Witaj Nieznajomy!
|
temat: [VCMI/gdybanie] Zamek Vori komnata: Niebiańska Kuźnia (WoG, HotA, VCMI) |
wróć do komnaty |
strona: 1 - 2 - 3 ... 12 - 13 - 14 ... 24 - 25 - 26 | |
Kastore |
The Doom: Daj spokój, jest 23:00. Nie mam siły na zagadki logiczne z ukrytym morałem. :PBoże, czy to naprawdę takie trudne? Edit: Mniejsza z tym. Macie jakieś pomysły jak miałoby się nazywać ulepszenie? |
The Doom |
Moim zdaniem powinno to raczej zależeć od wyglądu. Co z tego, że teraz będziemy sobie zakładać jakieś tam prowizoryczne, stricte teoretyczne nazwy, jeżeli nie będą one zupełnie pasować do modelu. To tylko moje małe, nieliczące się zdanie ;) ... PS Tak, tak, Doom ma dzisiaj całkiem dobry dzień i wolny wieczór, więc nawet włączy się do dyskusji ;P |
Nerevar |
Cytat: Pasuje do całości równie mocno, jak szkieletowaty stwór z flakami na wierzchu. Zresztą, "Jedna jednostka go nie popsuje klimatu gry" - więc w czym byłby problem?Kto Ci proponuje kucyka pony? Cytat: Jaaasne. Już widzę, jak przeciętny gracz leci sprawdzać takie rzeczy.Przeciętny gracz widząc takiego potwora zaczyna się zastanawiać co to jest. Wchodzi na Wikipedię, patrzy i "Ten potwór jest super" oraz "W którym zamku były Wendigo?". Cytat: Prosiłbym o podanie, co takiego wyjątkowego jest w Twierdzy czy innej Cytadeli, czego w innych zamkach nie ma ;Pw końcu co tam jest czego w innych zamkach nie ma? Cytat: windigo, weendigo, windago, waindigo, windiga, witiko, wihtikow tudzież Ithaqua.Mniejsza z tym. Macie jakieś pomysły jak miałoby się nazywać ulepszenie? A może najpierw dojdźmy do tego, jak toto ma wyglądać (a potem, jak ma wyglądać ulepszenie) i wtedy pomyślimy? ;) |
witchking |
" Psychoza Wendigo Do zespołów zaburzeń psychicznych z dominującą symptomatologią depresyjną należy przede wszystkim windigo (lub whitico), spotykane u koczujących kanadyjskich Indian Ojibwa (rzadko u Eskimosów i Cree), głodujących w okresie zimy. Zaburzenia zaczynają się depresją, tendencja do odosobnienia, silnym lękiem, brakiem łaknienia, nudnościami, wymiotami i biegunką. Później chory nabiera przekonania urojeniowego, że pod wpływem czarów został zamieniony w windigo, tj. zimowego potwora w postaci olbrzymiego szkieletu z lodu, pożerającego ludzi. Identyfikując się z nim, odczuwa przymusową potrzebę jedzenia ludzkiego mięsa i czasem rzeczywiście rzuca się na kogoś z bliskich krewnych, zabija go i zjada" Wiki Myślę, że to ładnie oddanie mroczną naturę tego stwora. Wizja rogatego Yeti nijak nie pasuje. Zresztą jeśli ktoś widzi Wendigo jako białą rogatą małpę to nazwijmy ją po prostu Yeti, a jeśli potrzebna jest bardziej oryginalna nazwa to Sasquatch. Moim zdaniem Wendigo powinien być przedstawiony mimo wszystko dość mrocznie. Oczywiście bez flaków na wierzchu, ale jednak mrocznie i groźnie. Trzyma się to pięknie koncepcji z wiedźmami lodu. Cytat: A może najpierw dojdźmy do tego, jak toto ma wyglądać (a potem, jak ma wyglądać ulepszenie) i wtedy pomyślimy? ;) A może najpierw zrobimy model i wtedy pomyślimy? Choć Ithaqua to dobra nazwa |
AmiDaDeer |
Kastore_pl: Gdybanie. Mogę założyć, że nikt nie zrobi ani jednego modelu do tego miasta, po czym stwierdzić że cały temat jest na straty i po prostu was olać. W końcu wiele razy tak się działo. :PWcale nie, było wiele projektów gdzie tracono potencjał jednostek właśnie przez nieumiejętność projektantów. Jednak tego nie zakładam. Jakoś mam pewne zaufanie do przynajmniej niektórych moderów. |
