Kwasowa Grota Heroes VIIMight & Magic XHeroes III - Board GameHorn of the AbyssHistoria Światów MMSkarbiecCzat
Cmentarz jest opustoszały
Witaj Nieznajomy!
zaloguj się    załóż konto
Biblioteka Legendtemat: Magia - czym jest?
komnata: Biblioteka Legend

Yaaqob PW
31 marca 2017, 14:30
Słownik języka polskiego PWN podaje trzy znaczenia słowa magia:
1. Ogół wierzeń i praktyk opartych na przekonaniu o istnieniu mocy nadprzyrodzonych, które można opanować i wywoływać za pomocą zaklęć, obrzędów i czarówť
2. niezwykła siła oddziaływaniať
3. zniewalający urok jakichś miejsc lub osóbť


W wielu dziełach fantasy magia istnieje na sposób rzeczywisty - w pierwszym, z podanych wyżej, znaczeń - i ma ogromny wpływ na funkcjonowanie opisywanego przez danego autora świata.
W uniwersum M&M w zasadzie rządzi technologia, nauka, w której zaawansowani są Starożytni i Kreatorzy...
Czym więc jest magia w M&M? Jak ją zdefiniować?...

Kastore PW
31 marca 2017, 15:25
Yakoob:
W uniwersum M&M w zasadzie rządzi technologia, nauka, w której zaawansowani są Starożytni i Kreatorzy...
Kreatorzy to tylko nawiązanie do deweloperów.
I nie przypominam sobie żadnego tekstu w MM, któryby mówił czy magia jest, więc należy ją potraktować jako... eee... magię. :P

Ursus PW
31 marca 2017, 16:38
Nie wiem, czy jest sens jasno definiować magię. Jej urok polega właśnie na tym mistycyzmie i tajemniczości.

Yaaqob PW
31 marca 2017, 17:01
No cóż, wygląda na to, że nauka empiryczna -> technologia jest... potężniejsza od magii. ;)

Godzilla PW
31 marca 2017, 17:09
A ja mam pytanie odnośnie starego uniwersum, mianowicie czy magia to rodzaj technologii czy magia to zwykła magia i czy starożytni korzystali z sił magicznych?

Kastore PW
31 marca 2017, 17:52
To przeczytaj mój post wyżej.

Andruids PW
31 marca 2017, 17:58
Z jednej strony, cytując klasyka, wystarczająco zaawansowana technologia jest nieodróżnialna od magii. A z drugiej, nie widzę powodu, żeby magia nie mogła istnieć samodzielnie, jak ma to miejsce na przykład w uniwersum Mrocznej Wieży. Jest tam energią wywodzącą się z demonicznego pierwotnego chaosu. Niektórzy ludzie mogą jej używać, przewidując przyszłość, teleportując się, a nawet wskrzeszając zmarłych, ale kończy się i można ją odmierzyć, jak normalny surowiec.

Darth Ponda PW
31 marca 2017, 18:34
Słusznie Andruids. Magia to nauka, której nie rozumiemy. Nie łamie praw fizyki, po prostu nie mamy takich, które ją opisują. Gdy będziemy mieli stanie się nauką - to tyle.

Kastore PW
31 marca 2017, 18:59
Darth Ponda:
Gdy będziemy mieli stanie się nauką - to tyle.
Skoro już jesteśmy przy nieudowadnialnym gdybaniu, to wystarczy założenie, że w świecie MM magia jest częścią nauki i wtedy to zdanie nie ma sensu. I tak, wiem, że sam o tym mówiłeś zdanie przedtem, ale przeczysz sam sobie. :P

Mirr Skulblodh PW
31 marca 2017, 19:28
Nauka... religia... magia...

Każda z tych trzech dróg poznania, pomimo swojej pozornej sprzeczności z pozostałymi, wykazuje również z nimi pewne cechy wspólne i koneksje.

Przypomina mi się, jaki stosunek wobec tych pojęć obrali między innymi neoplatoniści.

