[Archiwum][H4] Problem z misją - Forum Kwasowej Groty - Gry Might & Magic i Heroes widziane z zupełnie nowej strony

Witaj Nieznajomy!

temat: [Archiwum][H4] Problem z misją
komnata: Sala Bohaterów (Heroes I - IV)

wróć do komnaty

strona: 1 - 2 - 3
Kreator	9 sierpnia 2006, 00:22 Witam Alistair, co do ograniczeń to niestety wola autora, nawet w scenariuszach spotykamy się z ograniczeniem levelu. Jeśli Cię dobrze zrozumiałem i pytasz o kampanie Wow, to wszystkie sładają się z trzech scenariuszy. Moja rada to zahaczaj o każdy budynek dający coś na stałe bohaterowi np,obóz walki + 3 do ataku czy w zamku elfów +3 do many, nawet za cenę utraconych dni. Dzięki temu jeśli kampania ma parę map, to każdy bohater nie tylko barbarian będzie wymiatał solo. Ja osobiście lubię kampanie z podstawowej wersji chaosem, bo jest rozbudowana, fajna jest też ładem (dosyć długa), mając hipnozę możesz też ostro wymiatać. Mówimy oczywiście o grze na arcmistrzu. Lubię bardzo wszystkie kampanie z pierwszego dodatku, kocham kiedy wszyscy bohaterowie są napasieni i walczą razem , oczywiście + nowe artefakty. PS-3 popieram, popieram Winds of war, w tym dodatku każdą postacią, (prócz ludzi) gra się tylko 3 mapy, szkoda. Po uknczeniu każdą rasą trzy mapowej kampani bedziesz miał do wyboru którym bohaterem chcesz zakończyć kampanie,( podbić ludzki zamek).Jeśli dobrze pamiętam to dajmy nato kończysz kampanie chaosem, ( Mysterio )to po zakończeniu gry możesz wybrać inną postać i też przyEndować całość. Ciekawostka jest taka że na tejże ostatniej planszy będziesz walczył z bohaterami których własnoręcznie rozwijałeś. I to z grubsza chyba wszystko. PS. W finałowej mapie chyba nie ma ograniczeń levelów. PS- Alistair w Podziemnej tawernie jest dział "coś o sobie" napisz kilka słów o sobie (ciekawi mnie jakiej muzy słuchasz).
Alistair	9 sierpnia 2006, 22:18 Zaciekawiłeś mnie tą ciekawostką. Mam jeszcze pytanko nie strategiczne, a techniczne (najpierw dłuższy wywód): w podstawce kampanie były niezależne czyli każda bez wpływu na inne. W tGS i WoW trzeba ukończyć pięć kampanii by zagrać w ostatnią. Jeśli z przyczyn niezależnych utracę zapisy na dysku, będę musiał na nowo zagrać w te kampanie. Czy jest gdzieś w katalogu Heroesów zapis stanu gry? Ostatecznie są zaznaczane w oknie kampanii te, które ukończyłem, więc gdzieś taki skomasowany plik powinien być. Mogę oczywiście trzymać ostatnie zapisy z kampanii, tym bardziej, że w H4 można zapisywać podczas bitwy (raz może się udać, za drugim już nie), ale może ktoś wie o takim pliku. Edit 22.26.xx: chyba znalazłem ten plik: może to być plik "carryover.dat", ale po rozegraniu następnej kampanii moja pewność nieco się zwiększy (po otworzeniu pliku w notatniku znalazłem tam tytuł kampanii, którą już rozegrałem, jak pojawi się tytuł następnej, to powinno to być potwierdzeniem mojej tezy). Pytanko jednak zostawiam, bo może ktoś z Was to potwierdzi?
Kreator	9 sierpnia 2006, 23:00 Witam, moja rada, przy kampaniach zapisuj zawsze na jednym sejwie, w przeciwnym wypadku twoje ukończone kampanie mogą zostać nie odhaczone i co za tym idzie nie zagrasz w finałową mapę. Pytanie, na jakim poziomie grasz Wow?
Alistair	10 sierpnia 2006, 16:10 Na standardowym. Czyli średnio zaawansowanym.
Kreator	10 sierpnia 2006, 17:39 Polecam trochę trudniejszy poziom, a to dlatego że przeciwnik komputerowy też ma trudniej, (po prostu więcej neutrealnych stworów) a jak grasz na easy to momętalnie kręci się po całej mapie i "wyjada" rubiny, zbiera skrzynki itp.
