[Ankieta] Wybierz wojska dla hippisów (Sylvan) - Forum Kwasowej Groty - Gry Might & Magic i Heroes widziane z zupełnie nowej strony

Witaj Nieznajomy!

temat: [Ankieta] Wybierz wojska dla hippisów (Sylvan)
komnata: Komnata Cieni (Heroes VII)

wróć do komnaty

Którą armię leśnych elfów wolisz?

Siła lasu (wariant defensywny) (37)	36%
Równowaga ziemi (wariant zrównoważony) (40)	39%
Furia Sylanny (wariant ofensywny) (25)	25%
(głosowanie zakończone)

strona: 1 - 2 - 3 - 4 ... 28 - 29 - 30
Kammer	12 września 2014, 23:52 Zasadniczo rzecz ujmując, to tak naprawdę żaden line-up mi się nie podoba. :P Dopóki wydawało się, że smoki będą latać, to moim faworytem była pierwsza opcja, a tak... Zasadniczo, to mój dream line-up wyglądałby następująco: Core: - Łowcy - oczywistość; - Pytony - początkowo byłem do tego negatywnie nastawiony, ale jak przeczytałem, że będą one truć i zakorzeniać wrogów, to przekonałem się do nich. Trucie bardzo przypadło mi do gustu w Loch u Piątce; I bez wahania wywaliłem matrony na rzacz mantykor. :P - Driady - wizualnie jednostka prezentuje się kapitalnie! A Rusałki pod postacią liścia nie przełknę; :P Elite: Druidzi - jak łowcy; Lejeń - to, co Hei-reg; zaprezentował wbiło mi się w pamięć i bardzo skutecznie optuje za wszelkimi jeleniowatymi; - tu nie mam pomysłu. Tancerze są moim zdaniem zbyt... oderwani od rzeczywistości (o ile można tak powiedzieć o świecie fantasy :P), bo kto logicznie myślący wysyła do boju połnagiego elfa z dwoma mieczami prawie jego rozmiarów? Szmaragdowy rycerz... kojarzy mi się z Fanatykiem z Przystani z Piątki w zbroi ze szmaragdów, nie wiem czemu. Najchętniej widziałbym tu elfa na tygrysie, czyli tego Rangera z Kompendium; Champion: Smok, ale latacz, i Drzewiec. Awatar bóstwa i chodzące drzewo. Pasują idealnie. A feniks... Kiedy wydawało się, że pędzie on ognisty, to wydawało się to być bez sensu. Bo jak to tak wysyłać płonącego ptaka wprost na wielkie drzewo. Bo tym będzie miasto elfów, jak wynika z tego obrazka. A księżycowy mi się nie podoba, bo w DoCu wydawał mi się on taki malutki, że byle ent byłby w stanie go rozpłaszczyć swą stopą. Jak widać: branie udział w sesjach z Wiwernem i Trithem skutkuje wydłużeniem pisanych postów. :P
Nicolai	12 września 2014, 23:57 Szmaragdowy Rycerz nie będzie lotnikiem? To trochę bez sensu, bo wszystko wskazuje, że będzie wariacją na temat Tancerza Ostrzy. Jednak w takim razie węże będą musiały mieć zdolność podkopu. Swoją drogą Rakszase w H7 nie będą zmieniać płci, ale za to rogacizna będzie ;)
Trith	13 września 2014, 00:01 Mam tylko dwie rzeczy do powiedzenia: 1. Po zobaczeniu artów driady i rusałki, w głowie zostało mi tylko jedno słowo: POKEMONY. 2. Na bolączki lineupów - mody, miejmy nadzieję. PS. Ja nawet nie głosuję. PS2. Jak do gry wpadną węże i ktoś doda pewne keratury z Xeen, to w sumie będzie można mapę inspirowaną Klątwą Doliny Węży.
Kurek	13 września 2014, 00:58 Moja mała symulacja Sylvanu zrobiona dla wizualizacji propozycji Ubisoftu. Mam nadzieję, że fajną zrobiłem: https://plus.google.com/photos/106992437275654187163/albums/6058272271001289889?authkey=CKOuxqP72-DulwE Zagłosowałem na furię.(na razie tylko w grocie)
Kammer	13 września 2014, 01:06 Różny rozmiar jednostek jakoś przeboleję, ale... ale węży morskich z HotA nie. Moim zdaniem one pasują tu jak pieść do nosa. :P
Nicolai	13 września 2014, 01:17 Skąd wziąłeś Druida, bo nawet fajny, ale Drzewce? Noszą niewidzialne dywany?
Kammer	13 września 2014, 01:21 To są dres-drzewce. Prosto z siłki.
Kurek	13 września 2014, 01:37 @Nicolai Robię takie rzeczy sam. Robię to od kilku lat i niedługo skończę całe m&m w stylu Heroesa 3 ^^. @Kammer Wielkość jednostek jest idealna i nie wolno tego kwestionować ;p
