Kwasowa Grota Heroes VIIMight & Magic XHeroes III - Board GameHorn of the AbyssHistoria Światów MMSkarbiecCzat
Cmentarz jest opustoszały
Witaj Nieznajomy!
zaloguj się    załóż konto
Podziemna Tawernatemat: Zboczenie zawodowe, czyli trochę o biologii (w HoMM-MM)
komnata: Podziemna Tawerna
strona: 1 - 2 - 3 ... 13 - 14 - 15 ... 19 - 20 - 21

Mosqua PW
8 września 2012, 23:51
Topie - rzecz najpewniej rozbiła się o kanon fantasy, Z czasem serie (nic lub coś of)MM coraz większą wagę dawali aktualnym kanonom, gdzie to gobliny są "złą wersją niziołków". Osobiście byłabym pro stronnictwu i fabule bardziej naciskających na owych.

Acid Dragon PW
9 września 2012, 03:08
Należy po prostu rozróżnić uniwersa i prawa w nich panujące.

W starym uniwersum NWC gobliny jak najbardziej mogły być inteligentne. Co więcej - kilku z nich było wszak bohaterami Krewlodu (Gurnisson, Gretchin, Vey), a więc i militarnymi dowódcami. Orki jakoś nie łapały się do pełnienia takich funkcji, aczkolwiek czasami jakiś zostawał przywódcą lokalnego klanu. Dowodzenie wojskami, jak i możliwość opanowywania talentów magicznych zdecydowanie wskazują na relatywnie wysoką inteligencję goblinów.

W nowym uniwersum Ubisoftu to orki grają pierwsze skrzypce jako bezpośredni wynik celowego działania magów w tworzeniu nowej rasy stworzeń. Gobliny są zaś definiowane jako "zdegenerowane orki", powstałe z "odpadków produkcyjnych". Te gobliny są niemalże pozbawione inteligencji i bardziej niż na użyteczne jednostki w armii (już nie wspominając o dowódcach) nadają się na pociski balistyczne lub karmę dla cyklopów.

Nie ma więc mowy, abyśmy w nowym uniwersum zobaczyli kiedykolwiek miasto goblinów. W starym jednak teoretycznie byłoby to możliwe, aczkolwiek mało prawdopodobne, gdyż jednak rasa goblinów do najsilniejszych nigdy nie należała i gobliny musiałyby zaprosić do współpracy inne stworzenia - np. ogry, cyklopy, czy behemoty.... brzmi znajomo? :P

Fandor PW
9 września 2012, 09:28
Cóż, w Axeoth Gobliny opowiedziały się po stronie chaosu, i zostali rycerzami. To dobry przykład na to że gobliny mogą być potężniejsze od orków (chociaż że są potężniejsze od minotaurów, to już troch dziwne). Jeżeli By wziąć jednak to pod uwagę można by zrobić ciekawą modyfikacje.
A ja chciałem zapytać o cyklopy (jeżeli już było to przepraszam). W H2 widzimy ich jako już dość inteligentną rasę (jak na to co mamy w twierdzy) potrafią też strzelać laserem z oczu. W kolejnej części już miotają kamieniami (wiem że inny kontynent ale jednak) czy to w jakiś sposób zostało im uniemożliwione?
I jak przedstawia się sprawa tego rozwoju cyklopów - widzimy że używają pancerzy które swoją drogą wyglądają na dobrą prace kowala.

Alamar PW
9 września 2012, 11:19
Goblińscy rycerze z Axeothu to wynik magii Hexisa, który spaczył magię natury magią chaosu.

Cyklopy w H1-2 to wynik żartu NWC, podobnie jak żywiołaki ognia w H3 - oparte są na pewnych postaciach komiksowych.

Fandor PW
9 września 2012, 12:12
A tak z ciekawości o jakich postaciach rozmawiamy?

Irhak PW
9 września 2012, 12:14
Z komiksów? Hmm... pomyślmy... Cyklop z X-Men i Ludzka Pochodnia z Fantastycznej Czwórki ;)

Fandor PW
9 września 2012, 12:17
Cóż trochę mi oni nie pasują tutaj, ciekawiej by było zrobić z behemota Wolverina :D.
Teraz jestem ciekawy o co chodzi z tą ingerencją magii chaosu w magię natury (grałem w H4 ale nie podobał mi się akurat ten dodatek).

Tarnoob PW
30 października 2012, 15:42
Czy planety odwiedzane w (Xo)MM przypadkowo mają dość podobną faunę i florę, w dodatku całkiem podobną do ziemskiej? W sumie to dodatkowy powód, żeby myśleć, że Ziemia jest częścią świata Starożytnych.

No i czy smoki i wiwerny mają jakieś bliskie pokrewieństwo z dinozaurami?

