[H3] Co was denerwuje w H3? - Forum Kwasowej Groty - Gry Might & Magic i Heroes widziane z zupełnie nowej strony

Witaj Nieznajomy!

temat: [H3] Co was denerwuje w H3?
komnata: Sala Bohaterów (Heroes I - IV)

wróć do komnaty

strona: 1 - 2 - 3 - 4 - 5 - 6
Kaazam	17 czerwca 2005, 13:28 W WoG są takie jednostki nie pamientam jak się nazywają. Jeżeli stoją dwie jednostki obok siebie to zaatakuje obie. A jeżeli zaatakuje jedną to zadaje jej takie same obrażenia jak dwóm. Wiec albo powinien atakować jedną podwójnie albo jedną nie tykając drugiej
Boryna	25 czerwca 2005, 19:58 Mnie denerwuje to że jak chce się poddać to muszę zapłacić a nigdzie mi wtedy nie pisze ile mam złota.
Rabican	13 września 2005, 06:30 Taka umiejętność jest może bardzo interesująca z taktycznego punktu widzenia, lecz nie należy do szczególnie realistycznych. Przykładem ciekawego i realistycznego rozwiązania jest beholder z D&D, który ma dziesięć mniejszych oczu, którymi może razić różnych przeciwników, lecz jednego może popieścić maksymalnie trzema na raz. Niestety, w komputerowej strategii raczej by się to nie sprawdziło... Mnie osobiście w HoMM3 denerwuje bardzo mało rzeczy i są to w większości błahostki (często naprawiane przez WoGa), dlatego pozwolę sobie je tutaj pominąć. Do pasji doprowadza mnie za to brak reakcji Ubisoftu na prośby o podanie kodu źródłowego wiadomej gry. Gdy pomyślę, ile można by dzięki niemu zrobić, to aż mnie szpony świerzbią, by rzucić 'Implozję' na paru egoistycznych śmiertelników.
vinius	13 września 2005, 12:42 oooo własnie. dzieki, ze mi przypomniałeś. implozja. moj wrog chociaz mial b. slaba armie pyta mi kilkanascie tytanow eksplozja >:-( nie, na wyzszych poziomach implozja to przegiecie. grube. i jeszcze brak chłopów w podstawowej wersji ;-)
Dragonis	26 stycznia 2006, 18:21 O właaaśnie. Implozja. A zresztą inne czary zadające obrażenia też. Według mnie, są albo za słabe. 900 obrażeń to dość mało w późniejszych etapach gry, znacznie lepiej strzelić np. błogosławieństwo czy co-kol-wiek! Wiem, że się mylę ale mam rację!
vinius	16 lutego 2006, 14:04 Fakt, to nie te trolle, co kiedyś :) oto rótka historia: w King's Bounty walczył pięściami. w King's Bounty 2 (moje ulubione :)) kłoda drzewa! (niedługo dodam obrazek) w H1 i 2 rzucał kamieniami w H3 kawałem mięcha w H4 maczugą w H5 - trolli brak. no cóż... taki mały offtop, w roli przypomnienia. Niech młode pokolenia wiedzą, jak było kiedyś :)
Alamar	16 lutego 2006, 14:46 Co do trolli z Enroth i Antagarichu, to Acid rozpisał się na ten temat w Bibliotece Legend w Błędach w sadze (szczegółów poszukajcie sami).
Smoczykieł	16 lutego 2006, 16:45 Zapomniałem mnie denerwuje jeszcze jedna rzecz, że Rozbójnicy mówią tak samo jak Chochliki i Gremliny.:P
MCaleb	17 lutego 2006, 00:06 Mnie denerwuje to, że nie można sobie ulepszyć szkieletów w Nekropolii, bo inaczej swoim certyfikatem nekromancji mozna się pod...rapać. Inaczej - po co ulepszenie jak nie ma sensu z niego korzystać?
Altair	17 lutego 2006, 00:18 @MCaleb: Mnie denerwuje to, że nie można sobie ulepszyć szkieletów w Nekropolii, bo inaczej swoim certyfikatem nekromancji można się pod...rapać. Inaczej - po co ulepszenie jak nie ma sensu z niego korzystać? Nie do końca rozumiem... Ja korzystam z ulepszeń szkieletów i nekromancji. Jeśli w armii ma się Kościeje i brak wolnych miejsc na szkielety to po bitwie (przy nekromancji) dostajemy Kościeje (wprawdzie mniej). Ja osobiście mam w armii zawsze ulepszoną i nieulepszoną ich formę. Gwarantuje jest sens korzystać z tego ulepszenia ;)
