Kwasowa Grota Heroes VIIMight & Magic XHeroes III - Board GameHorn of the AbyssHistoria Światów MMSkarbiecCzat
Cmentarz jest opustoszały
Witaj Nieznajomy!
zaloguj się    załóż konto
Nieznane Opowieścitemat: Sesja RPG
komnata: Nieznane Opowieści
strona: 1 - 2 - 3 - 4 - 5 ... 13 - 14 - 15

Trang Oul PW
17 stycznia 2006, 22:02
Jestem gotowy. Możesz nam powiedzieć, gdzie to dokładnie jest?
(nie ma na mapie)

Qui PW
17 stycznia 2006, 22:03
Pytam krasnoluda:
-A ilu jest tych przodków?

Boryna PW
17 stycznia 2006, 22:05
Tam macie mapę:http://jaskinia.celestialheavens.com/mm/mm7/erathia1.html

Wasz cel jest przy południowej granicy Avlle z Deyją niedaleko mista Moulder.

Boryna PW
17 stycznia 2006, 22:12
Dobra mnie już dzisiaj nie będzie przy kompie.Będe jutro rano i iweczorem.

Holgar PW
17 stycznia 2006, 22:12
Odpowiadam małemu stworzeniu:

-"Co za pędrak! Dobrze, że należysz do drużyny, bo już wtedy przy stoliku bym ciebie rozpłatał!"-

Mimo zaistniałej wcześniej sytuacji, pałam nienawiścią do wszelkich goblinopodobnych stworzeń (z goblinami włącznie) jak reszta moich (wielu) przodków.

-"Co to za wykałaczka w twoim ręku się znajduje? Znalazłeś czy ukradłeś?"-

Qui PW
17 stycznia 2006, 22:23
-Znalazłem. W dole kloacznym. Pociąć to tym nie potnę, ale zatłuc mogę. Ale skoro jesteśmy w jednej drużynie, to nie będę demonstrował. Mogę ci nawet pokazać, gdzie to znalazłem. Było tam jeszcze kilka takich chyba. Przyda ci się jakiś na wyprawę.

Holgar PW
18 stycznia 2006, 00:07
-"Nie, dzięki nędzny karakanie, ale z mojej miłości do broni mogę pomóc ci odrdzewić ten miecz, chyba, że on właśnie taki ma być"-

Nevendar PW
18 stycznia 2006, 10:25
To kiedy wyruszamy robić to zadanie? - krzycze do całeś drużyny.

Aha, Vinius, mój kruk czyje się lepiej... - słuchać głośny skrzek - Jak zresztą sam słyszysz. Oddaje Ci pierścień, Dziękuje.

Qui PW
18 stycznia 2006, 13:32
Odpowiadam krasnoludowi:
-Prędzej zeżrę swój miecz z dodatkiem cynamonu, bazylii i oregano, niż choćby na chwilę powierzę go agresywnemu krasnoludowi, który obraża mnie co drugie słowo tylko dlatego, że jestem zielony, który kpi z mojego wzrostu, mimo że sam jest o głowę niższy, i który jest tak nadęty, że grozi mi śmiercią, mimo że nie ma broni i jest ubrany jak żebrak. Ech, gdybym się nie pasował na rycerza, to wyjaśniłbym ci to na przykładzie miecza wbitego w brzuch i flaków rozwłóczonych po okolicy, ale bezbronnego dźgać to nie wypada... Skombinuj sobie jakieś żelastwo, to będziemy mogli zakończyć naszą kłótnię szybko i nieodwracalnie.

Holgar PW
18 stycznia 2006, 14:59
-"Bu ha ha ha ha"-

I odchodzę.

