[H3] Miasta - Forum Kwasowej Groty - Gry Might & Magic i Heroes widziane z zupełnie nowej strony

Witaj Nieznajomy!

temat: [H3] Miasta
komnata: Sala Bohaterów (Heroes I - IV)

wróć do komnaty

strona: 1 - 2 - 3 - 4
satyr64	17 listopada 2010, 21:08 Dla mnie jeżeli chodzi o miasta to nie podoba się Cytadela . Klimat fajny, ale jakoś nie przypada mi do gustu ;/ . Jak bym umiał podmieniać zamki to chętnie wolałbym Grove wersja beta albo Fairy Town którego nadal nie umiem podmienić . Korzystam teraz z Hero of Light mod 2.2 i ta cytadela jest już taka bardziej lepsza w stosunku do innych miast. Oczywiście Grove umiem podmienić bo to instalka :P, ale nie chcę żeby mi błędy wyskakiwały bo te crashe trochę denerwują .
Lyokoheros	17 listopada 2010, 23:05 Drwalu siekiery nie zgodzę się z tobą tak do końca, ponieważ uważam że żywiołaki magmy/ziemi, są bardziej przydatne niż żywiołaki ognia/anergii. Powód te pierwsze nadają się dobrze na tanka(zwłaszcza jak gra się z doświadczeniem jednostek - przyzywanie żywiołaków ziemi), a żywiołaki ognia, może i są szybkie a po ulepszeniu zyskują zdolność latania, ale nie mają zachwycająco wielkiej liczby zadawanych obrażeń i szybko giną, no może dla tego że często idą na pierwszy ogień...
Drwal	18 listopada 2010, 10:39 No może przesadziłem, nie są aż takie słabe. No ale chyba musisz przyznać że są to jedne z najsłabszych jednostek swojego poziomu. Roki, Gorgony, Enty, Czarty, Lisze są dużo lepsze. Nie mówię, że jest to źle, bo balans musi być zachowany. Zdecydowanie wole jak w mieście rolę tanka pełnią stworzenia niższego poziomu tak jak krasnoludy, golemy czy nawet ogry, wyższe poziomy wolę używać jednak do czegoś innego.
Lyokoheros	18 listopada 2010, 14:53 Trochę racji masz ale każde miasto musi mieć słaby punkt, a co do tankowania to z niskich leveli nieźle nadaje się żywiolak wody, wytrzymały, dobra obrona. A co do najsłabszych punktów Wrót to można się ich z lekka pozbyć, grając w NU.
noname	18 listopada 2010, 16:46 A wydawało mi się że się tu wypowiedziałem :P Z miast do gust przypadły mi Lochy i Twierdza . Nie lubię Bastionu ma słaby klimat .
Kol	1 marca 2011, 15:23 Według mnie każdy zamek jest dobry na swój sposób. To zależy od gracza który tym zamkiem gra Ale z wyglądu najlepsza jest Cytadela
James_Dean	8 kwietnia 2011, 20:39 Jak dla mnie najsłabsza jest cytadela, kiepskie jednostki... chętnie instalowałem Gaj, ale gra mi wykrzacza :( Wrota żywiołów ma fajny klimat, ale niską użyteczność. Nie przepadam też za inferno. Moje the best miasta to Bastion i Forteca, gram nimi wymiennie.
SkorpionXAP	9 kwietnia 2011, 10:07 Cóż, według mnie najgorsze zamki to Bastion i Inferno. Bastion - Szczególnie za krasnoludy, zupełnie mi nie pasują do elfów czy innych tego typu, już prędzej do fortecy. Inferno - Chyba najgorsze wykonanie, potwory... Ech... Do tego jeszcze ceny jak w Carrefour :P Najlepsze dla mnie do Cytadela i Żywioły, chociaż ludzie też niczego sobie :P Cytadela - Ciekawy klimat, muzyka, wygląd potworów - Czujesz że tam jesteś... Żywioły - Może i niezbyt ok, ale jeżeli chodzi o przyrost (bez poprawek) to wrota rządzą. Są tani i można ich kupować hurtem. Do tego ciekawy wygląd, ale wykonanie słabe (brak cienia itp.)... Nie wiem czemu tak nie lubicie Ludzi... Przecież to kolebka... Oni zawsze byli i zawsze muszą być, oni podtrzymują klimat, a wykonanie mają bdb.
