Witaj Nieznajomy!
|
temat: [VCMI/projekt] Bastion Town komnata: Niebiańska Kuźnia (WoG, HotA, VCMI) |
wróć do komnaty |
strona: 1 - 2 - 3 ... 12 - 13 - 14 ... 32 - 33 - 34 | |
Biros12 |
Podstawowej wersji głowa z tyłu jest za płaska w moim odczuciu. Ogólnie super wyszło, mistycznie. Lamassu świetnie broni twoich umiejętności. |
Tarnoob |
Fenomenalnie. :-) Nephretesie, imponujesz. Teraz te modele wyglądają trochę jak złote figurki z Might and Magic VI. :-) |
Degraf |
Wszystko ładnie, piknie, ale nadal fabuły ani widu ani słychu... |
Matheo |
Fabuła niedługo będzie. Zresztą nie musi być publikowana. Forge Team nie opublikował ani jednego tekstu fabularnego. Grove Team za czasów swojej kadencji również trzymał to w sekrecie. Nie ma obowiązku publikacji fabuły i lepiej jeśli się tego nie robi. |
Degraf |
Cytat: Forge Team nie opublikował ani jednego tekstu fabularnego. Grove Team za czasów swojej kadencji również trzymał to w sekrecie. Forge bazuje na oryginalnej bazie fabularnej (dlatego tak często Hobbit odnosi się do Kastora). Grove ostatecznie miało zostać przerobione od nowa by fabularnie trzymało ręce i nogi (tu chyba też Hobbit maczał palce aby zrobić od nowa). Szklarnia jest robiona jako żart to fabuła tam grać roli nie musi. Ale na projekty ładne i poważne to jednak by się przydało. Może jestem jakimś dziwnym graczem, ale dla mnie najważniejsze u nowych frakcji są możliwości fabularne, jakie to wprowadza. Bo jednak HoMMy to nie są sandboxy. |
witchking |
Zaraz pewnie usłyszę krzyk oburzenia, ale fabuła to najmniejszy problem. Uważam, że najpierw warto stworzyć grywalną wersje projektu i potem dopiero zabrać się za fabułę. Oczywiście, że fabuła może rzutować na jednostki (choć w przypadku inferno średnio to widać), ale takie zmiany można wprowadzać pod koniec projektu. Nawet jeśli wymaga to pewnych zmian w grafikach. Za dużo już widziałem teamów które przez długie miesiące snuły rozmyślania nad fabułą a potem rozpadały się nie pokazując właściwie nic. I co by nie było to nie jestem przeciwnikiem fabuły. Ba uważam ją za bardzo ważną. Tyle, że zwykle rozważania nad fabułą wyglądają tak, że każdy próbuje przepchać swój pomysł i związuje ręce autorowi. |
Lord Hawk |
Uważam podobnie co witchking, fabuła to dodatek dla frakcji a nie odrwotnie, jesłi miasto jest dobrze zrobione, ma ciekawe jednostki wtedy może zainteresować jego fabuła, natomiast obojętnie jak dobra fabuła nie zachęci do grania beznadziejnym i nudnym miastem, dlatego lepiej skoncentrować się najpierw nad miastem i jednostkami, a dopiero potem ustalać fabułe. Co do Sfinksów to kawał dobrej roboty Nephretesie, wyglądają nieco jak ożywione posągi to w tej jednostce jest jak najbardziej na plus, jedyne do czego bym się przyczepil to tył głowy przy połaczeniu z tulowiem wersji nieulepszonej wygląda nieco jak ucięty [choć może takie wrażenie przez czarne tło], przydało by się tam coś dodać z tego nakrycia głowy. |
Matheo |
Do tego dochodzi fakt, że w VCMI nie można dodawać kampani. Publikacja fabuły byłaby sztuką dla sztuki. |
Kammer |
Bez żartów proszę. Fabuła ma spinać frakcję. Ma tłumaczyć, czemu takie jednostki się w niej znajdują. Czemu jest dobra/zła/neutralna. Gdzie ona mieszka. To wszystko musi być omówione. |
AmiDaDeer |
Zgadzam się z Witchkingiem. Kammerze, wyjaśnij mi fabularne pochodzenie gorgon albo gremlinów. |
Górski |
Ja poieram Kammera, fabuła jest ważna. |
Kammer |
Hobbicie, mówiliśmy o tym. Mamy już świat fantasy, który jest ukształtowany. Określony. Jednostki powinny pasować do świata. Jak chcesz to sprawdzić bez znajomości rzeczy, o których mówiłem? |
