Witaj Nieznajomy!
|
temat: Prywata oraz pytania różne komnata: Podziemna Tawerna |
wróć do komnaty |
strona: 1 - 2 - 3 ... 64 - 65 - 66 ... 84 - 85 - 86 | |
Kammer |
Biorąc pod uwagę to jak one są rozrzucone po całym Ashanie - szczerze wątpię, by mogłyby one stanowić jakąkolwiek liczącą się siłę polityczną. Za coś prawdopodobniejszego widziałbym jakąś secesję Przystani ludzi wyrzekających się aniołów, takich duchowych spadkobierców Ishtvana Gryfa - czcicieli Ylatha. |
Nicolai |
Darth Ponda: Gdyby Wolne Miasta się połączyły i stworzyły państwo, to byłoby ciekawiej. Mamy już dwie (i pół jeśli liczyć Nekropolię) ludzkie frakcje i za bardzo nie ma miejsca na trzecią... to co już jest w grze wyczerpało temat człowieczych nacji i jakby się uprzeć na jeszcze jedno wydanie to byłoby powtórką z już istniejących. Oczywiście, brak zamku wyznawców Ylatha, ale czy muszą być oni ludźmi? Jakby nagiąć Jaszczuroludzi pod czczenie Smoka Powietrza to powinno to rozwiązań problem. W każdym razie jeśli chodzi o pomniejszego ducha powietrza to raczej takowych nie ma, acz moim żelaznym kandydatem na to stanowisko jest Aarakocra: Kammer: Ale o czym Ty gadasz? Praktycznie wszystkie Wolne Miasta znajdują się na Wschód od Cesarstwa i Południe od Ranaaru, czyli w okolicach Stonehelm. Jedynym Wolnym Miastem znajdującym się gdzie indziej był Karthal, ale on już Wolnym Miastem nie jest :PBiorąc pod uwagę to jak one są rozrzucone po całym Ashanie - szczerze wątpię, by mogłyby one stanowić jakąkolwiek liczącą się siłę polityczną. Kammer: To Isztwan ma jakichś duchowych spadkobierców!? Nawet jego dzieci dały za wygraną i zaczęły czcić Elratha. Oczywiście, mieliśmy jednorazową Reakcję Ylathiańską w Kampanii Antona, ale ona była trochę na siłę...
Za coś prawdopodobniejszego widziałbym jakąś secesję Przystani ludzi wyrzekających się aniołów, takich duchowych spadkobierców Ishtvana Gryfa - czcicieli Ylatha. |
Andruids |
Nicolai: W departamencie ptako-ludzi mamy już przecież Harpie, a z ptako-ludzi nielotów byłyby słabe duchy powietrza.Ta durna nazwa z D&D z denerwującą wymową UPDATE: Zapomniałem o pomniejszych duchach ciemności - Czyhających. Pomniejszym duchem magii pierwotnej byłby pewnie jakiś Księżycowy Pająk, a pomniejszym duchem światła Chwała. No przecież musi być jakiś latawiec. EDIT: Czyli brakuje dwóch. Świetnie. |
Nicolai |
Andre: Chwała jest większym duchem :P(...) a pomniejszym duchem światła Chwała. Andre: Jak musi to musi, ale jeszcze nie wystąpił w żadnej grze. BTW po co Ci to?
No przecież musi być jakiś latawiec. |
Górski Krasnolud |
Dla zainteresowanych. ;) Powodzenia! Umieszczam, gdyż wiem, że na Kwasowej pojawia się wiele fanfików, a może ktoś skusi się na coś bardziej ambitnego... :) |
Nitj'sefni |
Górski Krasnolud: Szkoda, że nie ma już z nami Orodretha. Jego dzieło na pewno wygrałoby ten konkurs.
Umieszczam, gdyż wiem, że na Kwasowej pojawia się wiele fanfików, a może ktoś skusi się na coś bardziej ambitnego... :) |
Fandor |
Miejmy nadzieję, że bez konta ale wciąż zagląda tutaj, lub inaczej dowie się o tym konkursie. :D |
Rabican |
Cytat: Szkoda, że pixie jest już w Sylvanie :C
W każdym razie jeśli chodzi o pomniejszego ducha powietrza to raczej takowych nie ma, acz moim żelaznym kandydatem na to stanowisko jest Aarakocra: |
Nicolai |
Rabican: Wiesz, jakby się uprzeć to byłoby można podciągnąć Pixie pod duchy powietrza, bo nigdzie nie zostało powiedziane wprost czy i z jakim żywiołem są powiązane, jedyne określenia jakie się pojawiały to:Szkoda, że pixie jest już w Sylvanie :C H5: Nimfy to małe, leśne duszki (...) H7: Acz trochę naciąganym byłoby mówienie, że humanoidalny kwiatek to domena Ylatha. Co do pomniejszych duchów Światła to jedyne co mi przychodzi do głowy to błędne ogniki czy tam świetliki.
