Kwasowa Grota Heroes VIIMight & Magic XHeroes III - Board GameHorn of the AbyssHistoria Światów MMSkarbiecCzat
Cmentarz jest opustoszały
Witaj Nieznajomy!
zaloguj się    załóż konto
Baszta Czempionów (Duel of Champions)temat: Open Beta, czyli rozmowa o otwartej becie
komnata: Baszta Czempionów (Duel of Champions)
strona: 1 - 2 - 3 - 4

Field PW
17 września 2012, 22:37
Cytat:
2. Właśnie, kolory. Nawet jak trafią Ci się same crapy Twego koloru, to zawsze możesz użyć innych, czy nawet zbudować "tęczową" talię. W Duelu masz tylko frakcję decka i dwie-trzy szkoły magii. Reszta kart jest bezużyteczna, zwłaszcza jak nie masz bohatera.

Tak, tylko jest to równoważone przez konieczność poświęcenia średnio 40% talii na lądy. Im więcej kolorów dorzucasz, tym bardziej niestabilny deck. Generalnie najlepsze talie to mono i dwukolorowe, czasem z dosplashowanym trzecim (jak np. Solar Flare, którym gram). Przy trójkolorowych już się robi problem, a limit szkół magii też wynosi zwykle 2-3, więc zostaje wszystko w normie.

Robiąc krótkie zestawienie:
DoC: 4 frakcje (z pogłoskami o piątej) + neutrale + 7 szkół magii, zwykle i tak wiązane w kombinacje frakcja + neutrale + 2/3 szkoły z regularnym przyrostem
MtG: 5 kolorów + artefakty, zwykle łączone w 2/3 kolory + artefakty z wymuszonym przyrostem przy standardowym decku 60 kart

Wiadomo, losowość wciąż jest większa w przypadku DoC, ale, generalnie, rekompensuje to dość szeroki wachlarz neutrali i możliwości manewrowania bohaterami. Jeśli się ich wylosuje. By doprecyzować - w MtG też trzeba się nalosować.

Sądzę, że bardzo grze by pomogło robienie konkretnych formatów turniejowych, typu pauper (same podstawowe jednostki, bez rzadkich kart), singleton (tylko po 1 egzemplarzu danej karty) etc. Pamiętajmy, że jest to beta i jest ona po to, by wersja ostateczna była grywalna. To nie jest tak, że ja nie doświadczam tego problemu - po prostu próbuję mimo wszystko czerpać przyjemność z gry :)

Cytat:
A co mnie obchodzi, że gdzie indziej jest też źle? Co to ma być za wymówka, że gdzie indziej jest nuda, to i u nas może być?
Co do wprowadzenia AH, to zobaczymy, ale pewnie znów jedni będę się bogacić i podbijać ceny kosztem zwykłych graczy.

Robin Hood dosłownie :) Oczywiście, że tak będzie - trzeba będzie umieć odpowiednio balansować w handlu. Miałeś to samo w każdym MMORPG i Diablo III. Owszem, można spróbować wydać standaryzowany cennik, ale to, czy ktoś cię orżnie w trakcie handlu/wymiany, czy nie - to już twoja indywidualna sprawa.

I nie, to nie jest wymówka - to jest stwierdzenie faktu. Nie stworzysz idealnego TCG/CCG. Przykro mi. Ta gra cierpi na ten sam syndrom, co i inne, tylko jej problemem jest absurdalnie wysoka cena pakietów w zestawieniu do pieniędzy, które się zdobywa w trakcie walki. Jedynym lekiem na to są kampanie i wprowadzenie eventów (miejmy nadzieję, że wpadną na ich pomysł, bo jak nie, to będzie krucho). Turnieje w tym momencie są zbyt ciężkie dla początkujących, czyli - przy braku wymian i handlu - nie spełniają swojej roli.

Cytat:
Dwa dni, czyli ile kupiłeś dodatkowych boosterów? Dwa dni mogą się równać dwóm starciom, a może i dwudziestu.

