Kha-Beleth i jego moc - Forum Kwasowej Groty - Gry Might & Magic i Heroes widziane z zupełnie nowej strony

Witaj Nieznajomy!

22 stycznia 2015, 17:48

22 stycznia 2015, 17:59

Cytat:

Z drugiej jednak strony mógł tej mocy nie pochłonąć bo gdyby to zrobił to sam mógł by zniszczyć bariere wokół Sheogu!

Cytat:

Jeżeli coś tam źle napisałem to dlatego że jestem chory i przez to źle myśle.

22 stycznia 2015, 19:03

22 stycznia 2015, 19:23

22 stycznia 2015, 19:33

22 stycznia 2015, 19:35

22 stycznia 2015, 19:53

22 stycznia 2015, 19:57

Cytat:

Kha-Beleth to arcydemon, który nie ma przeszłości i nikomu nie służy.

22 stycznia 2015, 21:59

22 stycznia 2015, 22:11

22 stycznia 2015, 22:44

23 stycznia 2015, 08:27

23 stycznia 2015, 10:14

Acid Dragon:

"W przeciwieństwie do innych demonów, które zawsze były uzależnione od ochłapów rzucanych im przez władców, Kha-Beleth polega wyłącznie na własnych środkach, co czyni go potężną postacią w skomplikowanym świecie piekielnej polityki."

Czyli chyba jednak Demon...

23 stycznia 2015, 11:02

20 lutego 2015, 12:13

Cytat:

Władca Demonów wciąż odradza się w Sheoghu. od 800 lat czuje złość i frustrację... One właśnie pchają go do czynów, które wykonuje przez swe sługi - Agraela, Biarę i Veyera. Długie uwięzienie nie uczyniło go mniej agresywnym, destruktywnym czy bardziej litościwym.

20 lutego 2015, 14:17

Cytat:

Heores 5 dzieje się w roku 969 RSS. 800 lat wcześniej daje nam rok 150 RSS (+/- te 50-69 lat). Sar Elam wyzionął ducha w roku 40 RSS