Alistair	11 sierpnia 2006, 16:26 Tworzysz jakieś własne mapki? Ja niestety nie mam do tego cierpliwości. Jakbyś miał, to podaj linka lub prześlij, jakbyś mógł. Pograłbym sobie w przerwach między kampaniami, choć niekoniecznie dla rozluźnienia ;)
Kreator	11 sierpnia 2006, 18:07 Miałem kilka map własnej roboty (dwie chyba naprawde fajne), lecz mój mądry kolega zamiast zdeinstalowć H3 przez przypadek zkasował mi H4, (niestety kopi tych map nie miałem). Opadły mi ręce i od tamtej pory nie robię map, kiedyś coś tam spłodzę.
Kreator	26 sierpnia 2006, 20:47 Jak tam postępy w kampaniach Alistair?
Alistair	27 sierpnia 2006, 00:06 Została mi do rozegrania kampania barbarzyńcy, ale jakoś nie mogę się za nią zabrać. Mam nawet włączonych Heroesów w tle, ale robię coś innego. Zaraz włączę sobie jakiś film, więc nie sądzę, żebym się za nią wziął dzisiejszej nocy. Jeśli chodzi o Twoją radę co do zwiększenia trudności kampanii, to zawsze zapominam zmienić, a potem nie chce mi się rozpoczynać na nowo i tak gram sobie na średniozaawansowanym. Barbarzyńca to mój ulubiony bohater, więc może sobie zmienię poziom na wyższy. Poza tym najlepiej grało mi się magiem ładu, ta magia wymiata. Do nekromanty i magii śmierci nie mam jakoś przekonania mimo wskrzeszania wampirów, które po cyklopach są moimi ulubionymi jednostkami. Z innej beczki: orientujesz się jak działa czar Anioł Stróż? Teoretycznie daje on kilka żyć, ale zauważyłem, że po pierwszym wskrzeszeniu bohatera, gdy zginę po raz drugi, to tym razem na dobre. Powinienem ożyć kilka razy nie musząc rzucać tego czaru ponownie. Nie miałbym wiele przeciw, gdyby ten czar dodawał jedno życie. Natomiast jeśli mam dostać na przykład 5 żyć, to tyle razy powinienem ożyć. Dopuszczam oczywiście możliwość mojej pomyłki, ponieważ bardzo rzadko gram armiami Życia, więc już dokładnie nie pamiętam jak się ma sprawa z tym czarem. PS. Mi też się avatar powiększył ;), ale załatwiłem to sobie osobiście, a co! Polak potrafi (od czasu do czasu)
Kreator	27 sierpnia 2006, 10:52 Niestety, Anioł stróż w przypadku użycia go na bohatera działa jedno razowo, i chyba tak jest lepiej. Wyobraź sobie kapłana/nkę przy 30 poziomie, miałbyś dajmy na to 8 aniołów strużów, i jesteś praktycznie nie do zabicia. Ten czar jest super kiedy rzuca się go na silne jednostki,np właśnie na anioły. Mnie natomiast denerwuje inna rzecz w tym czarze, mw to że nie możesz sprawdzić ile jeszcze aniołków ci zostało, czyli musisz liczyć podczas walki ile przeciwnik zabrał nam angelów. To samo tyczy się czaru tarcza niebios, też nie wiemy ile zostało nam tej tarczy. A co do gry baronem (magia śmierci), też dysponujemy dobrymi czarami, moje ulubione to: zmęczenie, wyssanie życia (przydatne kiedy na planszy walki jest więcej grup oddziałów, np, twoje "wż" zabiera 28 punktów życia ale przy 4 grupach 28x4, wynik łatwy do obliczenia, zaraza (mały bug, normalnie nie widać tego czaru, musisz "przekartkować" magię śmierci i wtedy pojawia sie ten czar, a działa on tak samo jak trucizna tylko na wszystkie jednostki, prócz śmierci i mechanicznych. Kolejny czar to promień osłabienia - 20% do obrony przeciwnika, (działa na wszystko), no chyba że ktoś ma odporność na magię. Przydatnym czarem jest też grupowy smutek, (nie muszę chyba objasniać działania). Korzystaj też z ożywienia duchów, żadna to siła ale postarzają stwory i bohaterów. Nie chcę mi się wymieniać wszystkiego ale przy odpowiedniej taktyce w rzucaniu czarów można zdziałać cuda. No i wspaniały czar ręka śmierci, lecz dopiero przy arcymistrzu magi śmierci. W miarę możliwości dokładaj magię natury, pisałem Ci dlaczego. Aha, przy użciu boskiej interwencji też spotykamy się (chyba) z małym bugiem, tenże czar nie zawsze wskrzesza nam innych bohaterów, tz, raz wskrzesza raz nie. Moje spostrzeżenie, rzadziej wskrzesza jeśli drugi bohater ma rozbudowaną odporność na magię. To tylko moja obserwacja, jeśli ktoś wie dokładnie na jakiej zasadzie działa boska interwencja to prosimy o posta. PS. Co do awatraka to teraz wiem jak to zrobić, "Polak mądry po szkodzie", (przez czas jakiś mój awatrak był niewidoczny).
