Witaj Nieznajomy!
|
temat: Herald of the Void komnata: Baszta Czempionów (Duel of Champions) |
wróć do komnaty |
strona: 1 - 2 - 3 - 4 - 5 - 6 | |
Dark Dragon |
Nie, ponieważ Twoja propozycja ma słabsze odniesienie do oryginału. |
Kammer |
@UP: Jakiego oryginału, ba zbytnio nie rozumiem? @topic: Uwielbiam nowe kary: Lodowa Skorupa doskonale przejmuje odwet (albo Ognistą Tarczę), zaś Przeklęte Kajdany cudownie zdejmują Kamienną Tarczę. |
Dark Dragon |
Do oryginalnej angielskiej nazwy. |
Kammer |
Pomyślmy... Darkwood ~ Leśny, zaś pustelnicy niejako z przenaczenia są starcami (starzec ~ dziadek), ponadto Leśny Dziadek (jako istota żyjąca w głębi lasu i jedząca dzieci oraz polująca na wszelkiego rodzaju panienki) idealnie pasuje na wsparcie nieumarłych trucicieli, jest równie zgniły i odrzucający, jak oni. Ostatecznie zadajmy sobie pytanie: czy to mechanika jest tworzona pod nazwę, czy nazwa pod mechanikę? |
Falvin |
Leśny Dziadek, serio? Co następne: hardkorowy koksu jako jedna z jednostek Twierdzy? :/ Pytanie odnośnie dodatku: gdzie można sprawdzić Nagrody Codzienne, oprócz pierwszego logowania na dobę? |
Kammer |
Czytałeś Panią Jeziora? Jeśli nie to polecam, po lekturze zrozumiesz moją propozycję. |
Falvin |
Czytałem, ale jak to się mówi: lepsze jest wrogiem dobrego. W tym wypadku moim zdaniem tłumaczenie jest dobre i nie ma potrzebny tego zmieniać. Po co akurat to zmieniać, skoro są inne karty, które potrzebują zmian w tłumaczeniu (oszczepnik gryfa na lansjer gryfa dla przykładu). |
Dark Dragon |
Falivn: Pytanie odnośnie dodatku: gdzie można sprawdzić Nagrody Codzienne, oprócz pierwszego logowania na dobę? Póki co, nigdzie. Kammer: Dla nieobeznanych z twórczością Sapkowskiego będzie brzmiało to po prostu śmiesznie.
Czytałeś Panią Jeziora? Jeśli nie to polecam, po lekturze zrozumiesz moją propozycję. |
Kammer |
Tego nie brałem pod uwagę :/. Dobra, kapituluję... |
Bezimienny111 |
Myślę, że i tak sporo osób nieznających sagi by zrozumiało o co chodzi. Czemu tak myślę? Ano gra Wiedźmin jest moim zdaniem bardziej popularna, a tam "Dziadek" też miał swoją chatkę w lesie na bagnie :D |
Falvin |
Dobra, skończmy już o tym dziadku. Peace. Co do bugów, od aktualizacji zaczął pojawiać się niemiły bug przy przełączaniu użytkowników (pokoje rozmów) czy to podczas gry, czy to w menu. Mi wywaliło w menu jak pisałem do kolegi (pojawiło się okno error systemowe, następnym razem strzelę screeny). Bratu zaś przydarzyło się to o zgrozo, gdy już w swojej turze miał zadać końcowy cios, ale chciał napisać do przeciwnika "gg" - też mu wywaliło ten błąd i zawiesiło (w konsekwencji wyłączyło) aplikację. Podkreślam fakt, że to nie jest wina systemu czy czegoś tam, bo ja grałem na swoim laptopie, a brejdak na stacjonarnym, więc w grę wchodzą dwa różne komputery. Następnym razem zrobię screena. |
Czumanahana |
Czasami mam błąd CZATA. Albo jestem debilem (całkiem możliwe), albo piszę się CZATU. Mam screen, jak trzeba będzie to wyślę. |
laszka |
Gdy skończy się duel po alt-tabie, twój deck znika i musisz odświeżyć stronę by go załadowało ponownie :) |
Sylath |
