Witaj Nieznajomy!
|
temat: [Marzenia] O idealnym H7 komnata: Komnata Cieni (Heroes VII) |
wróć do komnaty |
Kurek |
Jakie powinno być HVII? Oto 8 kolorowych tez wymagającego i neurotycznego Inkwizytora Kurka: 1. Bardzo chciałbym, aby w grze było wszystkie 9 frakcji z Ashanu. 2. Bardzo chciałbym, żeby było dużo jednostek. Zarówno tych neutralnych, jak i tych z frakcji. Mogliby dać np. 3 nowe jednostki dla przystani (podstawa-giermek, elita-ajglaja, czempion-biskup), które byłyby alternatywne, tak jak to było w Heroes IV. Dodawanie alternatywnych ulepszeń jak w HV jest wprawdzie ciekawe, ale alternatywne jednostki z HIV byłyby fajniejszym pomysłem (sukkub/gog, gremlin/kabir, pretorianin/zbrojny itp.). Im więcej neutralnych, tym lepiej (przekonałem się grając w WOG-a albo HV NCF). 3. Bardzo chciałbym, aby było dużo rodzajów lokacji na mapie. To bardzo urozmaica, fani odczuwają do tego potrzebę, dlatego powstało mnóstwo modów do HV i HIII, które dodają nowe obiekty i dekoracje do mapki. W HVI było ich zdecydowanie za mało. 4. Dobrze byłoby zobaczyć więcej zaklęć. Oferta z pizzy w HVII jest zdecydowanie za mała. 5. Grafika w Heroes VII nie wymaga ulepszeń. Jest ładna, a wiem że większość graczy grała w HVI bez maksymalnych ustawień ze względu na słabe kompy (Polacy i Rosjanie są niestety biedni ;p). Na dzisiejsze czasy grafa z HVI jest wystarczająca. 6. Bohaterowie powinni się bardziej różnić. To, że inkwizytor, spowiednik i kleryk wyglądają IDENTYCZNIE jest zatrważająco smutne. Gdy się o tym dowiedziałem, prawie miałem zawał. 7. Wysłać Paula Romero na urlop. Skomponował już tak dużo, że więcej nie trzeba. Podoba mi się to, że aby zaoszczędzić, twórcy HVII postanowili dać do gry również stare utwory z poprzednich gier M&M. Muzyka z HIII, HIV, HV, DM, HVI i innych gier jest tak bogato zróżnicowana, że nie ma potrzeby komponować nowych utworów. Wolałbym, aby ta kasa poszła na więcej jednostek neutralnych. 8. Edytor MUSI być prosty w użyciu i pozwalać na wiele. Najlepszy był ten z HIII, w żadnej innej części nie było dobrego. Proszę, powiedzcie mi, co myślicie o tym, co napisałem w moich tezach. |
Andruids |
Czerwony Kurek: Ja też bym chciał wiele rzeczy, ale te frakcje które są, mi wystarczą. Jeśli w jakimś przyszłym dodatku ogłoszą Świątynię bez Rekinoludzi i Duszków źródła (no i naturalnie, Koralowych kapłanek), a zamiast tego jakieś orientalne nie-do-końca wodne stwory, to będę bardziej niż zadowolony.1. Bardzo chciałbym, aby w grze było wszystkie 9 frakcji z Ashanu. Żółty Kurek: To bardzo dobry pomysł na materiał do dodatków. Mamy alternatywnych czempionów i specjalne budowle, można pójść jeszcze krok dalej.2. Bardzo chciałbym, żeby było dużo jednostek. Zarówno tych neutralnych, jak i tych z frakcji. Mogliby dać np. 3 nowe jednostki dla przystani(podstawa-giermek, elita-ajglaja, czempion-biskup), które byłyby alternatywne, tak jak to było w Heroes IV. Niebieski Kurek: Dużo na mapie to zawsze dużo zabawy, chociaż póki co (przynajmniej w becie) widziałem dużo różnych rzeczy i o to akurat bym się nie martwił.3. Bardzo chciałbym, aby było dużo rodzajów lokacji na mapie. To bardzo urozmaica, fani odczuwają do tego potrzebę, dlatego powstało mnóstwo modów do HV i HIII, które dodają nowe obiekty i dekoracje do mapki. W HVI było ich zdecydowanie za mało. Kremowy Kurek: Trudno mi na razie coś o tym powiedzieć. Nie ma tego chyba aż tak mało.4. Dobrze byłoby zobaczyć więcej zaklęć. Oferta z pizzy w HVII jest zdecydowanie za mała. Fioletowy Kurek: Mapa i Bitwy według mnie nie wymagają poprawek, ale ekrany miasta już tak. Gryzą się z resztą gry straszliwie. Nie wiem jak to poprawić, żeby pasowało. Może coś z tonacją barw, może poszczególne fragmenty, albo dodać więcej tych fajnych animowanych efektów... nie wiem. Ale w obecnej postaci jest to nie do przyjęcia. To kultowy tytuł, który odrodził się z ogromną pompą w postaci ekranów miasta z piątki. A wygląda jak niezależna gra, która czeka na zielone światło na Steamie. 5. Grafika w heroes VII nie wymaga ulepszeń. Jest ładna,a wiem, że większość graczy grała w HVI bez maksymalnych ustawień ze względu na słabe kompy(Polacy i Rosjanie są niestety biedni ;p). Na dzisiejsze czasy grafa z HVI jest wystarczająca. Ciemnożółty Kurek: Mnie to tam rybka.6. Bohaterowie powinni się bardziej różnić. To, że inkwizytor, spowiednik i kleryk wyglądają IDENTYCZNIE jest zatrważająco smutne. Gdy się o tym dowiedziałem, prawie miałem zawał. Zielony Kurek: Kategoryczne nie. Muzyka z innych części może sobie lecieć w Heroes Online i Duel of Champions i innych shovelware spod znaku M&M na jakie wpadnie Ubi. Wykorzystanie tych samych kawałków w Might Magic X i Heroes VII, które słyszałem miliony razy, uważam za niedopuszczalne, automatycznie przy czymś takim spada moje zadowolenie z gry. Dokładnie to samo miałem podczas gry w Divine Divinity Original Sin, w którym leciały utwory z poprzednich części. Remixy znanych tematów muzycznych, tak jak w szóstce są jak najbardziej w porządku, ale nie bezczelne używanie tej samej muzyki.7. Wysłać Paula Romero na urlop. Skomponował już tak dużo, że więcej nie trzeba. Podoba mi się to, że aby zaoszczędzić, twórcy HVII postanowili dać do gry również stare utwory z poprzednich gier M&M. Muzyka z HIII, HIV, HV, DM, HVI i innych gier jest tak bogato zróżnicowana, że nie ma potrzeby komponować nowych utworów. Wolałbym, aby ta kasa poszła na więcej jednostek neutralnych. Pomarańczowy Kurek: Myślę, że ważniejsze od tego będzie większa swoboda w edytowaniu różnych parametrów obiektów na mapie. Na przykład co można budować w mieście i co rekrutować w budynkach. Możliwość robienia nowych jednostek z gotowych szablonów. Na przykład gryfy z efektem ognia. Albo różowych gay-pride Tancerzy "Miecza".