-"To kiedy wyruszamy i kto jest naszym przywódcą? Chyba nie ten mały szaleniec?"-

vinius PW
18 stycznia 2006, 16:38
-Co!? Zapomnieliście o mnie!? -wymamrotałem wyczołgując się spod stołu. -Wy naprawde jeszcze musicie szukać przywódcy? Vinius w imię sprawiedliwości poprowadzi Was do boju - ot, co! Kupą, mości panowie! Jednak nie sądzicie, że w pierwszym rzędzie powiniśmy odnaleść ekwipunek Holgara? Ale trudno, moje pantalony poczekają. Tak więc: kierunek Dillingen!

Trang Oul PW
18 stycznia 2006, 17:44
Wstaję od stołu, podpierając się laską i mówię:
-Czy nie uważacie, że waszym przywódcą powinien zostać ktoś z większym doświadczeniem życiowym, co?

Altair PW
18 stycznia 2006, 18:25
Zwracam się do Tranga:
- Ja też tak uważam. Ale kto nim niby miałby być? Sądzę, że czasie jaki byłby potrzebny na wybranie przywódcy można by trzy razy wykonać to zadanie.

vinius PW
18 stycznia 2006, 18:55
-Zatem ruszajmy, przyjaciele. A ty, magu od początku wydawałes mi się dziwny. Lepiej powiedz, kto z ciebie taki, że wywalili Ciebie z gildii? Tam uczą sie tylko dobrzy i szlachetni magowie! Ha?

Trang Oul PW
18 stycznia 2006, 19:01
O co ci chodzi?! Sam opuściłem gildię. Powiedziałem tak, bo chciałem sprawdzić, czy naprawdę pomagasz wszystkim dookoła. Teraz nam pomożesz, a później będziesz chciał za to całe nasze złoto, tak?

vinius PW
18 stycznia 2006, 19:03
-Nie obrażaj mnie! Jezeli kłamiesz w obecności ludzi, a tak się przed chwilą stało, to sam ujawniłeś swój charakter! Sam z góry uprzedziłem, że pdzielimy się po równo, a ja przeznaczę łup na zbożny cel. Widzę, że ty chcesz zainwestować to w plugawą naukę czarnoksiężnych sztuk w pobliskiej wieży!

Trang Oul PW
18 stycznia 2006, 19:10
To nie twoja sprawa, co zrobię ze swoim złotem. To ty na pewno kłamiesz - nikt by tak nie marnował złota.

Boryna PW
18 stycznia 2006, 20:13
Jestem bardzo rad że ruszacie-Mówi hakon. Tylko proszę pośpieszcie się!

vinius PW
18 stycznia 2006, 20:20
Wręcz przeciwnie - a co ciebie obchodzi, co ja z nim zrobię? Sami rozstrzygnijcie, kto tu ma czyste sumienie: Z jednej strony ja, paladyn o czystym sercu i szlachetnych celach, pierwszy wyciągnąłem rękę do bezbronnego, starałem sie rozwiązac jego problemy, jestem dobry dla innych (w tym zwięrząt). Tylko żeby nie było, że ise chwalę, wszak mnie znacie. Z drugiej strony mag o niejasnej przeszłości, niejawnych zamiarach, który rozpoczał kłutnię? Ja się tylko cpytałem, dlaczego go wyrzucili z gildii!
Tak dalej być nie będzie! Wy idżcie sobie szukać suna podejrzanego kupca, ja szukam rzeczy Holgara. I nie próbujcie iść ze mną. Gdy skońcyzcie robotę (ciekawe, jak to zrobicie beze mnie), powróćcie tutaj. Zobaczymy, kto co, gdzie i jak zrobił - ot, co!

Powiedziawszy wypiłem zamówione przez kupca piwo i wychodząc trzasnąłem drzwiami. Skierowałem się na północ.

Boryna PW
18 stycznia 2006, 20:31
Na co jeszcze czekacie?! Wyruszajcie już! Boję się o syna. Żeby nie zabłądzić macie mapę:


http://img394.imageshack.us/img394/6781/mm7b8ye.jpg
strona: 1 - 2 - 3 - 4 - 5 ... 13 - 14 - 15
temat: Sesja RPG

powered by phpQui
beware of the two-headed weasel