Kwasowa Grota Heroes VIIMight & Magic XHeroes III - Board GameHorn of the AbyssHistoria Światów MMSkarbiecCzat
Cmentarz jest opustoszały
Witaj Nieznajomy!
zaloguj się    załóż konto
Podziemna Tawernatemat: Zagadki Sfinksa
komnata: Podziemna Tawerna
strona: 1 - 2 - 3 ... 10 - 11 - 12 ... 69 - 70 - 71

MCaleb PW
21 lutego 2006, 23:43
Drapie się za uchem, witamina była dla zmyłki ;)
A może podaje rękę (łapę)? Dawno nie oglądałem BH.

Alamar PW
22 lutego 2006, 09:04
Zgadza się, wita(mina) się z innymi.

Ma ktoś jakąs normalną zagadkę? (żadnych dowcipów, czy mechaniki ogólnej)

MCaleb PW
22 lutego 2006, 11:48
Mam coś ciekawego, nie należy to do ani do dowcipów, ani mechaniki. Należy do matematyki i świata HoMM ;)

Pewien barbarzyńca wyszedł z miasta. Miał 100% punktów życia. Po przejściu kilku kilometrów zaatakował go zielony smok. Barbarzyńcy udało się go pokonać, ale podczas walki stracił połowę punktów życia. Mimo, że miał przy sobie fiolkę z napojem leczącym, to jej nie użył i poszedł dalej. Po kolejnym kilometrze zaatakował go kawalerzysta. Barb znowu wygrał, ale znowu stracił połowę pozostałych punktów życia. Również wtedy nie użył napoju magicznego; itd. Pytanie: Kiedy barb będzie musiał użyć napoju magicznego?

Alamar PW
22 lutego 2006, 11:55
Odpowiedź: nigdy
Barbarzyńca nie potrzebuje napojów, on jest macho ;)

A odpowiedź z matmy: nigdy, bo jego pż dążą do zera ale nigdy go nie osiągną - będzie bardzo bliski śmiercia, ale ciągle jakiś jednak żywy.

MCaleb PW
22 lutego 2006, 11:58
Niestety, nie do końca, dlatego powiedziałem, że do świata HoMM, bo tam nie ma ułamkowych pż. Oczywiście zakładamy, że barb 'wie' ile ma pż ;)

Alamar PW
22 lutego 2006, 13:05
Zakładając, że po każdej bitwie straci połowę obecnych pż (oraz że walki wygra), to:
1 walka - 50%pż
2 walka - 25%pż
3 walka - 12%pż (zaokrąlając w dół)
4 walka - 6%pż
5 walka - 3%pż
6 walka - 1%pż
I powinien po niej wypić napój, chyba że ma znajomego uzdrowiciela (z czarem Przywrócenie martwych do życia lub Wskrzeszeniem, no ewentualnie Reanimacją - ale głombie brzydko wyglądają i pachną).

Przy okazji - w MM ze śmiercią i pż jest inaczej niż w D&D - tu jak się osiągnie 0pż, to traci się przytomność, ale zginąć można dopiero wtedy, jak ujemne pż przekroczą wartośc współczynnika wytrzymałości (jest również czar, który może powiększyć tą wartość). No i zazwyczaj śmierć nie chce przyjąć "bohaterów" do siebie, tylko odsyła ich z powrotem do świata żywych (od czasów MM6 - wcześniej nie była taka wybredna), zatrzymując całe ich złoto, żywność oraz przyjaciół (NPC).

MCaleb PW
22 lutego 2006, 13:13
Odpowiedź można uznać za poprawną, ale mi chodziło o to, że to 100% odnosi się jako np. 247/247 lub 100045/100045 pż. Dlatego też wybrałem HoMM, bo tam jednostki z 0 pż i mniej umierają. Tak więc ten 1% może mieć całkiem dużo punktów życia. Może trochę zakręciłem, ale o takie coś mi chodziło.

vinius PW
22 lutego 2006, 13:13
To by wyjaśniało, dlaczego w MM3 automatycznie po utracie wszystkich PŻ na bohaterach nie pojawia się grób, ale walczyć nie mogą :)

EDIT: co powiecie na zagadkę z KB :p ? Ale mtematyczną.

EDIT 2: co do zagadki z Cyklopem - a kto tam wie, jaka grawitacja jest na Enroth, czy Antagarichu.

Trang Oul PW
22 lutego 2006, 14:22
Ja bym wolał ogólnie matematyczną.

vinius PW
22 lutego 2006, 15:38
Wymagane trochę wiedzy o KB - znaczy o graniu +matematyka. Przyznam, że zagadka z haczykiem :P

Sir Crismaun posiada umiejętność Leadership o współczynniku 243, tak więc może wykupić 24 duchy. Ile duchów bohater będzie mógł wykupic po tygodniu (5 dni), jeżeli jego Leadership się nie zmieni? Oto, jak się liczy współczynnik Leadership:

http://jaskinia.celestialheavens.com/kb/porady.html

Załóżmy, że w miejscu, gdzie rekrutuje się duchy jest ich duuużo i nie zabraknie ich. Załóżmy też, że bohater ma duuużo złota i na pewno wystarczy na utrzymanie duchów.

Alamar PW
22 lutego 2006, 15:52
Jesli dobrze pamiętam zasady gry, to może wykupić tyle duchów ile ma się forsy.
Nie pytałeś, ile może mieć ich w armii, tylko ile może ich wykupić - a to jest znaczna różnica.
A co się dzieje jak ma się armię większą od leadership, to sam wiesz - ale przecież nie oto Ci chodziło, bo wtedy inaczej byś sformułował zagadkę, prawda ;)

vinius PW
22 lutego 2006, 16:03
No, może źle sformułowalem i zostałem źle zrozumiany.
Faktycznie, można wykupić tyle, ile ma się kasy, ale nie więcej, niż wynosi współczynnik leadership. Tak więc: ile bohater moze wykupić w następnym tygodniu, mając nieograniczone zasoby pieniędzy? (załóżmy, że bohater trzyma w armii tylko 1 inną jednostkę, np smoka.)