8. Edytor MUSI być prosty w użyciu i pozwalać na wiele. Najlepszy był ten z HIII, w żadnej innej części nie było dobrego. |
Kurek |
@ANcientDRuids Chodzi mi o to, jak gra powinna tak wyglądać po dodatkach. Nie wymagam, aby podstawa była OD RAZU super rozbudowana, bo wiem, że UBISOFT woli dać kasę na zabugowanego Assasina, zamiast na najlepszą grę na świecie (HoMM), więc nie wszystko da się zrobić od razu. HV i HV:TOE różnią się BARDZO. Tak samo chciałbym w HVII. Niech zrobią dodatek z Inferno + urozmaicony content, a potem dodatek z Sanktuarium i Fortecą, taki lodowo-śnieżny. |
Nicolai |
KUREK: Chcieć to sobie możemy, ale Soft: Ubi skąpi środki na MM. W H7 wszystko jest robione po kosztach (rysowane ekrany miasta, modele z odzysku itd.), także szans na spełnienie tych dwóch postulatów zbytnio nie ma.1. Bardzo chciałbym, aby w grze było wszystkie 9 frakcji z Ashanu. 2. Bardzo chciałbym, żeby było dużo jednostek. KUREK: Też myślałem nad czymś takim. Byłyby cztery jednostki Trzonu i Elity, ale byłoby można rekrutować po trzy. Byłby to fajny pomysł na dodatki, ale pewnie zamiast tego dadzą nową frakcję, bo na jedno i drugie budżetu raczej nie starczy.Mogliby dać np. 3 nowe jednostki dla przystani(podstawa-giermek, elita-ajglaja, czempion-biskup), które byłyby alternatywne, tak jak to było w Heroes IV. KUREK: Widzę, że masz wymagania ilościowe ;) Lokacji chyba trochę jest, ale czarów rzeczywiście jak na lekarstwo.3. Bardzo chciałbym, aby było dużo rodzajów lokacji na mapie. (...) 4. Dobrze byłoby zobaczyć więcej zaklęć. Oferta z pizzy w HVII jest zdecydowanie za mała. KUREK: Teoretycznie nie powinni mieć problemu w wizualnym rozróżnieniu ich, bo przecież mają z H6 po sześć modeli Bohaterów.6. Bohaterowie powinni się bardziej różnić. To, że inkwizytor, spowiednik i kleryk wyglądają IDENTYCZNIE jest zatrważająco smutne. KUREK: Problemy pierwszego świata xDGdy się o tym dowiedziałem, prawie miałem zawał. KUREK: Na edytor z H5 nie narzekałem.
8. Edytor MUSI być prosty w użyciu i pozwalać na wiele. Najlepszy był ten z HIII, w żadnej innej części nie było dobrego. |
Bacus |
Kurek od gazu: Nie zawsze ilość to jakość. Wolałbym jednak 6-7 ale zróżnicowanych i dopracowanych niż 9 kiepskich.1. Bardzo chciałbym, aby w grze było wszystkie 9 frakcji z Ashanu. Ten sam co u góry: Tutaj Ubi mógłby dać frakcją jednostki, które przegrały w głosowaniach w przypadku długouchych i ciemnych długouchych. Do reszty frakcji coś dobrać i piknie. 2. Bardzo chciałbym, żeby było dużo jednostek. Zarówno tych neutralnych, jak i tych z frakcji. Mogliby dać np. 3 nowe jednostki dla przystani (podstawa-giermek, elita-ajglaja, czempion-biskup), które byłyby alternatywne, tak jak to było w Heroes IV. Dodawanie alternatywnych ulepszeń jak w HV jest wprawdzie ciekawe, ale alternatywne jednostki z HIV byłyby fajniejszym pomysłem (sukkub/gog, gremlin/kabir, pretorianin/zbrojny itp.). Im więcej neutralnych, tym lepiej (przekonałem się grając w WOG-a albo HV NCF). Kurek od wody: Mi też brakuje podwójnej serowej, serowych rantów czy bekonu, a tak serio serio to tutaj znowu czasem lepiej mniej wyjątkowych czarów niż kilka dublujących się.4. Dobrze byłoby zobaczyć więcej zaklęć. Oferta z pizzy w HVII jest zdecydowanie za mała. Wciąż Kurek: Koszta przyjacielu, koszta :P Ubi uznało, że lepiej dać każdej frakcji różne machiny oblężnicze(po kij?) niż zróżnicować bohaterów.6. Bohaterowie powinni się bardziej różnić. To, że inkwizytor, spowiednik i kleryk wyglądają IDENTYCZNIE jest zatrważająco smutne. Gdy się o tym dowiedziałem, prawie miałem zawał. ANDRzej: Ty czytałeś to co piszesz? Bo chyba tak i ja się z tymi słowami zgadzam.Kategoryczne nie. Muzyka z innych części może sobie lecieć w Heroes Online i Duel of Champions i innych shovelware spod znaku M&M na jakie wpadnie Ubi. Wykorzystanie tych samych kawałków w Might Magic X i Heroes VII, które słyszałem miliony razy, uważam za niedopuszczalne, automatycznie przy czymś takim spada moje zadowolenie z gry. Dokładnie to samo miałem podczas gry w Divine Divinity Original Sin, w którym leciały utwory z poprzednich części. Remixy znanych tematów muzycznych, tak jak w szóstce są jak najbardziej w porządku, ale nie bezczelne używanie tej samej muzyki. Kurek ponownie: Najlepszą grą na świecie jest ta, która najlepiej się sprzedaje, a jak wiemy Assasiny kupuje więcej ludzi niż Heroesy. Wiadomo, że każdy fan tej serii chciałby, aby gra była dopracowana, rozbudowana i przewyższała legendarną trójkę czy świetną piątkę, ale tą branżą rządzi hajs.UBISOFT woli dać kasę na zabugowanego Assasina, zamiast na najlepszą grę na świecie (HoMM) ANDRe: Pomysł fajny, ale z tych mało możliwych. Niech Ubi da dobrą platformę pod mody to będzie można zrobić Homo-gwardię Sylvanu, pejsate orki czy inne piękne i wymyślne wariancje na temat.
