Witaj Nieznajomy!
|
temat: Absurdy komnata: Niebiańska Kuźnia (WoG, HotA, VCMI) |
wróć do komnaty |
strona: 1 - 2 - 3 ... 7 - 8 - 9 | |
Tilogour |
Adziq jeżeli nie włączyłeś[niechcący] automatycznej walki, to twój błąd powinien być wyróżniony;D |
Adziq |
Co znaczy wyróżniony? Raczej nie sprawdzę, bo drugi raz się nie powtórzył. Chyba że bym umiał cofnąć się w czasie :P. |
Alistair |
Natknąłem się raz na taki patent: grałem przeciwko czarodziejom, którzy mogli przywoływać magów w postaci klonów. Mi został sam dowódca. Zabiłem wszystkich czarodziejów i ich klony... Teoretycznie i wizualnie, bo w praktyce mój dowódca był ciągle atakowany przez niewidocznego wroga i mimo tego, ze stał tuż obok i odpowiadał kontratakiem, to zadawał obrażeń... 0. Tak mi pokazywało: Dowódca zadaje 0 obrażeń. No i oczywiście zginąłem. Zdarzyło mi się to kilka razy, a nie były to proste walki, tylko takie, które wygrywałem, można powiedzieć fuksem, bo akurat w danej walce wróg uderzył w balistę zamiast we mnie, a każdy cios się liczył |
Viktoriusz J. Lezublideusz |
Tak, duchy zmarłych bez zemsty nie zaznają ukojenia, na własnej skórze tego doświadczyłem... |
Kathrin |
Andziq mnie się niedawno przytrafiła wręcz odwrotna sytuacja:) Nagle mogłam sterować armią wroga. Nie wiem czy to był błąd, czy po prostu gra zaczyna mnie kochać?:)) |
AmiDaDeer |
Kathrin - tak dużo grasz w HoMM, że komputer odwdzięcza (tak się pisze?) się własną armią. Mi się zdarzyły dwa absurdy: Pierwszy - gra uważała, że ścieżka do portretu Xerona jest niewłaściwa. Po zrestartowaniu gry wszystko było w porządku. Drugi - kampania "Ostrze Armagedonu" wzięła do prologu film z tytułowej kampanii WoGa :P. |
Kaazam |
Naprawdę ciekawe sytuacje. Ja również miałem kilka absurdów. 1. Kiedyś instalowałem sobie WoGa. No i pierwszy raz zainstalował mi się w 100% bez błędów. Co dziwne gra nie ruszyła. Po ponownej instalacji, gdzie przy 91% wyskoczył mi błąd, gra ruszyła bez zarzutów. 2. Gram z kolegą przez LAN w WoGa. Wszystko jest to samo. Nawet WoG był instalowany na tym samym SoDzie, w każdym razie podczas połowy walki między nami każdemu z nas pokazywało, że to przeciwnik ma teraz turę, a w rzeczywistości nie miał nikt. Co dziwniejsze mi pokazywało, że ja zabiłem mu wszystkie Żywiołaki Wody (ach te ryboludy :D), natomiast w jego turze, zanim się jeszcze zacięło, to on zabił mi żywiołakami moich (bodajże) krasnoludów. Czyli, nie_dość, że nikt z nas nie miał tury, to jeszcze w dodatku u każdego walka miała inny przebieg. |
AmiDaDeer |
Ja miałem jeszcze inny, ciekawszy absurd. Otóż zWoGowałem mapę SoDa (chyba Carpe Diem), co przyniosło nieoczekiwane skutki: 1.Żyjąca czaszka zamiast artefaktu "Gladius Tytanów" pokazała mi jakiegoś wilkołaka. 2.Wszystkie westalki moich bohaterów (miałem wtedy fortecę) miały animację czarodziejki. 3.Bohaterowie mieli na początku -5 poziom doświadczenia. 4.Miałem armię złożoną z 25 gremlinów, przypadkowo zaatakowałem 10 błękitnych smoków, jednak te smoki "Uciekły w popłochu, widząc potęgę mojej armii". 5.Wszyscy nieumarli stali się żywi. |
Quba Drake |
Wytłumaczcie mi jedno dlaczego u mnie (u was może też) na mapie zima tytanów pojawił sie jarmark czasu a nie mam zainstalowanego woga. |
AmiDaDeer |
Miałeś WoGa, potem go odinstalowałeś, a któryś z plików ERM się zachował i teraz na dowolnej mapie ten skrypt się włącza :P. |
Altair |
"Jarmark czasu" był zawsze na tej mapie ;) Tyle tylko, że jako pusty obiekt ;) Istnieją też inne obiekty nigdy niewykorzystywane w H3. Więcej informacji tutaj |
Micki |
Kiedyś (zanim jeszcze miałem WoGa) podczas tury namiotu medyka, przy którym stał zbrojny miałem możlliwość zaatakowania tegoż zbrojnego. Pokazało mi się: atakuj zbrojny obrażenia 0. Zrobiłem to i nastąpił crash. I po co jest systematyka doświadczenia namiotu, skoro nie zdobywa doświadczenia? |
Trang Oul |
Też tak miałem, ale z WoGiem. |
Seener |
W ogóle wszystkich machin wojennych. Też tego nie rozumiem. |
tymolord |
Ciekawe czy już o tym wiecie: gdy grałem z kuzynem na zmianę, to zdarzył się pewien błąd: zniknął mu bohater :P . |
Micki |
@ Tymolord: Takie rzeczy się zdarzają. Niedawno bez WoGa, zniknęło mi podczas obrony miasta 10 minotaurów :) . Nie mogłem nim później wyjść z miasta. |
Seener |
Wielkie rzeczy bohater ;-]. Mi kiedyś w grze przez sieć zniknął zamek. Poważnie. A najdziwniejsze, że kolega pokonał armie (dowodzoną przez komputer) , którą tam miałem. I zamek po walce należał do niego a u mnie zamek ten w ogóle nie istniał. |
tymolord |
Hey, mam pytanie: Jeśli zaatakujemy wilkołakiem w odpowiednim miesiącu w dniach 14-16 (coś koło tego) jednego halabardnika, i go zmienimy w wilkołaka, to co się stanie w z jego ciałem? Zgodnie z logiką halabardnik powinien się zmienić w wilkołaka, a ciało nie powinno zostać na polu bitwy. A jak jest w WoGu? |
avatar |
W WoGu jest zgodnie z logiką. |
Ginden |
Jak grałem z kuzynem przez LAN, a on miał odkrywanie to pojawiały mi się jego zdarzenia np. walka z golemami i innymi istotami. |
strona: 1 - 2 - 3 ... 7 - 8 - 9 |
temat: Absurdy | wróć do komnaty |
powered by phpQui
beware of the two-headed weasel