Kastore |
witchking: Czyli według Ciebie jak powinien wyglądać?Moim zdaniem Wendigo powinien być przedstawiony mimo wszystko dość mrocznie. Nerevar: W tej magicznej różnicy między Wendigo, a na przykład kucykiem pony.więc w czym byłby problem? Edit: Hobbit: Gaj, Preserve...Gdybanie. Żebyś wiedział, że to nie tylko gdybanie. Co prawda do moderów mam zaufanie, jak "modują", a nie wymyślają rzeczy takie jak wygląd jednostek, czy ich umiejętności. |
witchking |
Już pokazywałem jak;p Sierść można zmienić brązy by się nadały. Proponowałbym jednak szpony. Tu jest ładny model do ściągnięcia jeśli ktoś ma za dużo kasy: http://www.turbosquid.com/3d-models/3d-wendigo-monster-model/701782 |
AmiDaDeer |
Kastore_pl: ...bo Ty wiesz lepiej?Co prawda do moderów mam zaufanie, jak "modują", a nie wymyślają rzeczy takie jak wygląd jednostek, czy ich umiejętności. Skoro nie ufasz tym, którzy wymyślają wygląd jednostek (czyli grafikom) oraz tym co wymyślają umiejętności (czyli gościom od balansu), to po co w ogóle modować? Po co w ogóle pomagasz twórcom tego miasta, skoro z góry zakładasz, że gdzieś coś spartolą? Chyba że Ty miałbyś wiedzieć, co jest najlepsze dla tego miasta, i miałbyś otaczać to miasto jakąś boską opieką. A chyba nie muszę tłumaczyć, jak bardzo absurdalne byłoby to myślenie... Więcej zaufania. Bez niego NIGDZIE byśmy nie zaszli w tym czy jakimkolwiek innym fandomie. |
Trith |
Nie czytałem dokładnie całej tej rozprawy, ale po prostu rozpiszę jak ja widzę całą sytuację. Zdecydowanie jestem przeciw Wendigo z flakami na wierzchu. W H3 mamy pewne decorum odnośnie wyglądu jednostek. Najbardziej drastyczną jednostką ze wszystkich jest ożywieniec z jego złamaną nogą i wyrwaną ręką. I to mu pasuje. Jednak za chińską republikę ludową nie widzę jak wychudzenie i wypadające kiszki mają pasować do stworzenia 7 poziomu. Zauważmy, że każde stworzenie 7 poziomu reprezentuje sobą potęgę, budzi respekt i/albo strach samym swoim wyglądem i Wendigo powinien się wpasowywać w ten schemat. Niektórzy tutaj nie chcą, by Wendigo był zbyt podobny do człowieka. Rozumiem ten tok myślenia, racja, mógłby wtedy się taki twór częściowo upodobnić do faceta w masce łosia... Mi to jednak osobiście nie przeszkadza zbytnio. W legendach Wendigo jest upiorem, racja... Ale sami wiemy, że NWC nie inspirowało się aż tak dogłębnie mitami, raczej umieszczali stworzenia w swoim uniwersum dosyć powierzchownie. Wszak nie jest nigdzie zasugerowane, że tytani są potomstwem jakichś bogów, tylko po prostu jedną z ras (przynajmniej nigdzie nie znalazłem tekstów sugerujących coś więcej niż to stwieredzenie). W moim więc odczuciu nie ma co cudować nawet z pochodzeniem Wendigo. Jak dla mnie mogą to być nawet facety w maskach zaczarowane przez mroźne guślarki. Byle by to się w miarę prezentowało na polu bitwy przy aniołach i smokach. Kwestia tego, czy Wendigo ma mieć szpony, doczepiane pazury czy włócznie to sprawa nieco mniejszej wagi, szczególnie jeśli byśmy mieli wybierać tylko między dwoma ostatnimi. A jeżeli chcecie czegoś pokroju śnieżnej małpy, to nazwijcie to yeti. EDIT. Żeby nie być gołosłownym... Poświęciłem na to tylko godzinę, więc to tylko wstępny zarys |