Myślę, że ważniejsze od tego będzie większa swoboda w edytowaniu różnych parametrów obiektów na mapie. Na przykład co można budować w mieście i co rekrutować w budynkach. Możliwość robienia nowych jednostek z gotowych szablonów. Na przykład gryfy z efektem ognia. Albo różowych gay-pride Tancerzy "Miecza". |
Yogoort |
Odpowiadając zgodnie z numeracją: 1 & 2. To również i moje marzenie. 3. Popieram, niemniej jednak priorytetem powinny być punkty 1 i 2. 4. Z ilością zaklęć bym polemizował. Też mi się wydawało, że powinno być więcej, do momentu kiedy nie pograłem w betę i nawet przy tej ilości zaklęć w Gildii Magów, dostawałem bardzo często zupełnie inne zaklęcia z danej szkoły niż chciałem. Dodanie kolejnych zaklęć byłoby oczywiście bardzo interesujące ze względu na urozmaicenie magii, a co za tym idzie całej gry, jednakże wtedy trzeba by zwiększyć możliwości i sposoby poznania nowych zaklęć bo ciągle mógłbyś mieć sytuację, że będzie Ci się losował zestaw samego crapu w Gildii i trudniej byłoby otrzymać zaklęcie, na którym Ci zależy. Również mają sens teraz zaklęcia podobnie działające, jednak będące w różnych szkołach magii - z worka jednej szkoły nie dostaniesz danego czaru, ale jest szansa, że z innej szkoły będziesz miał zaklęcie działające podobnie. W obecnym stanie gry istotniejszą kwestią niż ilość czarów, jest ich jakość i wygląd w czasie gry, wygląd, który wymaga totalnej poprawy i to nie w dodatkach, a na dzień premiery. 5. Grafika na mapie przygody i w czasie walki, modele jednostek, obiektów na mapie - tak, jest ładna. Z jednym małym ale - kolory powinny być bardziej soczyste i żywe, obecnie wszystko wygląda trochę mdło, zwłaszcza różne odmiany zieleni. Grafiką zupełnie nie pasującą do reszty gry są ekrany miast, stylizowane na obrazy olejne. Tutaj powinna być dokonana zmiana na grafikę bardziej dojrzałą, jak reszta w grze - ale to oczywiście pobożne życzenie, które nie zostanie nigdy spełnione. Wiem, że piszesz tutaj o jakości grafiki lecz chciałbym przy tym punkcie nawiązać również do pewnych rozwiązań artystycznych, kręcących się koło tematu grafiki. Mianowicie ekrany rekrutacji jednostek, które w obecnym stanie są regresem do poprzednich części, powinny być animowane modele jednostek lub chociażby arty, muszą być informacje oraz statystyki jednostek. Obecny wygląd ekranu rekrutacji jest karygodny. Zaproponowałem na szybko dwa wyglądy alternatywne dla tego ekranu w feedbacku z bety. Tak samo ekran rozbudowy miasta powinien być zmieniony. Słabo to teraz wygląda, chociażby tło powinno być dopasowane bardziej do każdej frakcji, nie mówiąc już o tych parszywych połączeniach między budynkami, które wyglądają strasznie. Obawiam się jednak, że to kolejne dwa życzenia które będą tylko niezrealizowaną wizją. 6. Powinni być, jednak nie przeszkadza mi to, aż tak bardzo. 7. Osobiście, w grach tego typu jak Heroes, muzyka mi zwisa, gdyż zawsze słucham sobie własnej, ciężkiej muzy. Na tak długie godziny obcowania z grą oryginalna muzyka mnie męczy i wolę słuchać ciężkich brzmień. Rozumiem jednak i szanuję, że dla wielu muzyka w Heroes jest niezmiernie istotna, dlatego rozumiem zapalczywość z jaką ludzie o nią walczą. 8. Nigdy nie miałem czasu na zabawę z edytorem, więc nie mogę się wypowiadać. Dla mnie powinien być przede wszystkim RMG, lecz wątpię czy go zrobią kiedykolwiek przy takiej złożoności silnika na jakim jest oparta siódemka - raczej nie doczekamy RMG nigdy. Niemniej jednak byłoby cudownie, gdyby porządny edytor został udostępniony dla moderów, którzy moim zdaniem są jedynym ratunkiem dla całej serii Heroes. Pozwolę sobie dodać coś od siebie do tego co napisałeś. 9. Bardzo chciałbym powrotu walk z bossami, systemu reputacji, levelujących artefaktów (i nie musiało by być do tego confluksa), tworzenia własnego bohatera (łącznie z układaniem sobie skillpizzy), rozbudowanie skillpizzy oraz zmiana działania niektórych umiejętności w zależności od rasy/frakcji, którą gramy (czyli np. inaczej działająca magia ognia dla Przystani a inaczej dla Akademii czy Lochu). Seria Heroes nigdy już nie będzie tak popularna jak kiedyś, sami widzicie jak zmienił się rynek gier, jacy odbiorcy stanowią trzon i jakie gry rządzą na rynku. Obecnie liczy się rozrywka lekka, piękna, w dużej mierze bezmózga, zrobiona jak najtańszym kosztem i najlepiej dająca możliwość zrobienia sobie selfie podczas gry i podniecania się tym faktem z gimb-kolegami. Może gdyby Herosy zawitały na konsole, to dałoby serii zastrzyk nowych odbiorców? W obecnym stanie rynku gier marzy mi się aby uzupełnili MM:H7 o te wszystkie elementy, o których rozmawiamy i mielibyśmy naprawdę epicką część....pod warunkiem, że nie będzie zabugowana, tak jak to miało miejsce z szóstką na starcie. |