Acid Dragon PW
30 października 2012, 16:08
Cytat:
Czy planety odwiedzane w (Xo)MM przypadkowo mają dość podobną faunę i florę, w dodatku całkiem podobną do ziemskiej? W sumie to dodatkowy powód, żeby myśleć, że Ziemia jest częścią świata Starożytnych.

Trudno powiedzieć. Ashan też ma faunę i florę podobną do ziemskiej, a jednak z całą pewnością ten świat nie ma z Ziemią nic wspólnego, jak też i istoty, które go stworzyły.

Raczej bym przyjął teorię o tym, że w światach MM ewolucja po prostu przebiegła na podobnych zasadach jak na Ziemi, gdyż same światy są do naszej planety podobne (widać podobną atmosferę, litosferę i hydrosferę).

Niemniej jednak podobieństwa się kończą, gdy sobie przypomnimy, że w światach MM drzewa mogą być świadomymi, inteligentnymi istotami, że w powietrzu widać znacznie więcej zwierząt niż tylko małe ptaki jak i ogólnie to, że ludzie nie są tu jedyną inteligentną rasą, ale jest ich od groma.

Cytat:
No i czy smoki i wiwerny mają jakieś bliskie pokrewieństwo z dinozaurami?

Nic nam nie wiadomo o tym, by kiedyś na którymkolwiek ze światów MM istniały dinozaury. Niemniej jednak, jeśli przyjąć, że smoki i wiwerny powstały wskutek naturalnej ewolucji, to logicznym jest założyć, że w którymś jej momencie pojawiły się istoty przynajmniej podobne do niektórych znanych nam dinozaurów.

AmiDaDeer PW
30 października 2012, 16:23
Acid Dragon:
Nic nam nie wiadomo o tym, by kiedyś na którymkolwiek ze światów MM istniały dinozaury.
Might and Magic 2.
W innych częściach przed MM6 chyba też się pojawiały, ale tu pewności nie mam.

Acid Dragon PW
30 października 2012, 17:50
W MM3, MM4 i MM5 z pewnością takich stworów nie było (w MM1 również nie wg moich danych), ale rzeczywiście były w MM2, sprawdziłem.

Mimo, że to właściwie wyjątek (być może na innych światach Dinozaury po prostu zdążyły już wymrzeć), to w istocie jest to jakieś potwierdzenie podobieństwa ewolucji.

Alamar PW
30 października 2012, 18:43
Dinolizard z Varnu


Na Terze masz też Dinożuka (podobnie jak na Varnie) oraz Dinozaura (RPG Shrine ma niekompletną listę potworów).


Na Xeenie właściwych dinozaurów brak, ale z drugiej strony masz Pancernika, który wygląda na gada z Parku Jurajskiego...


...oraz Wodnego Smoka.



EDIT:
Cytat:
Czy planety odwiedzane w (Xo)MM przypadkowo mają dość podobną faunę i florę, w dodatku całkiem podobną do ziemskiej? W sumie to dodatkowy powód, żeby myśleć, że Ziemia jest częścią świata Starożytnych.

Zważywszy na zabawy z odniesieniami do Star Treka oraz na stylizowanie Terry na Ziemię (trzecia planeta od słońca, jej nazwa, itd.) czy też konstelacje widziane z Enroth (Strzelec), to możesz się domyślić, iż Ziemia jest w jakimś sensie częścią imperium Starożytnych.

No i na koniec, parametry jakie miał osiągnąć XEEN przed rozpoczęciem Zjednoczenia:
MM5:
Przeciętna orbita: 1.1 AU
Przyciąganie na powierzchni: 0,88
Przecietna temperatura: 72 (prawdopodobnie 72 F co daje ok. 23 C)

Acid Dragon PW
30 października 2012, 22:04
Dinolizard to nie Dinozaur (a jaszczur(ka) )

o Dinozaurze z Terry faktycznie zapomniałem.

Pancernik jednak to pancernik i wygląda jak pancernik - jak SSAK, a nie gad.

Zaś wodny smok to smok.

Trith PW
30 października 2012, 23:25
Cytat:
Pancernik jednak to pancernik i wygląda jak pancernik - jak SSAK, a nie gad
Może to udziwnianie, ale jednak Xeen to inny (wszech)świat niż planeta Ziemia i tam pancerniki mogły hipotetycznie wyewoluować z jaszczurek, owadów, a nawet grzybów... Chyba że gdzieś istnieje wiarygodny przekaz podający, iż te czerwonołuskie pancerniki o zielonych językach to rzeczywiście ssaki. Jeśli takowej informacji nie ma, można snuć spekulacje. :P

Cytat:
Zaś wodny smok to smok.
Z tego co czytam z grotowego kompedium smoków, mam wrażenie, że wodny smok to smok przede wszystkim z nazwy. Pewnie się mylę, ale jego styl życia, zwyczaje oraz budowa nie sugerują mi nazwy smok. Jak dla mnie jedyny powód nadania takiej nazwy takiemu stworzeniu to fakt, że mamy do czynienia z wielkim gadem.

