Kwasowa Grota Heroes VIIMight & Magic XHeroes III - Board GameHorn of the AbyssHistoria Światów MMSkarbiecCzat
Cmentarz jest opustoszały
Witaj Nieznajomy!
zaloguj się    załóż konto
Nieznane Opowieścitemat: [Archiwum] Komentarze i pytania do "zerowej" sesji
komnata: Nieznane Opowieści
strona: 1 - 2 - 3 - 4 - 5 - 6

Alamar PW
23 czerwca 2005, 17:00
>>>Venoma? A któż to taki? Mogłyś mi go przedstawić? :P
Niedługo ci go przedstawię, ale prawdopodobnie w osobnym temacie, który będzie potem do skasowania.

P.S. Niestety muszę zniknąć na jakis czas, więc dalej pewnie zajmie się wami Rab.
P.S.2 Mam nadzieję Boryna, że się na mnie nie obraziłeś za takie traktowanie twojej postaci, ale sam wybrałeś 10-latka, którym każdy może pomiatać (do czasu).

Rabican PW
23 czerwca 2005, 17:50
Nie jestem w stanie wypełniać mych obowiązków Mistrza Gry, a nawet gracza. Nie mam możliwości dostatecznie częstego odwiedzania Groty, by móc czuwać nad przebiegiem sesji. Nie potrafię odpowiednio szybko reagować na zmiany na niej, by dbać o jej prawidłowy rozwój. Dlatego zrzekam się stanowisk Mistrza Gry i gracza, podając się tym samym do dymisji. Zdaję sobie sprawę, że w ten sposób nie naprawię swych błędów, lecz być może zapobiegnę przyszłym. Wiem, że Was zawiodłem i dlatego postaram się zadośćuczynić Wam w przyszłości, kiedy tylko będę mógł.

Alamar PW
23 czerwca 2005, 18:55
Cytat Acida:
>>>zakładając, że coś takiego mogłoby wogle powstać, znalazłoby się do tego ludzi i na dodatek nie umarłoby po dwóch tygodniach, jak w innym znanym forum HoMM

Ludzie się znaleŹli, MG też (nawet zastępczy), ale jak wynika z postu Rabicana forum zamarło (jak grać bez Głównego MG?). Ja sobie niestety nie poradzę z prowadzeniem przez dłuższy okres fabuły i pilnowaniem porządku (inaczej znanego jako logika). Proponuję zawiesić na jakiś czas sesję i ocenić co z tego wyszło i JAK JĄ W PRZYSZŁOŚCI KONTYNUOWAĆ.

P.S. Rabican, ja twojej dymisji nie przyjmuje. Rozpętaleś to, to teraz ponieś konsekwencje, a nie uciekaj do Czeluści.

P.S.2 Dla spragnionych krwi zwolenników forum RPG, adres Rabicana to Czeluść na Antagarichu, wejście znajduje się w Deyji, niedaleko wioski Moulder. WeŹcie ze sobą wodę święconą i inne rzeczy potrzebne do zniszczenia lisza :)

Trang Oul PW
23 czerwca 2005, 18:57
"Jakiś czas" to znaczy ile?

Alamar PW
23 czerwca 2005, 19:01
Tyle czasu, ile potrzeba Rabicanowi, na porządne przygotowanie się do roli MG.

Dru PW
23 czerwca 2005, 19:44
O NIE!!! Do tego nie pozwolę, jesli nie ma chętnych to ewentualnie JA mogę w jakiś sposób poprowadzić sesje RPG. Nie wiem jak mi to wyjdzie ale jestem pozytywnie nastawiony na to. Zanim przejmę to stanowisko będę musiał przestudiować karty postaci i samą wyspę, oraz potrzebuje jednego pomocnika czyli zastępcze MG gdyż zdarzają sie takie dni gdy mnie nie ma caly dzień....

Alamar PW
23 czerwca 2005, 19:56
Na razie akcja jest zamrożona. Prosze nic nie dopisywać. Właśnie pracuję nad dalszym rozwojem fabuły i troche mi to zajmie. Jak ją przeczytacie i przedyskutujemy co dalej, akcja będzie sie mogła dalej potoczyć (jak ustalimy co z MG).

Trang Oul PW
23 czerwca 2005, 20:55
NIE! TYLKO NIE TO! Nie podawaj nam fabuły, bo gra będzie nudna!