Tallos |
: A ja nie. Znaczy, zupełnie nie podoba mi się Świątynia - pasuje do reszty jak pięść do nosa.1. Bardzo chciałbym, aby w grze było wszystkie 9 frakcji z Ashanu. : Nie. Co za dużo, to niezdrowo. Zwłaszcza duża liczba neutrali jest niepożądana - po co mi jednostki, które bardzo rzadko prowadzę?2. Bardzo chciałbym, żeby było dużo jednostek. Zarówno tych neutralnych, jak i tych z frakcji. Mogliby dać np. 3 nowe jednostki dla Przystani (podstawa-giermek, elita-ajglaja, czempion-biskup), które byłyby alternatywne, tak jak to było w Heroes IV. Dodawanie alternatywnych ulepszeń jak w HV jest wprawdzie ciekawe, ale alternatywne jednostki z HIV byłyby fajniejszym pomysłem (sukkub/gog, gremlin/kabir, pretorianin/zbrojny itp.). Im więcej neutralnych, tym lepiej (przekonałem się grając w WOG-a albo HV NCF). : Nie odczułem takiej potrzeby.3. Bardzo chciałbym, aby było dużo rodzajów lokacji na mapie. To bardzo urozmaica, fani odczuwają do tego potrzebę, dlatego powstało mnóstwo modów do HV i HIII, które dodają nowe obiekty i dekoracje do mapki. W HVI było ich zdecydowanie za mało. : O, zdecydowanie. Aczkolwiek nie za dużo, żeby nagle nie było tak, że różnice między szkołami są minimalne.4. Dobrze byłoby zobaczyć więcej zaklęć. Oferta z pizzy w HVII jest zdecydowanie za mała. : Zgadzam się.5. Grafika w Heroes VII nie wymaga ulepszeń. Jest ładna, a wiem że większość graczy grała w HVI bez maksymalnych ustawień ze względu na słabe kompy (Polacy i Rosjanie są niestety biedni ;p). Na dzisiejsze czasy grafa z HVI jest wystarczająca. : Z całym szacunkiem, ale czy nie skupiasz się aby za bardzo na pierdołach?6. Bohaterowie powinni się bardziej różnić. To, że inkwizytor, spowiednik i kleryk wyglądają IDENTYCZNIE jest zatrważająco smutne. Gdy się o tym dowiedziałem, prawie miałem zawał. : Akurat w H6 też już było multum kompozycji z poprzednich gier.7. Wysłać Paula Romero na urlop. Skomponował już tak dużo, że więcej nie trzeba. Podoba mi się to, że aby zaoszczędzić, twórcy HVII postanowili dać do gry również stare utwory z poprzednich gier M&M. Muzyka z HIII, HIV, HV, DM, HVI i innych gier jest tak bogato zróżnicowana, że nie ma potrzeby komponować nowych utworów. Wolałbym, aby ta kasa poszła na więcej jednostek neutralnych. : Nie znam się, nie widziałem. Ale też późniejsze części były bardziej skomplikowane niż trójka.
8. Edytor MUSI być prosty w użyciu i pozwalać na wiele. Najlepszy był ten z HIII, w żadnej innej części nie było dobrego. |
Andruids |
Tallos: Miałem dokładnie tak samo. Podobnie z kolorowymi cudakami, znanymi jako "Twierdza" w szóstce. A teraz? Wyrobili się : > A ja nie. Znaczy, zupełnie nie podoba mi się Świątynia - pasuje do reszty jak pięść do nosa. Myślę, że podobnie mogłoby być ze Świątynią. Niezbyt dokładnie orientuję się, jak to wygląda z kwestią odrzuconych frakcji i dodatków (była o tym mowa, ale już nie pamiętam), ale, gdyby Świątynia wystartowała w głosowaniu na frakcję dodatkową przeciwko Inferno "7 czerwonych diabołów" i krasnoludom, których nikt nie lubi (;c) i miała przy tym przygotowane jakieś sensowne grafiki, to myślę, że wielu fanów by się z nią przeprosiło. I tak jak pisałem, bez Rekinoludzi, żywiołaków Duszków źródła i Meduz, zrobiłbym to sam już teraz. : p Nie chcę dawać Ubi pomysłów na dojenie graczy... ale założę się, że dodanie dwóch alternatywnych jednostek (jednego Trzonu i jednej Elyty) do wybranej frakcji, połączone z zestawem map, jak w przypadku dwóch DLC do Heroes 6 znacznie zwiększyło by przychód z takiego dodatku. Zwłaszcza, jeśli posiadanie tego DLC byłoby jedynym sposobem na użycie tej jednostki np. w rozgrywce wieloosobowej. EDIT: Moim zdaniem wystarczającym tematem na naszą dyskusję byłby ten założony przez moje multi: http://www.forum.acidcave.net/post.php?pid=81352 Siódemka idealna już nie będzie, z tak małym budżetem, rysowanymi ekranami, modelami i muzyką z recyklingu. Może być co najwyżej tak dobra, że zarobi na siebie z nawiązką. |
Tallos |
: Żadna rasa Ashanu (nagi, krasnale) nie miałaby szans z którymkolwiek miast z H3.