Alistair	27 sierpnia 2006, 15:15 Czy przy rzuceniu Anioła Stróża na np. Anioły przy mocy czaru 5 żyć zostaje wskrzeszonych 5 Aniołów czy jeden 5 razy? Poszedłem na całość i Kampanię Barbarzyńcy gram na arcymistrzowskim. Jestem w trakcie pierwszej misji. Na moje szczęście fioletowy (Życie) trzyma się ode mnie z daleka, bo wątpię czy bym go pokonał. Jak przejdę całą kampanię na tym poziomie to będę pod wrażeniem. Tyle że jakoś tego nie widzę. Pierwszą misję już bym pewnie zakończył, ale czekam na osiągnięcie 15-go czyli maksymalnego poziomu. Najgorzej, że w dolnym prawym rogu mapy jest rubin szykości chroniony niestety przez sporo behemotów i innych stworków. Sprawdzę za moment czy jestem w stanie ich pokonać. Nikt nie pokona Elfa barbarzyńcy!!! ;)
Kreator	27 sierpnia 2006, 16:08 Słuchaj ten czar nic nie wskrzesza po prostu, masz 5 aniołów, twój czar daje też 5 aniołów, ktoś cię mocno pacnie i zdejmuje ci 2 anioły, wtedy cały czas masz swoich pięciu i zostają ci 3 anioły z czaru.Kpw? Teraz masz wybór, albo rzucarz jeszcze raz ten czar i masz od początku 5 (wirtualnych aniołów), albo tracisz tych 3 i rzucasz czar od początku. Mam nadzieję że zrozumiałeś tego posta. A'propos tego rubina na połódniowym wschodzie, można wszystko zabrać tylko trzeba zebrać trochę armi(dużo cyklopów itd). Jeśli komputer proponuje ci magię życia to bierz,bo dostajesz jeden czar na początek, w przypadku barbariana każdy przydatny. Teraz kwestia poruszania się samymi jednostkami, czasem warto poświęcić jednego beserkera żęby zdobyć kupkę złota. Teraz nie mam czsu " lejter" opiszę Ci więcej.
Alistair	27 sierpnia 2006, 17:03 Spoko wodzu, właśnie rozwaliłem behemotki, zdobyłem co trzeba i zaczynam drugą misję. Pierwsza zajęła mi 6 miechów growych of course, mam magię życia na podstawowym i magię ładu na podstawowym, błogosławieństwo + celność + żądza krwi od ogrzych magów i nie ma mocnych (no i dzięki procy +50%przeciw jedn. 4-go poziomu). Skupiam się na walce, magię dostałem w seminariach życia. Edit 18.54: Zaczynam 3 misję Edit 21.11: Ciągle 3 misja ;) Edit 21.31: Koniec 3 misji
Kreator	27 sierpnia 2006, 23:54 Gratuluję, tego rubina oczywiście, sorry za mój dosadny język ale miałem mało czasu, na początek grając barbarianem i mając magię życia nie pobieraj innych magi. (będę miał czynnego maila, to Ci wytłumaczę dlaczego, nie bedziemy zaśmiecać tematu). Dobre zspostrzeżenie żeby uczyć się nowych magii w "uniwerkach" ale to później,: czyli jeśli masz coś do wyboru to nie oznacza że masz to od razu brać". Chodzi mi własnie o uniwery. PS, Łuk,ŁUK ŁuK, Walka wręcz itd. Pozdro. Jeszcze jedno, nie przejmuj się tym że kończysz kampanię na pierwszej mapie dosyć późno, jeśli grasz z zamysłem i strategicznie, to wyrównasz poświęcone dni w dalszych częściach kampanii.
Alistair	28 sierpnia 2006, 15:08 No to chyba grałem z zamysłem i strategicznie, bo w kolejnych misjach byłem fabularnie zmuszony do szybkiego działania. Udało mi się w drugiej misji dość szybko zająć 3 zamki. Komputerek nie grzeszył zbytnio inteligencją, skoro udało mi się wywabić go z zamku. Nawet nie próbowałem z nim walczyć, zająłem dwa skrajne zamki, a trzeci zająłem, gdy poszedł odbić swoje. W trzeciej misji też dosyć szybko zdobyłem Nadrzecze. Miałem trochę szczęścia, gdyż dorwałem pewnego lorda dowódcę na 30 poziomie ze skromnym wojskiem, za to z artefaktami dającymi 40% do obrony i ataku jednostkom. Mała dygresja: te zębacze są całkiem fajne, za to mozliwość zagrania demosmokami w kampanii chaosu to to co tygrysy lubią najbardziej. Na razie zrobiłem sobie małą przerwę z kampaniami, pogrywam sobie w jakąś starą misję. Jedna rzecz mnie denerwuje: możliwość odwołania 2-poziomowym (nawet 1-poziomowym rozproszeniem magii ładu) czarem nieśmiertelności bohatera. Mogę mieć poziom 40-ty, a tu byle dyletant może mi ją odebrać. Pół biedy jeśli użyję eliksiru nieśmiertelności, choć i tak mnie to wnerwia, gorzej przy 5-poziomowym czarze. Tak na logikę, oczywiście nie grową - jeśli jestem wielkim magiem i mam wielką moc by rzucać potężne czary, to odwołanie takiego czaru powinno być równie trudne. Niech ktoś zmieni te kolory podczas pisania posta!!! Czerwony kursor na tym seledynowym tle jest bardzo łatwy do zgubienia!
