Witaj Nieznajomy!
|
temat: [VCMI/gdybanie] Zamek Vori komnata: Niebiańska Kuźnia (WoG, HotA, VCMI) |
wróć do komnaty |
strona: 1 - 2 - 3 ... 24 - 25 - 26 | |
witchking |
Szanuje Mad Hattera za północ południe. Koncepcja dodania miasta do jego gry jest jak najbardziej dobra. Mimo wszystko nie widzę przedstawionych modeli w homm. To zupełnie inny styl. Jednym słowem ( a właściwie zdaniem) nadal nie widzę efektów prac nad Vori pod homm. |
Mad Hatter |
Widzę że wywiązała się tutaj gorąca dyskusja na ten temat. Hobbit: chyba Vori naprawdę jest obarczone jakąś klątwą. Kammer: Więc spróbujmy zwalczyć ją wspólnymi siłami. Jak pisałem swoją grę przez rok też tak myślałem, ale stawiając silnik gry po raz czwarty w końcu się udało i będzie projekt kontynuowany. witchking: Szanuje Mad Hattera za północ południe. Koncepcja dodania miasta do jego gry jest jak najbardziej dobra. Oficjalnie nie planuje wpleść Vori w główną fabułę PPSS, po prostu ma być jako dodatkowa rasa do rozgrywek i tyle, Kammer chce dodać kampanie z nimi to mu to umożliwię. Hobbit: [Pojawienie się Mad Hattera]to ma być dowód na to, że ten projekt od początku był skazany na sukces? Że nie mieliśmy racji. Ja nic takiego nie mówię że od razu skazany na sukces, po prostu ma szanse się ukazać (w końcu) i w razie czego będzie doszlifowywany. witchking: Mimo wszystko nie widzę przedstawionych modeli w homm. To zupełnie inny styl. Jednym słowem ( a właściwie zdaniem) nadal nie widzę efektów prac nad Vori pod homm. Uczę się robić def'y dla Heroesa i cały czas się rozwijam graficznie, jak pisałem będzie druga generacja jednostek która będzie robiona "pod styl Heroesa", na razie nadejście Eternal do naszego zespołu zwiastuje pewne zmiany, póki co Kammer z Eternal niech ustalą ostateczną wersję jednostek to zacznę prezentować coś bardziej praktycznego. Hobbit: Ja mam wiele przeciwko temu, żebyście nazywali to swoim sukcesem i żebyście okazywali swoją wyższość nad krytykami. Mam plan prosty: zrobić. Mnie nic takiego do głowy nie przyszło aby okazywać swoją wyższość nad krytykami. Ponad to jeśli programista się nie znajdzie to nim zostanę i tyle. Kammer: Takie były założenia projektu,prosty modding poprzez edytory :D
Ponadto chciałbym zwrócić uwagę na Sztukę Strategii. Dodawanie tam miasta jest ledwie igraszką, dziecięcą zabawką, w której największą trudność stanowi zrobienie grafik. |
AmiDaDeer |
Mad Hatter: Dlatego mój post nie był skierowany do Ciebie.Ja nic takiego nie mówię że od razu skazany na sukces [...] Mnie nic takiego do głowy nie przyszło aby okazywać swoją wyższość nad krytykami. Przy okazji powtórzę pytanie: czy nazwa "Vori" jest w takim razie tymczasowa, skoro zamek będzie umieszczony w innym uniwersum? |
Mad Hatter |
Hobbit: Tak
Przy okazji powtórzę pytanie: czy nazwa "Vori" jest w takim razie tymczasowa, skoro zamek będzie umieszczony w innym uniwersum? |
Eternal |
Na prośbę kolegów powiem to i owo. Ale jeśli ktoś zapyta- tego posta nie było. Zacznijmy od wyjaśnień. Nikt nic nie musi przenosić, gdyż oba miasta Vori są ściśle powiązane i jest to niemożliwe. Poza tym my nie próbujemy się wywyższać, tylko zwalczyć klątwę Zbigniewa. Bo to miasto JEST w stanie powstać. Ty natomiast zaprzeczasz sam sobie. Najpierw pytasz, jakich grafik, a teraz mówisz, że wyszło sporo grafik. I nie rozumiem, dlaczego bronisz Mad Hattera, skoro nie chce być broniony. A porównując nas do Matheo (KTÓREMU POMOGLIŚCIE) nic nie osiągniemy. Co do grafik, proszę: liiiiiiiiinki Przy okazji- pisze się "Eternala". Żegnam i zastanówcie się nad tym, czego nie powiedziałem. EDIT: Jestem najlepszy, zabiłem klina Hobbitowi! Ale o jakim poście mowa? |