witchking |
Choć byłem zwolennikiem innej wizji wendigo to Twój model bardzo mi się podoba i jestem za. Ciągle myślę jednak, że powinien być na poziomie 5 a nie 7 |
Garett |
Kastore_pl: Mniejsza z tym. Macie jakieś pomysły jak miałoby się nazywać ulepszenie? Może tak Wendigo i Mistyczny/Krwawy Wendigo.Nieulepszona wersja powinna mieć szpony, widoczne żebra bez flaków na zewnątrz i bez tatuaży, a ulepszona szpony z doczepionymi ostrzami i czarnymi tatuażami na skórze.Oprócz tego mam taki pomysł: może tak dodać bohatera rasy wendigo który ma specjalizacje ulepszania wendigo do wersji z włócznią.Coś takiego można by chyba było nawet wykorzystać w fabule miasta. |
Eggyslav |
Uważam że Wendigo Nieulepszony powinien być Szaro-Biały, z małymi rogami, żółtymi oczami i paroma czarnymi tatuażami na ramionach i klatce piersiowej. Ulepszony zaś mógłby być czarny, z rozłożystym porożem, jarzącymi się na czerwono oczami, i tatuażami, też jarzącymi się, w tym samym kolorze. Jako broń, nadal forsuję pomysł z naręcznymi, kościanymi ostrzami, u nieulepszonego po jednym, u ulepszonego po trzy. Same ostrza mogły by mieć jakieś grawerunki. Co do nazwy ulepszonego mam parę propozycji: Ithaka, Wendigo Mściciel, Krwawy Wendigo, Wściekły Wendigo, Wendigo Łowca, etc. etc. |
Drwal |
Model Tritha jak najbardziej przyjemny, ale zgodzę z Witchingiem, w takiej formie nie pasuje na jednostkę 7 poziomu. Troszkę jest też za hm sztywny, ja bym go widział bardziej jako bestie z garbem (nie, nie pomyliło mi się z Behemotem:P), trochę jednak lepiej zbudowanego, z szerokimi mięśniami ramiennymi, no i oczywiście z dość mocnym owłosieniem. Co do koloru wersja nieulepszona jakaś ruda, a ulepszona brunatna. Brawo, dla Tritha za pierwszy konkret. @Eggyslav Nazwy srednio mi się podobają, żywcem wyjęte z gier MMO typu WoW. W czym Wendigo łowca po samej nazwie jest lepszy od Wendigo zwykłego? Już lepiej by były Wendigo- Większe Wendigo, Wendigo - (jakiś kolor)e Wendigo, lub Wendigo- Uzbrojone Wendigo (jeśli wersja ulepszona miała by broń w stosunku do nieulepszonej). Będę szukać dalej dobrej nazwy gdyż coś mi się wydaję, że była gdzieś w jakiejś książce opisana lepsza wersja Wendigo. |
Fandor |
Przepraszam, jeżeli wracam do tematu zakończonego, ale nie mam w tej chwili czasu żeby się zapoznać z wszystkimi postami więc tylko uważam że jednak Wendigo powinien być dużo bardziej dziki mniej więcej tak jak opisałem. Jeżeli jednak chcecie iść w człowieka pfu elfa, to od razu tworzenie tej jednostki powierzcie Zbigniewowi i niech nam zrobi z niego kolejną Heroines, jednostka sama w sobie była by ciekawa itd ale jednak nie pasowała by tak do dzikiego miasta, przynajmniej wg. mnie. |
Nerevar |
