Olden Era - Necropolis - Forum Kwasowej Groty - Gry Might & Magic i Heroes widziane z zupełnie nowej strony

Witaj Nieznajomy!

temat: Olden Era - Necropolis
komnata: Antykwariat Starej Ery (HoMM: Olden Era)

wróć do komnaty

strona: 1 - 2 - 3 - 4 - 5
Garett	29 października, 11:19 @Alistair Jeden offtop jest w miarę związany z tematem z racji bycia o stworzeniach będących jednostką Nekropolii oraz może być prowadzony w cywilizowany sposób. Drugi offtop jest luźno związany z biografią bohaterki (która jest kalką z MM8), ale jest niesamowicie dramogenny z samej swej natury. Jeśli pomimo tego nie potrafisz zrozumieć dlaczego na jeden z nich dałem przyzwolenie, a na drugi nie, no to musisz się zadowolić "takie jest widzimisię Pana Strażaka". Link do Discorda Unfrozen znajduje się w mod-notce na początku tematu ogólnego.
Alistair	29 października, 20:10 @Alamar - mi to kompletnie nie przeszkadza, tak samo jak chwila polemiki nad kwestią tego czy przemiana w wampira jest gwałtem. Dla mnie możecie gadać o dupie Maryni. Mi przeszkadza robienie dramy z tego, że w paru postach poświęcono miejsce tamtej kwestii, a potem zalano temat dywagacją na temat wiekowych treści o wampirach. Uważam, że Garett nie miał racji. Ale róbcie jak chcecie. Nie ja tu jestem Strażnikiem, więc pozostaje mi jedynie spokojnie odmaszerować. Tylko nie weźcie tego za przejaw obrazy majestatu, bo nie zamierzam się pochlastać z powodu różnicy poglądów. Dlatego życzę miłego wieczoru.
Garett	31 października, 17:52
anonim1233	31 października, 19:46 Ogólnie podoba mi się ta Nekropolia. Nawet jakoś nie brakuje mi kościanych smoków.
Hayven	31 października, 20:04 Nawet fajne (w większości) koncepty bohaterów, takie wyraziste (tylko czy nie aż za bardzo? ten szalony kapelusznik to wygląda, jakby się urwał z zupełnie innej bajki), ale dlaczego prawie każdy musi mieć na starcie tytuł/przydomek? To tak trochę zabija motyw „od zera do bohatera” (chyba że wszyscy ci przydomkowi będą kampanijni, ale czy wtedy nie zostanie za mało bohaterów na zwykłe mapki?). No i... Funerella? To tak serio?
Alamar	31 października, 20:04 W sumie tradycyjnie, bo poza pieskami, to reszta jednostek to kopia z H2-3. Owszem, zamiast zombi mamy hieny cmentarne, a wampiry wygryzły kościane smoki z podium, ale reszta tradycyjnie. Czy to dobrze czy źle, to zobaczymy. W każdym razie nie mamy kopii prawie 1:1 jak w przypadku Lochu. Bohaterowie... naliczyłem w filmiku 7 nekromantów i 4 rycerzy (co śmierdzą), ale ma być ich więcej (brakuje choćby Maga i Natalii). Zapewne dostaniemy wzorem H3 8 mocarzy i 8 magików. Trójka pierwszych to zapewne postacie kampanijne, więc całkowita liczba może być większa. Niektórzy wyglądają nawet dobrze, u innych widać, że coś anatomicznie się nie zgadza.
Garett	31 października, 20:48 Brakuje też Thanta, choć akurat może być kampanijny.
