Kwasowa Grota Heroes VIIMight & Magic XHeroes III - Board GameHorn of the AbyssHistoria Światów MMSkarbiecCzat
Cmentarz jest opustoszały
Witaj Nieznajomy!
zaloguj się    załóż konto
Sala Bohaterów  (Heroes I - IV)temat: [Archiwum][H3] Ulubiony zamek
komnata: Sala Bohaterów (Heroes I - IV)
strona: 1 - 2 - 3 - 4

Sentinel PW
15 lutego 2006, 18:12
Moim ulubinym zamkiem jest Inferno.
Podobają mi się w nim wszystkie jednostki, a najbardziej ifryty.

Smoczykieł PW
17 lutego 2006, 17:52
Moim zdaniem oprócz wrót żywiołów powinni zrobić pustynny zamek w, którym były by:
1.Chłopy:)
2.Niziołki
3.Rozbójnicy
4.Knurzy jźdzcy
5.Nomadzi
6.Trolle(z kawałem mięcha)
7.Rdzawe smoki
Wszystkie jednostki powinny być tak wyregulowane,aby ten zamek mógł być równie silny jak inne.:)

Alamar PW
17 lutego 2006, 18:24
@Smoczykieł
Czy się wygłupiasz, czy naprawdę o tym nie wiesz?
Już jest zamek, gdzie są razem te jednostki i nazywa się Neutralne Wrota Żywiołów (są w WoGu).
A "pustynne" miasto też powstaje (Bastion - Nowe egipskie miasto).

P.S.
Przecinek powinien być przed "w", a nie po nim - "...zamek, w którym..." (wiem, czepiam się)

EDIT (do postu niżej):
Gdzieś w Opcjach WoGa jest taka opcja - "Neutralne Wrota Żywiołów" - miasto to w zasadzie nadal Conflux, ale ma za mieszkańców neutralne jednostki.

MCaleb PW
17 lutego 2006, 18:28
Alamar, jak włączyć to miasto by nim zagrać? Bo jak dotąd go nie dokryłem.
EDIT: Aha, szkoda że nie ma go jako dodatkowego, a bym się zdziwił. OK idę poszukać.
Racja, jest, druga zakładka w ulepszeniach. Dzięki, wypróbuje ten 'nowy' zamek.

vinius PW
17 lutego 2006, 18:41
Zaraz zaraz, jaki nowy zamek!?

Smoczykieł PW
17 lutego 2006, 18:47
Naprawde nie wiedziałem nic o takim zamku, ponieważ bardzo mało grałem w WOG'a.:(

Nie_mam_nicka PW
17 lutego 2006, 19:44
W Heroesie III to z wyglądu i z fabuły najbardziej spodobał mi się niedoszły zamek Forge. W graniu najbardziej podoba mi sie w Heroesie III Zamek (Rycerski) między innymi dlatego że są tam Archanioły. A na 2 miejscu Lochy (czy jak to się tam nazywało, po ang. Dungeon) między innymi za Minotaury i Czarne Smoki.

Cuthbert2 PW
17 marca 2006, 04:59
Forteca magów jest najlepsza, moi złoci!!! Miasto, które ma aż trzy jednostki strzelające (no dobrze dwie z nich strzelają dopiero po upgradzie) a poza tym magowie zmniejszają zużycie many. Nie do pogardzenia jest też biblioteka przy gildi magów jak i to, że nawet bohaterowie mocy też "czarujący" są mocno.

Morgraf PW
20 marca 2006, 09:55
Moim faworytem jest Tower, nie dla tego, że sprawdza się w walce, po prostu mam sentyment do tytanów i magów. Do walki najlepiej nadaje się Rampart, którego armia ma przewagę szybkości nad każdym wrogiem (wyłączając Confluxa), a co znaczy inicjatywa w bitwie chyba nie muszę nikomu tłumaczyć.
Dobrze w bitwach sprawdza się Dungeon, oczywiście Conflux (przesadzony), na dłuższą metę Nekropolia.
A i tak pod względem klimatu nie ma to jak zamek Rycerza z dwójki. Palladyni w złotych zbrojach , ech…, czystą przyjemnością było popatrzeć.

SuperAs PW
23 marca 2006, 17:16
Moim faworytem jest Necropolis. Uzasadnienie:
- super klimat zamku
- gram Isrą która ma spec. nekromancja, skutkiem czego mam mnustwo szkieletów.
- Cudowne Vampiry
- Super Czarni Jeżdzcy (chyba najlepsi ze swojego lvl.)

Zamek ma tez kilka minusów, ale który ich nie ma :)

AmiDaDeer PW
23 marca 2006, 17:30
Mój ulubiony zamek - Conflux.
Lubię ten zamek ze względu na siłę magiczną, siłę jednostek (2 poziom!!!) oraz szybkość feniksów. Także żywiołak magii jest piekielnie dobry (siła porównywalna do feniksa? :D).