Miałem dokładnie tak samo. Podobnie z kolorowymi cudakami, znanymi jako "Twierdza" w szóstce. A teraz? Wyrobili się : > Myślę, że podobnie mogłoby być ze Świątynią. Niezbyt dokładnie orientuję się, jak to wygląda z kwestią odrzuconych frakcji i dodatków (była o tym mowa, ale już nie pamiętam), ale, gdyby Świątynia wystartowała w głosowaniu na frakcję dodatkową przeciwko Inferno "7 czerwonych diabołów" i krasnoludom, których nikt nie lubi (;c) i miała przy tym przygotowane jakieś sensowne grafiki, to myślę, że wielu fanów by się z nią przeprosiło. I tak jak pisałem, bez Rekinoludzi, żywiołaków Duszków źródła i Meduz, zrobiłbym to sam już teraz. : p |
Sobieski |
ANcientDRuids: Miałem dokładnie tak samo. Podobnie z kolorowymi cudakami, znanymi jako "Twierdza" w szóstce. A teraz? Wyrobili się : > Myślę, że podobnie mogłoby być ze Świątynią. Według Ciebie orkowie z Twierdzy się wyrobili, wierzysz w wyrobienie się nag ze Świątyni, ale nie dajesz szans wyrobieniu się krasnoludów z Fortecy? ANcientDRuids: Niezbyt dokładnie orientuję się, jak to wygląda z kwestią odrzuconych frakcji i dodatków (była o tym mowa, ale już nie pamiętam), ale, gdyby Świątynia wystartowała w głosowaniu na frakcję dodatkową przeciwko Inferno "7 czerwonych diabołów" i krasnoludom, których nikt nie lubi (;c) i miała przy tym przygotowane jakieś sensowne grafiki, to myślę, że wielu fanów by się z nią przeprosiło. [Ankieta] Loch, Sylwan, Forteca, Inferno czy Sanktuarium? Osobiście, wybierając z grupy Forteca, Inferno i Świątynia wybrałbym Fortecę. Głównie dlatego, że ostatni raz mieliśmy ją w 2007 w HV:TotE, natomiast Świątynię w 2013 w HVI:SoD. Zarówno Forteca jak i Świątynia są nowymi frakcjami, więc nie mam jeszcze o nich wyrobionego poglądu jak o Przystani, Twierdzy, Sylwanie, Lochu, Akademii i Nekropoli. Co do Inferno. Jakoś nigdy mnie ta frakcja nie ciekawiła, po prostu sobie była. Bardziej podobała mi się wersja z HV niż z HIII, ale i tak dalej jakoś niespecjalnie dużo nią grałem. Co ciekawe w DoC-u jest to moja ulubiona frakcja (są jeszcze Przystań, Nekropolia, Twierdza, Świątynia, Akademia). Zarówno u NWC&3DO jak i Ubisofcie Inferno było ważną frakcją do rozwoju fabuły (NWC&3DO - wróg Starożytnych, Ubisoft - wróg Ashy, jej dzieci i dzieci jej dzieci), zatem Inferno jest potrzebne jeśli Ubisoft chce opowiadać historię po HV:TotE i Mrocznym Mesjaszu. To że w Inferno jest 7 (w HVII 8) czerwonych diabłów jakoś niespecjalnie mi przeszkadza. Jeśli na 9 frakcji tylko jedna jest jednolita rasowo i kolorystycznie, to w jakiś sposób ją to wyróżnia i niech tak zostanie. Zresztą maniak, cerber, sukkub czy czart to różne jednostki. Mamy dwie humanoidalne jednostki, mamy zwierzaka i mamy bestię, a to że wszystko to są demony i czerwone to już szczegół. Bardziej mi przeszkadza ilość ludzi w Przystani, ale nie mam na to innego pomysłu. Chociaż na 8 jednostek mamy Anioła i zwierzaka zależnie w jakim księstwie się znajdujemy, więc 6 ludzkich jednostek niech już będzie. Ogólnie Inferno prędzej czy później MUSIMY dostać, Fortecę i Świątynię prędzej czy później MOŻEMY dostać. Nie mówię, że masz coś do krasnali. Ubisoft wsadził do Ashanu 9 frakcji. 7 frakcji wziął od NWC&3DO, 2 frakcje wymyślił sam - Fortecę i Świątynię. W przypadku Fortecy ludzie w Grocie (Ci, którzy się wypowiadają) ją lubią, albo po niej jadą (w większości). W przypadku Świątyni ludzie w Grocie (Ci, którzy się wypowiadają) ją lubią, albo jest im obojętna/dają szanse na przyszłość. Po prostu nie rozumiem jak dwóm frakcjom startującym od zera można jednocześnie nie dawać szans na przyszłość i je dawać. Tallos: A gdyby krasnoludy i nagi miałyby własną frakcję w HIII?Żadna rasa Ashanu (nagi, krasnale) nie miałaby szans z którymkolwiek miast z H3. Inferno, Cytadela i Wrota Żywiołów mogły by mieć problem. Co do Zamku, Bastionu, Fortecy, Nekropoli, Lochu i Twierdzy nie wątpię w ich wyższość. |
Alamar |
Cytat: Mieliśmy już przedsmak Fortecy kurdupli, gdy głosowaliśmy nad wyborem piątej frakcji dla Heroes 7. I co dostaliśmy?ale nie dajesz szans wyrobieniu się krasnoludów z Fortecy? 1. Walkierię - dusze krasnali w ciele żywiołaka ognia (model żywiołaka światła z H6). 2. Ognistego Olbrzyma - przerośniętego krasnala, który wykąpał się w wulkanie (powtórka z Thanem z H5). 3. Krasnala na miśku. Do tego Kapłan run, kusznik i zapewne obrońca/tarczownik. Po prostu nie widać było, by Ubi cokolwiek poprawiło w sprawie Fortecy. Owszem, zamiast 6 krasnali dostaliśmy żywiołaka ognia i olbrzyma, ale to nadal krasnale. O ile ich nie lubię :P, to o tyle chciałbym jednak zobaczyć ciekawsza Fortecę, z machinami wojennymi czy dzikimi bestiami pod komendą kurdupli (yeti, "wilkołaki" - zdziczali berserkowie), a nie znów monorasową armię krasnoludków. W mitologiach różnych kultur jest pełno stworzeń, które by pasowały klimatem do śnieżnego królestwa kurdupli, zamiast tego Ubi uczepiło się tych karłów jak rzep psiego ogona. |
Sobieski |