Kreator	29 sierpnia 2006, 12:22 Co do " mądrości" kompa w H4 to masz jak najbardziej rację, (w H3) komputer jest dużo sprytniejszy. A co do czarów "rozproszenie" i "odwołanie" to moja rada, przy rozpoczeciu bitwy poczekaj co zrobi komputerowy bohater, jak zdejmie Ci czar możesz rzucic go jeszcze raz. Jeśli wiesz że w bitwie komputer dysponuje tymi czarami to staraj się rozwalić go pierwszego. Ciekawostka, jeśli twoja antymagia jest na niskim poziomie to komputer rzadziej rzuca te czary, po prostu rzuca co innego, a jeśli twoja AM jest arcymistrzu to rzuca odwołanie bo to jedyny czar który może na ciebie rzucić. Aha, jeszcze jedna z moich rad, (robię to grając w kampanie na acymistrzu, z resztą na innym pozimie nie gram). Ktoś może twierdzić że to oszustwo ale ja tak nie uważam, chodzi mianowicie o artefakty. Czasami gdy rozpoczynasz mapę w pobliżu może leżeć "trupek" z artefaktem bądź inny losowy artefakt (opcja wizęcia tego przedmiotu bez walki i nie tylko), sprawdzaj co dostałeś, jeśli w "trupku" masz kryształ zapomnienia (rzadko przydatny artefakt), to uruchamiasz grę od początku aż do skutku tz, kiedy znajdziesz to co Cię satysfakcjonuje. Ma to tylko sens kiedy artefakt jest blisko zamku, bo nie ma sesu grać całego tygodnia i gdzieś daleko coś odszukać i stwierdzić że trzeba restartować mapę bo dostaliśmy słaby artefakt. Mam nadzieję że zrozumiałeś tego posta bo moja składnia mocno kuleję.
Alistair	29 sierpnia 2006, 16:52 Jeśli nikt nie poprawiał Twojego posta, to ja składni nie mam nic do zarzucenia. Co do czaru Anioł Stróż przetestowałem go wczoraj, całkiem całkiem. Mając 5 czempionów i mało innych jednostek czyli kilka sztuk, broniąc zamku pokonałem 6 czarnych smoków, 26 ifrytów, ok. 40 meduz, 77 orków, 120 bandytów. Zostało mi 4 czempionów. Natomiast na wolnym polu nie udało mi się pokonać 12 tytanów + sporo innych jednostek ładu. Nie będę ich wymieniał bo i tak nie pamiętam. Jeśli dobrze pamiętam pisałeś coś, ze nie udało Ci się rozegrać kampanii barbem w tGS. Jak znajdę chwilę, to spróbuję, z ciekawości.
Kreator	29 sierpnia 2006, 19:03 Nie w GS tylko, podstawowej wersji, Kampania barbarianem. Nik chyba nie skończył tej kampani na arcymistrzu. No zauważyłem że wiesz o co chodzi w czarze Anioł stróż.
Alistair	10 września 2006, 21:26 Wiesz może do czego służy Płaszcz odwrócenia uwagi? Co prawda wysyłałem do Ciebie maila, ale nie wiem czy doszedł, tym bardziej, że na kompie mam maila od Ciebie, ale co ciekawe nie ma go na serwerze Wirtualnej Polski
Kreator	11 września 2006, 16:42 Bo gdybyś zerknął na mój "nowy" adres zorientował Byś się że moje konto zostało założone w tlenie a nie w wp. Co do płaszcza, jeśli on jest zielony to nie pamiętam, muszę zerknąć i odpiszę Ci w mailu. PS. Jakiś czas temu, też wysłałem ci wiadomość na maila ale chyba nie doszła, więc spróbuj coś mi "nasmarować" i zaraz Ci odpisuję. Nerka.
strona: 1 - 2 - 3

temat: [Archiwum][H4] Problem z misją

wróć do komnaty