Cytat: Popieram. Ewentualnie ujdzie "śnieżny behemot" ;)A jeżeli chcecie czegoś pokroju śnieżnej małpy, to nazwijcie to yeti. Cytat: Fajna bestyjka - I like it!Żeby nie być gołosłownym... Poświęciłem na to tylko godzinę, więc to tylko wstępny zarys Cytat: A da się toto w ogóle zauważyć na czymś, co byłoby tak niewielkie jak kościane szpony?Same ostrza mogły by mieć jakieś grawerunki. Cytat: Włochata bestia z garbem? Naprawdę za mocno pachnie to Behemotem ;PTroszkę jest też za hm sztywny, ja bym go widział bardziej jako bestie z garbem (nie, nie pomyliło mi się z Behemotem:P), trochę jednak lepiej zbudowanego, z szerokimi mięśniami ramiennymi, no i oczywiście z dość mocnym owłosieniem. Cytat: W tym, w czym Hydra Chaosu jest lepsza od zwykłej.W czym Wendigo łowca po samej nazwie jest lepszy od Wendigo zwykłego? Cytat: W czym (jakiś kolor)e Wendigo po samej nazwie jest lepsze od Wendigo zwykłego?Wendigo - (jakiś kolor)e Wendigo Cytat: I tu rozbijamy się o koncept miasta - do całkiem dzikiego taka bestia by pasowała, ale jeśli ma ono pokazać, że na Vori jest cywilizacja (i to zdaje się ciut bardziej wyrafinowana niźli mieszkańcy np. Twierdzy), to przydałaby się jednostka 7 poziomu, która choć trochę to pokazuje.
jednostka sama w sobie była by ciekawa itd ale jednak nie pasowała by tak do dzikiego miasta, przynajmniej wg. mnie. |
Reldi |
A może coś w stylu Choppera z One Piece?^^ Tylko ewentualnie bez kapelusza:D |
Drwal |
Nerevar: Włochata bestia z garbem? Naprawdę za mocno pachnie to Behemotem ;P Owszem Behemot z Heroes 3 ma garb, ale zauważ że na większości pokazanych obrazków Wendigo także. I nie mam tu na myśli garba a la kwazimodo, a po prostu by nie był pionowy jak człowiek, a pochylał się troszkę do przodu. Nerevar: W tym, w czym Hydra Chaosu jest lepsza od zwykłej. Nie znam biografii Hydry Chaosu, ale kojarzy mi się z miejscem z którego pochodzi, jej ponad przeciętnym sposobem powstania, natomiast łowca to trochę taki jakby "zawód", podobny do rzemieślnika, lub po prostu opis sposobu w jaki atakuje jednostka. Ogólnie jak coś jest Chaosu to od razu skojarzenie, że coś jest silniejsze, przy łowcy takiego skojarzenie nie mam. :P Nerevar: W czym (jakiś kolor)e Wendigo po samej nazwie jest lepsze od Wendigo zwykłego? Kolor świadczy o innym gatunku, rasie. Tak jak na przykład przy niedźwiedziach. Białe niedzwiedzie polarne są większe, silniejsze od ich brązowych, brunatnych odpowiedników z innych rejonów świata. U Wendigo może być podobnie Brutante mogą być np lepiej zbudowane, mieć większe poroże niż rude. Nie wiem co w tym nielogicznego. :P fendor: Przepraszam, jeżeli wracam do tematu zakończonego, ale nie mam w tej chwili czasu żeby się zapoznać z wszystkimi postami więc tylko uważam że jednak Wendigo powinien być dużo bardziej dziki mniej więcej tak jak opisałem Zgadzam się, mam wrażenie że macie zbyt ludzkie jego wyobrażenie. Człowiek z rogami i włócznią mnie nie przekonuje. |
Nerevar |
Cytat: To mów o lekkim pochyleniu, a nie od razu o garbie ;)Owszem Behemot z Heroes 3 ma garb, ale zauważ że na większości pokazanych obrazków Wendigo także. I nie mam tu na myśli garba a la kwazimodo, a po prostu by nie był pionowy jak człowiek, a pochylał się troszkę do przodu. Cytat: Toć wiadomo, że jak ktoś jest łowcą, to radzi sobie lepiej w polowaniu od byle chłystka :POgólnie jak coś jest Chaosu to od razu skojarzenie, że coś jest silniejsze, przy łowcy takiego skojarzenie nie mam. :P Cytat: Nie zawsze - patrz np koty.Kolor świadczy o innym gatunku, rasie. Tak jak na przykład przy niedźwiedziach. Cytat: A innych nie przekonuje włochata bestia równie dobrze mogąca nazywać się Yeti, Sasquatch czy Śnieżny Gory... Behemot. Ot, życie.