Alamar: Mówisz o tych grafikach?1. Walkierię - dusze krasnali w ciele żywiołaka ognia (model żywiołaka światła z H6). 2. Ognistego Olbrzyma - przerośniętego krasnala, który wykąpał się w wulkanie (powtórka z Thanem z H5). 3. Krasnala na miśku. Ogniste Olbrzymy i Krasnoludy Walkiria, Niedźwiedź i Ognisty Olbrzym 1. Jeśli to lata, a to co trzyma w ręku to włócznia i jest jej bronią, to mi się podoba. Coś jak ognisty anioł z włócznią zamiast miecza. 2. Jak będziemy się aż tak czepiać to wyjdzie że 7/9 armii Ashanu to ludzie: - Przystań to ludzie i dusze aniołów w ciałach ludzi, - Twierdza to żywi ludzie/martwe ciała ludzi z krwią demonów i hybrydy ludzi ze zwierzętami, - Akademia to ludzie, hybrydy ludzi ze zwierzętami i dusze ludzi w konstruktach, - Nekropolia to nieumarli ludzie, - Loch to hybrydy ludzi ze zwierzętami, - Inferno to kultyści demonów, - Świątynia to hybrydy ludzi ze zwierzętami. Ludzie występują w 7 na 9 frakcji Ashanu. Nie ma ich tylko w Sylwanie i Fortecy. Ostatnio przegłosowano wsadzenie nag do Lochu, bo w Świątyni było ich za mało. Forteca to frakcja, której rdzenna rasa nie występuje w innej frakcji i nie ma ludzi. Tak źle i tak niedobrze. Nie dogodzisz. :) 3. Jeśli byłby sam niedźwiedź bez krasnoluda byłoby dobrze. Można by zrobić tak jak w filmie "Złoty Kompas" przedstawione są niedźwiedzie pancerne. Podstawa niedźwiedź bez zbroi, ulepszenie niedźwiedź ze zbroją. Obie wersje bez jeźdźca. Zobaczmy co już mamy do Fortecy. Niedźwiedzie (bez jeźdźców), Ogniste Olbrzymy, Walkirie i Ogniste Smoki (nie zapominajmy o nich). I żadna z nich nie wygląda jak typowy krasnolud. Dwie jednostki nie mają nic wspólnego z krasnoludami, a dwie były krasnoludami, ale już nimi nie są. To tak jakby się czepiać serafinów, orków, zwierzoludzi, niektórych konstruktów, niektórych nieumarłych i niektórych kultystów demonów, że kiedyś byli ludźmi. To już 4 na 8 jednostek. Dorzućmy do tego 3 krasnoludy, tak jak w Sylwanie mamy 3 elfy i już mamy 7 na 8 jednostek. Pozostaje tylko jedna. Najchętniej bym tam widział yeti jak już wcześniej wspomniałeś, ale w DoC-u dostały je nagi z Shanryi, więc trzeba wymyślić coś innego (jeśli okazałoby się, że w HVII będzie śnieżno-lodowa wersja Świątyni z Shanryi, a nie wodna wersja z Hashimy czy pustynna wersja z Sayamy). Może jakiś człowiek? To zawsze się sprawdza. :) PS Co to jest Than z HV? |
Górski |
W 100% racja. :) |
Alamar |
Cytat: Przystań, czy też miasto ludzi :P, od części pierwszej miało w swojej armii tylko ludzi. Dopiero w H3 dodano gryfy i anioły (nieznanego pochodzenia), zaś w H4 wyrzucono gryfy, a dano machiny wojenne.Przystań to ludzie i dusze aniołów w ciałach ludzi Także to miasto jest w pełni usprawiedliwione Cytat: Orki i zwierzoludzie powstali jako hybrydy ludzi z czymkolwiek :P, ale dalsze pokolenia rodziły się już normalnie (na 100% w przypadku orków). Także tu masz rasy orków i bestiohumanoidów.Twierdza to żywi/martwi ludzie z krwią demonów i hybrydy ludzi ze zwierzętami Cytat: Tylko tytani posiadają dusze w swych ciałach, golemy i gargulce to ożywione posągi, ale nierozumne (czyli właśnie konstrukty). Poza tym masz jeszcze dżiny czy rakszasy.Akademia to ludzie, hybrydy ludzi ze zwierzętami i dusze ludzi w konstruktach Cytat: Po wyglądzie szkieleta, ghula, ducha, lisza czy wampira trudno orzec, czym był przed śmiercią. Poza tym masz np. Lunę, która byłą elfką.Nekropolia to nieumarli ludzie Cytat: Loch to elfy :P oraz stwory ciemności. Jedynie minotaury zostali stworzeni z połączenia byków i ludzi, ale podobnie jak u orków, to była pierwsza generacja.Loch to hybrydy ludzi ze zwierzętami Cytat: Inferno to demony, nawet sukuby i inkuby to demony (odrodzeni kultyści, ale już jako pomioty Urgasha).Inferno to kultyści demonów Cytat: Sanktuarium (nazwa wzięła się od schronienia, jakie nagi znalazły w wodach Oceanu Jadeitowego) to miasto duchów wodnych i nag - rasy Shalassy, a nie eksperymenty czarodziei (poza rekinem, ale patrz wyżej).Świątynia to hybrydy ludzi ze zwierzętami. U krasnali wszystko jest krasnalem, nawet żywiołaki i olbrzymy. To jest problem. Ognisty Olbrzym wypada fajnie, ale co z tego, skoro Ubioft musi z niego zrobić kolejnego kurdupla - to zabija całą "magię" tej postaci. Trudno było zostawić olbrzyma? Cytat: For the Dwarves, each new volcanic eruption is an important event, an opportunity to pay tribute to their Dragon-God Arkath. Many warriors volunteer to participate in a sacrificial ritual. Rune priests draw powerful symbols on their bare skin, to bind them to the sacred Fire. The volunteers them climb to the mouth of volcano at the moment of the blast. The few Dwarves who survive the ordeal are fused with the elements of fire and stone. They are transformed into Fire Giants, colossal beings of basalt cracling with lava. When they return to their home cities, they are revered as heroes and the chosen of Arkath. Cytat: Jak najbardziej za... ale Ubi widocznie nie potrafi wyjść poza swoje schematy.Jeśli byłby sam niedźwiedź bez krasnoluda byłoby dobrze. Można by zrobić tak jak w filmie "Złoty Kompas" przedstawione są niedźwiedzie pancerne. Podstawa niedźwiedź bez zbroi, ulepszenie niedźwiedź ze zbroją. Obie wersje bez jeźdźca. Cytat: Godzille były konstruktami, zaś olbrzymy nadal są krasnalami - po prostu kąpiel w lawie sprawiła, że urośli. Walkirie jeszcze na upartego da się zaliczyć do innego gatunku (podobnie jak Driadę u elfów), ale olbrzymy to żyjące kurduple. Wiem, że to nielogiczne, ale to Ashan.Dwie jednostki nie mają nic wspólnego z krasnoludami, a dwie były krasnoludami, ale już nimi nie są. Cytat: A co za problem? Skoro orki z pustyni dostały śnieżną małpę (behemota), to dlaczego krasnale nie mogły by dostać żyjącego w górach yeti? A tak, racja, Ashan. :PNajchętniej bym tam widział yeti jak już wcześniej wspomniałeś, ale w DoC-u dostały je nagi z Shanryi Cytat: Thane - ten przerośnięty krasnoludek z 6. poziomu.