Alamar PW
22 lutego 2006, 22:36
Dobra, spróbuję ponownie (bo chyba nikt inny za bardzo nie wie):
Podsumujmy:
Leadership 243 - czyli łącznie jednostki mogą miec tyle HP
1 smok 200 HP - zostaje 43
Duchy mają 10 HP, czyli bohater może wziąźć maksymalnie 4 duchy, jesli nie chce mieć buntu w armii.
Chyba, że zrezygnuje ze smoka - wtedy weźmie 24 duchy.
Nie pamiętam jak było z tygodniami, ale chyba było coś jak tydzień zarazy - więc jeśli nastąpił (jeśli wogóle istnieje), to w siedlisku było pusto - i w tym wypadku nikogo nie zrekrutuje.
Coś przegapiłem (lub źle zrozumiałem)?

MCaleb PW
22 lutego 2006, 23:14
Mam zagadkę graficzno-matematyczną. Na dodatek troszu starą, ale co tam.
Zakładam również, że odpowiedź Alamara była poprawna (ja sam nie doszukałem sie błędów).

Mamy dwa trójkąty, zrobione z kilku takich samych elementów.

Przed zamianą

Następnie zamieniamy kilka elementów miejscami, otrzymując trójkąt o takiej samej wysokości i podstawie.

Po zamianie

Pytanie: Gdzie podział się brakujący element po zamianie?

Alamar PW
22 lutego 2006, 23:19
Nigdzie się nie podział - pola tych figur są takie same (btw. to NIE są trójkąty, bo przeciwprostokątne nie są linią prostą - co widać gołym okiem).
Po prostu te dwa "terisowe" elementy w jednej z figur na siebie zachodzą, a w drugiej już nie. Taki trik geometryczny (nie wiem jak dokładniej to wytłumaczyć).

MCaleb PW
22 lutego 2006, 23:30
Dokładnie. Wytłumaczenie jest takie, że kąt zielonego trójkąta przy jego podstawie jest większy niż czerwonego. Różnica jest tak niewielka, że łatwo się pomylić i uznać te figury za trójkąty.

Trang Oul PW
22 lutego 2006, 23:38
Mamy sześcian. Jak, używając tylko cyrkla i linijki, skonstruować sześcian o dwukrotnie większej objętości? Linijki możemy używać tylko do rysowania prostych, nie do mierzenia odcinków.

Alamar PW
22 lutego 2006, 23:40
Sześcian (3D) czy sześciokąt (2D)?

EDIT:
Sześcian - rysujemy jego przekątne i przedłużamy je poza sześcian. Cyrklem odmierzamy długość od przecięcia przekątnych do krawędzi sześcianu i taką samą odległość dajemy na tych przedłużonych liniach. Potem wystarczy połączyć te punkty linijką (prostymi) i mamy drugi sześcian (nie pamiętam, czy objętość będzie 2x czy więcej razy większa).
Drugi sposób jest podobny tyle tylko, że posługujemy się kulą. Należy opisać kulę na tym sześcianie, a następnie opisać nowy sześcian na kuli (nie męcz mnie tylko pytaniami, jak to poprawnie zrobić, nie mam dziś na to nastroju, a sposobów jest kilka).

EDIT 2:
Wygląda na to, że MCaleb napisał swoją odpowiedź równo ze mną.

Macie może jakieś niematematyczne, fizyczne, techniczne, itp. zagadki? Zwykłe zgadywanki?

MCaleb PW
22 lutego 2006, 23:52
Najpierw, używając cyrkla i linijki, budujemy trójkąt prosty o przyprostokątnych równych krawędzi sześcianu. Bierzemy przeciwprostokątną jako krawędź i budujemy z niej nowy sześcian. Ta figura będzie miała podwójnie większą objetość niż pierwotny sześcian.

EDIT: Trang, takie małe pytanko, jak zbudowac geometrycznie pierwiastek trzeciego stopnia?

Trang Oul PW
23 lutego 2006, 09:20
@Alamar: I - źle. Przekątna drugiego sześcianu będzie mieć długość √3 + 1/2 √3 = 3/2 √3. Krawędź będzie miała długość 3/2, a objętość (3/2)³, czyli 3,375.
II - Jeżeli dobrze policzyłem, to krawędź będzie mieć długość (√2)/2 * 2, czyli √2. Objętość wyniesie 2√2. Musi wyjść dokładnie 2.

@MCaleb - też źle. Skoro krawędź będzie miała długość √2, to sześcian będzie miał objętość (√2)³, czyli 2√2.
Jak nikt nie napisze poprawnej odpowiedzi, to wieczorem ją podam.

>Trang, takie małe pytanko, jak zbudować geometrycznie pierwiastek trzeciego stopnia?
Wystarczy skonstruować sześcian o objętości x. Jego krawędź będzie miała długość ³√x.

Mam następną zagadkę, tym razem bardziej na logikę:
Żywiołak przeszedł odległość 5m na północ. Następnie przeszedł 7m na zachód. Potem skręcił w lewo, przeszedł 5m i wrócił do początku. Jaki to był żywiołak?
strona: 1 - 2 - 3 ... 10 - 11 - 12 ... 69 - 70 - 71
temat: Zagadki Sfinksa

powered by phpQui
beware of the two-headed weasel