Szaman	1 listopada, 12:47 Jako główny hejter tejże gry na tej stronie. To muszę skomentować, co właśnie widziałem. Muzyka… Nie będę się czepiał, pewnie tylko dali z V do prezentacji, ale na starożytnych… Jak dadzą jakiś remix z 5 jako, finalny produkt muzyczny to obsmaruje to na Steamie, jak wyjdzie na tej platformie. Jednostki… Wampir - NO, JUST NO!!! Goddamit it’s Ashan all over again! Literatura klasyczna daje tyle inspiracji i pomysłów do stworzenia wampira, a co tam, dajmy mu ciuszki jak z programu fashion tv i oczywiście 100-metrowy miecz wyjęty żywcem z jakiegoś anime. My Gutt te skrzydła!? Illidan to Ty? -10/10 Szkiletorki - Tu trzeba mieć talent, by cokolwiek zdezintegrowane, wyglądają standardowo, choć trochę cukierkowato, ale to już wina silnika graficznego... Widma - Wraith wygląda jak z LOTR, but i will pass this one… Pieski - Co jest z ich animacją ataku!? Po zdezintegrowane ich głowy robią się większe? Grabarz- Twórcy chyba grali w Grim Dawn i chcieli coś z tamtej gry mieć w swojej. Licz - xD xD xD Może coś dobrego na początek, animacja uderzeniem kosturem OK, podoba mi się. Animacja śmierci… xD xD xD xD xD Inaczej tego skomentować nie mogę… https://youtu.be/h3vHTCGh3JQ?si=e8Mek-i_SyKkrsoP&t=24 ON UMIERA IDENTYCZNIE JAK WITCH-KING Z LOTR!! XD Te same ruchy! Rycerzyk - Standard Ubisoft. Dajmy mu kose i konia and let's called a day. Ogólnie chciałem tę grę kupić, jak wyjdzie jako finalny produkt, ale patrząc co Unfrozen robi to chyba kupię jak będzie w promocji -80%-90% Więcej wart nie jest.
Kammer	1 listopada, 13:53 Wow, nie wiedziałem, że konie mają takie długie kościane ogony, Szaman. Czy mógłbyś może dawać jakiś bardziej, nie wiem, konstruktywny feedback? Bo z tego co piszesz da się dokładnie zero info wyciągnąć, co poprawić.
Szaman	1 listopada, 15:41 @Kammer Mógłbym konstruktywnie skrytykować tą grę, ale jaki jest sens? The damage has already been done. Unfrozen musiałby zrobić to samo co Valve z HL3 z 2007 roku. Wrzucić wszystko do kosza i pisać od nowa. I raczej wątpię żeby odmrożeni mieli takie zaplecze finansowe by mogli sobie pozwolić na tak manewr. Gra nie jest świeża czy unikatowa. Cała gra to zlepka różnych pomysłów z poprzednich części, inspiracje są brane z innych gier/filmów. Nie mam nic przeciwko temu kiedyś ktoś powiela coś z innych produkcji, o ile oryginalny produkt ma/daje wiele od siebie, a niestety nie mogę tego powiedzieć o Oldenie. GarettJeśli nie chcesz krytykować gry konstruktywnie ani brać udziału w dyskusji, bo "to nie ma sensu", to może zastanów się dwa razy przed postowaniem w tym dziale, skoro ta gra cię tak irytuje. Dostałeś klątwę za wyrażanie się oraz ignorowanie próśb innych użytkowników o jakąkolwiek konstruktywną krytykę, więc radziłbym ci uważać. Zwłaszcza, że inni jakoś potrafią narzekać bez przekleństw oraz spamowania "xd".
Kastore	1 listopada, 17:35 `Szaman:` wyglądają standardowo, choć trochę cukierkowato, ale to już wina silnika graficznego... Silnik graficzny to program, który służy do tworzenia, renderowania i animowania grafiki. To, jak gra wygląda, jest winą artystów. `Szaman:` Gra nie jest świeża czy unikatowa. Cała gra to zlepka różnych pomysłów z poprzednich części, inspiracje są brane z innych gier/filmów. No i co? Chciałbym też przypomnieć, że wartościowy feedback nie musi być konstruktywny. Słowo konstruktywny znaczy, że dodajesz jeszcze swój pomysł, jak coś naprawić.
