. Lamassu natomiast. jak ma być blady. to lepiej jak jednak zostanie ożywiony, bo srebrny wygląda. jakby zabrakło czasu na pokolorowanie, co innego ten złoty, ale jak rozważasz ożywienie. to chyba będzie najlepszy kierunek. Ogólnie poziom jednostek klasa sama w sobie. |
Andruids |
Lord_Hawk: Wąż miał strzelać, kiedy ostatnim razem sprawdzałem.
jednostka może być brakującym łucznikiem |
AmiDaDeer |
Andruids: Jak najbardziej mają. Są o wiele lepiej pasujące do lore H3 niż to, co Ty proponujesz.Po drugie - przy Cove, które jest niemal jednogłośnie uważane za najlepszą fanowską modyfikację Heroesów, nikt nie czepia się nazw "Assidam", "Nix" i "Haspid". A jest się czego przyczepić, bo te nazwy nie mają sensu. Andruids: Bo składa się z dwóch rzeczowników, a nie z przymiotnika i rzeczownika.
A ponadto są nazwy takie jak "Sea Witches" i "Stormbirds". Ale nie, "Tancerka Ostrzy" jest zła, bo jest dwu-członowa. |
Lord Hawk |
Andruids: Wąż miał strzelać, kiedy ostatnim razem sprawdzałem. Wydawało mi się, że ma atak jak smok na 2 heksy, ale 3 łuczników też mogłoby być ciekawe. |
Andruids |
Hobbit: Lore H3 to w głównej mierze znane stwory zarówno z mitologii, jak i bestiariusza D&D. Wyglądają albo jak jeden albo drugi wariant. Jednostki, do których nawiązałem, nie pasują ani do jednej, ani do drugiej kategorii. Tak w ogóle, do dziś nie wiem, co to "Haspid". Jeśli cokolwiek pożytecznego wyjdzie z naszej dysputy, to to, że się tego dowiem ^^Jak najbardziej mają. Są o wiele lepiej pasujące do lore H3 niż to, co Ty proponujesz. Hobbit: Od kiedy "storm" to przymiotnik?
Bo składa się z dwóch rzeczowników, a nie z przymiotnika i rzeczownika. |
AmiDaDeer |
Andruids: W GŁÓWNEJ mierze. Ale np. taki gog nie pasuje do ani jednego, ani drugiego.Lore H3 to w głównej mierze znane stwory zarówno z mitologii, jak i bestiariusza D&D. Andruids: Słowo "assid" dotyczyło średniowiecznej bestii, która de facto była ówczesnym spojrzeniem na strusia. Niksa to stwór z mitologii germańskiej. Haspid zaś jest słowiańskim smokiem.Tak w ogóle, do dziś nie wiem co to "Haspid". Andruids: Pełni w tej nazwie rolę przymiotnika. Ale może źle się wyraziłem: słowa "Sea" oraz "Storm" służą opisowi nie uzbrojenia ani przeznaczenia jednostki, ale raczej ogólnemu charakterowi tej jednostki.Od kiedy "storm" to przymiotnik? Z drugiej strony jak teraz pomyślę, to stwierdzam, że nazwy w Hocie wcale nie były takie dobre - to "sea" z większości nazw bym szczerze mówiąc wywalił. |
Mistrz |
Mi tylko Sea Witch nie za bardzo pasuje. Sea Serpent/Wąż Morski to konkretna istota z żeglarskich legend, zaś Sea Dog/Wilk Morski to klasyczny wręcz synonim pirata. Szkoda, że przetłumaczono, trochę bezdusznie, jako Bukanier. |
Andruids |
