Witaj Nieznajomy!
|
temat: MWroblewski - projekt muzyczny komnata: Jarmark Cudów |
wróć do komnaty |
strona: 1 - 2 - 3 - 4 - 5 - 6 | |
AmiDaDeer |
W dwóch modach oraz poza nimi moją muzykę w stylistyce Heroes 3 można już znaleźć. Niemniej dziękuję za uznanie. |
Morglin |
Serd: Wytrwałości, to przede wszystkim należy pogratulować tym, którzy przesłuchali całość (jest ktoś taki? :P).
No, no ... 10 Godzin... Pogratulować wytrwałości w tworzeniu. :) |
AmiDaDeer |
Znajomy mówił mi, że jest właśnie na 6 godzinie i koło 30 minuty, a słuchał tego od samego początku. EDIT: Podobno przesłuchał całość. I wierz mi, słuchanie tego jest prostsze i mniej czasochłonne niż cały proces twórczy. Dość powiedzieć, że rozpocząłem prace dwa dni po opublikowaniu ostatniego kawałka, a ostatni etap polegający na składaniu wszystkich fragmentów do kupy i ich masterowaniu zajął ponad dobę nieprzerwanej pracy. O tak, ten utwór wywołał u mnie insomnię. |
Morglin |
Wybacz, nie znam się na tworzeniu muzyki. :P Co do twoich utworów, to nie powiem, czasem zdarza mi się któregoś słuchać podczas robienia lekcji, nauki lub sprzątania (dosyć dużo przesłuchałem przy wrzucaniu stworków z MM2), bo kawałki są na tyle "proste", że nie przeszkadzają mi w skupieniu się i nie rozpraszają mnie. Jednak mimo wszystko, zazwyczaj słuchanie kończy się po godzinie, dwóch, rzadziej trzech. Dziesięć to jednak zdecydowanie zbyt dużo, więc pewnie gdybym chciał sprawdzić całość, to musiałbym słuchać "na raty". A, i jakkolwiek nie przesłuchałem wszystkich twoich kawałków, to zawsze z ciekawością patrzę na ich okładki i tytuły. :P |
Shaded |
W sumie to... słucham wszystkiego na bieżąco, jak tylko pojawiają się jakieś informacje na fejsie. Muzyka raczej przyjemna, dobra do puszczenia w tle. Chociaż złapałem się też na przerywaniu jakiejś czynności, żeby wsłuchać się w dany moment. Okładki i tytuły to świetna sprawa, a grzybki z OuterSpacer są genialne. Zastanawiam się, czy robisz je od zera, czy używasz grafik z internetu? |
AmiDaDeer |
W większości przypadków są to przerobione zdjęcia z domeny publicznej. Okładka OuterSpacera to akurat dzieło mojej przyjaciółki. Logo i napisy, a także niektóre bardziej geometryczne okładki to w pełni moje dzieło. |
Shaded |
Ta przyjaciółka ma więcej takich dzieł? Może jakiś profil na deviancie? Swoją drogą, skąd pomysły na takie abstrakcyjne tytuły? |
AmiDaDeer |
Profil Lu na DeviantArcie: klik! Raczej jednak nie oczekuj dzieł w podobnym stylu - ta okładka jest swoistym unikatem. Tytuły to cytaty znalezione w internecie. Albo są to wypowiedzi jakichś znanych ludzi, albo też zwykłe treści artykułów bądź audycji radiowych, czasem tych, które są wykorzystywane w samym utworze. Wyjątkami są f(a) oraz OuterSpacer, niemniej tłumaczenie tych nazw jest chyba zbędne. :P |
Shaded |
Szkoda. I to w obu przypadkach. W pierwszym, bo jestem fanem psychodelicznych klimatów, a te grzybki się jak najbardziej do nich zaliczają. W drugim, bo przypisywałem autorstwo tytułów Twojej wyobraźni. Chyba najbardziej podobają mi się dwa: "OuterSpacer" i "My Moustache Was Insured For 13 Million" - zarówno pod względem tytułów, jak i okładek. |
AmiDaDeer |
OuterSpacer jest akurat wytworem mojej wyobraźni. Niemniej o wiele bardziej interesujące wydawało mi się wyszukiwanie cytatów w celu nadawania tytułów aniżeli poleganie na swoim umyśle. Na pewno jednak nadchodzący album będzie posiadał utwory o bardziej oryginalnych nazwach. |
Shaded |
Hobbit: Ciekawe. Wyjaśnisz dlaczego?
Niemniej o wiele bardziej interesujące wydawało mi się wyszukiwanie cytatów w celu nadawania tytułów aniżeli poleganie na swoim umyśle. |
AmiDaDeer |
O ile mój umysł jest dość kreatywny w kwestii doboru dźwięków czy melodii, o tyle już o wiele słabiej wychodzi mi słowo pisane, tj. teksty czy tytuły. Dlatego też wolę korzystać w tej kwestii z cudzych dokonań, o ile tylko pozwala na to prawo. Nie ukrywam, że plądrofonika jest mi bliska. :P |
AmiDaDeer |
A więc stało się. Kolejny mój album, The World Just Goes On, wyszedł na światło dzienne. Tym razem w drugiej mojej produkcji wzięło udział więcej osób - co prawda cała muzyka jest mojego autorstwa, ale znany Wam Tullusion zajął się masteringiem, Shaded zrobił projekt okładki, a Yuber z Jaskini Behemota okrasił wszystko swoimi umiejętnościami graficznymi. Projekt jest bardziej znośny dla ludzkiego ucha w tym wypadku, choć wciąż są to dźwięki eksperymentalne. Niemniej znalazły się tam dwa utwory (2 i 5), które są bardziej rockowe w brzmieniu. Na jednym nawet pojawił się wokal, który co prawda już teraz wydaje mi się być średniej jakości, ale przy nagrywaniu był najlepszym, na co było mnie stać. Niestety domowe warunki nie są najlepsze. W każdym razie, posłuchać możecie na poniższych stronach: https://archive.org/details/TheWorldJustGoesOn https://mwroblewski.bandcamp.com/album/the-world-just-goes-on https://www.mixcloud.com/MWroblewski/ No i macie filmik na YouTube. |
AmiDaDeer |
29. An Incorporeal But Ubiquitous. |
AmiDaDeer |
30. Non-Quantifiable Substance or Energy. |
AmiDaDeer |
31. Present Indvidually. |
AmiDaDeer |
32. In All Living Things. A jako bonus - okładka w pełnej okazałości: |
AmiDaDeer |
33. Push Air Through the Long Cranial Crest. |
AmiDaDeer |
34. It Had a Smell Like Burnt Wire and Had a Strange Odor. |
AmiDaDeer |
35. One of Them is Bitten and Dragged Underwater by an Alligator. |
strona: 1 - 2 - 3 - 4 - 5 - 6 |
temat: MWroblewski - projekt muzyczny | wróć do komnaty |
powered by phpQui
beware of the two-headed weasel