Bacus	1 listopada, 18:49 Sama ta prezentacja wygląda jakby dzień przed Helołin im się przypomniało, że wypada coś wrzucić, więc poprosili Andruidsa by im skleił na szybko taki filmik jak robił do swoich VCMI modów. Funerella XD Brzmi jak postać z jakiejś bajki w kliamatach Halloween z disney channel lub Cartoon Network 10/10, absolutnie złoto. Podmurówka też niezłe imię dla bohatera. Co mi się nie podoba to, że kilku bohaterów ma zakryte twarze... skąd mam wiedzieć, że to akurat ON, ten legendarny wojownik/nekromanta jak ukrywa swoją paszcze? Preferuje, aby bohaterowie pokazywali do portretów swoje pyszczki. No i widząc Ukrytego z Temu, zwanego Rufusem to nie dziwie się, że Natalia wybrała towarzystwo psów, bo zasypianie i budzenie się przy nim, wiedząc, że nie kojtnie z dnia na dzień z starości na pewno nie napawało nadziejami na lepsze jutro... no chyba, że był miły, ale wolę nie przywoływać znowu tej dyskusji. Sama frakcje wygląda moim zdaniem średnio, ani nie porywa, ani nie jest pieruńsko zła. Takie może być, ale wątpię by to był mój pierwszy wybór. Ciekawi mnie za to czy zielone/czerwone ulepszenia będą miały ze sobą jakieś synergie i zyskiwały jakieś bonusy za to, że wybraliśmy te formę nad inną, czy to tylko kwestia statystyczek i czasami umiejętności. Ktoś coś się orientuje może? `Cytat:` ale dlaczego prawie każdy musi mieć na starcie tytuł/przydomek? To tak trochę zabija motyw „od zera do bohatera” No dlatego stali się bohaterami, że byli wyjątkowi, a nie kolejny szkielet żołnierz w armii, no jakby nie patrzeć to są dowódcy wojsk, a nie byle popierdółki. `Cytat:` Mógłbym konstruktywnie skrytykować tą grę, ale jaki jest sens? The damage has already been done. What damage? Gra Ci się nie podoba to już wiemy, ale nie musisz innym próbować obrzydzić grę. Bo przypominasz gościa z tego antycznego memesa. `Kastore:` Chciałbym też przypomnieć, że wartościowy feedback nie musi być konstruktywny. Słowo konstruktywny znaczy, że dodajesz jeszcze swój pomysł, jak coś naprawić. Zgadza się, ale pierw niech będzie wartościowy.
Hayven	1 listopada, 21:13 `Cytat:` No dlatego stali się bohaterami, że byli wyjątkowi Tak, ale żeby dostać przydomek, to oni są chyba nie tylko wyjątkowi, ale też jacyś super-hiper sławni, z sukcesami i nie wiadomo czym, co nie pasuje mi do takiego byle cieniasa na 1. poziomie. Kampania kampanią, ale jeśli w każdym zwykłym scenariuszu dostaniemy do pokierowania garść tych samych „wspaniałych”, „potulnych”, „mrocznych”, „słitaśnych” i inne podobne osobowości, każdą z innej parafii, to to chyba będzie razić, i, nie wiem, tu już zgaduję – może się szybko znudzi? Nie twierdzę, że tak nie można, tylko że mam wrażenie, że mniej w tym Heroesów, a więcej Epickiej Gry Fantasy numer 1242. Oczywiście, w multi takie wajbowe niuanse nikogo nie będą obchodzić, przeciwnie, pewnie im bardziej coś jest odjechane – tym lepiej, bo szybciej zapada w pamięć, i jeszcze można cisnąć bekę. Oglądałem fragment ostatnich mistrzostw. Słuchałem komentarza na żywo. Słuchałem, jak dorośli faceci upierali się, żeby mówić o ogórkach i krowach. Nie mam złudzeń.
