Kwasowa Grota Heroes VIIMight & Magic XHeroes III - Board GameHorn of the AbyssHistoria Światów MMSkarbiecCzat
Cmentarz jest opustoszały
Witaj Nieznajomy!
zaloguj się    załóż konto
Niebiańska Kuźnia  (WoG, HotA, VCMI)temat: [VCMI/MDT/projekt] Oasis
komnata: Niebiańska Kuźnia (WoG, HotA, VCMI)
strona: 1 - 2 - 3 ... 24 - 25 - 26 ... 135 - 136 - 137

Lyokoheros PW
9 września 2014, 15:58
Nowe siedlisko świetne(choć zgadzam się z Hobbitem, że pasuje raczej na ulepszenie), podobnie jak poprzednie grafiki.
Co do kuźni, to zmodyfikowałbym pomysł Kammera i zamiast "po prostu kopalni" dał kopalnie z jakimś wystającym kominem/systemem odprowadzania dymu z pieców/czymś co by pokazywało, że to kuźnia.
Pomysł z namiotami brzmi sensownie, ale nie wiem, czy chcesz osłabiać to miasto najsłabszą machiną... zresztą jak mniemam charakter będzie bardziej ofensywny niż defensywny więc chyba lepiej pasowałaby balista... a może nawet armata, a z kopalni wydobywaliby surowce potrzebne do produkcji prochu? Wiem, nieco się zagalopowałem.
W każdym razie muszę przyznać, że choć z początku podchodziłem do całego miasta bez entuzjazmu, to teraz czekam na jego premierę niemniej niż na nową wersję Hoty(a nawet bardziej bo tam nowego miasta szybko nie uświadczymy).

Kammer PW
9 września 2014, 16:02
Armaty w Oasis nie oczekiwałbym. Raz, że miasto jakoś do tego nie pasuje, dwa, że HotA ma na to monopol, trzy, że VCMI nie obsługuje jeszcze nowych machin. Wymagałoby to dopracowania tego.

Andruids PW
9 września 2014, 16:15
Hayven wymiótł xD

Ale popieram. To ma jak najbardziej sens : )

Manitoba Smith PW
9 września 2014, 16:46
Budynki świetne, jak zwykle.
Nie zgadzam się z Hobbitem. Według mnie to powinno być siedlisko, a w ulepszeniu nawal nieco więcej złota i kołnierz kobry wężowi. Figura ta mogłaby mieć zielone żarzące się oczy, a po ulepszeniu czerwone. Wizja kuźni Macieja jest świetna, a jako machinę? Myślę, że balista albo wóz z amunicją.
Czy ktoś już zauważył, że większość "ptasich" jednostek ma gniazdo? Więc może niech siedliskiem sępów będzie Żerowisko? Taki pagórek pełen kości, nad którym krążą ptaki. Ulepszenie- Jakieś ogrodzenie, trochę zwierzęcej skóry?

PS Co to za czerwone żyły porozpinane w siedlisku wężoludzi? xD

Nephretes PW
9 września 2014, 19:59
Podobał mi się pomysł z kapturem kobry, ale nie było tego dobrze widać, więc siedlisko wraz z ulepszeniem poszło prostszą drogą.



Podobają mi się wasze pomysły na kuźnię, szczególnie ten by wtopić ją w skałę jako kopalnię. Obawiam się jednak trochę o skalę takiego budynku, który jednak jest w oddali. Po najmniejszej lini oporu mógłby być też namiot produkujący namioty, ale jak ktoś wspomniał: jednak jest to frakcja ofensywna.

A co do czerwonych żył, jeśli chcecie znać geneze to są to ...korzenie gotowego modelu rzodkiewki, który gdzieś znalazłem w internecie >D

Siedlisko sępów pojawi się ostatnie, jeśli akurat będą to one, bo jak wspominałem mam wątpliwości.

Edit: Tak zabieram się za kuźnię, że przestało podobać mi się stare targowisko. Tak wygląda w nowej wersji (Lubię dziubać)



Edit2: Oparłem się pokusie napisania nowego posta. Znalazłem najlepsze możliwe miejsce dla monumentalnej gildii magów. Woda wraz z odbiciem będzie oczywiście animowana.


