Kwasowa Grota Heroes VIIMight & Magic XHeroes III - Board GameHorn of the AbyssHistoria Światów MMSkarbiecCzat
Cmentarz jest opustoszały
Witaj Nieznajomy!
zaloguj się    załóż konto
Biblioteka Legendtemat: Władcy Żywiołów
komnata: Biblioteka Legend
strona: 1 - 2 - 3 - 4

Alchemik PW
11 lipca 2012, 21:58
Cytat:
Władcy Żywiołów rezydują w swoich wymiarach, a nie na planetach. I jednocześnie Starożytni cały czas wiedzą jak zmusić żywiołaki do swoich planów.

To kwestia z tym 10000 letnim pokojem coś tu nie do końca pasuje, po co zawierali ograniczony latami pokój skoro i tak Starożytni zrobiliby z nimi to co by chcieli? Chyba że w Heroes Chronicles: MoE Przodkowie mówili o jakichś innych bogach. Chodzi mi o cytat:

Cytat:
As they magically transported me to a distant Tower, they explained that when the world was created, the gods forced the Elemental Lords into a 10,000-year truce.

Tu to chyba autorzy coś nie przemyśleli albo to ja nie do końca rozumiem.

Irhak PW
11 lipca 2012, 22:23
Cytat:
Escaton jest tego najlepszym przykładem - jako sługa Starożytnych potrafił uwięzić osobno każdego z władców żywiołów.
Uhm... to my to wiemy na chociaż 99%? o.O

Cytat:
Tu to chyba autorzy coś nie przemyśleli albo to ja nie do końca rozumiem.
Zwykły chwyt fabularny. Bo niby jak mieliby zacząć walkę z Żywiołami? Musiało być coś, choćby i nielogicznego. Podobnie jak przebąkiwania o tymczasowym uwięzieniu Njama w jego pułapce, która była nie-do-uwolnienia.

Azon PW
12 lipca 2012, 00:55
Cytat:
To kwestia z tym 10000 letnim pokojem coś tu nie do końca pasuje, po co zawierali ograniczony latami pokój skoro i tak Starożytni zrobiliby z nimi to co by chcieli?

A to już można w prosty sposób wyjaśnić. Można założyć, że kontrolowanie żywiołaków wymagało więcej uwagi i zasobów niż Starożytni chcieli im poświęcać. Po co więc kontrolować wroga 24/7 skoro można zawrzeć z nim 10000 letni pokój. Coś w stylu "Nie będziemy na was wpływać, a w zamian wy nie będziecie nam niszczyć kolonii. Umówmy się na razie na powiedzmy 10000 lat, a potem się zobaczy".

Ps. Spodobało mi się nawiązanie do 10k pokoju w HoTA.

Alchemik PW
12 lipca 2012, 11:34
Mógłby ktoś mi wytłumaczyć co to było Forces of Dome? I mam jeszcze pytanie dotyczące tego pokoju. Otóż czy Władcy żywiołów walczyli również między sobą (chodzi mi o Heroes Chronicles)? Bo jeśli tak to może ten pokój nie jest między Starożytnymi i Władcami żywiołów ale Władcami żywiołów? W końcu już kiedyś walczyli ze sobą (CRON i Terra) więc może po tych 10000 latach ponownie chcieli stoczyć bitwę, tylko tym razem im przeszkodził Tarnum (a kiedyś Starożytni). To by nawet pasowało ze względu na to że Starożytni byli od nich silniejsi i nie bawiliby się z nimi jakieś ograniczone czasowo traktaty skoro mogli Ich uwięzić (i w razie oporu trzymać tak długo aż nie zmiękną). Co wy na to?

Irhak PW
12 lipca 2012, 12:41
Akurat z Władcami Żywiołów to możesz mieć rację. Na samym początku walczą każdy z każdym, dopiero jak zauważą zagrożenie dla siebie ze strony Tarnuma, łączą siły.

A co do Forces of Dome - jedyne co mogę wskazać to legenda przytoczona przez Alamara.

orodreth PW
14 lipca 2012, 01:27
Z tym żywiołem Pustki i Necropolis to jest ciekawa sprawa. Bo w końcu co kryję się między oczodołami Sandro. Lub czemu Czarni Jeźdźce są podobni do Nazguli (takich żywiołaków pustki).

Jeśli chodzi o żywiołaki to jeszcze pozostaję zagadnienie wymiaru między wymiarami gdzie w MM jest to chaos, sny itp., a dla Tarnuma jest to rajski świat. I jeszcze ci 3 Pierwsi Żywiołaki Magii i ich zdolność jednoczenia wszystkich żywiołaków.

Temat żywiołakow jest dosyć zagmatwany. I wygląda na to że Żywiołaki nie są tylko bezwolnymi poddanymi 4 Bóstw Żywiołów, lecz panują między nimi bardziej skomplikowane zagrywki polityczne. W końcu mamy jeszcze Geniusze i Ifryty.
Hmmm trzeba by się nad tym bardziej zastanowić.