Zgadzam się, mam wrażenie że macie zbyt ludzkie jego wyobrażenie. Człowiek z rogami i włócznią mnie nie przekonuje. |
Dru |
Cytat: Wygląda to jak człowiek z głową łosia:P I jak już wspomnieli pozostali jest przez to także mało reprezentatywny na siódmy poziom. Można także tak pozostawić i Wendingo obniżyć o dwa poziomy, a na siódmy dać Wielką stopę i Yeti gdyż będę się upierał, by taka jednostka znalazła się w zamku Vori :PŻeby nie być gołosłownym... Poświęciłem na to tylko godzinę, więc to tylko wstępny zarys By oda stwory nie były do siebie podobne proponuje przekolorować Wendigo na kolor brunatny, a ulepszenie powinno być siwe/szare, podobnie jak sierść u Gryfa, gdzie zwykła wersja jest brązowa/brunatna, a ulepszenie białe/siwe. Wielka stopa za to powinna być większa jak na poziom siódmy, bardziej dzika, cała pokryte sierścią i być biała, a ulepszenie może posiadać maczugę. PS: Jeśli zajęło to Tobie tylko godzinę to spróbuj zaprezentować koncepty innych jednostek bo na razie cała dyskusja kręci się wokół Wendigo :P Obecne pewniaki prócz Wendigo to Gnom, Tygrys, Wiedźma i Elf Wojownik. |
AmiDaDeer |
Z tego co zauważyłem nie ma żadnych pewniaków, bo cała dyskusja rozbija się o koncepcję albo przechodzi na takie pierdoły jak nazwa ulepszenia. Większość postów z tego co zauważyłem opiera się o to, że to ma być kopia jakiegoś innego miasta (tyle że śnieżnego) albo że ma po prostu być miszmasz jednostek i nie jest ważne że nie będą do siebie pasować, ale to że w ogóle coś jest. Dlatego też zadam pytanie... Za którą z poniższych koncepcji jesteście? 1. Miasto bestii, większość jednostek stanowią zwierzęta (coś jak futrzane Fortress - z tego co widzę sporo pomysłów odnośnie Wendigo czy tygrysów do tego się sprowadzało); 2. Miasto dzikie i prymitywne, lecz przy tym dostojne - zdegenerowana do poziomu barbarzyństwa cywilizacja czystych elfów (propozycja Irhaka, Tarnooba i moja); 3. Miasto magicznych humanoidów i nimf, gdzie wszystko opiera się na magii (o ile dobrze rozumiem tak wygląda propozycja Matheo i zbigniewa); 4. Coś innego - ale co? |
strona: 1 - 2 - 3 ... 12 - 13 - 14 ... 24 - 25 - 26 |
temat: [VCMI/gdybanie] Zamek Vori | wróć do komnaty |
powered by phpQui
beware of the two-headed weasel