Witaj Nieznajomy!
|
temat: Lingwistyczna Puszka Pandory (tylko dla o(d)pornych) komnata: Podziemna Tawerna |
wróć do komnaty |
strona: 1 - 2 - 3 ... 5 - 6 - 7 - 8 - 9 | |
Field |
Pojęcia "trudny język" i "prosty język" to wynik statystyki i tyle. I wydaje mi się, że to jest najlepsze podsumowanie tematu ;) |
Trang Oul |
@f!eld: Cytat: Average English speaker is fluent at about the age 12; the average Polish speaker is fluent in their language not until age 16. Domniemane przeze mnie źródło: polskie fora internetowe. Względnie klasy ogólne gimnazjów. |
Tarnoob |
Cytat: Otworzywszy Słownik Języka Polskiego PWN-u, stwierdzam że deklinacyj jest sześć (w rodzaju męskim tylko pięć), a koniugacyj 11 bez uwzględnienia podgrup. Tak gwoli ścisłości.
EDIT: By tego dowieść, parę pytań: 1. Wiedziałeś, że w polskim jest aż ok. 11 deklinacji rzeczownika? 2. 7 koniugacji czasownika? 3. Że polski to język przede wszystkim aspektowy, a nie czasowy? 4. Że posiadamy formy ciągłe? 5. Że mamy liczbę podwójną? |
Alamar |
Cytat: spin-off w postaci RTS'a Czego??? |
vinius |
Cytat: A od kiedy to kulturalni ludzie stawiają więcej niż jeden znak zapytania? Alamar, jak Cię razi tamten apostrof to proszę, popraw go, daj adnotację w poście, ale nie wywołuj kolejnej dyskusji o interpunkcji w temacie o całkiem czym innym. Równie dobrze - pozwoliłem sobie przepatrzeć stare tematy - powinieneś nosić włosienicę i posypywać głowę popiołem za temat "MM IX - pozbycie się buga", bo "Buga" to można odmieniać nazwę rzeki. Ale nikt się do tego jak dotąd nie przyczepił.Czego??? A zapowiadało się miłe, niedzielne przedpołudnie ;). |
AmiDaDeer |
Kontynuując offtop - dwie sprawy. Pierwsza - obce wyrazy się odmienia i nie widzę nic nieprawidłowego w wyrażeniu "pozbycie się buga". Druga - jakkolwiek reakcja Alamara mogła być nieco przesadzona tak twoja, viniusie, wcale nie była lepsza, i sprowadza się do zrzędzenia dla samego zrzędzenia. Zatem ktoś inny powinien posypać sobie głowę popiołem. Jeśli w ogóle. Pozdrawiam zanim radosny spam "się" skwasi. Dziękuję. |
Rabican |
Vinius: IIRC można postawić obok siebie do trzech wykrzykników bądź pytajników.A od kiedy to kulturalni ludzie stawiają więcej niż jeden znak zapytania? Vinius: W dopełniaczu liczby pojedynczej wiele "świeżych" zapożyczeń przyjmuje końcówkę -a, mimo że reguły ortografii sugerują końcówkę -u. Vide komputera, skanera, posta ("wiadomości na forum"), bloga (obocznie do blogu). Także skrótowiec SMS odmienia się dwojako: SMS-u i SMS-a (druga forma jest potoczna, ale podejrzewam, że wkrótce wyprze pierwszą). W słownikach, do których mam dostęp brak odmiany rzeczownika bug, jednak skłaniałbym się do dopełniacza buga, analogicznie do powyższych.Równie dobrze [...] powinieneś nosić włosienicę i posypywać głowę popiołem za temat "MM IX - pozbycie się buga", bo "Buga" to można odmieniać nazwę rzeki. Natomiast Bug (nazwę rzeki) zawsze odmieniałem w dopełniaczu Bugu, możesz napisać, gdzie znalazłeś formę Buga? (sprawdzone, obie formy są poprawne, vide poniżej) Pozdrawiam serdecznie. Я. |
vinius |
Ręki nie daję za poprawność odczytania symboli. http://www.sjp.pl/co/bug Co do rzeki samej rzeki mianownik "Buga" funkcjonuje nawet powszechnie w mowie ("zza Buga", nie "zza Bugu"). Też pozdrawiam serdecznie. Ʌ. ;) |
AmiDaDeer |
IMO Cytat: jest formą zdecydowanie bardziej naturalną.zza Bugu A podany przez Ciebie słownik to zaprawdę mierny autorytet. Tutaj masz doskonały przykład głupot tam wypisywanych. EDIT: BTW - mianownik "zza Buga" wbrew słowom viniusa nie może być mianownikiem. :P |