Dru PW
23 czerwca 2005, 20:58
No no, zaczyna się robić ciekawie, gratuluje ci pomysłu Alamarze i osobie która ci w tym pomogła ;) z niecierpliwieniem czekam na dalszą część :)

Alamar PW
23 czerwca 2005, 20:59
Nie podałem Wam fabuły, tylko opisałem zdarzenia na które nie macie wpływu. To takie zamknięcie sesji, znane z seriali gdzie na końcu jest napis: "To be continued?". Jak sie uporamy z problemem MG, to pewnie ruszymy do przodu. A ta koncówka, TO SEN, ale w którym mozna umrzeć.

P.S. Osoba która mi pomogła, to scenarzysta serialu skąd wziąłem moją postać.

Rabican PW
23 czerwca 2005, 21:22
>>>Rabican, ja twojej dymisji nie przyjmuje. Rozpętaleś to, to teraz ponieś konsekwencje, a nie uciekaj do Czeluści.

Nie, ja nie uciekam. Zrobię wszystko, by me dzieło przetrwało, rozwinęło się i stało dobre, lecz nie jako MG. Po prostu nie potrafię pełnić należycie tej funkcji. Jednak nie wypieram sie sesji i gotów jestem do poniesienia każdych konsekwencji z nią związanych.

Kathrin PW
24 czerwca 2005, 07:04
Najpierw komplementy:) Podoba mi się Twoje pisanie i wyobraŹnia Alamarze. Ty zresztą też:)))
Rabicana rozumiem, jednak istnieje trudność prowadzenia, jeśli gra toczy się wirtualnie:) Nie wyobrażam sobie w tym przypadku mistrzowania bez stałego łącza. Chyba lepiej by było umówić się na konkretną godzinę, która pasowałaby większości np. od 18-19 i to powiedzmy co drugi dzień. Z możliwością dopisania czegoś po czasie. Jak na razie wydaje mi się, że wcale nie było Źle. Udało mi się polubić całą kompanię, pozdrawiam .

Kaazam PW
24 czerwca 2005, 07:09
Może nie rezygnój. Niech Alamar będzie mistrzem gry a ty zastępcom. W tedy na pewno dasz radę. A ty Alamarze jak staniesz to pisz do Rabicana, Na razie idzie ci bardzo dobrze(mnie sie podoba twój ostatni post, i ty mówisz że nie dasz rady). Jak się będziesz konsultował z Rabicanem, i jak sesja wypali to głosował bym abyście zostali mistrzami gry na stałe. Kto też tak uwarza?

Alamar PW
24 czerwca 2005, 09:37
Po pierwsze:
Dru, tu masz aderes do historii i zdolności Venoma:
http://www.spiderman.viphost.us/index.php?id=komiksy/bohaterowie/venom
Dodam tylko, że twoją sztuczkę z płynięciem płaszcza pod ziemią i unieruchomieniem przeciwnika, widziałem po raz pierwszy u Venoma w komiksie "Spieder-man" 1/92 PL.

Po drugie:
Pisałem do Rabicana z propozycją, żeby MG wchodził rano lub wieczorem i wszystko sprawdzał, ale mu się nie za bardzo spodobała. Moze Wasze pomysły o sesji co drugi dzień będą lepszym rozwiązaniem?
Poza tym postać Rabicana nie miała szansy się wypowiedzieć, ani nic zrobić, ZA SZYBKO WYSYŁALIŚCIE POSTY. Może jedna wypowiedŹ Gracz na godzinę (oprócz dialogów między Graczami)? Wtedy łatwiej kontrolowac sytuację.

Po trzecie:
Wkrótce wyślę dalszą część historii, w której Trang Oul pożałuje, że nosi ze sobą Naczynie dusz :). Mam nadzieję, że rozwinięcie tej historii pozwoli Rabicanowi, albo Dru na dalszą kontynuację przygody.

Po czwarte:
W związku z modernizacją mojej kryształowej kuli i run binarii, nie będzie mnie przez kilka dni :(

Po piąte:
Kaczą (tzn. kończą) mi sie wątki z seriali, chyba że chcecie coś w stylu "Moda na sukces":
Gracz: Uwaga, wchodzę
MG: Wchodzisz
G: Wszedłem
G: Uwaga, teraz mówię, że zaraz będę mówił
Reszta drużyny: Zabijamy tego #$$&#&8 !

Alamar PW
24 czerwca 2005, 11:34
Dodałem kontynuację przygody. Proszę WAS o nie ciągniecie jej zbyt daleko, czyli tylko ewentualne dialogi między postaciami co zamierzacie zrobic dalej, itp.. Nie schodcie na razie na dół karczmy. Dopóki nie będzie MG (ja musze zniknąć na kilka dni) Może się przez to zrobić duży bałagan!!!