Sawyer	9 kwietnia 2011, 22:55 Ocenie miasta pod względem klimatu, a właściwie wymienię najlepsze: Inferno - Niby miasto diabłów które są "zue" (patrz Chrześcijaństwo) i budują okropne "zue" budynki a tak na prawdę miasto szalonych kosmitów próbujących przejąć władze nad światem... Dla mnie wielki + :P Cytadela - Tak... Bagna i ten klimacik, kolejne miasto które nadaje się do tej gry. Gorgony i Hydry ftw! :P Forteca - Chociaż nie lubię tego zamku klimatycznie, to niestety muszę przyznać że ten klimat ma. :P Nekropolis - Czuć klimat, ale niestety nie jakoś ostro... Loch - Jak wyżej. Reszta miast to straszna kicha pod względem klimatu...
Cheshire	12 czerwca 2011, 01:55 Witam, to mój pierwszy post. Jak zamieniać miasto, to za wrota żywiołów. Takie jest moje zdanie. Wrota są dziwacznym miastem, klimat w nich jest jakby inny od pozostałych miast. Przyrost stworów 7 poziomu tzn. feniksów jest zbyt wysoki według mnie. To nieco niszczy balans pomiędzy miastami.
szymon611	12 sierpnia 2011, 19:55 ja wam powiem tak, niektóre miasta są słabe w sile a klimat mają wspaniały a nie które odwrotnie klimat cienki a wojska niszczące każdego na drodze np. Castle. A według mnie bastion posiada klimat i wojsko. Ogólnie bastion rządzi!!!
PaoDak	11 września 2011, 19:44 Dla mnie najlepszymi miastami są Nekropolis, Zamek, Akademia i Loch. To najmocniejsze miasta w grze :) . Nie za bardzo przepadam za Twierdzą. Behemoty i Roki można już kupić w pierwszym tygodniu w grze :P
Klekot	11 września 2011, 20:44 Eeeee najmocniejsze ? no chyba nie imo każde miasto jest równe ma plusy i minusy nie ma czegoś takiego jak "najmocniejsze" ...
Acid Dragon	11 września 2011, 20:48 Owszem, ale te plusy i minusy zależą między innymi od stylu gry i używanych strategii. Dlatego zdanie subiektywne zaczynające się od "Dla mnie najlepszymi miastami są..." może być jak najbardziej prawdziwe. Po prostu dla danego gracza i jego strategii nawet Inferno może być najpotężniejsze.
Bychu	4 lutego 2012, 12:40 Jeśli chodzi o H3 bez Hoty to powiem szczerze że najbardziej odpowiada mi Forteca głownie przez 3 jednostki strzelające i Nagi a gdy gram z Hotą najlepiej gra mi się przystaniom ze względu na siłę i szybkość ich jednostek. Najmniej lubię grać Twierdzą jakoś nie czuję ich klimatu i średnio podoba mi się moja strategia gry nimi. ;> Ale tak jak już wcześniej pisali nie ma zamków "za słabych" czy "za mocnych" - każdy zamek ma swoje uroki oraz wady i każdy będzie miał swoich ulubieńców bez względy na innych. Ciekawie gra mi się też Zamkiem ze względu na Gryfy i Krzyżowców. Choć i tak, gdy gram z kolegami i grami na zasadzie jak najszybciej rozwalić pozostałych, gram Nekropolis. A klimatycznie każde miasto jest dobre tylko trzeba się wczuć :)
