Zagadki Sfinksa - Forum Kwasowej Groty - Gry Might & Magic i Heroes widziane z zupełnie nowej strony

Witaj Nieznajomy!

temat: Zagadki Sfinksa
komnata: Podziemna Tawerna

wróć do komnaty

strona: 1 - 2 - 3 ... 38 - 39 - 40 ... 69 - 70 - 71
Nevendar	1 listopada 2006, 11:09 Mam zagadkę klimatyczną: Pewnien krasnolud kupił w sklepie 4 piwa (różnych firm). Zauważył, że barman zamiast dodać ich ceny do siebie pomnożył je i wyszło mu 7,11 zł. Gdy zwrócił uwagę barmanowi, że ceny piw należy dodać, barman dodał do siebie ceny piw i znów wyszło mu 7,11 zł. Ile kosztowały poszczegulne piwa? Mam nadzieje że to klimatyczne, chociażby dlatego, że to w Tawernie :P.
Trang Oul	1 listopada 2006, 13:01 Co to znaczy "poszczegulne"?
vinius	1 listopada 2006, 13:20 1.77, 3 grosze gratis.
MCaleb	1 listopada 2006, 13:27 Viniek twierdzi, ze wszystkie cztery browce kosztowały tyle samo (pisze że różnych firm), a ja twierdzę, że mamy za mało danych, by wyliczyć te "poszczegulne" (cokolwiek by to znaczyło) piwa. Chciałbym by Nevendar podał swoje dokładne rozwiązanie, gdy padnie prawidłowa odpowiedź lub nie padnie wcale.
Nevendar	1 listopada 2006, 15:44 Browary kosztowały 3,16 zł, 1, 50 zł, 1,25 zł, 1,20 zł. Jak dotego doszedłem, to nie wiem, bo to zagadka mojej pani od matematyki, ale możecie pomyśleć jak to zrobić :P. P.S. Poszczegulne, to znaczy, że wymień ceny. EDIT: Acid, mam do ciebie prośbę: Czy mógłbyś zrobić specjalnie dla Tranga rangę "Natrętny Słownik Ortograficzny". Jego "popęd" ortograficzny powinien być zamieniony na popęd do wiedzy na temat Kwasowej Groty :P.
Alistair	1 listopada 2006, 16:58 Oni się raczej nabijają z Twojej ortografii, bo pisze się poszczególne. Musiałem się ulitować nad niewiedzącym ;)
Nevendar	1 listopada 2006, 20:21 Acid, mam do ciebie prośbę: Czy mógłbyś zrobić specjalnie dla Tranga rangę "Natrętny Słownik Ortograficzny". Jego "popęd" ortograficzny powinien być zamieniony na popęd do wiedzy na temat Kwasowej Groty :P.
Acid Dragon	1 listopada 2006, 20:24 Nie popieram nadgorliwości Tranga, ale zdecydowanie bardziej wolę to niż nieprzejmowanie się wogle ortografią, gramatyką i pisaniem postów nie na temat ;).
Kaazam	4 listopada 2006, 15:32 To może ja zadam coś klimatycznego. Pewien alchemik przyjoł ucznia. Ten uczeń niestety nie znał w ogóle alchemi natomiast świetnie znał fizykę. Pewnego razu podczas nieobecności nauczyciela zbił jego szkło powiększające. Niestety wszelkie próby sklejenia jak i wytopienia nowego szkła powiększającego spełzły na niczym. Jednak postanowił użyć swoich umiejętności fizyka oraz oprawki po starym przyżądzie i naprawił to szkło powiększające. Jak on to zrobił??
MCaleb	4 listopada 2006, 15:40 Przychodzi mi na myśl tylko taki sposób: Uczeń wziął dwie warstwy czegoś przeźroczystego, zamieścił je w oprawce, a następnie pomiędzy te warstwy wlał wodę (albo jakiś inny przeźroczysty płyn) naprężając je, dzięki czemu uzyskał soczewkę wypukłą. Tak na marginesie, to przepuść swój post przez jakiś programik do sprawdzania pisowni i usuń ten niepotrzebny drugi znak zapytania.
Kreator	5 listopada 2006, 15:43 Ok, to może ja zadam zagadkę którą wczoraj wymyśliłem, oto ona: "Cóż to za straszny stwór co wszystko pożera, żyje bardzo długo a staje się widoczny dopiero kiedy umiera".