MCaleb	17 lutego 2006, 00:26 Altair, a czy to jest opcja WoGa czy podstawki RoE? Bo nie pamiętam by w RoE było takie coś. Mi chodzi o armię kompletną, tzn. że wszystkie miejsca obsadzone ulepszonymi jednostkami. EDIT: No to albo ja mam dziurawą pamięć, albo miałem jakąś niedociągniętą wersję ;)
Altair	17 lutego 2006, 00:33 Tak sprawdziłem w RoE było coś takiego. EDIT: Jakkolwiek by nie było, opłaca się najbardziej mieć w armii szkielety jak i Kościeje. (zamiast Zombi) Zyskuje się ten sposób trochę szybkości. Potem można stopniowo ulepszać Szkielety.
Nie_mam_nicka	5 kwietnia 2006, 23:02 Mnie w Heroes III RoE strasznie denerwuje: 1. Balista mimo że jest machiną, to nic specjalnego sobą nie reprezentuje, a w puźniejszym czasie gry to jest wogóle ona do niczego nie potrzebna! Dopiero w WoGu jest przydatna. 2. Pikinierzy i Halabardnicy są 1 Poziomu, podczas gdy w KAŻDYM Heroesie Pikinierzy byli 3 Poziomu, a Łucznicy 2 (no może w IV byli Łucznicy 1), więc powinni być Pikinierzy w Heroes III 2 Poziomu, a Łucznicy 1 bo nie ma w Heroes III chłopów w Zamku. 3. Że są Pegazy i Złote Pegazy, a powinno być Pegazi Jeźdcy i Złoci Pegazi Jeźdcy. W Heroes III AB: 1. NIE WPROWADZENIE FORGE!! 2. To że Zbóje mają taki sam głos jak chochliki. 3. Tylko 2 nowe arfetakty, z czego są one tylko w kampanii bo są zbyt potężne. 4. Niziołek ma strasznie "powolną" animację i wogóle to dziwnie jakoś wygląda. W Heroes III SoD: 1. Zmienili Knurzy Jeźdcy na Dziki. 2. Zmienili Miryd na Ifryt Królewski. 3. Brak nowych stworzeń. 4. Nie ma nowego Intra (filmiku wstępowego). 5. W TYD DODATKU POWINNI DODAĆ CONFLUX!, a w AB FORGE!! W Heroes 3.5 WoG: 1. Czasami są błędy ERM podczas pojedynczych scenariuszy. 2. Strasznie WoG ma "popsuty" edytor map. 3. WoG usuwa filmiki reklamowe 3DO i New World Compuing, a zamiast tego stawia własny (powinien po tych 2 stawić własny) 4. Usuwa z wyboru kampanii Cień Śmierci. No to na tyle.
Kathrin	6 kwietnia 2006, 08:04 "Czasami są błędy ERM podczas pojedynczych scenariuszy." - bardzo eufemistyczne określenie:)) Na palcach jednej ręki mogę policzyć mapy bez błędów.
Alamar	6 kwietnia 2006, 08:29 >>>3. Tylko 2 nowe arfetakty, z czego są one tylko w kampanii bo są zbyt potężne. Nieprawda, w AB są artefakty łączone z SoD, tyle tylko, że trzeba pokombinowac by je złożyć, a później nie da sie ich rozłączyć. W kampanii Mutare można bylo mieć dzięki temu zbroję ojca smoków, a w kampanii Dracona Źródło Maga (w ostatniej misji, gdzie nie było studnii).
Nie_mam_nicka	6 kwietnia 2006, 09:21 Kompletnie zapomniałem o tych arfetaktach łączonych. Mi się udało ułożyć tylko Statuę Legionów i to było w "lewej" wersji AB (ale to chyba trzeba te części statuy ułożyć w jakiejś kolejności, a potem wziąć piątą część, bo jak drugi raz próbowałem ułożyć to mi się nie udało). Podejrzewam że była też tam Błyskawica Tytana, bo jak wybudowałem budynek Graala w Confluxie to bohaterowie poznali zaklęcie Błyskawica Tytana i miało ikonkę... bardzo podobną do tej WoGa! (chodzi mi o to oko). Jak szukałem o tym informacji to się dowiedziałem że to oko to ikona jakiegoś czaru Fear (?). Łączone arfetakty były chyba tylko w lewych wersjach, raczej nie w sklepowych (w sklepowych chyba po ściągnięciu najnowszego patcha). Co do błędów ERM, chodzi mi o mapki z RoE, AB i SoD które nie mają same w sobie żadnych skryptów.. Czasami gdy zWoGifikuję mapę skryptami oficjalnymi to są błędy, np. coś tam mi się pokazuje podczas walki albo kiedyś mi się pojawiło okienko z błędem na mapie przygody i wyszło do windowsa xp.
