Witaj Nieznajomy!
|
temat: Alternatywne wizje serii MM i HOMM komnata: Podziemna Tawerna |
wróć do komnaty |
strona: 1 - 2 - 3 - 4 - 5 | |
Drwal |
Z WoGa wyciśnięto 120%, taka jest prawda. W takiej formie rozwijanie WoGa to po prostu strata czasu. Dlatego powstała Era, która jest ukłonem dla fanów WoGa i wszystkiego tego co oferuje WoG. A przy tym jest stabilniejsze i dające większe możliwości środowisko. Wciąż oczywiście nie jest idealnie, ale to ogromny krok na przód. Twierdzę nawet, że gdyby nie HotA, to Era byłaby uważana za coś naprawdę epickiego. A tak przez konkurencje, brak większej reklamy, bez dobrej edukacji graczy, uświadomienia i przez inne błędy, Era jest jest w takim miejscu jakim jest. A co do zawartości - jedyne czego nie ma w Erze (a jest w Wogu), to stracone nerwy przez upierdliwe instalowanie i błędy. |
diabełek412 |
A także to o czym mówiłem post wcześniej. |
Kastore |
Drwal: Tru dat. Ja na przykład nie mam pojęcia czym jest ERA, kto ją tworzy, co daje i dlaczego ludzie się tak tym podniecają I tak dalej. :P
A tak przez konkurencje, brak większej reklamy, bez dobrej edukacji graczy, uświadomienia i przez inne błędy, Era jest jest w takim miejscu jakim jest. |
avatar |
diabełku - ale w HotA też skład jest różny i ludzie którzy zaczęli ten projekt to są już inni ludzie, którzy ciągną ten wózek dalej ;] |
diabełek412 |
Wiem o tym, ale w Erze powinna pracować przynajmniej jedna osoba z Woga, żeby mogła coś dodać do tej gry, oprócz poprawek, naprawy błędów itp. |
Kastore |
B0rze, przecież od tego są moderzy a nie "osoby z Woga". |
diabełek412 |
aaaaaaaaa Kumam. Ale czy to znaczy, że tam nie ma ani jednej osoby z Woga? |
avatar |
Diabełku - system managera modów, który przyszedł z Erą to najlepsza rzecz, która mogła spotkać woga. Ze względów technicznych. W wogowskich skryptach jest dużo zmiennych i funkcji. Skrypty może pisać każdy, kto się nauczył erm. Ale w wogu było tak, że jak jeden człowiek napisał skrypt wykorzystujący funkcję xyz i jak drugi człowiek napisał inny skrypt wykorzystujący tą samą funkcję - to te dwa skrypty w grze zaczęły się ze sobą gryźć. Teraz jest inaczej - każdy skrypt pakuje się w moda i można tymi dwoma skryptami grać, gdyż mimo iż wykorzystują tę samą funkcję - ale każda z nich działa jakby lokalnie w obrębie jednego moda i nie wpływa na drugi. Dlatego ERA jest stabilniejsza i można sobie pozwolić na więcej i dzięki temu erę/woga mogą tworzyć ludzie nie zrzeszeni w żaden team, tylko piszący sobie różnorakie mody i skrypty. WoG powstał ok. 15 lat temu - ludzie którzy go tworzyli skończyli studia, ożenili się, mają dzieci i ogólnie przeznaczają wolny czas na cokolwiek innego. Swoje już zrobili. Teraz erę/woga rozwijają inni modziarze. U nas niedawno był piekielnie zdolny Altair, teraz jest nie mniej zdolny szaman i majaczek. Grałeś w szamanowe Przygody Gunduli? To nie tylko zestaw map, to dużo nowych, premierowych rozwiązań. Ba, szaman się odgraża, że w kolejnej wersji wprowadzi nową szkołę magii! Czy to nie jest rozwój? Albo majaczkowe Knightmare mods - idea strażników rodem z Disciples 2 to nie jest rozwój? Rosjanie z igrikiem na czele piszą nowe skrypty, rozszerzają język erm, wprowadzają nowe komendy, które rozszerzają możliwości woga/ery jeszcze bardziej. Nie wspominając o wtyczce ametyst, która umożliwia dodanie nowych jednostek do gry. A że nie są połączeni w żaden team - nie ma to naprawdę znaczenia - era nie jest już tak popularna, owszem, ale do bycia trupem jej daleko ;] |
diabełek412 |
Dzięki za wyjaśnienie Avatar, ale lepiej zmieńmy temat żeby nie było spin-offu. (Spóźnione) co by było gdyby.... gdyby te gry jak Legends, Warriors, Crusaders, itp. by się udały? |
Kastore |
diabełek412: Czego by nie było?Dzięki za wyjaśnienie Avatar, ale lepiej zmieńmy temat żeby nie było spin-offu. diabełek412: Byłyby udane.