Hobbit: O to mi przede wszystkim chodziło. Nazwy mogą w jakiś sposób odstawać od kanonu, a mimo wszystko modyfikacja zyskuje ogromne uznanie. Może to być jedna, albo dwie nazwy, ale wciąż się liczy. Wychodzi generalnie na to, że nie trzeba w 100% trzymać się standardów nazewnictwa.nazwy w Hocie wcale nie były takie dobre Hobbit: Do tego właśnie piłem (i do tego udało mi się samodzielnie dojść). Jeden wyjątek, którym jest Gog, nie tworzy żadnej reguły. Nazywanie MORSKIEGO PTERODAKTYLA "spojrzeniem na strusia" jest co najmniej śmieszne. Dwunożny ptak spowinacowany np. z Kuroliszkiem byłby bardzo ciekawą i oryginalną jednostką. A tak, pokazuje tylko, że zespół Hoty nie miał lepszego pomysłu na latacza. Z kolei na MORSKIEGO JASZCZUROLUDA znalazłoby się kilka lepszych nazw, albo nawet innych humanoidalnych stworów na to miejsce. taki gog nie pasuje do ani jednego, ani drugiego. (...) Słowo "assid" dotyczyło średniowiecznej bestii, która de facto była ówczesnym spojrzeniem na strusia. Niksa to stwór z mitologii germańskiej. Przykłady tego czym jest Niksa: https://www.google.pl/search?q=nixa&client=firefox-b&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwjPjLGg_unNAhVCdCwKHUJPDi0Q_AUICSgC#tbm=isch&q=nixe https://en.wikipedia.org/wiki/Neck_(water_spirit) Co najmniej 4 inne nazwy Jaszczuroluda: http://whfb.lexicanum.com/wiki/Lizardmen Oaza ma dużo, bardziej adekwatnych i mniej przekombinowanych nazw i źródeł. Przynajmniej na razie. Hobbit: I już miałem nadzieję na jakiś trop, ale nie, to twój kolejny post. Jakbyś był w stanie odnieść się do jakiegoś źródła, to byłbym bardzo wdzięczny. Google nie chce mi w tym względzie pomóc. A to zawsze fajnie dowiedzieć się czegoś nowego, zwłaszcza jeśli chodzi o naszą rdzenną mitologię. Póki co, nadal jest to dla mnie (i zapewne dla przeważającej ilości graczy Hoty) kompletna nazwa-nic. A propos, Fangarmy.Haspid zaś jest słowiańskim smokiem. W każdym bądź razie, nazwa tak niszowa, że trzeba się jej znaczenia dopytywać u członków społeczności obeznanych w wyjątkowo nie-rozpowszechnionych wątkach danej mitologii, albo bestiariusza, nie jest dobrą nazwą. |
Kastore |
Nicolai: No, no. ^^Rdzawego, nie Kwasowego :P I przepraszam, ale muszę: therrolund: Nie masz bladego pojęcia o systemie nazewnictwa jednostek w H3, więc łaskawie przestań spamować. -_-
Bronze Dragon Death Dragon Uber Dragon (EDIT: może zbytnio kojarzyć się z Diablo 2, więc to raczej nie) Calypse Dragon (nawiązanie do apokalipsy) EDIT: Vengeful Dragon Cryptic Dragon Sacred Dragon / Holy Dragon Ancient Dragon / Prehistoric Dragon Corrosive Dragon Phantom Dragon |
Kastore |
facepalm therrolund, Twoja wypowiedź jest tak żałosna i świadcząca o niewiedzy nt. świata gry, że łaskawie ją zignoruję. |
Nicolai |
Jak ma tańczyć i być orientalna, to najlepszą nazwą jest Derwisz(ka). ;) |
Mistrz |
Derwisz to nieszczęśliwa nazwa dla jednostki żeńskiej. Hurysa jest zdecydowanie bardziej na miejscu. |
Nicolai |
Ale niby czemu? Wujek Google pokazuje mi, że kobiety też derwiszują: |
Mistrz |
Bo to grupa wędrownych żebraków i ascetów. Słabo to pasuje do półnagiej laski obwieszonej złotem. |
Nicolai |
Tylko Ty utożsamiasz zwykłego derwisza z tureckim wirującym derwiszem, którzy znani są przede wszystkim ze swojego tańca ;) |
strona: 1 - 2 - 3 ... 6 - 7 - 8 |
temat: [Rozważania] O nazywaniu jednostek | wróć do komnaty |
powered by phpQui
beware of the two-headed weasel