Mad Hatter |
I ja również opowiadam się za tym aby najpierw miasto wyszło w grywalnej wersji i w zależności czy będzie ciekawie się prezentowało będzie można na spokojnie dopisać fabułę i ewentualnie korekty co do wyglądu czy jednostek. Takie pilnowanie fabuły uważam trochę za przegięcie. Ale tą dyskusję omówmy w innym temacie. |
witchking |
Czemu cerbery są w inferno, centaury w bastionie a roki w twierdzy? Gdzie to jest wyjaśnione w fabule bo chyba mało dokładnie grałem. |
Matheo |
Oczywiście, że fabuła jest ważna. Nikt w tym temacie temu nie przeczy. Proszę czytać ze zrozumieniem. (Chociaż jeśli mam być szczery, to ni cholery nie wiem jaka jest fabuła Inferno :) ) Fabuła niebawem powstanie. Jednak na pewno nie będzie w całości publikowana w tym temacie. |
Drwal |
fabuła jest niezwykle istotna: Fabuła spina frakcje, jest ważna, najważniejsze u nowych frakcji są możliwości fabularne Ja pójdę jeszcze dalej i dodam, że fabuła nie ma prawie żadnego znaczenia. Owszem fajnie jak powstanie, jest to jakaś ciekawostka, ale jednorazowa i raczej nie należy na jej podstawie budować moda. Przykład? Najprostszy HotA i jego Cove. Ktoś z was, w tych wszystkich 1500 postach wspomniał choć raz o fabule gry? Każdy to olewa, jestem pewny, że większość z was nawet nie uruchomiła kampanii. Kolejne przykłady? Oasis, Grove, egipski Bastion (raz chyba była dyskusja czy ma być dobry, zły czy neutralny) - zero zainteresowania na ten temat. Hobbit: Zgadzam się z Witchkingiem. Kammerze, wyjaśnij mi fabularne pochodzenie gorgon albo gremlinów. Dokładnie, nawet oryginalne elementy gry pod tym względem są nam obce. Są oczywiści wyjątki i ludzie, którzy ponad wszystko interesują się fabuła, ale w Heroes 3 zawsze będzie miała ona drugorzędne znaczenie. Dorabiajmy fabułę do miasta, nigdy odwrotnie. |
Matheo |
Żle do tego podchodzicie. Podczas tworzenia nowego miasta każdy kieruje się jakimś wzorcami. Nie da się wyczarować miasta z niczego. Trzeba mieć jakąś podstawę, aby stworzyć spójną koncepcję. Tą podstawą może być wszytko: literatura, film, mitologia, historia, inne gry komputerowe, może to być również fabuła, którą sobie wymyślimy. Wszystko zależy od autora i jego podejścia. Przecież wraz z powstawaniem miasta fabuła nieuchronnie, powstaje sama. @DOWN Święte słowa. Projektów, które zaczynały się od fabuły nie widać. Natomiast grywalne są te, których fabuły nie znamy. |
witchking |
Dość długo na naszej rodzimej scenie utrzymywała się tendencja, że lider grupy to zapalony maniak który miał pomysł i stworzył wielką historie i fabułę. Efekt takiego podejścia możemy dziś obserwować (a właściwie nie możemy, bo efektów prawie, że nie ma). Znacznie lepiej moim zdaniem sprawdza się układ gdzie lider jak i zespół skupiają się nad grafiką i balansem, ogólną koncepcją i fabuła jest tylko jednym z wielu elementów istotnym, ale na pewno nie wszech obecnym i najważniejszym. |
edeksumo |
Co do fabuły mam swój rys, ale nie posiadam wystarczającej wiedzy na temat m&m aby coś publikować, dopiero po uzgodnieniu z osobami posiadającymi większe pojęcie niż ja coś opublikuje. A po drugie VCMI na razie nie pozwala na wprowadzenie kampanii. Więc na razie może powstać tylko mały zarys fabuły plus opisy jednostek i bohaterów. |
Degraf |
Wszystko jest ważne i fakt - projekty początkowo powinny skupiać się na grafikach i modelach. Jednak ten Bastion osiągnął jednak taki poziom rozwoju, że już można zastanowić się nad bazą fabularną. |
strona: 1 - 2 - 3 ... 12 - 13 - 14 ... 32 - 33 - 34 |
temat: [VCMI/projekt] Bastion Town | wróć do komnaty |
powered by phpQui
beware of the two-headed weasel