18 marca 2015, 22:26

18 marca 2015, 23:02

18 marca 2015, 23:08

strona: 1 - 2
Wolfheart	22 stycznia 2015, 17:48 Zawsze zastanawiało mnie czy po obaleniu Sześciu Władców Demonów, Kha-Beleth pochłonął ich moc. W wielu artykułach mówili, że Kha-Beleth jest nieśmiertelną i niezniszczalną istotą, co może o tym świadczyć. Z drugiej jednak strony mógł tej mocy nie pochłonąć, bo gdyby to zrobił, to sam mógł by zniszczyć barierę wokół Sheoghu! Mogli byście rozwiać moje wątpliwości? Jeżeli coś tam źle napisałem to dlatego, że jestem chory i przez to źle myślę.
Nerevar	22 stycznia 2015, 17:59 `Cytat:` Z drugiej jednak strony mógł tej mocy nie pochłonąć bo gdyby to zrobił to sam mógł by zniszczyć bariere wokół Sheogu! A skąd wniosek, że mógłby? `Cytat:` Jeżeli coś tam źle napisałem to dlatego że jestem chory i przez to źle myśle. Dlatego zalewasz forum kolejnymi - średnio sensownymi - tematami?
Nicolai	22 stycznia 2015, 19:03 W sumie to dobre pytanie, bo nigdzie nam nie zdradzili co i jak. H6 rozgrywało się w czasach kiedy Kha-Beleth przejmował stery w Sheoghu, ale nie pokazali nam tego, bo Antoś walczący z głosami w swojej głowie jest ważniejszy. Dlatego możemy się tylko domyślać co z nimi zrobił. Możliwe, że rozprawił się z nimi w sposób wysublimowany, ale możliwe też, że skończyli jak Azkaal.
Acid Dragon	22 stycznia 2015, 19:23 W istocie, przeszłość Kha Beletha jest oficjalnie niewiadoma. Kompendium Ashanu sugeruje nawet, że nie wiadomo, czy w ogóle jest Demonem.... ;). "Władcy demonów byli napadani - jeden po drugim - z rąk swych lenników. Ich fortece legły w gruzach, a ich straże zostali zabici. Lecz żaden się do niczego nie przyznawał. Obawiając się siebie nawzajem, Władcy wypowiedzieli sobie wojnę, a gdy bitewny kurz opadł, żaden z nich nie pozostał na placu boju. Pojawił się pojedynczy Władca - Suweren i zajął ich miejsca. Jego pochodzenie jest niejasne, jego twarz jest tajemnicą, a znany jest jedynie pod imieniem Kha-Beleth..."
Alamar	22 stycznia 2015, 19:33 Wiadomo jedno, Kha-Beleth doprowadził do wojny domowej w Sheoghu - "nieznane" oddziały zaatakowały fortece Władców Demonów, którzy następnie oskarżyli o te czyny jeden drugiego. Po Drugim Zaćmieniu władcy zniknęli, a Sheoghiem rządził Kha-Beleth, który w swej fortecy wystawił na widok publiczny puste zbroje po sześciu Władcach Demonów. Ostatnio jednak Marzhin zwrócił uwagę, że Władcy Demonów "zniknęli" a nie, że zostali zabici. Inna sprawa, że w Dark Messiahu Kha-Beleth został opisany jako starożytny demon, żyjący jeszcze w czasach Sar-Elama i jego ucznia Sar-Shazzara. Na ile ta informacja jest wciąż aktualna, nie wiadomo (z powodu ciągłych retconów).
Acid Dragon	22 stycznia 2015, 19:35 Masz może gdzieś cytat lub przybliżoną jego lokalizację w DM?
Nicolai	22 stycznia 2015, 19:53 Właśnie, jest dużo drobnych sugestii, które mówią jakoby Beleth nie musiał być Demonem. W H6 jego forteca jest opisana jako bardziej pasująca do Maga niż do Władcy Piekieł. Do tego podkreślali, że nie wiadomo skąd się wziął. Jak dla mnie jego prawdziwa tożsamość to szykowany od dłuższego czasu plot twist i pewnie okaże się, że jest Sar-Shazzarem.
Alamar	22 stycznia 2015, 19:57 Kłopot w tym, że wg Dark Messiaha, Sar-Shazzar wygłosił swe proroctwo Władcy Demonów (w oryginale: Demon Sovereign), a to jest tytuł używany wyłącznie przez Kha-Beletha (sześciu Władców Demonó z czasów Heroes 6 w oryginale zwie sięDemon Overlords). EDIT: Jeszcze cytat z biografii Kha-Beletha w Heroes 6: `Cytat:` Kha-Beleth to arcydemon, który nie ma przeszłości i nikomu nie służy.