AmiDaDeer |
Eternal: ...co?Na prośbę kolegów powiem to i owo. Ale jeśli ktoś zapyta- tego posta nie było. Serio, czy ktoś może mi wyjaśnić o co chodziło Eternalowi? Czytam to już nasty raz i wciąż nie potrafię dopatrzyć się w tym poście żadnego sensu. |
Kammer |
Matheo na samym początku tematu: Jeśli się nie mylę to wykonałem te dwa punkty, owszem w przybliżeniu, ale można już nad tym jakoś dyskutować.Po pierwsze. Trzeba by było ustalić fabułę dotyczącą tego miasta, bez tego ani rusz. Wtedy będzie wiadomo, na czym się wzorować tworząc jednostki, bohaterów i miasto. Po drugie, ekran miasta trzeba zrobić od nowa. Jeśli projekt ma być traktowany poważnie, ekran miasta nie może tak wyglądać. Post jarojj10 z 15 maja zawiera ciekawe defy, możnaby wykorzystać tygrysa i tgo ostatniego (jako sopelnika). Hobbit, 15 czerwca: Dlatego proszę Cię, Matheo - zrób coś. Daj nam jakieś pomysły, choćby i bardzo luźny, a wtedy w ogóle będziemy mieli nad czym pracować (albo co krytykować). Hobbit, 15 czerwca: Proszę bardzo, masz całkiem spory pomysł ode mnie.Chyba nie potrzebujesz budynków tylko po to, by przedstawić nam choćby i pierwszą lepszą koncepcję (line up, idea miasta, klimat, na co kładzie nacisk), nad którą będziemy mogli dyskutować? Olbrzymy Witchkinga z 18 czerwca (17.20) nadają siebardzo dobrze na szósty poziom. Matheo, 18 czerwca, 22.16: Tutaj koncepcję trzeba ustalić... Jeden nie będzie robił tego, drugi tamtego i co ja mam zrobić? Grunt to ogólny zarys, który przedstawiłem, mówiąc o mieście lodowych elfów- mentalistów naginających do swej woli lodowe bestie. A od mniej więcej strony dziewiątej w tym temacie zaczęła się kłótnia o to, co dać na siódmy poziom.To samo było w temacie ankietowym. Hobbit, 21 czerwca, 15.50: Byłem i jestem za pierwszą opcją.1. Miasto bestii, większość jednostek stanowią zwierzęta (coś jak futrzane Fortress - z tego co widzę sporo pomysłów odnośnie Wendigo czy tygrysów do tego się sprowadzało); 2. Miasto dzikie i prymitywne, lecz przy tym dostojne - zdegenerowana do poziomu barbarzyństwa cywilizacja czystych elfów (propozycja Irhaka, Tarnooba i moja); 3. Miasto magicznych humanoidów i nimf, gdzie wszystko opiera się na magii (o ile dobrze rozumiem tak wygląda propozycja Matheo i zbigniewa); Hobbit, 22 czerwca, 13.09: U mnie masz na pierwszym poziomie śreniią kawalerię, na drugim i piątym strzelców, olbrzymy i tygrysy są, look similar...Przyznam, że line up najprędzej do mnie trafiający wyglądałby następująco: 1. Gnom - zwykła, dość słaba piechota. Nic nadzwyczajnego, może jakieś odporności mu dać. 2. Wiedźma/Sylfida - tak, tu dałbym takiego strzelca, nie na wyższych poziomach. Może rzucać czary, ale bardziej jako szamanka niż dostojna czarodziejka. 3. Elf wojownik - nazwa rzecz jasna do poprawki, ale wiecie o co chodzi. Piechota z jakimiś zdolnościami dodatkowymi. 4. Tygrys - tego szczerze mówiąc nie jestem pewien... ale wydaje mi się że to dobry pomysł. 5. Olbrzym - kolejny strzelec (choć bardziej jak meduza - mało pocisków i brak kar za walkę wręcz), przy tym potężny i bardzo wytrzymały. Idzie na piąty, by się nie dublował z cyklopami i tytanami. 6. Kirin albo coś w ten deseń - w każdym razie latający, może rzucający jakieś błogosławieństwa. Dziki, ale przy tym dumny i dostojny. 