Pozwolę sobie przytoczyć kilka kolejnych tłumaczeń: Ważka: czy którakolwiek z osób biorących udział w tłumaczeniu widziała kiedykolwiek ważkę? Rozumiem oczywiście, że zdecydowano się na takie a nie inne tłumaczenie, ponieważ tę samą nazwę przetłumaczono w podobny sposób w Heroes III, ale naprawdę nie widzę powodu żeby równać w dół… I żeby nie było wątpliwości – Serpentfly to nazwa własna. Mniejszy Żywiołak Wody: tutaj przyczepię się do konsekwencji w nazewnictwie, bowiem wszystkie pozostałe jednostki tego typu nazwane zostały „pomniejszymi”. Rzecz jasna obydwie wersje są poprawne, ale jednak warto by zdecydować się na jedną. Lodowe Drzazgi: myślę, że rozumiem zamysł autora, który skorzystał ze słowa „drzazga” oznaczającego po prostu odprysk czy odłamek, który rani. W tym kontekście tłumaczenie jest wręcz doskonałe, ale brzmi to po prostu śmiesznie, mając na uwadze znaczenie potoczne tego słowa. Lingwistycznie rzecz biorąc naprawdę mi się spodobało, ale jednocześnie przypomniało mi pomysł z Ajglają (zamysł wręcz fantastyczny, ale warto było go sobie darować)… … Ogni Piekielnych: wcześniej nazwy jednostek określanych mianem „Hellfire” tłumaczono jako „piekielne”, dlatego ponownie zasugeruję by zdecydować się na jedną wersję, zamiast zmieniać ją za każdym razem. A skoro o konsystencji mowa to czy ktoś mógłby zdecydować się wreszcie czy w grze mamy do czynienia ze szkieletem czy z kościotrupem? |
jollo |
Nie wiem czy dobrze rozumiem, że dzienne nagrody się kumulują, czyli na jutro jest już ponad 30k i 6 biletów? :O Już się 'boję' pomyśleć co to będzie dnia siódmego. I zastanawiam się na czym Ubi chce tu kasę zarabiać ;) |
Dark Dragon |
|
gryfius |
jollo, zauważ, że nie otrzymasz ~30.000 + kupony turniejowe. Wartość nagród to suma wszystkiego, w tym kuponów turniejowych. W przykładzie powyżej Dark Dragon ma otrzymać nagrody o wartości 51500 złota, ale samego złota otrzyma "tylko" 6000. Pozostałe 45500 to równowartość 7 kuponów turniejowych oraz 135 pieczęci. Od siebie dodam, że w moich nagrodach jest też doładowanie XP oraz złota za pojedynki :) Niemniej, naprawdę miło jest dostawać takie dodatki za samo codzienne logowanie się. Szczególnie jeżeli chodzi o pieczęcie, bo z czasem zdobywanie ich pochłania coraz więcej pojedynków. :) |
jollo |
Tak, faktycznie, niemniej i tak super sprawa, szczególnie kupony no i pieczęcie, złoto jak złoto, wpada najłatwiej ;) |
Acid Dragon |
Z chęcią bym sprzedał te kupony turniejowe, skoro one niby tyle są warte. Po co one i po co aż tyle? Raczej dla nikogo, kto nie jest w elicie graczy (10% najlepszych), nie będą przydatne - turnieju żadnego i tak się nie wygra (chyba, że jakimś cudem się natrafi grupa "średniaków"), a co najwyżej czas zmarnuje. Inna sprawa, że ja 6 dnia mam dostać nie 6 kuponów, a 5000 złota, a więc na pewno nie "równowartość" tych kuponów. Ogólnie jestem ciekaw, czy za całą tygodniową nagrodę da się kupić choć jeden pakiet. |
jollo |
10% żeby wygrać turniej? Hm, zawsze możesz mieć II miejsce i zabrać pakiet pustki ;) Dla mnie to taka opcja, że jeden turniej dziennie sobie gram jak najbardziej mi to odpowiada. A 5k za 6 kuponów, to faktycznie trochę nieciekawa opcja. I fakt suma nagród nie kalkuluje się, jeżeli wszystko by policzyć. |
strona: 1 - 2 - 3 - 4 - 5 - 6 |
temat: Herald of the Void | wróć do komnaty |
powered by phpQui
beware of the two-headed weasel