Matheo PW
11 września 2014, 11:37
Zbyt dawno się tutaj nie wypowiadałem ;)

Tawerna wyszła Ci bardzo dobrze. Nie wiem tylko dlaczego daszek przeciwdeszczowy jest wewnątrz. To się trochę mija z celem jego montażu.

Siedlisko Wężoczłeków (żywię nadzieję że zmienisz tą nazwę :))bardzo mi się podoba. Proste i estetyczne, czego chcieć więcej.

Targowisko jest takie jak powinno być, w mieście arabskim. Jednak mógłbyś się pokusić o dodanie tam kilku żywych istot. Kompletnie pusty targ, to swego rodzaju oksymoron.

Gildia Magów awansowała z poziomu niewiarygodnego na epicki!!! Z pełną odpowiedzialnością mogę stwierdzić, że bardziej oryginalnej Gildii najzwyczajniej nie ma. Zarówno w grze jak i w projektach fanowskich.

Można powiązać fabularnie motyw łowcy dżinów, z budynkiem więzienia. Ogólnie fabuła, jest interesująca. Jednak warto by od razu wciągnąć w to jeszcze jedną frakcję. Dla odmiany i oryginalności sojusz handlowy z Twierdzą?

Jeśli chodzi o Kuźnię, to chyba faktycznie nie ma co przesadzać z liczbą namiotów w mieście. Może to będzie pomocne?

Eggyslav PW
11 września 2014, 12:28
Śledzę ten temat niemal od samego początku, jednak dopiero teraz się wypowiem. Projekt miasta bardzo mi się podoba, Pomyśleć że wszystko zaczęło się od byle zlepka w photoshopie..... Zaszedłeś naprawdę daleko Nephretesie, a z każdym nowym screenshotem twoje pustynne miasto staje się coraz wspanialsze... Jeśli byś potrzebował pomocy z nazwami siedlisk, możesz liczyć na moją pomoc.

Co do Gildii magów, umieszczenie jej na wodzie jest genialnym w swojej oryginalności pomysłem, i naprawdę podkreśla jej formę architektoniczną, tj. "Wiszących Ogrodów", jednak ciekawi mnie jak magowie i inni pracownicy gildii poruszali by się między siedzibą gildii, a resztą miasta. Rasowa umiejętność Lewitacji może to wyjaniać, no, ale chyba nie każdy mieszkaniec Oazy umie latać, a gildia Magów w stricte magicznym mieście miałaby chyba wielu klientów, I chyba raczej żeby załatwić tam jakieś sprawy nie płynęli by wpław? Wydaje mi się że na brzegu jeziora mógłbyś postawić swego rodzaju przystań dla promu, po prostu niewielki drewniany pomost i ze dwie łódki jako element czysto dekoracyjny, pojawiający się wraz z budową pierwszego poziomu gildii, lub też, jakiś monolit przejścia (na przykła w formie obelisku, lub, skoro twoje miasto inspirowane jest Lut Gholein z Diablo II, może coś w stylu punktu orientacyjnego?), czy inny teleporter..... Innym rozwiązaniem byłoby dorobienie mostu, ale chyba zaburzało by to estetykę... Zresztą, zrobisz jak zechcesz, w końcu to twoje miasto, i taki nieistotny szczegół hamował by tylko prace nad innymi budynkami...

@Matheo: Może to nie jest zasłona przeciwdeszczowa, tyllko przeciwsłoneczna? A jakieś istoty na targu? Cóż byłoby to bardzo oryginalne, ale raczej by nie pasowało, i psuło by spójność estetyczną gry, zaludnione miasta z poruszającymi się ludzikami miałeś w HoMM I, tutaj ekrany miast wyglądają inaczej, inna w ogóle jest skala, budynki w HoMM 3 są w znacznym oddaleniu od widza (może poza Cytadelą, gdzie nawet widać wnętrze Karczmy), a jakakolwiek postać ludzka (czy też z grubsza humanoidalna) byłaby po prostu drobnym zlepkiem pikseli... Co do sojuszu z Twierdzą, Nie jestem Tegobashem, który zajmuje się fabułą miasta, ale co prymitywne dzikusy z Krewlodu miałyby do zaoferowania potężnym magom z pustyni? I tutaj nasuwa mi się dobry pomysł: handel niewolnikami. Więzienie mogłoby służyć jako swego rodzaju "magazyn" dla tego "towaru", skoro w Twierdzy można było sprzedawać jednostki za surowce, to może w Oazie można by było, analogicznie, sprzedawać jednostki, ale za artefakty?