Acid Dragon PW
1 kwietnia 2017, 01:01
Wg moich obserwacji, magia w światach MM (zarówno starym uniwersum fabularnym, jak i nowym) jest formą manipulacji energii. Jest "zmuszeniem" energii, aby wywołała odpowiedni efekt.

Najprostszym jest zwyczajny wybuch lub wyładowanie energii, czyli wszelkiego rodzaju zaklęcia niszczące. Czasami jest to wykorzystanie energii do stworzenia małych tuneli czasoprzestrzennych, które służyć mogą do wszelkiego rodzaju teleportacji i przywoływań. Innym razem jest to dostarczenie energii stworzeniom, aby ich ciała mogły się zregenerować, uleczyć, działać szybciej, stać się silniejszymi lub bardziej wytrzymałymi. W jeszcze innych przypadkach jest to odebranie energii, aby ciało przeciwnika osłabić, czy uczynić podatnym na zatrucie lub chorobę. Energii można też dostarczyć zwykłej materii nieożywionej, aby mogła napędzać golemy, gargulce czy nieumarłych.

Wszystko więc da się sprowadzić do energii i pozostają tylko kwestie jak energią manipulować i skąd brać tę energię. W przypadku magii odpowiedzią na kwestię "jak?" są zaklęcia i wiedza tajemna, które są "przepisami" na "ugotowanie" właściwego "dania" energetycznego. Czyli jest to pewien zestaw czynności, które wykonane w odpowiedniej kolejności dają prawidłowy efekt.

W przypadku pytania "skąd?" najkrótszą odpowiedzią jest "mana". To energia, którą dysponuje mag i jest w stanie ją zamienić na odpowiednią formę. Mana jest czymś w rodzaju "energii bazowej" - nie ma konkretnej postaci i dopiero po przekształceniu na inną formę staje się użyteczna.

A skąd wziąć więcej many?
Może pochodzić od zwykłego treningu maga i coraz większych umiejętności jej gromadzenia. Może pochodzić od (smoczych) bogów i wtedy jest proporcjonalna do wiary. Może pochodzić od przedmiotów, w których została tymczasowo umieszczona (wszelkiego rodzaju napoje many lub niektóre artefakty). Może zostać zabrana innym. Może też być czerpana z innego wymiaru.

Z technologią jest o tyle podobnie, że tutaj też wykorzystujemy energię, ale pozyskuje się ją ze znanych "naukowo" źródeł - np. reakcji jądrowych, spalania paliw - i wykorzystuje w znany "naukowo" sposób - np. konstruując silniki lub urządzenia elektryczne. Ostatecznie jednak, jeśli uznamy istnienie "nauki", która opanowała teleportację czy natychmiastowe uleczenie, to finalny efekt może być identyczny jak ten "magiczny".

Darth Ponda PW
1 kwietnia 2017, 11:27
@Andruids
Można to tak zinterpretować, ale fakt posługiwania się magią nie oznacza, że umiemy ją wytłumaczyć, na przykład człowiek pierwotny nie wiedział, że ogień to zjonizowany gaz, a umiał go rozpalić. Poza tym mówimy o takiej definicji out-universe - my nie umiemy tego dobrzey wytłumaczyć naukowo. Nawet, jeśli bohaterowie M&M mają na to wszystko prawa i wzory, to mogą używać pojęcia "magia" z przyzwyczajenia, bo najzwyczajniej się tak utarło.

Kastore PW
1 kwietnia 2017, 12:43
Darth Ponda:
na przykład człowiek pierwotny nie wiedział, że ogień to zjonizowany gaz
Widzę, że człowiek współczesny nadal nie wie czym jest ogień... :P

Co do teorii Acida to też zawsze skłaniałem się ku takiemu myśleniu, choć po prawdzie każda akcja jest manipulacją energii, więc akurat ta kwestia powinna być to oczywista.

Yaaqob PW
1 kwietnia 2017, 15:21
@Acid Dragon
To może jeszcze dopytam... Czy wiadomo skąd magowie na różnych światach uniwersum M&M znają odpowiednie, ,zaklęcia" i potrafią posługiwać się magią? Czy ma to związek ze Starożytnymi?