Garett	1 listopada, 21:28 `Hayven:` Tak, ale żeby dostać przydomek, to oni są chyba nie tylko wyjątkowi, ale też jacyś super-hiper sławni, z sukcesami i nie wiadomo czym, co nie pasuje mi do takiego byle cieniasa na 1. poziomie. Niektórzy bohaterowie przewinęli się od H1 aż po H4, a i tak w każdej grze zawsze zaczynali na pierwszym levelu, chociaż w teorii to już na etapie H3 powinni być mega koksami.
Kastore	1 listopada, 23:22 Funerella to mega fajne imię. Jest ultra, bez żadnej skruchy, do rzeczy, brzmi cool i po prostu wiesz, że wiedźma o imieniu Funerella to big deal. Jakby to Disney zrobił, to już można się domyślić, że taka postać kilkanaście lat później dostałaby własny film ze sobą w roli głównej. Jestem aż wściekły, że nie ja to wymyśliłem. Przecież widać już po samym imieniu, że taka wiedźma wręcz kocha swoje życie pełne zła. `Hayven:` Tak, ale żeby dostać przydomek, to oni są chyba nie tylko wyjątkowi, ale też jacyś super-hiper sławni, z sukcesami Żeby dostać przydomek w dzisiejszym świecie, to wystarczy się urodzić. I ciekawostka, to działa nie tylko dzisiaj, ale od zawsze i stąd mamy prawie wszystkie nazwiska, bo jak ktoś był kowalem, to dostał przydomek "kowalski". Tak z grubsza. `Bacus:` Bo przypominasz gościa z tego antycznego memesa. Ten mem czasem nie działa, np. jak krzyczącemu ludzikowi przeszkadza wciskanie hazardu do gry dla dzieci.
Hayven	2 listopada, 06:51 `Cytat:` Żeby dostać przydomek w dzisiejszym świecie, to wystarczy się urodzić. I ciekawostka, to działa nie tylko dzisiaj, ale od zawsze i stąd mamy prawie wszystkie nazwiska, bo jak ktoś był kowalem, to dostał przydomek "kowalski". Tak z grubsza. Nazwiska to nazwiska i akurat na Enroth były całkiem powszechne, co tym bardziej nasuwa wątpliwości co do potrzeby nadawania przydomków w ogóle. Ale okej, może 100 lat przed H1, czy kiedy to tam się dzieje, nazwiska jeszcze nie były powszechne... choć nie bardzo wiem, jakiego rodzaju wydarzenia mogłyby w międzyczasie zmienić ten stan rzeczy na Jadame. Przeczytałem sobie parę biografii z H5 i zmieniłem nieco zdanie – faktycznie większość bohaterów (w tej części) to już na pierwszym poziomie wielkie gwiazdy i unikatowe osobowości, w większości mistrzowie magicznego rzemiosła lub uznani dowódcy w armiach swoich frakcji – choć w, przykładowo, H4 większość bohaterów to dość szeregowi poszukiwacze przygód, mniej lub bardziej początkujący. A jednak nawet wtedy, gdy chodziło o generałów z najwyższej półki, wystarczały same imiona lub same nazwiska (czasem gdzieś się zaplątał jakiś „Lord” lub „Sir”) i utrzymane w jednolitym stylu portrety (niekoniecznie w jednolitej gamie kolorystycznej, jak to miało miejsce w częściach 5-7). Swoją drogą, portrety to też kwestia, którą warto tu poruszyć: w Heroes 1-2 podobizny bohaterów były mocno wyraziste, żeby każdemu nadać osobowość i odróżnić go od innych: zastępowało to biografie. Pojawieniu się biosów w H3 towarzyszyło stonowanie portretów. Przy tym, dobrą cechą tych niepozornych biografii jest też to, że można je zupełnie zignorować i skupić się na tym, co widać przez większość czasu: jak bohater wygląda, jak się nim gra. I tu zgadzam się, że za dużo zakutych w zbroję czarniaków: hełm i tak każdy nosi cały czas, portret to jedyna okazja, żeby kogoś zindywidualizować – i co? I