Fandor PW
14 lipca 2012, 11:24
Geniusze w większości uniwersów (nie wiem jak odmienić) to stwory zrodzone z żywiołów, czyli odpowiednicy żywiołaków. Pamiętam na pewno że Ifryty są geniuszami ognia, i każdy pozostały także miał jakąś swoją nazwę (te w niektórych uniwersach miały inne nazwy ale ifryt wszędzie miał tą samą).
Swoją drogą jeżeli dobrze pamiętam stwory przypominające Kreatorów w Inferno to potwory z wymiaru ognia właśnie, ale one wszystkie mają chyba mniejszy udział w tym wszystkim.

Thantt PW
14 lipca 2012, 12:39
Nie chcę zaczynać nowego tematu, a jako że moje pytanie jest szczątkowo połączone z władcami żywiołów zadam je tutaj:
Kim jest Xanthor przedstawiony w MM8? W innych częściach sagi nie znalazłem jakiejkolwiek wzmianki o nim oprócz biografii Korbaca. Jest to trochę dziwne, skoro jest on wieszczem Katarzyny (chyba takie sformułowanie było użyte w grze) oraz dysponował on mocą zdolną do połączenia serc wymiarów.

TopFunny525 PW
14 lipca 2012, 12:42
Cytat:
Lub czemu czarni jeźdźcy są podobni do nazguli?

Nazgule to u Tolkiena. A nie w Heroesach^_^. Nigdy w Heroesach nie spotkałem się z Nazgulami. Poza tym. Nazgule są cali zakryci jakimiś szatami. A nie zbroją. Konie również nie są uzbrojone. Więc czarni jeźdźcy z Heroesów nie są zbytnio podobni do nazguli.

OGARexs PW
14 lipca 2012, 17:56
Genioiusze/Dżiny -Duchy opiekuńcze wymiaru powietrza.
Infryty -Duchy opiekuńcze wymiaru ognia.
Są jeszcze:
Mirady -Duchy opiekuńcze wymiaru wody.
I ghule -Duchy opiekuńcze wymiaru ziemi.

Mosqua PW
14 lipca 2012, 19:00
Jeżeli mówicie o geniuszach i im pochodnym to należy zaznaczyć z jakiego okresu pochodzi podział, bo to ma znaczenie. Bo przez pewien okres (mniej-więcej wtedy, jak w Rzym bił się z Etruskami) Ghule były duchami pustyń (pustynia była piątym żywiołem). W światach MM pustynia nigdy nie była osobnym żywiołem.

Generalnie trzeba opierać się na tym, co jest w światach MM. Wprawdzie na żywiole ognia w MM8 były Ifryty, to niestety Geniuszy w żadnym z planów żywiołów nie było. W MM6 oraz MM7 dżiny i ifryty wspólnie działały ze sobą przeciwko graczom. Rozłam następuje w HoMM3, zatem ten element zbytnio przemyślany nie został i za bardzo nie ma chyba sensu wyszukiwać tam dodatkowego dna. Zwłaszcza, że mechanicznie Geniusz i Ifryt różnią się tam w HoMM3 jak i w HoMM4, więc nic wspólnego, za wyjątkiem fizycznego podobieństwa, nie mają.

Matheo PW
14 lipca 2012, 21:29
Cytat:
I ghule -Duchy opiekuńcze wymiaru ziemi.

Zwą się one "Da'o".

orodreth PW
14 lipca 2012, 22:28
Mam nadzieje OGARexs że miałeś na myśli Maridy tylko napisałeś Mirady.
Jeśli chodzi o podobieństwa Geniuszy, Ifrytów i Maridów to są to podobieństwa fizjologiczne. To znaczy Geniusze są z ciekłego powietrza czyli azotu, tlenu lub wodoru (gazy te zamrożone mają niebieską barwę). Geniusz który w jakiś sposób wyłączy z siebie azot i spowoduję fuzję staję się Maridem i jest zbudowany z wody, z kolei Geniusz który wyłączy z siebie Azot i zje węgiel po czym przyśpieszy własne cząsteczki stanie się ogniem czyli Ifrytem. Biorąc pod uwagę podobieństwo tych istot to mogą razem występować w armii. Lub też osobno wdając się w wielką politykę. Ich charakter zależy w dużej mierze od środowiska zamieszkania.

Jeśli chodzi o Geniuszy to występują w wymiarze powietrza co można dowiedzieć się z HC. Tam też ewakuuje się Solmyr (będący Geniuszem) w czasie rozliczenia.

Pisząc o Nazgulach i Upiornych Rycerzach z H III miałem na myśli że obydwa są z pustki obleczonej w zbroję (król Nazguli miał zbroję). Czyli są tak jakby żywiołakami Pustki.
Mógłbym nawet doktoryzować się nad związkiem promieniowania kosmicznego w pustce, a aurą śmierci Nazguli czy też zabójczym uderzeniem Upiornych rycerzy.