Matheo PW
11 września 2014, 13:40
Cytat:
Może to nie jest zasłona przeciwdeszczowa, tyllko przeciwsłoneczna?
I tak jest wewnątrz, więc niewiele to zmienia.
Cytat:
A jakieś istoty na targu? Cóż byłoby to bardzo oryginalne, ale raczej by nie pasowało, i psuło by spójność estetyczną gry, zaludnione miasta z poruszającymi się ludzikami miałeś w HoMM I,
No nie wiem, czy wizerunek handlarza, jak i dwa juczne wielbłądy popsułyby tak bardzo estetykę. Smoki w Bastionie nieustannie krążą wokół swoich siedlisk.
Cytat:
tutaj ekrany miast wyglądają inaczej, inna w ogóle jest skala, budynki w HoMM 3 są w znacznym oddaleniu od widza (może poza Cytadelą, gdzie nawet widać wnętrze Karczmy), a jakakolwiek postać ludzka (czy też z grubsza humanoidalna) byłaby po prostu drobnym zlepkiem pikseli...
Tylko wtedy gdy tworzysz grafiki w 2D. Te robione w 3D wyglądałyby normalnie.

Cytat:
co prymitywne dzikusy z Krewlodu miałyby do zaoferowania potężnym magom z pustyni?
Skóry, rogi, kości, zioła, medykamenty, zasoby, niewolników również. Pustynia nie daje zbyt wielu możliwości utrzymania się. Dlatego wydaje mi się, że w Oazie moglibyśmy mieć kupców handlujących absolutnie z każdym i absolutnie wszystkim.

AmiDaDeer PW
11 września 2014, 14:37
Matheo:
Tylko wtedy gdy tworzysz grafiki w 2D. Te robione w 3D wyglądałyby normalnie.
A skąd. Zlepek pikseli to zlepek pikseli, niezależnie od czego w czym robiony.

mr_R PW
11 września 2014, 14:37
targowisko świetne, a co do ulokowania gildii, to się zgodzę, że powinna być jakaś droga dostępu i nie myślę o teleportach, a moście z kamieni (luźno porozrzucane między brzegiem, a budynkiem). dodatkowo myślę, że mur tu wygląda trochę łyso dodałbym parę porośniętych kamieni (na moje oko wystarczyłby jeden lub dwa).

Crystal Dragon PW
11 września 2014, 14:40
Hmmm, a może platforma z monolitem teleportującym na gildię? Nie byłby to tak głupi pomysł:)

EDIT: co do żywych stworzeń - zwróćcie uwagę na animacje dworku w nekropolis. Lata sobie tam wampir, który sam za siebie mówi, że to faktycznie będzie zlepkiem pikseli. W dodatku jest bardzo słabo animowany.

Eggyslav PW
11 września 2014, 14:44
Matheo:

I tak jest wewnątrz, więc niewiele to zmienia.

Zasłony i firanki w twoim domu też są wewnątrz, zapewne tą markizę (bo tak to się nazywa)można opuścić, by funkcjonowała jako swego rodzaju kurtyna, osłaniająca przed większym upałem, tudzież robactwem.

Cytat:
No nie wiem, czy wizerunek handlarza, jak i dwa juczne wielbłądy popsułyby tak bardzo estetykę. Smoki w Bastionie nieustannie krążą wokół swoich siedlisk.

Smoki w bastionie to duże stworzenia, ale i tak są malutkie i niewyraźne, istoty wielkości ludzkiej byłyby zupełnie niewidoczne. Poza tym, skoro w na targach innych miast nie ma ludzi, to czemu tutaj mieliby mieć rację bytu?

