Są to stworzenia znane z mitologii, których wygląd uwarunkowany jest kontekstem historycznym, antropologicznym, itp, itd. Ich wygląd od wieków nie ulegał większym zmianą i są częścią zachodnioeuropejskiego modelu kulturowego.

No to sorry, Wendigo nie przedstawia takiej natury, Yeti tak.

Edit: Wendigo w Warcrafcie wyglądało tak:

Po co? Skoro ktoś nie odróżnia humanoida z młotkiem od przerośniętej małpy, to jego problem, nie mój :D

Mapa jest oryginalna z kampanii H3

Wypisz, wymaluj opis Wendigo, zamień tylko zachodnioeuropejskiego na indiańskiego.

Zdecyduj się: Yeti żyje w lasach czy na lodowcach? Wendigo to upiór leśny, Yeti - górski.

Robimy Wendigo wzorowanego na mitologii indiańskiej, nie Warcraftem.

Zaraz, której? Wydawało mi się, że jedyną oficjalną mapką jest ta, na której Vori jest bardziej równinnym terenem niż górzystym. Przy okazji z niej widać, że Bracada ma owszem dużo gór, ale również dużo pustyń, toteż tak samo górzysty jest Eeofol (co zresztą jest dobrze pokazane w MM7).

@Irydus krótka instrukcja:
1. Powtórz sobie odrobinę geografie
2. Wróć do mojego posta
3.Jak nie zrozumiesz wróć do punktu 1

Jesteś indianinem :o

Upiór jak sama nazwa wskazuje, nie jest naturalny :P

No to przykro mi bardzo, bo Wendigo z wierzeń indiańskich nie wyglądał jak zarzynana koza z ludzkim ciałem :D

To jest mapka z MM7, Mapka którą ja wrzuciłem jest z KAMPANII z H3. Z resztą bez różnicy na którą patrzycie, na jednej i drugiej widać, że góry są i w Brakadzie i w Vori.

Są to stworzenia znane z mitologii, których wygląd uwarunkowany jest kontekstem historycznym, antropologicznym, itp, itd.

Ich wygląd od wieków nie ulegał większym zmianOM.

(...) i są częścią zachodnioeuropejskiego modelu kulturowego, w którym się wychowałem.

Jesteś indianinem :o niesamowite.

Upiór jak sama nazwa wskazuje, nie jest naturalny :P Czytasz czasami to co sam piszesz?

No to przykro mi bardzo, bo Wendigo z wierzeń indiańskich nie wyglądał jak zarzynana koza z ludzkim ciałem :D Indianie nawet nie znali kóz.

Co ma piernik do wiatraka? Jeśli w Heroes 3 są nagi, a w Heroes 5 rakszasy, to oznacza że twórcy są Hindusami?

Ten jest. Nie widzę powodu dla którego nie miałby być.

A gorgony z wierzeń greckich nie były gadzimi bykami ziejącymi ogniem.

Są też na pustyni Bracada i w Krewlod. Bardzo dużo gór. :P Wciąż nie wyjaśniłeś z której kampanii.

Jak to, że ktoś jest pół-koniem pół-człowiekiem może być uwarunkowane kontekstem historycznym albo antropologicznym? Już prędzej wygląd wendigo może być czymkolwiek uwarunkowany (głód,kanibalizm, psychoza). W szczególności behemota, który był już słoniem, hipopotamem, krabem, małpą i dinozaurem. Mocny argument. Zwłaszcza w kontekście nag/przeraz/skorpen, golemów, ifrytów, dżinów, azjatyckich smoków z bastionu, mumii czy behemota.
Chyba, że jesteś europejczyko-żydo-muzułmanino-egipto-chińczyko-hindusem. To jest dopiero niesamowite.

zamień te dwa wyrazy w cytacie, który podałem.

OK, czyli praktycznie wszystkie istoty w całej sadze są nienaturalne.

Pretensje do defa kieruj do Tritha, nie do mnie. Chyba, że kozę widzisz tu w takim razie polecam okulistę.

Nie będę się wdawał w idiotyczne dyskusje ale widzę, że jednak nie zrozumiałeś mojego posta. Jeśli uda Ci się uzyskać jakieś sensowniejsze informacje o Vori to proszę podziel się z nami.

Wyciągasz zdanie z kontekstu :F musisz cofnąć się kilka postów to może zrozumiesz.

Dobra, dobra ;P wyjątek potwierdza regułę, wszyscy dobrze wiemy co powinno nazywać się gorgoną.

Czyżbyś nie grał w HoMM 3, że nie rozpoznajesz tej mapy? To jest posklejana mapa z poszczególnych kampanii w jedną.

Golem to "stworzenie" z jakiejś żydowskiej legendy, które podobnie jak arabskie duchy (ifryty, dżiny) oddziaływały przez wiele lat na zachodnioeuropejski krąg kulturowy. Mumia w postaci jakiej występuje w grze to już w ogóle jest wymysł zachodu :P

Ciebie zaś informuję, że w ankiecie nie wybierano nazwy jednostki tylko jej wygląd.

Na mapach będzie się wykorzystywało śnieg wraz z całym dobrodziejstwem inwentarza jaki oferuje. Mapa w końcu nie może być lodowym pustkowiem.

więc co mnie to obchodzi.

Wygląd wszelkiego rodzaju mieszańców typu "centaur" ma swoje uwarunkowanie, odzwierciedlające się w rozwoju antropologicznym człowieka (traktowanego jako gatunek) Żeby ci to w miarę prosto wytłumaczyć posłużę się, przykładem centaura. (...)

A Naga to faktycznie hinduski wyjątek, ale w naszym kręgu kulturowym występuje podobne połączenie kobiety z wężem, a nazywa się lamia.

Sprowadzono je (kozy)do Ameryki dopiero z pierwszymi kolonistami.

Właściwie taki wygląd zasugerował twórca grafiki, czyli Trith (do spółki z Hobbem) No ale żyj w niewiedzy, nie będę cię uświadamiał. Niech będzie na mnie, że to ja zasugerowałem taki wygląd :P Tak, racze sobie żartować, z ciebie, Wendigo i tego paskudnego wyglądu.

Pominę smutnym milczeniem twoją ignorancję :|

Najpierw obczaj sobie jak wygląda Vori, a później porównaj to sobie z lodowcem arktycznym. A śnieg, to śnieg, wszędzie taki sam.

No to sorry, Wendigo nie przedstawia takiej natury, Yeti tak :]

Czytałeś w ogóle co napisał Hobbit, tutaj głosujemy nie nad nazwą, ale nad wyglądem. Skoro propozycja wygląda jak wygląda, to znaczy, że tak ma wyglądać. Mniej więcej tak, skoro projekt jest niedorobiony.

Zmiana nic nie da, bo sam wyciąłeś z mojej wypowiedzi fragment bez całego kontekstu.

Nagowie i nagi zaś to formy zamienne i jakkolwiek ta pierwsza może być również używana do określenia ludów, tak pisana z małej litery może również się odnosić do istot znanych z hinduizmu i buddyzmu.