klapa. Przydomek brzmi jak coś, co mogłoby się ewentualnie zdobywać w toku rozgrywki – za jakieś osiągnięcia/zmianę klasy/wysoki poziom umiejętności. Jak się z tym zaczyna, na dodatek do jakiegoś wymyślnego portreciku, to brzmi to tanio, śmiesznie. Mysterio Wspaniały to zabawne nazwisko bohatera kampanii o przerośniętym ego – a teraz wyobraź sobie, że na każdej mapie miałbyś do wyboru pomiędzy Mysterio Wspaniałym, Solymrem ibn Wali Baradem (patrz: jego pełne nazwisko też podawano tylko w kampanii), Cyrą Niekochaną i Piquedramem Zrzędą. Rozpisałem się strasznie, a cała sprawa to właściwie równie straszna bzdura, sprowadza się do tego, co już wspomniałem – poczucia vibe'u. Albo to ktoś czuje, albo nie, i mnie ta akurat przyjęta przynajmniej w materiałach promocyjnych konwencja nie przekonuje, choć nie sądzę, żebym był w stanie przekonać do zmiany zdania kogoś, kto myśli inaczej, nie widzę też potrzeby.
Bacus	2 listopada, 10:50 Panowie, póki ten fioletowy bandzior z pałą nie wróci to dyskutujmy, bo zaraz zacznie na nas krzyczeć, że offtopujemy. `Cytat:` Rozpisałem się strasznie, a cała sprawa to właściwie równie straszna bzdura, sprowadza się do tego, co już wspomniałem – poczucia vibe'u. No i fajnie, ja nawet obejrzałem jeszcze raz te zajawkę i rozumiem o co Ci chodzi. Myślałem, że chodzi, że mamy dużo lordów czy lady, ale nie... tylko Rufus, a tytuł lorda moim zdaniem można olać, bo lordem nie musi być nikt wyjątkowy, a wystarczy się dobrze urodzić, umrzeć lub kupić ziemie w Walii. Jednak faktycznie Król Królów, Mistrz Gildii Kastore, Klastor jak zwał czy Prządka Zaimki rzeczywiście jeśli nie będą bohaterami z kampanii to te tytuły są przesadzone, bo to jakby zaczynać sesję DnD jako Barbarzyńca z przydomkiem Zabójca Smoków. Wyjątkiem dla mnie byłaby Miłosia Ozłocona, bo tutaj widzimy, że mamy Liszke, która pozłociła swoje kości, więc tutaj nie mówimy o osiągnięciach, a aspekcie wizualnym, a do tego nie potrzeba żadnych wielkich osiągnięć. Dlatego po zaczynam rozumieć Twój punkt widzenia i nawet z nim sympatyzować. Kozackie by było jakby każdy lub chociaż po kilku bohaterów dostało swoją mapkę z swoją historyjką, krótką kampanie nawet na jednej mapce gdzie dowiemy się jak Klastore zdobył tytuł Mistrz Gildii. Cwaniactwem? Bogactwem? Ustawionym przetargiem, a może inaczej? Szkoda, że to marzenie ściętej głowy. `Cytat:` Funerella to mega fajne imię. Jest ultra, bez żadnej skruchy, do rzeczy, brzmi cool i po prostu wiesz, że wiedźma o imieniu Funerella to big deal. Jakby to Disney zrobił, to już można się domyślić, że taka postać kilkanaście lat później dostałaby własny film ze sobą w roli głównej. Jestem aż wściekły, że nie ja to wymyśliłem. Przecież widać już po samym imieniu, że taka wiedźma wręcz kocha swoje życie pełne zła. Nie wiem na ile pisałeś to na poważnie, ale ja się z tym w pełni zgadzam, mój pierwszy wybór na bohatera Nekropolii jak będę testował frakcję. Dodajmy, że portret tylko pomaga, bo mamy seksowną wiedźmę, a nie kolejnego gnijącego szkieletorka. `Cytat:` Ten mem czasem nie działa, np. jak krzyczącemu ludzikowi przeszkadza wciskanie hazardu do gry dla dzieci. Na szczęście na te chwilę Olden Era nie ma żadnego hazardu(chyba, że coś mnie ominęło), skrzyneczek czy handlu skinami, a chodziło mi tylko i wyłączenie o ten temat.