Fandor	22 stycznia 2015, 21:59 Zdaję mi się że Kha-Beleth mógł uwięzić władców demonów w tychże zbrojach chociaż to jest tylko przypuszczenie. Sar-Shazzarem to on raczej nie jest (no chyba że kolejny retcon całkiem uzna DM za niekanonicznego), jednak może być jakimś jego krewnym lub jakimś wysoko postawionym magiem z jego czasów i to by pasowało, skoro władzę przejmował dopiero po 2 zaćmieniu, a mówił w DM, że "w końcu czaszka jego największego wroga", nie sądzę że nazwał go tak przez to, że zamknął inne demony w ognistym więzieniu, ale jakieś prywatne spory, bądź rywalizacje z czasów magów mogły pozostać. Brakowało by jeszcze żeby Sandro miał z nimi coś wspólnego, jeden został siódmym smokiem, drugi władcą demonów, trzeci władał pustką.
Acid Dragon	22 stycznia 2015, 22:11 A ja dołożę jeszcze cytat z oficjalnej strony MM: "W przeciwieństwie do innych demonów, które zawsze były uzależnione od ochłapów rzucanych im przez władców, Kha-Beleth polega wyłącznie na własnych środkach, co czyni go potężną postacią w skomplikowanym świecie piekielnej polityki." Czyli chyba jednak Demon...
Belegor	22 stycznia 2015, 22:44 Cóż, Kha-Beleth zachowuje się zupełnie inaczej niż pozostałe demony. Nie wygląda też, by przeszedł kiedykolwiek cykl życia i śmierci demona. Demony raczej są zależne od Urgasha i ich panów. Jedynie sukkuby, inkuby i heretycy mają jeszcze własną wolę, o czym świadczy zdrada Biary wobec Kha-Beletha, czy Ignatius z DoC-a. Wydaje mi się, że Kha-Bleth musiał maczać przy pustce, bo to, że nie ma przeszłości, nie oznacza że jej nie ma, tylko wymazał ją z pamięci wszystkich. Nie znamy wieku arcydemona, nie mógł być magiem. Mógł być demonem wcześniej, ale dzięki pustce uzyskał tą samą samoświadomość co inkuby i ashańskie rasy po przejściu na Urgasha. Być może jest równie stary co Shantiri, twórcy mogą wiele w jego historii zdziałać, zwłaszcza że zawsze mogą zmienić jego historię, jak to nie raz robili z historią jednostek, artefaktów, czy bohaterów jak Raelag.
Wolfheart	23 stycznia 2015, 08:27 Ja mam również taką teorie że Kha-Beleth powstał samoistnie kiedy Sar-Elam stał się Smoczym Bogiem jako jego spaczone odbicie. Czyli wnioskójąc Kha-Beleth był chyba Siódmym Władcą Demonów.
Garett	23 stycznia 2015, 10:14 `Acid Dragon:` "W przeciwieństwie do innych demonów, które zawsze były uzależnione od ochłapów rzucanych im przez władców, Kha-Beleth polega wyłącznie na własnych środkach, co czyni go potężną postacią w skomplikowanym świecie piekielnej polityki." Czyli chyba jednak Demon... To nie wyklucza możliwości, iż Kha-Beleth był w przeszłości magiem, w końcu wyznawcy Urgasha po śmierci odradzają się jako Inkuby, a to rodzaj demona.
Nicolai	23 stycznia 2015, 11:02 Zmodyfikowałem tytuł, bo raczej nie ma sensu w mówieniu na Demony per "Pan".
Alamar	20 lutego 2015, 12:13 Uzupełnienie odnośnie Kha-Bereta :P z materiałów z Heroes 5: `Cytat:` Władca Demonów wciąż odradza się w Sheoghu. od 800 lat czuje złość i frustrację... One właśnie pchają go do czynów, które wykonuje przez swe sługi - Agraela, Biarę i Veyera. Długie uwięzienie nie uczyniło go mniej agresywnym, destruktywnym czy bardziej litościwym. Heores 5 dzieje się w roku 969 RSS. 800 lat wcześniej daje nam rok 150 RSS (+/- te 50-69 lat). Sar Elam wyzionął ducha w roku 40 RSS, a jego skorumpowany uczeń Sar-Shazzar w roku 74 RSS. Jeśli Ubi nie spróbuje znów coś zmieniać, to Kha-Beleth nie może być w żadnym wypadku Sar-Shazzarem, jak niektórzy tu sugerowali.
Irhak	20 lutego 2015, 14:17 `Cytat:` Heores 5 dzieje się w roku 969 RSS. 800 lat wcześniej daje nam rok 150 RSS (+/- te 50-69 lat). Sar Elam wyzionął ducha w roku 40 RSS Nie zdziwię się jak jakimś dziwnym cudem okaże się, że Kha-Beleth to Sar Elam wypaczony przez zaklęcie z udziałem Sar-Shazzara. Swoją drogą to byłoby ciekawe i, łącząc nieco sprawy z tego tematu, doprowadzi do ucieczki/wygnania demonów z Ashanu poza zasłonę.