Alamar	6 kwietnia 2006, 09:26 Gdzie tam, artefakty łączone (trzeba było założyć prawie wszystkie elementy i mieć wolne miejsce na ostatni, gdy podnosiło sie go z ziemii) były w AB, niezależnie od wersji legalności gry. Mam AB z Mirage i też ten patent działa. Nie wiem jak w wersjach CDP (bo jakiś patch mógł to naprawić). A co do czarów to oprócz czaru Fear był chyba jeszcze jeden, którego normalnie nie dało się rzucić z księgi magii - Disease. A wracając do tematu: w H3 denerwuje mnie, że bez WoGa ta gra jest nudna, gdyż (paradoksalnie) brakuje jej wielu dobrych rozwiązań z H4 (odnawialne budynki ze skarbami, gromadzenie potworów w siedliskach, finanse z H4, które są o wiele lepsze, wybór ataku wręcz czy na odległość i kilka innych mniejszych elementów). Szkoda, że w HV też z niektórych rzeczy z H4 zrezygnowali (nie docenia się tego co ma, dopóki się tego nie straci).
AmiDaDeer	6 kwietnia 2006, 13:33 Oto i co mnie denerwuje: 1.W Confluxie żywiołaki powietrza wydają dźwięk sygnalizujący o tym, że dostał od wroga z opóźnieniem. 2.W Confluxie ogniste ptaki wydają dźwięk sygnalizujący o tym, że zaatakował także z opóźnieniem. 3.Gryfy są słabsze od zbrojnych... dlaczego? 4.W H1 i H2 zamek rycerza był najsłabszy... a teraz boom sakramentalny i aniołowie z nieba! 5.Przez te głupie 5% fanów w AB nie ma Forge! Sheltem nie byłby zachwycony...
Nie_mam_nicka	7 kwietnia 2006, 15:00 Jeśli chodzi o tego Zbója i jego "Chochlikowy/Gremlinowy" głos to zauważyłem niedawno coś interesującego... Za pomocą Resedita wypakowałem dzwięki z pliku H3ab_ahd.snd w którym zapewne są dźwięki nowych jednostek z Heroes III AB. Domyślam się że pliki wav rozpoczynające się na "Rogu" to skrót od Rogue czyli po polsku Zbój/Rozbójnik. Zdziwiło mnie gdy je posłuchałem... To nie są dźwięki jakie wykorzystuje Chochlik/Gremlin! RoguAttk.wav brzmi jakby Zbój wbijał komuś mieczyk i sztylet.. RoguDfnd.wav brzmi jakby ktoś walnął w miecz.. Podejrzewam że Zbój miał właśnie te dźwięki wykorzystywać w AB, ale pod koniec ktoś zmienił zdanie i wykorzystuje on dźwięki Chochlika/Gremlina. Jeśli chodzi o to, w jakim Heroesie to znalazłem to mam Heroes of Might & Magic Złota Edycja z Extra Klasyki + zainstalowany In the Wake of Goods najnowsza wersja Final. Niedługo uploaduję to żeby każdy mógł sobie to posłuchać, spakowane w rar. I takie małe pytanie do Acid Dragona, czy nie można by w najnowszym WoGu zmienić pliki Zbója tak by wykorzystywał te właśnie dzwięki? Są one o wiele lepsze od tych Chochlika/Gremlina! No chyba że każdy o tym wiedział to sorry za posta. DODANE Już zuploadowałem. Można pobrać stąd, tutaj i tu też.
Acid Dragon	7 kwietnia 2006, 16:35 zbadam tę sprawę, bo kompletnie chyba jakoś nigdy na to uwagi nie zwróciłem. jeśli to istotnie prawda, to myślę, że nie będzie absolutnie żadnego problemu w poprawieniu tego w WoGu.
strona: 1 - 2 - 3 - 4 - 5 - 6

temat: [H3] Co was denerwuje w H3?

wróć do komnaty