CO to jest Than z HV? |
Sobieski |
Alamar: Szkoda że NWC tego nie wyjaśniło. Pewnie to byli jacyś kosmici, albo genetyczne eksperymenty Starożytnych. W końcu pochodzenie miało być szokujące czy jakoś tak.anioły (nieznanego pochodzenia) Wracając do Ashanu. czy wśród jednostek aniołopodobnych z części V, VI i VII są jakieś czyste anioły czy we wszystkich 3 częściach (i innych grach Ubisoftu) są to dusze aniołów wsadzone do ciał ludzi? Jest możliwość, że w HVIII dostaniemy smoka światła w Przystani? Skoro swoje smoki ma Loch, Forteca, Świątynia i Sylwan. Tylko Ylath nie ma własnej frakcji, przez co brakiem jego minismoka na razie się nie przejmuję. Brak minismoka Erlatha, mimo że ma własną frakcję trochę kłuje w oczy. Można by nim zastąpić jednego człowieka. Alamar: Wszędzie gdzie jest wspominane jak powstały orki i zwierzoludzie są wymieniani ludzie. Nie ma nic o aniołach, bezimiennych, krasnoludach, nagach i elfach.Orki i zwierzoludzie powstali jako hybrydy ludzi z czymkolwiek :P Chronologia Ashanu - Stworzenie orków: Są wymienieni tylko ludzie.W roku 335 RSS, w krytycznym momencie, jeden z dramatycznych eksperymentów w mieście Al-Rubit przynosi rezultaty – skupienie energii żywiołów ziemi w ludzkim ciele oraz napełnienie go krwią demonów, przywraca ciało do życia. Choć ofiara eksperymentu ginie natychmiast, to jednak połączenie dwóch przeciwnych sił, powołuje do istnienia nową rasę, dzieci Ashy i Urgasha - orki. Jeszcze jedno. Stworzenie orków polega na przywróceniu [martwego] ciała [człowieka, lub czegokolwiek] do życia czy w trakcie eksperymentu ofiara [człowiek, lub cokolwiek] ginie i zostaje ożywione? W skrócie - eksperyment, zaczynając od zera, przeprowadza się na trupie czy na żywym ciele? Alamar: A gargulce nie mają dusz? Przecież jakiś czarodziej chciał przywrócić do życia córkę i dlatego gargulce mają cycki. :)Tylko tytani posiadają dusze w swych ciałach, golemy i gargulce to ożywione posągi, ale nierozumne (czyli właśnie konstrukty). Alamar: Problem jest tylko przy ludziach i elfach, a tych da się odróżnić po uszach. Głównie w przypadku wampirów, bo ich ciała zewnętrznie się nie zmieniają. Duchy też da się odróżnić. Skoro mają rysy twarzy, to uszy też. Lisze są ususzone, ale nic im nie odpada. Ghulom chyba też nic nie odpada. Zombie tu może być kłopot, bo te gniją więc mogą być bez uszu. Przy szkieletach nie da się odróżnić człowieka od elfa ale resztę już tak.Po wyglądzie szkieleta, ghula, ducha, lisza czy wampira trudno orzec, czym był przed śmiercią. Alamar: Walkirie nie są odrodzonym krasnoludami jako żywiołaki, tak jak sukuby i inkuby są odrodzonymi kultystami demonów jako demony?U krasnali wszystko jest krasnalem, nawet żywiołaki i olbrzymy. Alamar: Gdzie w tym opisie dokładnie jest napisane, że krasnoludy pozostają krasnoludami, a nie stają się olbrzymami? Jest rytuał ofiarny jest fuzja i jest transformacja. Czego chcieć więcej? Może głównie problem z olbrzymami polega na interpretacji tekstu, czyli co autor miał na myśli?Trudno było zostawić olbrzyma? Alamar: A nie żywiołakami?Godzille były konstruktami Alamar: Tyle że yeti dostały w Ashanie już nagi, a behemotów w Ashanie przed orkami nikt nie dostał. Jestem przeciwny dublowaniu tych samych stworzeń w różnych frakcjach. Dlatego przeszkadza mi meduza w Lochu, bo nagi powinny być w Świątyni, ale nie przeszkadza mi obieżyświat, bo jest autorskim wynalazkiem bezimiennych, a nie czarodziejów z Akademii oraz nie przeszkadza mi minotaur, który mimo że jest wynalazkiem czarodziejów z Akademii, to zwierzoludzie w odróżnieniu od starszych ras i orków nie stworzyli własnych społeczności, dlatego są w Twierdzy, Lochu, Akademii i Świątyni.A co za problem? Skoro orki z pustyni dostały śnieżną małpę (behemota), to dlaczego krasnale nie mogły by dostać żyjącego w górach yeti? PS Prawidłowo jest Świątynia czy Sanktuarium. Dużo gram w DoC-a, a tam jest Świątynia (chociaż w dziale DoCa-a jest Sanktuarium). |
Tallos |
Ja lubię krasnoludy jako rasę, tak ogólnie. Fakt, nieco w H5 przeszkadzało 6 krasnoludów, ale i tak chciałbym je zobaczyć. A to, że walkirie i olbrzymy byłyby magicznotchniętymi krasnoludami, nijak mi nie przeszkadza. |
Yogoort |
Jak już snujemy marzenia, to ja napiszę o mechanice, którą chciałbym zobaczyć w Hereos 7. 1. Więcej czarów na mapie przygody, coś na podobieństwo Disciples; 2. Rozbudowana gildia złodziei. Opcje sabotażu przeciwnika: kopalni, miasta (sabotowanie rozbudowy, możliwości rekrutacji jednostek, sabotowanie budynków specjalnych a nawet niszczenie pojedynczych budynków), możliwość zatruwania wrogiego bohatera i jego armii, wykradanie zasobów, wykradanie losowego artefaktu - po kradzieży na mapie przygody pojawia się złodziej niosący artefakt (coś na zasadzie karawany, żeby istniała szansa na odbicie przedmiotu), możliwość zakładania pułapek; 3. Dynamicznie zmieniające się pole bitwy, np: rozpadające się przejścia między elementami pola walki, spadające głazy, zalewane obszary, wylewająca się lawa, pojawiające się dodatkowe zagrożenia (jak czerwie w 6tce). |
Alamar |