Cytat:
Tylko wtedy gdy tworzysz grafiki w 2D. Te robione w 3D wyglądałyby normalnie.

Zauważ jednakowoż, Tak jak powiedział Hobbit, iż później modele 3D są renderowane w 2D, więc obraz zostaje spłaszczony i rozpikselowany, stając się przy tym niemalże nieczytelny (patrz niektóre jednostki w HoMM IV, czy chociażby przytoczone przez ciebie Smoki w Bastionie).


Cytat:
Skóry, rogi, kości, zioła, medykamenty, zasoby, niewolników również. Pustynia nie daje zbyt wielu możliwości utrzymania się. Dlatego wydaje mi się, że w Oazie moglibyśmy mieć kupców handlujących absolutnie z każdym i absolutnie wszystkim

Skóry, rogi, czy kości mogą sobie sami upolować, zioła? Gildia Magów ma formę OGRODU, sami mogą sobie z pomocą magii wyhodować. Medykamenty? to samo, w Gildii na pewno są alchemicy i aptekarze. Zasoby? A po co niby bohaterowie zajmują kopalnie? Jak widzisz, nawet miasto na pustyni może być samowystarczalne, wystarczy tylko siła woli i organizacja. A ponieważ jest to miasto ściśle powiązane z magią, mieszkańcy Oazy mogą zawsze sobie dopomóc czarami. Z drugiej jednak strony, jak teraz o tym myślę, trochę racji masz, bo mimo że zasoby na pustyni są, to jednak są znikome, więc drobna pomoc z zewnątrz by się przydała. Tylko czemu Barbarzyńcy, którzy nie ufają żadnym magom? Wątpię by z własnej woli pomagaliby czarodziejom, którzy w dodatku są renegatami, i niepotrzebnie ściągali na siebie gniew Gavina Magnusa, co doprowadziło by do wojny pomiędzy Krewlodem i Bracadą.... Co Magowie Pustyni mogliby z kolei zaoferować Twierdzy? Raczej nie naukę magii, ani skąpe zasoby. Jak już mówiłem jedynym sensownym rozwiązaniem byłby handel Niewolnikami, Barbarzyńcy kupowali by niewolników za znalezione przez nich magiczne przedmioty, z którymi nie wiedzieliby co zrobić, zaś Magowie pustyni sprzedawali artefakty swoim bohaterom, którzy sprzedawali by jeńców wojennych z ich wypraw, na eksport do Krewlod, i handel się kręci.

Matheo PW
11 września 2014, 14:49
Cytat:
Tylko czemu Barbarzyńcy, którzy nie ufają żadnym magom?
"Bo wróg mojego wroga, jest moim przyjacielem" :)

Crystal Dragon PW
11 września 2014, 14:51
Ekhem... Bracadunn zniewoliło barbarzyńców. Oni byli magami. Jakieś pytania?

Edit: przepraszam za literówkę:P

Matheo PW
11 września 2014, 15:03
Kogo masz na myśli pisząc "Oni bylo magami"?

Od razu apeluję o przeniesienie dyskusji tutaj

Eggyslav PW
11 września 2014, 15:14
Cytat:
"Bo wróg mojego wroga, jest moim przyjacielem"

Mimo wszystko, mieszkańcy Oasis to Magowie, a Barbarzyńcy delikatnie mówiąc nie lubią Magów, i w umysłach większości z nich każdy kto posługuje się magią jest be, i dla każdego przeciętnego mieszkańca Krewlodu Mag z Bracady, z Pustyni, Nighonu czy z Deyji to "jeden pies". (może trochę generalizuję i przesadzam, że barbarzyńca nie odróżnia Nekromanty od Czarodzieja, ale chyba wiecie o co mi chodzi, zwłaszcza że nie każdy Barbarzyńca jest Yogiem, który uczył się magii w Bracadzie i orientuje się w niuansach sztuki magicznej)....

mr_R PW
11 września 2014, 18:03
a może tą nacje ustawić na terenach spornych miedzy Bracadą, a Krewlodu.