Rabican |
Zasady pisowni wykrzykników i pytajników postaram się sprawdzić w wolnej chwili. Vinius: Mam mieszane uczucia, nie ufam sjp.pl. Ma ktoś może dostęp do słownika Bańki?http://www.sjp.pl/co/bug Vinius: Tak, sprawdziłem, obie formy są poprawne. Przepraszam za sianie wątpliwości.Co do rzeki samej rzeki mianownik "Buga" funkcjonuje nawet powszechnie w mowie ("zza Buga", nie "zza Bugu"). Pozdrawiam serdecznie. Я. |
vinius |
Cytat: Formą "naturalną" jest ta, jaką posługują się ludzie, a że nad Bug miałem okazję jeździć nad wyraz często (fajnie się sumy łapie) to wiem, jak mówi ludność po polskiej stronie tej rzeki.IMO Cytat: zza Bugu jest formą zdecydowanie bardziej naturalną. Cytat: Tutaj masz doskonały przykład głupot tam wypisywanych. Cytat: Ja też, niemniej sjp powołuje się w hasłach na odpowiednie źródła. W przypadku słowa "bug" są to słowniki PWN. Do weryfikacji online tylko odnośnie rzeki.Mam mieszane uczucia, nie ufam sjp.pl EDIT: Cytat: Co bystrzejsi zapewne zauważyli, że miałem na myśli dopełniacz, acz popełniłem z rozpędu pomyłkę, niemniej nie mającą wpływu na dyskusję.EDIT: BTW - mianownik "zza Buga" wbrew słowom viniusa nie może być mianownikiem. :P EDIT: tak, przeczytałem ponownie Twój post już po napisaniu mojego (nie odpaliłem wcześniej odnośnika). Po prostu nie chciało mi się już usuwać z mojego tego, nad czym się tak mocno napracowałem. Poza tym, nie masz racji :P. |
Rabican |
Vinius: Wydaje mi się to oczywiste, ale forma "naturalna" (cokolwiek to znaczy) nie musi być równoznaczna formie poprawnej. Your argument is invalid :PFormą "naturalną" jest ta, jaką posługują się ludzie, a że nad Bug miałem okazję jeździć nad wyraz często (fajnie się sumy łapie) to wiem, jak mówi ludność po polskiej stronie tej rzeki. Vinius: Sigh, przecież o tym pisałem. Czytaj ze zrozumieniem.Ja też, niemniej sjp powołuje się w hasłach na odpowiednie źródła. W przypadku słowa "bug" są to słowniki PWN. Do weryfikacji online tylko odnośnie rzeki. Pozdrawiam serdecznie. Я. |
Alamar |
Coś, o czy warto pamiętać: "i" po apostrofie: Ze względu na tzw. e nieme, czyli nie wymawiane, kończące temat fleksyjny, końcówkę poprzedzamy apostrofem: pendrive'a, pendrive'owi, pendrive'em. Wyjątkiem jest miejscownik (i równokształtny wołacz), w którym dochodzi do zmiany końcowej spółgłoski, w związku z czym stosujemy pisownię spolszczozną: pendrivie albo nawet pendriwie. Dalsze przyswojenie tego wyrazu polszczyźnie mogłoby prowadzić do całkowiej rezygnacji z apostrofów – pisalibyśmy wtedy pendrajwa, pendrajwowi, pendrajwem. Takie formy już trafiają się na stronach internetowych. — Mirosław Bańko, PWN -x: Jak widać, ta zasada się zmieniła pod koniec 2008 r. Wcześniej nie uwzględniała drugiej wersji. Niektóre gady się ucieszą, że im nie będę zawracać łba. :PZgodnie z uchwałą Rady Języka Polskiego z grudnia 2008 r. możemy pisać zarówno Feniksa, Briksa, jak i Fenixa, Brixa. Oboczność dotyczy nawet miejscownika, piszemy więc np. Feniksie albo Fenixie. Uchwała RJP odnosi się do wszystkich nazw własnych, a także pospolitych w mianowniku zakończonych literą x. Już za miesiąc będzie ją można znaleźć w nowym wydaniu Wielkiego słownika ortograficznego PWN. — Mirosław Bańko, PWN PS:
Większość słowników normatywnych podaje ten skrót w formie PS, czyli bez kropek, ale niektóre dopuszczają także pisownię P.S., z dwiema kropkami. Spotyka się także zapis PS., z jedną kropką, ale nie traktowałbym go jako trzeciego wariantu, lecz jako połączenie PS z kropką oddzielającą skrót od reszty komunikatu. W tym ostatnim wypadku mamy więc do czynienia z inną kropką – taką, jaką stawia się na końcu zdania. — Mirosław Bańko, PWN |
Nicolai |
Al wziął i zamknął, a miałem pokazać Tarnoobowi, że dosyć konkretne sugestie na temat używania (pół)pauz ;) |
Alamar |
Temat zamknięty, bo ten tutaj jest od tego właśnie dyskusji. |
Tarnoob |
Niby gdzie? Tam się sugeruje używanie półpauzy („zwykłego” myślnika –) do przedziałów liczbowych (co robię), a cytowana książka (a nie PWN) pisze o zastępowaniu pauzy półpauzą przy niektórych fontach. To dyskusyjne, czy przy tym pauza — jest za długa. Alamara proszę, żeby w ramach rekompensaty przypiął tamten poradnik. |
Alamar |
Nie ma mowy, bo to nie żaden poradnik językowy, tylko Twoja, jak to sam nazwałeś, pedanteria, dotycząca stosowania znaków Unicode'u. |
Nicolai |
Tarnoob: A tu:Niby gdzie? Robert Chwałowski w swojej książce „Typografia typowej książki”: 18.9.14. (...) Stosowanie półpauzy zamiast pauzy jest wskazane szczególnie dla krojów pisma, w których pauza jest bardzo długa, czy w tekstach, w których występują długie akapity (pauza może zakłócać jednolitą szarość kolumny). Tarnoob: Zestawiając to z zamieszczonym przykładem, w którym według korektora pauzy są zbyt długie stwierdzam, że w przypadku czcionki stosowanej w Grocie też są za długie ;) Aczkolwiek... nie masz czegoś bardziej pożytecznego do roboty niż rozmyślać o typografii w świetle znaków Unicode? Nie wiem... weź i pomóż przy zrobieniu działu czy coś. Nawet patrzenie jak farba schnie byłoby bardziej produktywne od bawienia się w pedanterię typograficzną ;)To dyskusyjne, czy przy tym pauza — jest za długa. Tarnoob: O jak parskłem. Zrobiłeś dubel i jeszcze chcesz rekompensaty za zamknięcie xDAlamara proszę, żeby w ramach rekompensaty przypiął tamten poradnik. |
Tarnoob |
Już cytuję całą odpowiedź prof. Bańki na temat pauzy: prof. Bańko: Tak więc widać, że zastępowanie pauzy („długiego” myślnika —) półpauzą („zwykłym” myślnikiem –) jest dość subiektywne. Bańko osobiście zaleca pauzę, a półpauzę dopuszcza, jeśli jakimś redaktorom to się szczególnie nie podoba. Podobnie cytowana publikacja też wskazuje skracać pauzę, jeśli są ku temu powody wizualne.Pański skład mi się podoba. Jeżeli myślnik wydaje się korektorce za długi, niech używa półpauzy. Rozumiem, że poczułbyś wielką satysfakcję, gdybym zrobił błąd, ale niestety nie w tym wypadku. W innym – będę nawet wdzięczny za zwrócenie uwagi. Mój wątek początkowo wcale nie był dublem, tylko poradnikiem, a nie miejscem do rozstrzygania wątpliwych przypadków. Sam Acid zalecał mi opublikowanie tego w Tawernie. |
Nicolai |
Ten sam profesor: Proszę, wytłuściłem Ci drugą część cytatu ;) Oczywiście możesz mówić, że to subiektywna sprawa, ale patrząc na te bufoniaste i pretensjonalne pauzy w roli myślników stwierdzam, że to ten przypadek kiedy można używać półpauz :PPański skład mi się podoba. Jeżeli myślnik wydaje się korektorce za długi, niech używa półpauzy. Tarnoob: Wat? Po prostu udzielam Ci typograficznej rady, skoro stało się to Twoim nowym konikiem. Boję się pytać co będzie dalej...
Rozumiem, że poczułbyś wielką satysfakcję, gdybym zrobił błąd, ale niestety nie w tym wypadku. |
strona: 1 - 2 - 3 ... 5 - 6 - 7 - 8 - 9 |
temat: Lingwistyczna Puszka Pandory (tylko dla o(d)pornych) | wróć do komnaty |
powered by phpQui
beware of the two-headed weasel