Sobieski: Uriel i Sara z H5 są (arch)aniołami, a nie Niebianinami (duszami anioła w ludzkim ciele). Także anioły i archanioły z H5 są przedstawicielami rasy Elratha. Co innego (czerwone) Serafiny - oni są chyba właśnie Niebianinami z czasów H6.Wracając do Ashanu. czy wśród jednostek aniołopodobnych z części V, VI i VII są jakieś czyste anioły czy we wszystkich 3 częściach (i innych grach Ubisoftu) są to dusze aniołów wsadzone do ciał ludzi? Sobieski: Przecież napisałem wyraźnie: hybrydy ludzi z czymkolwiek :PAlamar: Wszędzie gdzie jest wspominane jak powstały orki i zwierzoludzie są wymieniani ludzie. Nie ma nic o aniołach, bezimiennych, krasnoludach, nagach i elfach.Orki i zwierzoludzie powstali jako hybrydy ludzi z czymkolwiek :P Orki = ludzie + krew demonów + magia ziemi Zwierzoludzie = ludzie + bestia + smocza żyła Sobieski: Przywracanie martwego ciała do życia to nekromancja. Hipokryci z Kościoła Elratha mówią, że oni wskrzeszają martwych, ale to też jest nekromancja.Stworzenie orków polega na przywróceniu [martwego] ciała [człowieka, lub czegokolwiek] do życia czy w trakcie eksperymentu ofiara [człowiek, lub cokolwiek] ginie i zostaje ożywione? W skrócie - eksperyment, zaczynając od zera, przeprowadza się na trupie czy na żywym ciele? Wracając do orków - pierwszy próby wtłaczania krwi demonów powodowały śmierć i spalanie obiektów eksperymentów. Pierwszy powstały ork zginął tuż po udanym połączeniu składników (ale w przeciwieństwie do poprzedników, nie obrócił się w proch). Następne orki przeżyły efekty wtłaczania krwi demonów w ludzkie ciała i zaczęto masowo wykorzystywać kryminalistów i niewolników jako "surowiec" do tworzenia orków, a następnie wysłano je do walk z demonami. Sobieski: Zauważ, że eksperyment się nie udał - ożywił posąg, ale jego córka nie zamieszkała ciała konstrukta.A gargulce nie mają dusz? Przecież jakiś czarodziej chciał przywrócić do życia córkę i dlatego gargulce mają cycki. :) Sobieski: 1. Powodzenia w szukaniu uszu u szkieleta czy zgniłego zombie. Ghul z kolei jest zaklętą duszą za karę w martwym ciele - nie powiedziane, że właściciela.Problem jest tylko przy ludziach i elfach, a tych da się odróżnić po uszach. Głównie w przypadku wampirów, bo ich ciała zewnętrznie się nie zmieniają. Duchy też da się odróżnić. Skoro mają rysy twarzy, to uszy też. Lisze są ususzone, ale nic im nie odpada. Ghulom chyba też nic nie odpada. Zombie tu może być kłopot, bo te gniją więc mogą być bez uszu. Przy szkieletach nie da się odróżnić człowieka od elfa ale resztę już tak. 2. Może to nie przykład z Ashanu, ale nieraz w fantastyce wampiry (i demony) też mają długie uszy. U tych z Nekropolii trudno to stwierdzić, bo włosy wszystko zasłaniają. 3. Duch jest duszą, a nie ciałem zmarłego osobnika. Nie ma wiec cech fizycznych - duchy w grze wyglądają tak samo, niezależnie od rasy. 4. Lisze - w grze miały mieć ludzkie uszy, ale obecny model nie ma skóry (i uszu) w ogóle. Sobieski: Napisałem przecież, że można je na upartego zaliczyć do żywiołaków, podobnie jak w przypadku driad u elfów. Nie zmienia to faktu, że obie te jednostki to de facto elfy/krasnale.Walkirie nie są odrodzonym krasnoludami jako żywiołaki, tak jak sukuby i inkuby są odrodzonymi kultystami demonów jako demony? Sobieski: A chciałem Ci specjalnie nawet zaznaczyć odpowiedni fragment, ale uznałem, że sam się domyślisz. Jak widać nie. :PGdzie w tym opisie dokładnie jest napisane, że krasnoludy pozostają krasnoludami, a nie stają się olbrzymami? Cytat: Dodaj do krasnala kamień i ogień, a otrzymasz ashanowskie olbrzymy. :PThe few Dwarves who survive the ordeal are fused with the elements of fire and stone. Choć fizycznie inaczej wyglądają, w głębi duszy i ciała to wciąż krasnale. Choć jak mówiłem, na pewno wolałbym te kurduploolbrzymy zamiast godzilli czy kolejnego krasnoludka z inną bronią. Przynajmniej nie wyglądają jak Thanowie z H5 (które poza wzrostem od krasnali się praktycznie nie różniły). Sobieski: RzeczywiścieA nie żywiołakami? Sobieski: Jak rozumiem minotaur w Lochu, w Akademii i w Nekropolii Ci nie przeszkadza, ale Yeti, którego dodano do Nag Shanriya ze względu na klimat (mróz i śnieg), by Ci przeszkadzał u krasnali (które żyją również wśród śniegów)?Tyle że yeti dostały w Ashanie już nagi, a behemotów w Ashanie przed orkami nikt nie dostał. Jestem przeciwny dublowaniu tych samych stworzeń w różnych frakcjach. Dlatego przeszkadza mi meduza w Lochu, bo nagi powinny być w Świątyni, ale nie przeszkadza mi obieżyświat, bo jest autorskim wynalazkiem bezimiennych, a nie czarodziejów z Akademii oraz nie przeszkadza mi minotaur, który mimo że jest wynalazkiem czarodziejów z Akademii, to zwierzoludzie w odróżnieniu od starszych ras i orków nie stworzyli własnych społeczności, dlatego są w Twierdzy, Lochu, Akademii i Świątyni. To nie jest naga, jak w przypadku Meduzy w Lochu, to jest dzika bestia, która w H5 (wersja HoF 2.0) była neutralna. Nie ma ona ścisłych powiązań z nagami, a jedynie z jednym ich odłamem żyjącym w tym samym klimacie, co Śnieżna Małpa. Sobieski: Grasz w DoC-a, więc wiesz, ile tam błędów (Inkub = Zmora).Prawidłowo jest Świątynia czy Sanktuarium. Dużo gram w DoC-a, a tam jest Świątynia (chociaż w dziale DoCa-a jest Sanktuarium). Akurat nazwa Sanctuary nawiązuje do schronienia, jakie Nagi znalazły wśród głębin Oceanu Jadeitowego, gdy Anioły i Bezimienni zaczęli Wojnę Pradawnych Ras i niszczyli Imperium Shantiri. To wyjaśnienie jest chyba nawet opisane w Kompendium Ashanu, a jeśli nie, to akurat o genezę nazwy tej frakcji pytałem się Marzhina oraz Erwana, gdy byli na Fandayu w Polsce i mniej więcej taką odpowiedź otrzymałem. |
temat: [Marzenia] O idealnym H7 | wróć do komnaty |
powered by phpQui
beware of the two-headed weasel