Kwasowa Grota Heroes VIIMight & Magic XHeroes III - Board GameHorn of the AbyssHistoria Światów MMSkarbiecCzat
Cmentarz jest opustoszały
Witaj Nieznajomy!
zaloguj się    załóż konto
Niebiańska Kuźnia  (WoG, HotA, VCMI)temat: [VCMI/gdybanie] Zamek Vori
komnata: Niebiańska Kuźnia (WoG, HotA, VCMI)
strona: 1 - 2 - 3 ... 13 - 14 - 15 ... 24 - 25 - 26

Garett PW
21 czerwca 2013, 16:35
Odejdę trochę od dyskusji o wyglądzie wendigo i zapytam się o fabułę.Macie jakiś pomysł czy nic?

EDIT:Koncepcja numer 2 najlepiej pasuje do Vori.Co do fabuły to mam pewien pomysł o ile kogokolwiek to obchodzi.

AmiDaDeer PW
21 czerwca 2013, 16:37
Nie ma fabuły bez samej koncepcji miasta. Trzeba na początku w ogóle ustalić, czym ma być to miasto - bo że będzie się znajdowało na terenach Vori to trochę za mało.

W każdym razie - zajrzeć do mojego ostatniego posta proszę i odpowiedzieć. :P

Nerevar PW
21 czerwca 2013, 16:50
Opcja numer 2 - choć niekoniecznie aż upadek do poziomu barbarzyństwa (chyba, że tak stało gdzieś w Mieczu Mrozu - całe lata minęły od kiedy go odpalałem).

Drwal PW
21 czerwca 2013, 16:56
Najmniej podoba mi się 3 koncepcja. Magiczne miasto, w dodatku w zimowym klimacie od razu kojarzy się z Fortecą. A więc zdecydowanie nie. ;P Podoba mi się zarówno koncepcja 1 jak i 2, które się przecież nie wykluczają. Wendigo, Yeti, parę tych waszych czystych elfów, w tym 1 może ujeżdżający tygrysa i mogłoby być ciekawie. ;)

Garett PW
21 czerwca 2013, 17:08
Hobbit:
4. Coś innego - ale co?


4.Miasto Śnieżnych elfów które przez odpłynięcie młodego pokolenia musiały dołączyć do swoich armii dzikie, barbarzyńskie bestie by przetrwać.

Fabuła do tego mogłaby się zaczynać tuż po odpłynięciu "Mitetiiro".Elfy prowadziły walki z bestiami i dzikusami by potem oswoić część z nich, a z mądrzejszymi ale nadal dzikimi zawrzeć sojusz.

To taki wstęp jak chcecie to mogę wymyślić fabułę.



EDIT:(chlip,chlip,chlip) nikogo nie obchodzi moja praca :(

Nerevar PW
21 czerwca 2013, 18:21
To Vori było tak mało, że po odpłynięciu jednego statku (choćby i pełnego elfów) nagle musieli walczyć o przetrwanie? Jakoś mi się ten koncept nie widzi...

Zastanawiałbym się nad umieszczeniem akcji ewentualnej kampanii w czasie walk o Miecz Mrozu. Główny problem to oczywiście to, że i tak wiadomo, że de facto przegramy - choć de facto Tarnum, choć zwycięski, też przegrał...

Cytat:
parę tych waszych czystych elfów, w tym 1 może ujeżdżający tygrysa
Zoofilii mówimy stanowcze NIE! :P

Kastore PW
21 czerwca 2013, 19:09
Hobbit:
...bo Ty wiesz lepiej?
No dobra, trochę mnie wczoraj poniosło. Miałem ciężki dzień. :P

Trith, Twój Wendigo bardzo mi się podoba. Jedyne zmiany jakie bym zaproponował to:
- wychudzić go trochę oraz zmniejszyć mięśnie,
- trochę więcej futra na nogach, na rękach do łokci i na klacie (ułożenie jakoś w tym stylu),
- leciutko bym go zwiększył i trochę zgarbił,
- zamienić łapy na kopyta,
- zmienić tą kiepskawą głowę jelenia na czaszkowy hełm oraz zrobić czerwone lub niebieskie oczy,
- dorobić mu jakieś dłuuugie szpony.