Alistair	13 września 2014, 03:36 @ Zehir-12 - błagam, "przynajmniej dla mnie", a nie "bynajmniej". Zagłosowałem na Równowagę, choć nie wiedziałem jeszcze, że smoki mają chodzić zamiast latać. Feniksów jakiś czas nie było, a z chęcią bym je zobaczył w grze. Rusałka unikająca kontrataku jak najbardziej, a zaciekawił mnie Wąż. Furia mi nie pasuje choćby ze względu na występujące obok siebie Rusałki i Driady, a wpakowanie Jelenia kompletnie mi nie pasuje. Za to wziąłbym Tancerzy Ostrza zamiast Szmaragdowych Wojowników. Siła lasu jako opcja defensywna? U Elfów? Elfy mi się ewidentnie kojarzą z partyzantką, atakiem z zaskoczenia. Jak ktoś chciał defensywy, to ma ją w armii ludzi, choć uważam, że defensywa to domena Krasnali, połączona z brutalną siłą. Elfy są delikatne, ich domeną jest szybkość i zwinność, przez co powinny być ofensywne. Do tego oplątanie dzięki roślinom, z którymi mają mistyczną łączność. Czyli spowolnienie i unieruchomienie wroga, a potem zasypanie gradem strzał.
Hellburn	13 września 2014, 08:05 Zagłosowałem na Furię z kilku prostych przyczyn: 1. Nie wyobrażam sobie Entów na innym miejscu niż czempioni. 2. Emerald Knight i Root Snake brzmią dla mnie strasznie kiczowato, kojarzą się z nieciekawą jednostką Twierdzy z H6 - Panther Warrior. Nie chcę ryzykować że w VII dostaniemy to samo. 3. Dwie nimfy w podstawie. Mam wrażenie, że gra takim zestawieniem byłaby naprawdę ciekawym rozwiązaniem i wyzwaniem. 4. Powrót tancerza ostrzy - w elicie. Klimatyczna jednostka, o wiele lepsza niż szmaragdowy rycerz. 5. Jelonek wydaje się ciekawszym, mniej sztampowym pomysłem niż jednorożce. Ale i tak wolałbym by zamiast zielonego smoka był czarodziejski. I wygra drugi wariant, z feniksami.
vinius	13 września 2014, 10:38 Co oni najlepszego robią? Najpierw stworzyli kompletną historię świata, dzięki czemu nie ma większego miejsca na jego tajemnice; pozostają wojenki i wojny, spiski i... spichrze?, jakieś mało doniosłe elementy fabularne, w oparciu o które robi się coraz to nowe gry. Skoro raz została zakreślona linia fabularna, to nie pozostaje nic innego, jak dzielić ją na coraz to mniejsze kawałeczki, dopisywać historię dalej. Potem sobie wymyślili, żeby to gracze decydowali, jaki zamek ma się pojawić w grze. Kolejny krok, by fabuła była głupsza, niż ustawa przewiduje - skoro na fanach spoczywa wątpliwy obowiązek wyboru frakcji, nie ma wątpliwości, że autorzy nie mają zaplanowanej całej historii. A teraz jeszcze - choć to element techniczny raczej, niż fabularny - fani wybierają składy zamków. Co to ma do sheltema być, może niedługo w drodze głosowania będzie wybierany optymalny kod, nazwa gry i błędy w grze, by można było potem ustalić kolejność patchów? Niniejszym: nie głosuję. Czekam na renesans King's Bounty.
AmiDaDeer	13 września 2014, 10:46 Viniusie, oni prawdopodobnie mają już zrobioną fabułę, tylko różne warianty od różnych frakcji zależne. Nie ma sensu tak negatywnie się nastawiać - pozwalanie graczom decydować o kształcie gry jest dobrym trendem i dobrze świadczy o developerze.
Haarald	13 września 2014, 10:49 Żadnych jelonków bambiiiii!!! Co to w ogóle za pomysł? Wybieram zestaw bez... Mój głos oddałem na zestaw combo
Hellburn	13 września 2014, 10:53 `Vinius:` Czekam na renesans King's Bounty. Przepraszam, ale czy to już nie nastąpiło.... :)?
vinius	13 września 2014, 10:57 `Cytat:` oni prawdopodobnie mają już zrobioną fabułę, tylko różne warianty od różnych frakcji zależne. To gorzej niż nie mieć. I nie, nie zgodzę się z Twoim stwierdzeniem, że to dobry trend - jest tym samym, co uderzanie w płytkie gusta gawiedzi w sztuce popularnej. Dobrze,, niech sobie takie gry istnieją i cieszą każdego - ale wcześniej seria MM wykazywała się (i urzekała) czymś dokładnie przeciwnym, tj. światem nieprzewidywalnym, wciąż otwartym, tajemniczym i uderzającym w stereotyp fantastycznego uniwersum. To też miało przekładnię na zagadnienia mechaniki gry. Obecnie autorzy mają w dużej mierze związane ręce co do kształtu i składu zamków - z jednej strony zamknięta na całej długości historia, z drugiej pozwalanie innym wybierać za siebie. Póki autorzy nie wyjdą za już napisana historię, póty nie będziemy mieli tak gwałtownych przetasowań w zamkach jak z KB do H1, jak z H2 do H3, jak z H3 do H4.