Mitabrin	4 lutego 2012, 17:16 Imo Forteca dzięki swoim strzelającym gremlinom(zwykle to ulepszenie buduje jako pierwsze) daje bardzo fajny sposób początkowej ekspansji... posiadanie już nawet 50 niebieskich karłów znacznie zmniejsza straty w jednostkach na początku rozgrywki i tak po kilku poniedziałkach możemy posiadać znaczną armię... Swoją drogą ciekawe, jak w miarę obiektywnym rozrachunku przebiegłaby walka między skierowaną na ofensywę Przystanią a trzymającą mocną defensywę Fortecą...
Bychu	4 lutego 2012, 17:37 Mitabrin, rozegrałem już kilka map Przystanią i nie jest ona najlepsza do oblegania miast, nadaje się głównie do walk na otwartym polu. Dlaczego? Odpowiedź jest prosta, posiada szybkie jednostki ale wszystkie które latają mają mało życia, ( przynajmniej w mojej wersji). Gdy rozwalimy już bramę i możemy spokojnie wejść do środka miasto jest nasze. Wydaje mi się że Forteca odparła by atak Przystani. Gram tym miastem nie długo i być może nie odkryłem kilku wariantów oblężenia, ale z mojego doświadczenia wnioskuję że oblężenie zamków nie jest mocną stroną tego zamku.
AmiDaDeer	4 lutego 2012, 17:38 Obiektywnie, na neutralnym terenie, szanse wydają mi się dość wyrównane. Na pewno pierwszy ruch należący do Przystani (potwory morskie) miałby duże znaczenie - odpowiednie wykorzystanie czarów oraz assid i już mamy zablokowanych dwóch strzelców. Na dodatek stosunkowo szybkie niksy mogą czynić istne piekło wśród jednostek wroga, a w bezpośrednim starciu nawet z nagami raczej wygrywają. Trzeba również pamiętać o armacie oraz balistach - z tego co zauważyłem ta pierwsza jest idealna w pierwszych etapach gry, jednak to chyba balista jest bardziej "dynamiczna" i szybciej się rozwija. Co nie znaczy, że armata jest gorsza. Z drugiej strony gremliny mogą poczynić spore szkody wśród mniej żywotnych jednostek. Szczególnie podatne na ich ciosy mogą być zaklinaczki, które de facto są jedynymi naszymi strzelcami, jeśli nie mamy wilków morskich oraz jeśli bitwa trwa nieco dłużej. Zresztą wieloturowe starcia są dla Przystani niewskazane - te bardziej ofensywne jednostki szybko padają. Podsumowując - wszystko zależy od tego, czy pirackie oddziały wykorzystają na samym początku swoją szansę. Jeśli im się to nie uda, raczej przegrają. A oblężenie to inna para kaloszy - na pewno wtedy armata niszcząca mury z balistyką się bardzo przydają. Inaczej trzeba się zdawać właściwie tylko na assidy, co raczej skończy się porażką.
Bychu	4 lutego 2012, 17:48 Ja w przystani potrzebuję tylko Magii Ognia na mistrzu, jest tam takie miłe zaklęcie jak berserk, które na poziomie Mistrz da się rzucić na 3 jednostki, a przeciwnik, który nie posiada rozproszenia/uleczenia, nie jest w stanie go zdjąć wszystkim jednostkom, a te zaatakują swoich sprzymierzeńców. W ten sposób przeciwnik sam siebie niszczy :> Najciekawszą umiejętnością armaty jest to, że może niszczyć ona także mury. Więc daje to jednak jakąś przewagę nad innymi zamkami jeśli chodzi o maszyny. IrhakPołączone. Proszę o nie postowanie wielokrotne pod sobą w tak krótkim odstępie czasu. Przycisk 'edit' nie gryzie ;)
Mitabrin	4 lutego 2012, 18:20 Jednakże (przynajmniej w aktualnej wersji), żeby armata przydała się przy oblężeniu trzeba posiadać balistykę... U mnie zadziałała jak balista, tylko jeden raz, kiedy testowałem Przystań u siebie z Hobbitem.
strona: 1 - 2 - 3 - 4

temat: [H3] Miasta

wróć do komnaty