7. Wendigo - humanoid, inteligentna, lecz drapieżna rasa (niczym diabły), walczy wręcz. Może rzucać jakieś czary. Sam pysk widziałbym nieco bardziej drapieżny, a rogi mniej jelenie, a bardziej... baranie?... Matheo, 22 czerwca, 14.35: Jetem całkowicie tego samego zdania.Ma sens i to ogromny. Gdybym nie liczył się ze zdaniem fanów, to w ogóle nie zaczynał bym dyskusji. Po za tym, na tym forum udzielają się osoby, które mają dużo wiuększą wiedzę o modingu. Niektóre osoby pracowały, już przy nowych miastach i to z powodzeniem. Ich zdanie jest dla mnie bardzo ważne. Nie jestem wszechwiedzącym guru. Każda dobra koncepcja ma prawo bytu w projekcie. Tylko że sprawa tego miasta jest bardzo skomplikowana... Hobbit, dopiero co: Po to jest forum, by dyskutować, wymieniać poglądy.Nawet żeś swojej wizji nie przedstawił dobrze, tylko jednostki wymieniłeś i na tym poprzestałeś. No, dorobiłeś jeszcze jakąś fabułę do kampanii, niewiele mającą wspólnego ze światem MM. Spoko. Hobbit: Zapomniałem dodać, że mówiłem o mojej wizji?Oficjalnie jesteś "twórcą całej koncepcji Vori", co jest notabene nieprawdą - koncepcja Vori sama w sobie istniała na długo przed twoim projektem Witchking: To pod żadnym pozorem nie są końcowe modele, zresztą Mad Hatter sam pisał, że jeśli nie znajdzie się lepszy grafik to wykorzystamy jego modele.Mimo wszystko nie widzę przedstawionych modeli w homm @Hobbit: Jeżeli czujesz się poniżony, zlekceważony to przepraszam. Nie chciałem w żadnym przypadku Cię urazić. Hobbit: Przede wszystkim Eteranl przedstawił defy, które możnaby wykorzystać....co? A odnośnie braku związku kampanii z historią: a kto powiedział, że to wszystko zdarzyło się naprawdę? Może to były rojenia szaleńca? Sny o potędze? A może jakieś halucynogeny nekromantów? |
AmiDaDeer |
Kammer: No nie, sorry, to wciąż za mało. Miasto to nie tylko jednostki i fabuła, to coś więcej. Budynki, klimat, bohaterowie, kwestie taktyczne związane z całością miasta, to jak wyglądałoby jako całość w grze, jakiej strony by się trzymało, jaką pozycję zajmowałoby pośród wszystkich pozostałych frakcji. Line upów i zarysów fabularnych mamy pod dostatkiem, a mimo to jakoś Vori wciąż nie jest tworzone przez nikogo. A to dlatego, że wielu grafików nie widzi w tym wszystkim niczego interesującego.Proszę bardzo, masz całkiem spory pomysł ode mnie. Kammer: Szczególnie ta kawaleria. :P Wybacz, ale to wciąż nie to. Brakuje czegoś, jakiegoś pazura, tego co faktycznie sprawiłoby, że ta nacja mogłaby być dla mnie interesująca.U mnie masz na pierwszym poziomie śreniią kawalerię, na drugim i piątym strzelców, olbrzymy i tygrysy są, look similar... Ale nie wiem, może po prostu Vori samo w sobie już mnie w ogóle nie kręci. Kammer: Ale, na litość, nie mów że udało się wam zreaktywować Vori, że to wasz sukces i że to jest kontrargument na nasze narzekanie! Nie jesteście wcale dużo daleko przed kimkolwiek innym kto zdążył włożyć cokolwiek od siebie do projektu! Ba - jesteście na tym samym poziomie zaawansowania prac co reszta. To nie jest sukces.Po to jest forum, by dyskutować, wymieniać poglądy. Kammer: Wybacz, ale takie wytłumaczenie to istny kicz.A odnośnie braku związku kampanii z historią: a kto powiedział, że to wszystko zdarzyło się naprawdę? Anyway: róbcie co chcecie, nikt wam nie broni. To do czego się przyczepiłem to twoje ogłaszanie tryumfu, którego nie ma. I długo zapewne nie będzie. Temat jest przepełniony spamem na temat tego jak każdy widzi Vori i dlaczego tak a nie inaczej, pojawiło się już mnóstwo samozwańczych liderów którzy nie zrobili nic w kierunku zakończenia całego projektu, a tu nagle pokazujecie parę pojedynczych klatek kiepskiej jakości jednostek, które nawet nie są zrobione pod H3, i mówicie, że to odpowiedź na naszą krytykę. No niestety, wasz projekt nie zapowiada się wcale bardziej obiecująco od któregokolwiek innego tutaj. A czytając odpowiedź Eternala (i coraz bardziej starając się ją zrozumieć) mam wrażenie że klątwa Vori wcale nie minęła i długo jeszcze nie minie... |