Altair	5 listopada 2006, 16:01 Czarna dziura ;) (to tylko hipoteza)
Kreator	5 listopada 2006, 16:11 Ech, Altair, myślałem że ta zagada zostanie enigmą trochę dłużej, no cóż, gdzieś czytałem że paru grotowiczów interesuje się astronomią i ta zagatka nie koniecznie musiała być trudna. Oczywiście gratulację dla Ciebie i 2 wirtualne piwa, postawię Ci jeszcze 2 jeśli napiszesz mi jak inaczej mówi się na czarną dziurę?
Altair	5 listopada 2006, 16:24 Ja oczywiście interesuję się astronomią (o czym chyba świadczy mój nick) od bardzo, bardzo dawna. (od jakiś 16 lat) Inna nazwa czarnej dziury to oczywiście "kolapsar" lub "osobliwość".
Kreator	5 listopada 2006, 16:35 "Kolapsar", gratulację i dwa piwka. Lecz nie zgodzę się z "osobliwością", z mojej wiedzy wynika że osobliwość to tylko część czarnej dziury, a w zasadzie to co "znajdziemy" na jej "końcu". PS. Ja też od jakiegoś czasu (powiedzmy parę lat) interesuję się astronomią. Musisz jednak przyznać że ta zagadka dla osób nie znjących się na astromomi mogła by stanowić problem.
Altair	6 listopada 2006, 00:25 Wszystko pieknie Kreator tylko odpowiedz mi czym jest czarna dziura skoro nie osobliwością? ;) I z czego składa się oprócz osobliwości jestem strasznie ciekawy?
Kreator	6 listopada 2006, 01:59 Oczywiście że czarna dziura jest sama w sobie osobliwością niebywałą, ale jest też to nazwa tego co jest jakby "na końcu" cz.dziury. 2.pyt. Istnieje jeszcze coś takiego jak "horyzont zdarzeń".
Altair	6 listopada 2006, 02:19 Tak lecz czarna dziura jest W horyzoncie zdarzeń (horyzont zdarzeń jest tylko granicą) więc czym ona jest? ;P EDIT: Artykuł na Wiki jest mi znany od dawna. Co do znaczenia to wszystko zależy od tego jakie kryteria przyjmiemy przy definiowaniu nazwy czarna dziura. Kolapsar oczywiście także różni się znaczeniowo od czarnej dziury. ;P PS. Proponuję zakończyć rozważania teoretyczne o istocie czarnej dziury. ;) Chyba, że jest ktoś chętny do sprawdzenia (w praktyce) zasadności (lub nie) wszystkich twierdzeń z tym związanych?
Alamar	6 listopada 2006, 08:56 Altair - zajrzyj do choćby wiki, to znajdziesz różnicę między nazwami osobliwość a czarna dziura. BTW - czarną dziurę "widać" także za jej życia - poprzez promieniowanie (od czasu do czasu coś z niej ucieka). Aha, jest też pewna różnica między kol(l)apsarem a czarną dziurą (poszukajcie sobie sami). To tyle. PS Skończyły się zagadki matematyczne, to teraz czas na fizykę? Czy naprawdę chcecie, żeby ławy (i nie tylko) latały po tawernie? :P EDIT: Dobra, coś jak najbardziej związanego z fantasy: Jesteśmy wszędzie, ale mało kto nas zauważa, choć jesteśmy koło was i pod wami. Prawie nikt nas nie lubi, ale prawie każdy z was nas żywi. Choć uważacie nas za podrzędny gatunek, jesteśmy mądrzejsze niż większość z was sądzi. Możecie nas potraktować najsilniejszą trucizną, najgorszą chorobą, czy najpotężniejszym zaklęciem, ale i tak się do tego dostosujemy. Zagadka jest łatwa, zaś odpowiedź może być albo w formie pojedyńczej albo mnogiej.
MCaleb	6 listopada 2006, 14:15 Strzelam, że chodzi o karaluchy. :P
strona: 1 - 2 - 3 ... 38 - 39 - 40 ... 69 - 70 - 71

temat: Zagadki Sfinksa

wróć do komnaty