(Spóźnione) co by było gdyby.... gdyby te gry jak Legends, Warriors, Crusaders, itp. by się udały? |
Magiellan |
Ciekawe tematy poruszasz Diabełku. W prawdzie już padły nowe "co by było gdyby" ale pozwolę sobie jeszcze wrócić do wcześniejszych... Otóż sam wielokrotnie się zastanawiałem i jestem mega ciekawy jak potoczyły by się dalsze losy Hirołsów gdyby dalej były tworzone przez JVC... Jest duże prawdopodobieństwo, że seria dalej by szła do przodu i było by zdecydowanie lepiej (o to zresztą nie było by trudno...), ale z drugiej strony szczerze powiem, że mimo wszystko miałbym też pewne obawy. Wiadomo, zawsze można się obawiać czy kontynuacja będzie równie dobra jak poprzedniczka... Szczególnie jednak bym się obawiał po tym co dostaliśmy w H4 oraz tego aby w grze nie pojawiła się "niebiańska kuźnia"... Tak, jak dla mnie H4 to był gniot, a kuźnia to dla mnie pomysł wręcz debilny... Jestem zdeklarowanym wrogiem jednego i drugiego... Jeszcze z innej strony patrząc H2 i H3 były wręcz rewelacyjne, a sam JVC zapowiadał po H4 powrót do korzeni w H5 więc mogłoby być bardzo fajnie... Niemniej niestety jest jak jest i teraz to już pozostaje tylko czekać czy może któraś firma gdzieś kiedyś nie odkopie starych dobrych Herków i coś nie zacznie przy nich dłubać oraz cieszyć się z wciąż rozwijającej się sceny moderskiej. A swoją drogą to ciekawi mnie jedna rzecz. Wiadomo, że H3 był ogromnym sukcesem NWC. Można też zakładać, że wcale nie mniejszym sukcesem były H2 i H1. Tak więc ciekawi mnie ileż to trzeba było wypuścić gniotów lub dokonać złych (albo i bardzo złych) inwestycji, żeby zmarnować sukces Herków i doprowadzić firmę do upadku? |
Kastore |
Magiellan: Chyba do korzeni H4. :)
sam JVC zapowiadał po H4 powrót do korzeni w H5 więc mogłoby być bardzo fajnie |
diabełek412 |
Nie było by nie odniesienia do tematu Kastorze xp. A tak na poważnie to powiem, że gdyby te gry były by udane (Crusaders, Legends itp) to mielibyśmy 2 opcje przyszłości: 1.Gry te stałyby się tak popularne że np. Heroesy 3 poszłyby w niepamięć. 2.Albo stało by się to że tych gier nie ogarnie jedna firma i NWC będzie musiało połączyć siły z Ubisoftem (albo z jakąś inną firmą) i by było ich stać na rozwijanie tych dzieł. Jakie możecie napisać tu jeszcze punkty dla takiej alternatywy? |
Kastore |
Sprawdź ktoś czy nie jest Wiwernem. :P |
diabełek412 |
W tym temacie czy gdzie? Następne co by było gdyby... gdyby nie było by sciene-fiction w serii MM i HOMM? Jak by wyglądały by światy itp. ? |
Zachari |
Powiem tyle uniwersum byłoby o wiele nudniejsze, a twórcy mogliby iść w dwie strony: Opisać całą dziwną kosmologie z udziałem bustw etc. (jak w każdym high-fantasy). Lub pozostawić wiele aspektów w tajemnicy i dać miejsce do snucia jeszcze dziwniejszych teorii. |
diabełek412 |
Rozumiem |
diabełek412 |
Następne co by było gdyby....gdyby fabuła gier Might and Magic 1-10 oraz Heroes of Might and Magic 1-7 (mogą być jeszcze spin-offy ;)) rozgrywała się w tym samym uniwersum i w tym samym świecie albo na kilku innych światach? PS: Tak wiem 2 posty pod siebie, przepraszam. Możecie to poprawić jak, bo mi jest wszystko jedno. Serio. |
Nitj'sefni |
diabełek412: http://www.forum.acidcave.net/topic.php?TID=2355
Następne co by było gdyby....gdyby fabuła gier Might and Magic 1-10 oraz Heroes of Might and Magic 1-7 (mogą być jeszcze spin-offy ;)) rozgrywała się w tym samym uniwersum i w tym samym świecie albo na kilku innych światach? |
diabełek412 |
A skrócić się tego nie da? |
strona: 1 - 2 - 3 - 4 - 5 |
temat: Alternatywne wizje serii MM i HOMM | wróć do komnaty |
powered by phpQui
beware of the two-headed weasel