Skoro na Xeen ewolucja mogła przebiegać podobnie jak na Ziemi (nie identycznie, od razu zaznaczam :P), co więcej, światy z MM siłą rzeczy były wzorowane na naszej planecie (tak na jej rzeczywistych elementach, tak jak i na urojeniach jej mieszkańców), to można by bez bólu przyjąć, że Wodny Smok z Xeen był wzorowany na Potworze z Loch Ness, który natomiast jest plezjozaurem wg jednej z prób wytłumaczenia zagadki tego stworzenia.
Z tego można by wysnuć dosyć sensowną teorię, że wodny smok to mimo wszystko dinozaur. :P

Alamar PW
31 października 2012, 08:13
Cytat:
Dinolizard to nie Dinozaur (a jaszczur(ka) )
1. Przypomnij mi, co właściwie oznacza słowo dinozaur?

2. Zgaduje, że podobizny dimetrodona nigdy nie widziałeś?


Cytat:
Pancernik jednak to pancernik i wygląda jak pancernik - jak SSAK, a nie gad.

Zaś wodny smok to smok.
Ja wyżej wspomniał Trith, wodny smok podejrzanie wygląda jak Nessie (a przynajmniej te wszystkie podobizny, które przez lata powstały).
Pancernik, mimo swojej nazwy i skojarzenia z ziemskim stworem, nie wygląda na ssaka, ale raczej właśnie na gada/płaza rodem z D&D.

AmiDaDeer PW
31 października 2012, 11:17
Gwoli ścisłości to dimetrodon nie należy do dinozaurów, takoż plezjozaury. No i z chęcią bym zobaczył wizerunek dinozaura wyglądającego jak pancernik z MM.

Mosqua PW
31 października 2012, 12:35
Nawet jeżeli w światach MM istnieją stworzenia dinopodobne, to wcale nie musi oznaczać, że smoki od nich wyewoluowały. Na ewolucję takich wielkich istot potrzeba setki milionów lat a po Ciszy minęło kilkanaście wieków. Za mało czasu, zatem trudno uznać, że te dinopodobne stwory oraz smoki są bezpośrednio spokrewnione.

gold dragon PW
31 października 2012, 21:09
@Alamar
Ja tam nie wiem w czym ten pancernik przypomina gada bardziej niż ssaka. ;P

Natomiast ze smokami i jakichkolwiek ich pokrewieństwem ze znanymi nam kręgowcami tkwi pewien problem, a mianowicie liczba kończyn, których smoki mają lekki nadmiar w porównaniu z Dino-zaurami (nie Dino-lizardami, ani Dino-jaszczurkami, dinozaur to nazwa własna, wywodząca się tylko od słów deinos i sauros).

Natomiast już zupełnie nie wiem co ma Dimetrodon do tego wszystkiego, który nie jest ani smokiem, ani dinozaurem. ;)

Trith PW
31 października 2012, 21:36
Cytat:
Natomiast ze smokami i jakichkolwiek ich pokrewieństwem ze znanymi nam kręgowcami tkwi pewien problem, a mianowicie liczba kończyn, których smoki mają lekki nadmiar w porównaniu z (...)
Teorii spiskowych ciąg dalszy...
Smoki skrzydlate posiadają 6 kończyn (cztery łapy i para skrzydeł).
Bazyliszki z H3 również posiadają 6 kończyn.
Smoki bezskrzydłe posiadają 4 kończyny.
Wiwerny posiadają 4 kończyny (para łap i para skrzydeł).

Zatem możliwości są następujące:
Bazyliszki są bardziej spokrewnione ze smokami skrzydlatymi niż Wiwerny, gdyż mają odpowiednią liczbę kończyn.
W takiej sytuacji smoki bezskrzydłe nie są (zbyt blisko :P) spokrewnione ze smokami skrzydlatymi. Jednak w takim wypadku wiwerny i smoki bezskrzydłe mogły mieć wspólnego przodka.

Można też założyć, że wszystkie wyżej wymienione gady wyewoluowały z jednego gatunku, który miał 6 łap, a w przypadku wiwern i smoków naziemnych jedna para kończyn uległa całkowitemu zanikowi (podobnie jak to miało miejsce z wężami).

Teraz niech ktoś obali te bzdury... Wszystkie na raz. :P

AmiDaDeer PW
31 października 2012, 21:54
...a może smoki bezskrzydłe i wiwerny były pierwsze, a sześciokończynowce (oraz hydry, gamma gazery i inne dziwactwa) to efekt mutacji czy innej ingerencji w ewolucję z zewnątrz? :P
strona: 1 - 2 - 3 ... 13 - 14 - 15 ... 19 - 20 - 21
temat: Zboczenie zawodowe, czyli trochę o biologii (w HoMM-MM)

powered by phpQui
beware of the two-headed weasel