Wolfheart	1 marca 2015, 22:37 Raczej nie. Napisali że to Kha-Beleth skorumpował Sar-Shazzara. Bardziej prawdopodobne jest to co napisałem 5 postów wcześniej.
orodreth	18 marca 2015, 22:26 Oglądałem ostatnio grę Mroczny Mesjasz (Might and Magic), bo przyznam się ,że nie przeszedłem i... ten cały Czerep z Siódmego Smoka Sar - Elama to czaszka_smoka tyle, że młodego (była mniejsza niż u smoka jako bestii pokonywanej w grze). Wygląda na to, że kiedy Smoki przejęły rządy nad światem podzieliły się sferami wpływów (każdy dostał swoją niższę). Również Siódmy Smok miał dostać niższe, czyli siły Necropolis ale został ubity przez nie wiadomo kogo na początku życia i jego czaszkę wzięli magowie którzy, wmówili niższy siódmego smoka zwanej pustynia, że mag (człowiek) Sar - Elam jest Siódmym Smokiem. W efekcie kiedy Belketh, fanatyk Smoków to odkrył, odłączył się od magów i założył kult nekromancki. Wtedy magowie, aby ratować sytuację uwolnili pajęczą istotę, którą następnie ukazali jako Boginię Nekromantom, a właściwie tej części, która była pod wpływem Urgasha i myślała, że Urgash czyli robak jest największym bogiem. Więc Pajęcza Bogini jest jakby żeńskim odbiciem Urgasha. W ten sposób wyeliminowano Belketha co było zgodne z planem Sandra w uwolnieniu ludzi od czci jakiegokolwiek fałszywego boga. Co ciekawe w Mrocznym Mesjaszu, aby użyć Czerepu trzeba było powiedzieć słowo "khat" czyli wygląda na to że "Kha" to tytuł oznaczający w Ashanie "boga". NicolaiPoprawiłem błędy, których było od groma. Prosiłbym o konsultowanie następnych postów ze słownikiem ;)
Wikist	18 marca 2015, 23:02 Niemal nic nie zrozumiałem. Czy ty przetłumaczyłeś jakiś tekst z internetu translatorem? Bo tak to wygląda. A to, co z tekstu zrozumiałem, też mało sensu ma.
Nicolai	18 marca 2015, 23:08 Oj, tak bardzo wszystko pomieszałeś, że nie wiem od czego zacząć prostowanie. Na początku było Kosmiczne Jajo, z którego wykluła się dwójka bliźniąt: Smoczyca Ładu Asha i Smok Chaosu Urgash. Następnie Urgash zajął się pławieniem w możliwościach jakie dała mu magia, a Asha zajęła się porządkami. Wyodrębniła sześć kolorów (żywiołów) magii, potem urodziła szóstkę Smoków Żywiołów, a następnie stworzyła świat zaludniony przez śmiertelne istoty, które miały oddawać im cześć. Reorganizacja kosmosu nie spodobała się Urgashowi, który wypowiedział wojnę Ashy i jej dziełu. Walkę oczywiście przegrał i za karę został przykuty do jądra Ashanu, jednak jego dzieci, demony nie podzieliły jego losu. Asha zmęczona walkami schowała się na Księżycu gdzie poddała się leczniczej hibernacji. Jednak szczęśliwie się złożyło, że Ashan miał Siódmego Smoka. Sar-Elam urodził się jako zwykły śmiertelnik, ale udało mu się dotrzeć do jaźni Ashy za co został nagrodzony transcendencją i został Siódmym Smokiem. Dostał także swój własny wymiar w zaświatach, Wymiar Magii. Jednak długo się z niego nie nacieszył, bo postanowił poświęcić własną duszę, by rozwiązać problem z demonami raz na zawsze. Wykorzystując jej moc stworzył Sheogh, więzienie znajdujące się we wnętrzu Ashanu, którego nie miały nigdy opuścić. Niestety został zdradzony przez swojego ucznia Sar-Shazzara, który został skorumpowany przez Kha-Beletha. Shazzar wykorzystał kawałek cienostali, by uwięzić w nim fragment duszy Sar-Elama przez co bariera Sheoghu była niedoskonała. Sam metal ukształtował się w Czaszkę Cieni. Co do Pajęczej Bogini to jest ona aspektem śmierci Ashy, a Kha-Beleth z kolei przez wieki był szarą eminencją Sheoghu. Potem przejął w nim faktyczną władzę. PS. Więcej informacji masz tutaj. PPS. Pokaż mi moment, w którym mówili "khat", bo nie przypominam sobie czegoś takiego, a i na yt nie mogę znaleźć.
strona: 1 - 2