Narxes PW
11 września 2014, 18:16
Mnie się własnie wydaje,że Barbarzyńcy byli by idealnymi sojusznikami dla Oazy a to,że nie lubią magów nie oznacza,iż muszą być w konflikcie z rasą w bezpośrednim sąsiedztwie tym bardziej,że zamieszkując tak trudny teren do życia,jakim jest pustynia,więcej korzyści można uzyskać ze współpracy z mieszkańcami Oazy,którzy dla Barbarzyńców w obliczu niebezpieczeństwa (gdy sama siła nie wystarcza) są doskonałym magicznym uzupełnieniem.Zaś fabularnie można dodać np.że Barbarzyńcy cenią wysoko sojusz z pustynnymi magami którzy jako jedyni potrafią okiełznać prastare duchy/istoty zamieszkujące pustynie a dla samej Oazy tak potężni sojusznicy jak Barbarzyńcy są idealnymi strażnikami pustynnych granic.Więc "magowie pustyni" mając dookoła swoich Oaz takich "ochroniarzy" jak Barbarzyńcy mogą w spokoju zajmować się swoimi interesami handlowymi i jedynie w obliczu wielkiego niebezpieczeństwa opuszczają swoje bezpieczne miasta aby wspomóc magicznie swoich sojuszników jak i również "na co dzień" Oazy są istnymi cudami dla Barbarzyńców którzy po wędrówkach po pustyni mogą odpocząć i uzupełnić zapasy w takich miastach.

Co do budynku specjalnego "więzienie" to może ewentualnie mógł by równie dobrze być skarbcem/bankiem (wtedy otwierają się najróżniejsze zastosowania dla takiego budynku).

Eggyslav PW
11 września 2014, 21:15
Żeby uciąć dyskusję o relacjach Oaza-Twierdza, i zakończyć off-topic, podsumujmy propozycje rozwiązania tego problemu:

Hobbit proponuje by Krewlod i Państwo Magów Pustyni (czy jest dla niego oficjalna nazwa?) były Państwami Partnerskimi, jeśli chodzi o gospodarkę.

HobbitHobbit???


Ja proponuję, by kontakty Magów i Barbarzyńców były sporadyczne, i poza kontaktami handlowymi (ograniczonymi do handlu artefaktami i niewolnikami), te dwie nacje w najlepszym wypadku były wobec siebie neutralne. Żeby nadać trochę pikanterii, Mogłoby dochodzić do drobnych konfliktów, niektóre Krewlodzkie plemiona mogły by być nastawione wrogo do mieszkańców Oaz, i organizowałyby regularne rajdy na miasta magów pustyni. Takie rozwiązanie wydaje mi się fabularnie ciekawsze od zwykłego sojuszu, poza tym od razu znajduje się zastosowanie dla budynku specjalnego, w "Więzieniu" można by było wymieniać jednostki na artefakty (przy okazji proponuję nazwę budynku: "Czarny Rynek").

Narxes proponuje zaś pełen sojusz militarno-gospodarczy, i konflikt z Bracadą.

Teraz od Tegobasha i Nephhretesa zależy którą wersję wybiorą, lub też czy Tegobash sam wymyśli własną koncepcję stosunków dyplomatycznych Oazy, Twierdzy i innych miast.

EDIT: Mr_R proponuje inne, równie ciekawe rozwiązanie: Miasta Magów Pustyni zajmują tereny sporne między Krewlodem a Bracadą, gdzie Oaza co chwila zmienia strony. Wybacz za nieumyślne pominięcie....

mr_R PW
11 września 2014, 22:16
Zapomniałeś dodać mojej propozycji by umiejscowić nacje na spornych ziemiach (wrogie lub pozytywne ich nastawienie do sąsiadów w zależności od czasu oraz tego kto na nie napada. Takie wolne miasta).
strona: 1 - 2 - 3 ... 24 - 25 - 26 ... 135 - 136 - 137
temat: [VCMI/MDT/projekt] Oasis

powered by phpQui
beware of the two-headed weasel