AmiDaDeer	13 września 2014, 11:01 Co masz na myśli przez "świat nieprzewidywalny"? Akurat zamki w Heroes 1-4 były dość sztampowe i równie dobrze można byłoby robić głosowania... A co do fabuły - co złego jest w braniu pod uwagę kilku wariantów opowiadanej historii?
vinius	13 września 2014, 11:09 Nie były sztampowe - właściwie we wszystkich częściach skład zamku był zmieniany diametralnie. W H1 porzucono stary podział na równiny (gdzie w jednym rzędzie byli chłopi, wilki, barbarzyńcy i magowie), góry (orkowie, krasnoludy i smoki), lochy (demony i szkielety). W H3 znów przetasowano zamki, rozdzielając hydry, smoki i gargulców, krasnale i feniksy, roki, niziołków, dziki i magów, tworząc nadto wiele nowych jednostek i wstawiając je w nowe rozdanie. I w H4 znów doszło do przetasowań w wyniku już nie podziału, a łączenia. A H5-7? Ludzie, elfy, mroczne elfy, krasnoludy, dżinny, demony, trupy, barbarzyńcy - i tak w kółko co najwyżej dodając lub odejmując jeden z nich. I teraz super nowe głosowanie: który z powyższego zestawu dodać tym razem? (W ciemno mogę obstawić zestaw w H8: ludzie, nekromanci, demony, dżinny, elfy, ew. barbarzyńcy i mroczne elfy. Co wygrałem?) A co jest złego w sytuacji, w której to fani wybierają, jak się potoczy historia? Może to, że brak tutaj jakiegokolwiek suspensu? Co dla mnie za przyjemność czytać książkę, którą sam piszę?
AmiDaDeer	13 września 2014, 11:21 My nie piszemy historii. Co najwyżej wybieramy jej bohaterów... A co do przetasowań - nie porównuj KB z H1, bo to były diametralnie różne gry - rewolucja musiała być niemała. Przetasowania między H2 a H3 były tak znaczące jak te między H5 a H6. To nie jest nieprzewidywalność, a zwykłe "Aha, wrzucili gargulce tutaj". Nic wielkiego. Nie było też żadnych nowych frakcji od czasów H2 poza Inferno - co najwyżej inny podział jednostek w zamkach. To naprawdę nie są żadne wielkie zmiany. Mam wrażenie że narzekasz w tęsknocie za "pięknymi czasami", których nie było. :P
vinius	13 września 2014, 11:35 I dobrze, że rewolucja była niemała. Nie mam nic przeciwko zmianom w mechanice, jak i uważam zmiany w mechanice nowej serii za dobre (w sensie jako próby eksperymentów). Ale zmiany w zamkach bynajmniej nie musiały nastąpić - a nastąpiły, także ze względów fabularnych. Nie musisz się zgadzać z moją opinią, ja jednak uważam, że zmiany w tej kwestii szczególnie między KB a H1 oraz H2 a H3 były potężne - zmieniono rozkład jednostek, zmieniono balans między zamkami, utworzono grupy zamków sojuszniczych. I to wszystko było możliwe ze względu na otwarte uniwersum. Gdy ja wskazuję, że przetasowano zamki i utworzono nowe jednostki, odpowiadasz: nic wielkiego, tylko przetasowano zamki i utworzono nowe jednostki. Nigdzie w dyskusji z Tobą nie dojdę, czego zresztą się spodziewałem. Czy tęsknię za czasami, których nie było? Nie, tęsknię za czasami, które były - różnorodność światów w poprzednich grach mi się podobała, a to w momencie, gdy w te gry grałem. Jednostajność obecnego - nie podoba mi się ani trochę. `Cytat:` My nie piszemy historii. Co najwyżej wybieramy jej bohaterów... Są możliwe dwie sytuacje: 1. Nie ma znaczenia, który zamek się doda, bo będzie tylko doczepką do ustalonej fabuły. Wtedy też faktycznie nie piszemy historii - i nic dziwnego, bo fabuła musi się utrzymać w ramach zakreślonych na początku. Uważam to za poważny mankament. 2. Ma znaczenie, który zamek się doda, bo od tego zależy, jak potoczy się gra. To znaczy, że to fani sobie wybierają historię, bo woleliby, by pojawiały się elfy, a nie np. cyklopy. Uważam to za poważny mankament. Z mojej strony EOT.
AmiDaDeer	13 września 2014, 12:02 Nie możesz jakoś pogodzić się z tym, że można jednocześnie mieć fabułę dla wszystkich ośmiu frakcji, a potem dobrać z nich sześć które wystąpią w grze. Przecież to dosyć prosty i, wydaje mi się, oczywisty wariant. :P A co do jednostek, to musimy się zgodzić, że się nie zgadzamy.
strona: 1 - 2 - 3 - 4 ... 28 - 29 - 30

temat: [Ankieta] Wybierz wojska dla hippisów (Sylvan)

wróć do komnaty