Właśnie, co do szponów i włóczni - żeby pogodzić zwolenników obu broni można by zrobić mu atak włócznią, a kontratak pazurami, tak, że jak stoi lub chodzi (lata) to nie ma broni. Dopiero podczas ataku mu się jakoś fajnie materializuje, a po nim zmienia w piach, śnieg, czy co tam chcecie. Jako, że robiłem kiedyś defy wiem, że trudno by było zrobić mu osobny atak i kontratak, tak więc można by zrobić mu atak do przodu szponami, a na boki włócznią lub odwrotnie. Please. :P

Według mnie zmiany w ulepszeniu powinny być następujące:
- tatuaże,
- może jakiś naszyjnik w stylu tego ze zdjęcia powyżej,
- może być nawet bardziej wychudzony, ale mieć umięśnione ręce (zakładając, że nieulepszony nie będzie umięśniony),
- może jakaś zmiana koloru, np. brązowy -> szary + np. zakrwawione ręce. :P

Nerevar PW
21 czerwca 2013, 20:16
Cytat:
Trith, Twój Wendigo bardzo mi się podoba. Jedyne zmiany jakie bym zaproponował to:
Hmm, co zostałoby poza porożem i sposobem poruszania się? ;P

Cytat:
zmienić tą kiepskawą głowę jelenia na czaszkowy hełm oraz zrobić czerwone lub niebieskie oczy
Czaszkowy hełm to może i był w wizerunkach Hircyna, Ty prezentujesz jakiegoś stwora z głową pozbawioną skóry (ergo, czaszką - choć tkanki w środku są - zamiast normalnego czerepu) ;P

Kastore PW
21 czerwca 2013, 20:23
Nerevar:
Hmm, co zostałoby poza porożem i sposobem poruszania się?
A gdzie sposób poruszania się? Poza tym są to drobne zmiany, które są dosyć pożądane. :P

AmiDaDeer PW
21 czerwca 2013, 20:36
Kastore, a którą z podanych przeze mnie parę(naście) postów temu koncepcji byś wybrał? :P

Shin0bi PW
21 czerwca 2013, 20:55
Ja jestem za opcją numer dwa.

Kastore PW
21 czerwca 2013, 21:05
Myślę, że najrozsądniejsza będzie opcja 2. :P

Nerevar PW
21 czerwca 2013, 21:13
Cytat:
A gdzie sposób poruszania się? Poza tym są to drobne zmiany, które są dosyć pożądane. :P
Wyprostowany na dwóch nogach - czy będzie biegał, skakał czy teleportował się, to kwestia drugorzędna.

A pożądaność zmian to kwestia względna - mnie super saiyanin bez ogona ale z gołą czaszką i kopytami niekoniecznie przekonuje ;P

Kastore PW
21 czerwca 2013, 21:23
Nawet Trith mówił, że to wersja pierwsza i że wymaga zmian. Poza tym, no daj spokój, Super Saiyanin = Wendigo? :P

Fandor PW
21 czerwca 2013, 22:21
A co z koncepcją że dostojne i potężne elfy dzięki mocy magicznej kontrolują słabe umysłem dzikie jednostki.

Kastore PW
21 czerwca 2013, 22:42
A co ma być, bo nie za bardzo wiem? :P

Fandor PW
21 czerwca 2013, 22:47
Przepraszam kłopoty z czasem. To miało się odnosić do wiadomości Hobbita. Myślę, że najlepszym rozwiązaniem jest właśnie ona, ponieważ łączy tych co chcą dziki lud i mistyczny. Ponad to miecz mrozu, inne pojecie czasu oraz występowanie takiej fauny daje możliwość dopasowania tego.

Kastore PW
21 czerwca 2013, 22:58
Elfy to elfy nie muszą kontrolować umysłów dzikich zwierząt, gdyż mają w sobie to coś co pozwala im żyć w zgodzie. No, może poza Wendigo, który musi być kontrolowany. Bo, wiesz, elfy, które panują nad umysłami swoich zwierząt to kiepski pomysł. :P

AmiDaDeer PW
21 czerwca 2013, 23:04
Kastore_pl:
No, może poza Wendigo, który musi być kontrolowany.
Nie musi - może być nieco rzadką, ale jednak spotykaną na Vori rasą współpracującą z elfami na zasadzie wymiany usług (on ich broni, oni dają mu jedzenie).

Fandor PW
21 czerwca 2013, 23:06
To nie musi być koniecznie taka kontrola, można mówić o tej specjalnej typowej dla elfów leśnych a może po rpostu potrafić rozmawiać z nimi. Rozwiązań jest wiele wystarczy tylko dobrze przemyśleć.
strona: 1 - 2 - 3 ... 13 - 14 - 15 ... 24 - 25 - 26
temat: [VCMI/gdybanie] Zamek Vori

powered by phpQui
beware of the two-headed weasel