Witaj Nieznajomy!
|
temat: Sesja RPG komnata: Nieznane Opowieści |
wróć do komnaty |
strona: 1 - 2 - 3 - 4 - 5 - 6 ... 13 - 14 - 15 | |
Trang Oul |
-Wreszcie sobie poszedł. Wychodzę z karczmy i idę na zachód. |
Altair |
Pochodzę do drzwi karczmy otwieram je po czym zwracam się do reszty: - Ruszamy... Na co jeszcze czekacie? Po tych słowach wychodzę i ruszam za Trangiem. |
Qui |
Dołączam do Tranga i Altaira. W końcu wyglądali na najsensowniejszych z całego towarzystwa i najwyraźniej zamierzają odnaleźć syna tego kupca i zgarnąć nagrodę. |
vinius |
Opuszczam to nędzne miasto i idę przez pobliski las. Czekam na rozwój wypadków. Po drodze chodzą małe jeze. |
Boryna |
Wszsycy oprócz Viniusa:Słyszycie głos: Zapomnieliście o mnie!-Krzyczy goblin. Jest ubrany w zbroję skórzaną przy pasie ma miecz.Ma też stalowy hełm oraz skórzane buty. Mówi : jestem gotowy do drogi! |
Altair |
Mruczę do siebie: - Dwa gobliny, Mag, Kleryk niezła z nas drużyna. Ciekawe którą drogę wybierze Trang... Może przez... |
Trang Oul |
-Chodźmy przez Deyję. |
Altair |
Mówię do Tranga: - Tak... to byłoby rozsądne... Skrócimy sobie drogę i myślę, że znasz choć trochę te strony i obędzie się bez "wiekszych" problemów. Mam rację Trang? |
Qui |
-Może być Deyja. Jeszcze nie zwiedzałem tej krainy. |
Trang Oul |
-Nigdy tam nie byłem, ale jest to ojczyzna nieumarłych. Ale nie chce mi się iść przez Avlee. Jak mamy tam dotrzeć? Na pieszo? |
Boryna |
Kupiec mówi: Załatwię wam konie na mój koszt. Zrobię wszsytko dla mojego syna. |
Trang Oul |
-Dziekujemy, chodźcie. |
Qui |
-Tak, wyruszmy wreszcie. |
Altair |
- Dziękujemy, dziękujemy Ruszam za Trangiem mrucząc pod nosem: Mógł nam wcześniej powiedzieć o tych koniach... |
Boryna |
Wychodzicie z tawerny. Wreście możecie odpocząć od panującego tam zaduchu i poodychać świeżym powietrzem. Kierujecie się w stronę stajni. Już z daleka słychać rżenie koni. Gdy podchodzicie stajenny pyta się: -Czego chcecie? Tylko tutaj najtańsze przewozy gdzie chcecie! |
Trang Oul |
Chcemy pojechać do Moulder. |
Qui |
-Kupiec Haken zapłaci. |
Altair |
- Tak zapłaci, zapłaci |
Boryna |
A jaką mam gwarancję że zapłaci co? |
Altair |
- Jeśli nam zapłaci to i tobie zapłaci. On sam twierdzi, że dla syna zrobi wszystko. |
strona: 1 - 2 - 3 - 4 - 5 - 6 ... 13 - 14 - 15 |
temat: Sesja RPG | wróć do komnaty |
powered by phpQui
beware of the two-headed weasel