Kammer |
Hobbit: Zarysy budynków przedstawiłem, całą frakcja miałaby być neutralną ze względu na to, że Elfy (mimo wszystko dobre) niejako zdziczały przez kontakt z lodowymi bestiami. Bohaterowie z postu Dru (pierwszego w tym temacie), odpowiadają mi. A jeżeli chodziłoby o o ich specjalizacje to to sprawa niejako poboczna: dałloby się jakieś specjalizacje w zaklęciach (głównie w Magii Wody), bohaterów nastawionych na konkretne jednostki, kogoś z Logistyką, Znajdowaniem Drogi, Płatnerstwem.Budynki, klimat, bohaterowie, kwestie taktyczne związane z całością miasta, to jak wyglądałoby jako całość w grze, jakiej strony by się trzymało, jaką pozycję zajmowałoby pośród wszystkich pozostałych frakcji. Taktyka? Drążyciele iLodowe Olbrzymy zatrzymują na sobie pierwszą falę wrogów, Sopelnicy i Mesmerzy bombardują wroga, Wendigo sieje zniszczenie w tylnych szeregach, zaś Wilki (zionięcie!) i Tygrysy uderzają od flanki. Na Vori (jeśli się nie mylę) panują nastroje izolacjonistyczne, więc te stosunki będą raczej mocno ograniczone. Hobbit: Owszem, może i faktycznie lekko przesadziłem, ale chciałem zamanifestować, że Vori wbrew pozorom nie umarło.twoje ogłaszanie tryumfu, którego nie ma. I długo zapewne nie będzie. Hobbit: A cofnięcie się w czasie Kastora i jego armii nie było?Wybacz, ale takie wytłumaczenie to istny kicz. Jednakże cieszę się, że podjąłeś dialog. |
AmiDaDeer |
Kammer: Owszem, było. Nie wiem, co miałoby to udowodnić. :P
A cofnięcie się w czasie Kastora i jego armii nie było? |
Eternal |
Dobra, więc najpierw gratuluję Hobbitowi napisania 500 i 510 posta w tym temacie. A teraz do rzeczy. Nasza dyskusja nie ma sensu. Zostało tu nas czterech, sprzeczających się. W ten sposób nic nie osiągniemy. Może zróbmy tak- Hobbit tymczasowo zamknie temat, a my zajmiemy się robotą. I wrócimy z prawie gotowym miastem. Sugeruję pogadać z Dru, bo chyba znalazłem kod Vori. A Dru pewnie jest w stanie powiedzieć, co z nim zrobić. A swoją drogą, zainspirowaliście mnie. Chyba napiszę "Dzieje Vori" i zamieszczę w lektorium. Do zobaczenia i jakby co, tego posta też nie było. Eternal, osoba, która walczyła o to miasto od dwudziestego siódmego posta w temacie. Brak sygnału. |
Mad Hatter |
Ta debata powoli jest męcząca i nie prowadzi do niczego. Hobbit: Nie jesteście wcale dużo daleko przed kimkolwiek innym kto zdążył włożyć cokolwiek od siebie do projektu! Ba - jesteście na tym samym poziomie zaawansowania prac co reszta. W takim razie proszę o zachowanie ciszy na czas aż wyjdzie pierwsza grywalna wersja lub praktyczny dowód na wyjście miasta. =========== EDIT Post wyżej mnie wyprzedził w pomyśle |
AmiDaDeer |
Eternal: Skoro go nie było, to może go usunę? :PDo zobaczenia i jakby co, tego posta też nie było. Na serio - na waszą prośbę zamykam więc temat, jak chcecie znowu go otworzyć to PW do mnie. |
strona: 1 - 2 - 3 ... 24 - 25 - 26 |
temat: [VCMI/gdybanie] Zamek Vori | wróć do komnaty |
powered by phpQui
beware of the two-headed weasel