Kathrin PW
24 marca 2006, 07:51
Tak sobie czytam Wasze-nasze posty i widzę, że nikt nie głosował na Inferno. Od zawsze zastanawiam się nad sensem tego zamku w grze; jak dla mnie to typowy "wypełniacz", nie ma właściwie żadnych zalet (oczywiście w sensie taktycznym, bo przecież nie w kontekście fabuły, gdzie jak najbardziej uzasadniony). Jest dla mnie przykładem zmarnowanego pomysłu.
Wewnętrzne wrota, umożliwiające szybki kontakt z innymi zamkami tego typu absolutnie nie rekompensują beznadziejnych jednostek.

vinius PW
24 marca 2006, 11:41
Według mnie w Inferno w miarę dobre są tylko ulepszone - magogi strzelające ognistymi kulami, ifryty z tarczą ognia, czy tez czarci przyzywający z trupów demony (nie liczcąc podobcznych zdolności innych ulepszeń). Walcząc armia podstawową, nie jest łatwo wygrać. Ale jak zawsze, wszystko zalezy od umiejętności gracza.

Acid Dragon PW
24 marca 2006, 14:06
magogi to wg mni akurat NAJMNIEJ użyteczna jednostka w armii inferno (zdecydowanie lepiej pozostawić ich nieulepszone formy, zwłaszcza w WoGu).

Inferno generalnie przegrywa we wszystkich rankingach na całym świecie głównie ze względu na słabe parametry jednostek przy koszcie pozostającym na przeciętnym poziomie. Dodatkowo oprócz magogów, które robią więcej szkód niż pożytku (lub w najlepszym wypadku nie mogą optymalnie wystrzelić), ma jeszcze jedną jednostkę, której nie opłaca się ulepszać - piekielne ogary, gdyż atak trzygłowy wykorzystuje się raczej rzadko, a po ulepszeniu *spadają* parametry zadawanych obrażeń (jedyny taki przypadek w grze). Dodajmy do tego bezużyteczne mięso armatnie w postaci diablików, nic sobą nie reprezentujące demony oraz czarty i ifryty, które są conajwyżej średnie, a sprawy nie uratują nawet owe diabły, które właściwie jako jedyne stanowią główną siłę armii. Inne zamki uznawane za słabsze albo mają przynajmniej jakieś 'elitarne' jednostki (np cytadela ma gorgony) albo też rekompensują sobie wady jednostek w inny sposób (twierdza tanim kosztem, a nekropolia nekromancją i umiejętnościami specjalnymi).

Dla Inferno udało mi się znaleźć tylko jedno zastosowanie - szybki atak. Na małych mapach w przeciągu pierwszych dni Inferno może osiągnąć sporą przewagę dzięki szybkiemu wybudowaniu siedliska 6 poziomu, do którego pozostałe zamki mają znacznie bardziej utrudniony dostęp. Inferno może więc szybko zebrać armię i zaatakować. Ale lepiej, aby ten atak uwzględniał jakieś nowe źródło złota, bo potem może być z tym spory problem...

Trang Oul PW
24 marca 2006, 14:38
Wg mnie magogi powinny mieć umiejętność, dzięki której nie ranią swojej armii. Po zdobyciu odpowiedniego poziomu oczywiście.

Boryna PW
24 marca 2006, 16:28
Ja lubię Castel'a głównie za kuszników i krzyżowców. Dzięki dużej liczbie kuszników dośc łatwo opanować okolice zamku na początku. Potem krzyżowcy i podwójny atak a z racji że to jednostka 4 poziomu to ich przyrost jest dośc duży. No a potem archaniołki ale one są straszliwie drogie. Jednak niepotrzeba do nich zasobów jak np. klejnotów w Tower do gigantów. Najmniej lubiany zamek? Niemam takiego. Choć zgadzam się Inferno JEST słabe. Gdy ostanio grałem z kuzynem (ja Tower on Inferno) to na początku gry zrobił taką armię że .......... Ale potem rozniosły go Minotaury. A wtedy ja miałem o wiele większą armię. Oprócztego lubię Necropolię za Dark Knightów oraz 5 poziom gildi magów.

Qui PW
24 marca 2006, 18:37
Chciałbym zauważyć, że do archaniołów potrzeba klejnotów (chyba w SoD to dodali). Na anioła trzeba 1 klejnotu, a na archanioła 3 o ile dobrze pamiętam.

AmiDaDeer PW
27 marca 2006, 16:59
Acid Dragon, jest jedno miasto, które ma szybszy niż inferno dostęp do 6 poziomu.
Mianowicie CYTADELA praktycznie na samym początku gry może dawać wiwerny, które są po prostu silne. Dla mnie THE BEST.
Choć Conflux dalej rządzi :P.

vinius PW
27 marca 2006, 19:45
jest szansa, aby w zamku barbarzyńskim Behemoty mieć 2 dnia - jeżeli trafił nam sie 1 dnia wybieg wilków, to w 1 dzień roki, a w 2 - behemoty.

Qui PW
27 marca 2006, 21:25
A owszem, można. A 3 dnia upgrade do starożytnych. Ale surowce to chyba byś musiał sobie narysować :P. Kryształy jakoś zazwyczaj nie leżą zaraz przed zamkiem, a nawet jeśli, to raczj bronione. Nie wspominając już o kasie, żeby zbudować siedlisko roków i behemotów i zarekrutować beha trzeba 14k złota czy coś koło tego. A pierwsza lepsza banda marksmanów czy czegoś w tym guście tego behemota ustrzeli :P. Sugeruję raczej zainwestować w upgrade roków, thunderbirdy to już coś, i są porównywalne ze wspomnianymi tu w okolicy wiwernami.
strona: 1 - 2 - 3 - 4
temat: [Archiwum][H3] Ulubiony zamek

powered by phpQui
beware of the two-headed weasel