OGARexs PW
14 lipca 2012, 23:53
Cytat:
Geniuszy w żadnym z planów żywiołów
HC:MoE?

Matheo PW
15 lipca 2012, 14:03
cytat:
Geniusz który w jakiś sposób wyłączy z siebie azot i spowoduję fuzję staję się Maridem i jest zbudowany z wody, z kolei Geniusz który wyłączy z siebie Azot i zje węgiel po czym przyśpieszy własne cząsteczki stanie się ogniem czyli Ifrytem.

Co Ty brałeś? Niby gdzie o tym przeczytałeś?

Gry o których mowa na tym forum wywodzą się z marki "Might and Magic" czyli "Moc i MAGIA". A nie "Filozofia i Fizyka Kwantowa".

Otóż w wymiarach żywiołów istnieją różne stworzenia zbudowane z danego żywiołu. Mogą to być wodne psy, ogniste węże itp. Mogą być to istoty tworzone przez władców żywiołów, jako ich sługi. "Żywiołaki" mogą być też tworzone przez magów. Którzy formują dany żywioł w wybrany przez siebie kształt. Istnieją też "żywiołaki" posiadające inteligencje (mniejszą bądź większą). Te stworzenia zwane są geniuszami żywiołów (Ifryty ognia, Dżiny powietrza, Maridy wody i Da'o ziemi). Nie ma tu żadnych procesów chemicznych. Marid to istota zbudowana z wody i tyle...

AmiDaDeer PW
15 lipca 2012, 22:45
Matheo:
Co Ty brałeś? Niby gdzie o tym przeczytałeś?
Masz dowód na to, że tak nie jest? Masz jakieś argumenty przeciwko tej teorii? Masz cokolwiek poza tym niemalże ignoranckim pytaniem o stan umysłu kolegi?

Bo wyobraź sobie, że procesy chemiczne w naszym świecie zachodzą de facto wszędzie, więc nie widzę żadnego powodu, dla którego mielibyśmy je ignorować w światach fantastycznych. Szczególnie że sam podajesz informacje, które ze światem MM niekoniecznie są zgodne - nie przypominam sobie niczego w grach MM o dao i maridach ani o nazywaniu ich geniuszami żywiołów. Dlaczego więc twoja teoria miałaby być oczywista, zaś orodreth miał coś brać, by dojść do wniosków, jakie sformułował w swoim poście?

Przepraszam za trochę ostre słowa, jednak czułem wręcz obowiązek, ażeby zareagować.

Azon PW
16 lipca 2012, 00:04
Cytat:
"Żywiołaki" mogą być też tworzone przez magów. Którzy formują dany żywioł w wybrany przez siebie kształt

A czy w uniwersum MM żywiołaki nie są czasami przyzywane przez magów z ich wymiarów?

Mosqua PW
16 lipca 2012, 09:25
Matheo - zapominasz o jednym. Multiwersum "Might and Magic" to multiwersum naukowo-magiczne. Są kosmici, blastery, podróże międzygwiezdne, programy i urządzenia generujące życie, procedury podtrzymujące przy życiu, zabawy genetyczne etc. Dlatego bardziej sensownym jest wyprowadzenie, że "coś tak jest" na zasadach zbliżonych do fizyki, chemii czy biologii a w stopniu mniejszym na zasadach "hokus-pokus, czary-mary". Wiemy, że plany żywiołów istniały dawno temu, że Starożytni mają na nich wpływ. Są zatem dwie możliwości - te plany istniały od zawsze (powstały na zasadach naturalnych - w czasach przed Ciszą magii raczej nie było) lub, że zostały stworzone przez Starożytnych (chociażby aby mieć źródło nieskończonej energii). Plany żywiołów nie zostały wygenerowane przez magię, bogów czy jakieś nadnaturalne siły - albo powstały naturalnie, albo za pomocą techniki i nauki. Tertium non datur.

witchking PW
16 lipca 2012, 09:51
"w czasach przed Ciszą magii raczej nie było"

A czemu tak? Nie chce się czepiać po prostu zawsze wyobrażałem sobie kulturę starożytnych jako technomagiczną. Z jednej strony władających potężną technologią z drugiej stosujących magie. Jedno z drugim może się splatać. Są jakieś informacje jak to wyglądało?

Mosqua PW
16 lipca 2012, 09:57
Dlatego użyłam słowa "raczej" ze względu na niewielką ilość informacji dotyczących stanu sprzed Ciszy. Analogicznie mówi się też w historii, kiedy nie ma jednoznacznych śladów na potwierdzenie lub zaprzeczenie danej tezie (czy to racjonalnych, pisemnych czy materialnych).
strona: 1 - 2 - 3 - 4
temat: Władcy Żywiołów

powered by phpQui
beware of the two-headed weasel