Nimfa to duch natury (...) |
Andruids |
Nicolai: Może kompendium Ashanu mówi coś więcej na ten temat. Duchy powietrza służące naturze i zapylające rośliny... brzmi jak coś sensownego. A to że wyglądają jak kwiatki, bądź listki, to raczej sprawa drugorzędna.
Wiesz, jakby się uprzeć to byłoby można podciągnąć Pixie pod duchy natury, bo nigdzie nie zostało powiedziane wprost czy i z jakim żywiołem są powiązane |
Turtle |
Przerwę rozmyślania o żywiołakach i zapytam o anioły. Według wszelkich informacji wiemy, że otacza je aura piękna, ale co widzą istoty bez poczucia piękna (golemy, zombi, krasnale)? Widzą "prawdziwe" anioły? |
Ursus |
@Turtle Mnie też to zawsze ciekawiło jak np. Anioł widzi drugiego Anioła. |
Alamar |
Skoro anioły to istoty zbudowane z promieni świetlnych, to istoty, na których nie działa iluzja aniołów, zapewne widzą skupisko tych promieni w humanoidalnej formie. Prawdopodobnie jest to coś podobnego do Vorlonów (obrazek po prawej to ich prawdziwa forma, a te w "Biologii" to iluzje postrzegane przez poszczególne rasy). |
Nicolai |
Żółw: Krasnale widzą je jako skrzydlate mieszki ze złotem.Według wszelkich informacji wiemy, że otacza je aura piękna, ale co widzą istoty bez poczucia piękna (golemy, zombi, krasnale)? Alamar: A jakie źródło mówi, że są uszyte ze światła?Skoro anioły to istoty zbudowane z promieni świetlnych, to istoty, na których nie działa iluzja aniołów, zapewne widzą skupisko tych promieni w humanoidalnej formie. BTW czemu piszemy o lore w prywacie? |
Alamar |
Cytat: Filmik z Erwanem i Marzhinem.A jakie źródło mówi, że są uszyte ze światła? Cytat: To jest pytanie do Andruidsa i do Ciebie. :P
BTW czemu piszemy o lore w prywacie? |
Kurek |
Nie wszyscy szanują prawa autorskie |
Nicolai |
Natknąłem się na ten filmik traktujący o upadku marki Settlers i wszystko fajnie, ale czemu o tym wspominam? Ano, bo pojawiają się w nim takie zarzuty jak: 1. Ubisoft 2. Eksperymentowanie z formułą 3. Zabezpieczenia wymuszające bycie online 4. Brak marketingu 5. Blue Byte 6. Edycja przeglądarkowa, w którą nie da się grać bez płatności I to wszystko parę ładnych lat temu. Ten moment kiedy uświadamiasz sobie, że Ubisoft nie uczy się na swoich błędach i powtórzył dokładnie tę samą drogę do upadku w przypadku MM :/ |
Alamar |
Nicolai, Setllersi to nie pierwszy przykład, jak Ubisoft "opiekuje się" znanymi markami. Inne przykłady to choćby Rayman, seria Warlords czy Prince of Persia... a teraz MM. Seria Settlers to najbardziej rozpoznawalny w ostatnich latach "przykład" działań Ubisoftu. A Blue Byte tę serię stworzył i na pierwsze cztery części, gdy trzymali się z daleka od Ubi, nikt nie narzeka. Inna sprawa, że nie mam pojęcia, ile osób z oryginalnego zespołu ostało się w Ubi. |
Dark Dragon |
Rayman - wydali nie tak dawno 2 naprawdę genialne i niesamowicie grywalne tytuły - Origins oraz Legends. Prince był wybitny podczas złotego wieku trylogii Piasków Czasu (Zapomniane Piaski był całkiem, całkiem, ale nie aż tak grywalne). Settlersi - 6 odsłona cyklu była bardzo grywalna, do dziś mam edycję kolekcjonerską oraz premierowe wydanie dodatku. Grałem też jakiś czas w Online, ale po pewnym czasie gra... nie daje już frajdy jako gracz FTP. |
Turtle |
Ale upadek Settlersów to nie wina Blue Byte. Zarzucanie im, że zabili markę MM też nie jest słuszne ponieważ i tak o kształcie gry decyduje Ubi, a Blue Byte pokazywało na co je stać choćby na przykładzie Settlers: Dziedzictwo Królów lub Anno (wstawcie które chcecie). |
strona: 1 - 2 - 3 ... 64 - 65 - 66 ... 84 - 85 - 86 |
temat: Prywata oraz pytania różne | wróć do komnaty |
powered by phpQui
beware of the two-headed weasel