A na Furię jak już mówiełm zagłosowałem z grubsza z dwóch powodów:
-ofensywny styl gry
-wymiana na nowe jednostki, bo na stare już nie mogę patrzeć ( a już na pewno na jednorożce, które w IV radośnie biegały z tęczowymi ogonami)

Dla mnie równowaga najlepsza przypomina mi bardzo elfy z heroesa 1 które według mnie są najlepsze :)

A na Furię jak już mówiełm zagłosowałem z grubsza z dwóch powodów:
-ofensywny styl gry
-wymiana na nowe jednostki, bo na stare już nie mogę patrzeć (a już na pewno na jednorożce, które w IV radośnie biegały z tęczowymi ogonami)

Dla mnie równowaga najlepsza przypomina mi bardzo elfy z heroesa 1 które według mnie są najlepsze :)

HoMM IV wydano DWANAŚCIE lat temu! Bena Afflecka też uważasz za marnego aktora, bo jedenaście lat temu zagrał w gniocie pt. Gigli? :P

Nie, nie nie. W Heroes I nie było elfickiego miasta, był Zamek Czarodziejki, gdzie rasę elfów reprezentowała jednostka o nazwie Elf.

Najpierw bardzo mocno spadło jej poparcie bo wielu ludzi pomyślało, że nie ma większych szans na wygraną i przerzucili się na Równowagę lub Furię w zależności, co kto wolał (...), a potem spora część tych, którzy głosowali na Furię wróciła o Siły stąd późniejszy wzrost (zwracam uwagę, że Siła nigdy nie zanotowała tak wielkiego, jednorazowego skoku poparcia jak Furia, lecz był to raczej dwu- lub trzydniowy, dość szybki wzrost, no i wciąż jest na ostatnim miejscu z wyraźną stratą do Równowagi).

Na samym początku wielu ludzi głosowało na Siłę (...), a potem znaczna większość głosowała na Równowagę i (...) Furię, które w ten sposób wypracowały kolosalną (ok. 20 %-ową) przewagę nad Siła

(...) a po pewnym czasie znów zaczęto głosować na Siłę (albo byli to gracze rozczarowani nieuczciwością przy przewadze Furii, albo właśnie oszuści dążący do osłabienia Równowagi).

Pierwsze trzy - cztery dni głosowania przebiegały jak w poprzednich wariantach, a potem uaktywnili się oszuści (...)

u Czarodziejki Elfy nie były czasem dominującą rasą?

Motywem zamku leśnego był las.
Motywem Bastionu był las.
I motywem Sylvanu wg mnie też jest las.

naprawdę nie rozumiem jak można grać elfami bez wierzchowca ... to dla mnie główna wada balansu.

naprawdę nie rozumiem jak można grać elfami bez wierzchowca

Mi nie pasują Wilki w Przystani (to wszak klasyczne przeciwieństwo udomowionego zwierzęcia)

Pobronię trochę Furii, nie rozumiem czemu niektórzy są tak bardzo jej przeciwni.

Driada > Wąż - kwestia gustu, wąż przypomina mi bardziej "bestię", nie pasuje mi do szlachetnych elfów. Jej synergia z Drzewem będzie też dawała ciekawe możliwości taktyczne.

Nie zgadzam się z tym, że Furia będzie miała dwie panie w corze - u pixie nie widze ani śladów piersi ... mi bardziej przypomina faceta lub coś bezpłciowego.

Rycerz = Tancerz - Rycerze to pewna nowość, za to tancerze wyglądają badass 1:1

Jeleń > Piroman - naprawdę nie rozumiem jak można grać elfami bez wierzchowca ... to dla mnie główna wada balansu. Jelenie w CoH były piękne, a Piroman tutaj nie pasuje.

Ashan zrezygnował z motywów we frakcjach, dając nam za to rasy, dlatego Sylvan to miasto elfów.

Mi nie pasują Wilki w Przystani (to wszak klasyczne przeciwieństwo udomowionego zwierzęcia), ale ostatecznie mogą sobie być.

Bardziej niż "pasuje - nie pasuje" przeszkadza mi fakt, że Przystań straciła 2 z 3 jednostek latających i nie chciałbym, aby Sylvan też skończył tylko z jednym "lataczem". Uwzięli się na tych latających, czy co?

Oznacza to, że kuc musiałby pogalopować, zatrzymać się, poczekać aż rycerz zaatakuje, odwrócić się i pogalopować z powrotem. Wyglądałoby to na moje oko trochę tak ... dziwnie, czemu kawalerzysta nie mógłby zrobić tego samego? Bo ma innego kunia? :p

Nie do końca. W Ashanie mamy motywy kulturowe. Akademia to szeroko rozumiany Orient, Przystań to średniowieczny feudalizm, Sanktuarium to japońskie klimaty, Orkowie Ranaaru to Mongołowie itd. Inne rodzaje inspiracji też występują. Sylwan to przykładowo leśne klimaty (Rusałki, Jednorożce, Jelenie i Drzewce, czyli istoty, które hasają po puszczy).

W Ashanie Feniksy nie są ogniste tylko [s]księżycowe[/s] świetliste.