Darth Ponda PW
1 kwietnia 2017, 16:47
Andruids:
Widzę, że człowiek współczesny nadal nie wie czym jest ogień... :P
Słaby żart, nikt nie kupi że ogień nie jest plazmą. :P
A tak serio: rzeczywiście mój błąd. Ogień może być plazmą, lecz tylko w wysokiej temperaturze. Smutny i przerażający jest fakt, że moja pomyłka pochodzi z podręcznika do fizyki. Na szczęście jakiś czas temu przerzuciłem się na źródła bardziej naukowe. (Wikipedia. ;))

Kammer PW
1 kwietnia 2017, 16:54
Darth Ponda:
Ogień może być plazmą, lecz tylko w wysokiej temperaturze.
Ugh... nie?
Plazma to jest zjonizowany gaz - można go uzyskać za pomocą trzech narzędzi: wysokiej temperatury, silnego pola elektrycznego, silnego pola magnetycznego.
Ogień to jest po prostu reakcja spalania z wydzielaniem światła i energii cieplnej.

Ad rem - zgodnie z tym, co zacytował ANDRe - jestem zdania, że magia w Starym Uniwersum to po prostu pewne procesy fizyczne, które Enrothiańczycy nauczyli się w sposób... intuicyjny kontrolować i wywoływać - my nie potrzebujemy wiedzy o działaniu układów scalonych, by móc korzystać z elektroniki.

Darth Ponda PW
1 kwietnia 2017, 17:15
Źle się wyraziłem: płomień ognia może być plazmą. Ogień rzeczywiście jest innym pojęciem.

Kastore PW
1 kwietnia 2017, 17:38
Płomień to też trochę inne pojęcie. Tobie chodzi o, że gaz podtrzymujący płomień może stać się plazmą. :P

Acid Dragon PW
1 kwietnia 2017, 18:10
Yaaqob:
@Acid Dragon
To może jeszcze dopytam... Czy wiadomo skąd magowie na różnych światach uniwersum M&M znają odpowiednie,, zaklęcia" i potrafią posługiwać się magią? Czy ma to związek ze Starożytnymi?

Nie, nic nie wskazuje, by pochodzenie magii miało związek ze Starożytnymi. Czasami technologię Starożytnych postrzegano jako jakąś niezwykłą magię i prawdopodobnie Starożytni również posługiwali się magią, ale jednocześnie na światach Enroth, Axeoth i innych istniało mnóstwo magów, czarodziejek, nekromantów i innych zaklinaczy, którzy nauczyli się posługiwać magią, choć nigdy nie mieli kontaktu z wynalazkami Starożytnych ani z nimi samymi.

A skąd się magia wzięła?
Podobnie jak nauka (czy nawet przepisy kulinarne), była stopniowo "odkrywana" przez osoby praktykujące magię, które stopniowo uczyły się co działa, a co nie. Przede wszystkim były to próby ujarzmienia sił żywiołów. Przykładowo - paliła się pochodnia i prawdopodobnie ktoś kiedyś odkrył, że przy odpowiedniej koncentracji i gestach jest w stanie płomień kontrolować. Ktoś inny nauczył się ogień wzniecać, a jeszcze kto inny nadać mu kształt ognistej kuli, która wybucha na życzenie.

Zarówno na Ashanie (częściej) jak i w światach starego uniwersum (rzadziej) są teksty, które mówią o magicznych "odkryciach" odkrywano np. nekromancję, szkoły magii, magiczne wymiary czy sposoby na wykorzystanie magii (np. tworzenie zwierzoludzi, czy golemów). Czyli sztuka magiczna była zwyczajnie stopniowo "odkrywana" i doskonalona przez stulecia.

Darth Ponda PW
2 kwietnia 2017, 14:54
Nom. Ale dobrze, że nie dyskutujemy dzisiaj, bo jestem już zupełnie niedysponowany. :P
temat: Magia - czym jest?

powered by phpQui
beware of the two-headed weasel