Etharil	2 listopada, 11:38 `Bacaman:` Hazard W Olden Era nie będzie gamblingu ani skrzyczenek.
Garett	2 listopada, 11:47 `Bacuś:` Panowie, póki ten fioletowy bandzior z pałą nie wróci to dyskutujmy, bo zaraz zacznie na nas krzyczeć, że offtopujemy. "Fioletowy bandzior" nie widzi problemu o dyskusji o imionach postaci, coś ci się chyba pomyliło z jednym szeregowym użytkownikiem, który to krzyczał o offtop, chociaż "fioletowy bandzior" i różowa elfka nie widzieli problemu. `Bacuś:` Jednak faktycznie Król Królów, Mistrz Gildii Kastore, Klastor jak zwał czy Prządka Zaimki rzeczywiście jeśli nie będą bohaterami z kampanii to te tytuły są przesadzone Pan CM zdaje się mówił na discordzie Odmrożonych, że są kampanijni.
Kammer	2 listopada, 12:31 `Szaman:` Mógłbym konstruktywnie skrytykować tą grę, ale jaki jest sens? The damage has already been done. Ano taki jest sens, że w taki sposób się na poziomie dyskutuje. Z takiego rzucania jadem na prawo i lewo nic nie wynika. Tym bardziej, że CMowie i, dalej, devowie słuchają feedbacku i wprowadzają zmiany do gry podług tego, co słyszą. Zresztą ja zupełnie nie kumam, o jakim damadżu mówisz. `Szaman:` Gra nie jest świeża czy unikatowa. Cała gra to zlepka różnych pomysłów z poprzednich części, inspiracje są brane z innych gier/filmów. Czy gra musi być na siłę unikatowa? Takie rzeczy jak energia jednostek, Assemble czy prawa frakcyjne są świeże i mogą mieć ciekawy wkład w rozgrywkę. Równocześnie stare i sprawdzone pomysły jak alternatywne apgrejdy powracają w glorii i chwale. Dla mnie to jest win. --- Ja trochę nie kumam tej niechęci do tytulatury postaci. Te dodatki fajnie podkreślają charakter postaci. Taki Klastor -- poza ciekawym portretem widzimy, że to nie jest jakiś tam random, który sobie ukradł kapelusz, tylko mistrz gildii. A więc mamy jakieś gildie w Nekropolii. Może to zboczenie z Soulsów, ale ja bardzo lubię takie dropowanie mikrodawek lore. Podobnie Shahanshah, jego imię ma solidne osadzenie w biosie, mianowicie you thought it was lore leak, but it was me, Dio! Zresztą, na logikę -- jesteście liczem, żyliście sobie hoho, wolicie się nazywać Zdzisław, Naginacz Pustki i Umysłów czy po prostu Zdzichu? Zresztą nie jest powiedziane, że to po prostu są imiona tych postaci, może po prostu uznali, że tak będzie taki pseudonim brzmiał epicko, będzie wlewał strach w serca wrogów? Hajek słusznie wskazał, że w H3 portrety są stonowane. Dla mnie to trochę wada, bo bohaterom trochę brakuje takiego pazura. A w OE tego pazura jest masa, każdy hirek zapada w pamięć. A co do zamaskowania, ech, Jeż z Erlenwardu też chodził z zakrytą twarzą, a jednak go kojarzono.
strona: 1 - 2 - 3 - 4 - 5

temat: Olden Era - Necropolis

wróć do komnaty