P.S. Mam nadzieję, że będziecie na tyle inteligentni, aby udawać, że NIE WIECIE CO DZIEJE SIĘ Z ALTAXUSEM. Możecie JEDYNIE wyczuć (Dru, Anthony), że ma kłopoty.I JESZCZE JEDNO: ZA NIC W ŚWIECIE NIE CHCECIE WRACAC DO TEGO DZIWNEGO WYMIARU, ZROZUMIANO???

P.S.2 Dokorobei to czteroczęściowa czaszka, która miała problemy z poskładaniem się. A Ty Haregar lepiej zagraj w "Przygody Trójki Drombo".

P.S.3 Moze ktoś ZROBI PORZADEK w temacie POSTACI GRACZY? TAM NIE MA PRAWA BYĆ ANI JEDNEGO KOMENTARZU ODNOŚNIE CZYICHKOLWIEK POSTACI. OD TEGO JEST TO MIEJSCE!!!!

Dru PW
24 czerwca 2005, 14:19
>>>Po pierwsze:
Dru, tu masz aderes do historii i zdolności Venoma:
http://www.spiderman.viphost.us/index.php?id=komiksy/bohaterowie/venom
Dodam tylko, że twoją sztuczkę z płynięciem płaszcza pod ziemią i unieruchomieniem przeciwnika, widziałem po raz pierwszy u Venoma w komiksie "Spieder-man" 1/92 PL.

Aha chodzi o tego gostka ;)

tak masz racje to od niego pożyczyłem trochę tej dziwnej substancji i stworzyłem coś podobnego do peleryny ;) o takich samych właściwościach :P

>>>Po trzecie:
Wkrótce wyślę dalszą część historii, w której Trang Oul pożałuje, że nosi ze sobą Naczynie dusz :). Mam nadzieję, że rozwinięcie tej historii pozwoli Rabicanowi, albo Dru na dalszą kontynuację przygody.

Szczerze mówiąc to wole jak ktoś inny wymyśla fabułę a ja jestem tylko nieświadomym uczestnikiem który może jedynie spekulować co się zdarzy dalej ;)

>>>P.S.3 Moze ktoś ZROBI PORZADEK w temacie POSTACI GRACZY? TAM NIE MA PRAWA BYĆ ANI JEDNEGO KOMENTARZU ODNOŚNIE CZYICHKOLWIEK POSTACI. OD TEGO JEST TO MIEJSCE!!!!

Sorki za mój post ale jak pisałęm niech Acid usunie tamte komentarze jak i postać Haregara co wymyslil....

Kathrin PW
24 czerwca 2005, 16:55
Trang, Mistrz powiedział, że nie schodzimy na razie na dół, a słowa MG rzecz święta, chociaż Mor chętnie by te drzwi wyważył:)))))
To co czekamy???

Alamar PW
24 czerwca 2005, 18:05
Ok. jestem. Mam trochę wolnego czasu (gdzieś do 20), bo w gildii nie było kryształów do mojej kryształowej kuli. Będą w poniedziałek, a wtedy mogę tu wpadać, tylko na kilka minut i to nie zawsze.
Boryna, jeśli jestes na forum to daj znać, bo jak pewnie zauważyłes twoja postać będzie miała "troszkę" inne przygody.
Rabican, też daj znać czy jesteś.

Nevendar PW
24 czerwca 2005, 18:11
Witam. Dowiedziałem się o tej stronie dopiero wczoraj. Śledzę cały czas przebieg gry RPG. Ten post składam z zapytaniem, czy mógłbym w nią zagrać.

Alamar PW
24 czerwca 2005, 18:14
Najpierw stwórz PORZĄDNA postać. Przykłady są w temacie, który wcześniej odwiedziłeś. Jeśli postać będzie dobra, pewnie znajdzie się na dole w karczmie. Jak pewnie zauważyłeś, mamy aktualnie problemy z MG. Nie wiem kto cię wprowadzi do gry (ja czy Rabican, a może Dru), więc musisz uzbroić się w cierpliwość.

Nevendar, po pierwsze wykasuj jedną postać, bo się duplikuje. Po drugie opisz, co dany przedmiot robi, jaki ma właściwości, itp. Przeczytaj UWAŻNIE opisy postaci i przedmiotów. A po trzecie, skoro straciłeś pamięć, to skąd wiesz ile masz lat? I po czwarte: WYMYŚL historie swojej postaci, bo ja osobiście MAM JUŻ DOŚĆ postaci bez historii!!! I wymyśl czemu jest na tej wyspie
strona: 1 - 2 - 3 - 4 - 5 - 6
temat: [Archiwum] Komentarze i pytania do "zerowej" sesji

powered by phpQui
beware of the two-headed weasel