Miałeś wyliczone :)

Cytat:
Talie startowe zawsze są beznadziejne, ale nie powinno oznaczać to, że bez kupienia dodatków nie da się absolutnie wygrać (pomijając inną osobę, która też właśnie zaczęła).
W M:tG sam sobie dobierasz przeciwników i ich poziom, tu masz losowanie przez kompa, który jak widać potrafi wystawić gracza z 1 punktem przeciwko temu ze 100.

I znów: nie masz racji - da się startowymi wygrać. Mi się na początku udawało i nie było problemu w 1/3-1/2 rozgrywek. To niby niewiele, ale wystarczyło, by uciułać na ten jeszcze jeden pakiet. Poza tym po to są kampanie, żebyś za zarobione w nich pieniądze mógł sobie ulepszyć decka.
Losowanie z kompa jest - jak widzę - poziomami, nie punktami zwycięstw (przynajmniej takie jest moje podejrzenie). Prawdopodobnie dopuszczają wachnięcia +/-1 poziom i +/-100 pkt zwycięstwa (które są, nawiasem mówiąc, naliczane dla mnie w niepojętym algorytmie, więc tu się zgodzę, że ktoś coś szaleje).

Cytat:
1. Random factor nie ma nic do tego. W grach masz liczby pseudolosowe i zawsze losowania są według utartego schematu. Także wypadanie kart jest z góry ustalone i przy odrobinie cierpliwości da się nawet ustalić ich patent.

To na pewno. Choć podejrzewam, że zastosowanie bardziej zaawansowanego algorytmu, czyli: wstępnie dziennie jest rozlosowywane są składy różnych wersji pakietów w łącznej liczbie ich, dajmy na to, miliona, a potem następnie te pakiety są losowane przy kupnie, by trochę pomógł. Nie wiem, jak jest to robione obecnie, ale podejrzewam, że mocno na pałę (poza tym, że część kart jest "uwiązana" frakcją do bohatera w pakietach bohaterów).

Cytat:
2. No właśnie UZBIERAŁEŚ talię INNEJ frakcji. A co z talią frakcji, którą zacząłeś? Teraz też mam fajne karty dla Przystani, tyle że wciąż za mało na samą talię. Gram Infernem, więc co mi po tych kartach?

Przecież dostałeś spis. Chyba nie jest zła, co? Mam to Inferno, ale dopóki nie dolosuję paru innych kart, to nie zamierzam z nim dalej startować niż poza walkę ze znajomym.

Cytat:
Spróbuj Infernem. :P
Z kolei ja nie mam problemów z Nekro (poza tym, że brakuje kart), ale Przystań jest męką dla demonów, zwłaszcza na początku, gdy nie ma czarów w ręku.
Poza tym porównaj glorie z regeneracją, anioły z regeneracją, kapłanki regenerujące sojuszników z demonami, które mają wprawdzie silny atak, ale padają jak muchy, a początkowy bohater nie ma żadnych czarów wspomagających, tylko zadające obrażenia (których jest za mało).

Akurat jak widzę, że mam naprzeciwko siebie bohatera demonów, to klnę ile wlezie :) Generalnie, co udało mi się zauważyć w grze (a przynajmniej tendencje):

Necro: albo od początku obrona i wczesny removal z nastawieniem na przeciągnięcie gry, albo też tzw. suicidal-dredge, czyli masakrowanie przeciwnika tanimi stworkami i tanimi removalami z próbą kontroli stołu z odrobiną wskrzeszania. Ja preferuję wersję numer 2, tylko dorzuciłem do tego mielenie talii.

Przystań: maksymalnie pasywna gra na początku; po zbudowaniu zapory i wystawieniu healerów frontalny atak (to trochę gra na czas - jeśli pierwsze kreatury nie przetrzymają naporu wroga, to może być ciężko).

Inferno: również gra na czas, ale liczy się direct damage oraz spamowanie małymi stworami. Główny cel to po prostu pozbawienie oponenta ręki przy jednoczesnym odpieraniu jego ataków (dopóki nie wejdą Pustoszyciele i Diabły).

Orki: well, uwolnić orkę. Albo gracz idzie na synergię szału i wystawia tony crapowatych stworków, które giną w zastraszającym tempie, albo też stawia na regenerację i typowy harrasment z późniejszym zalaniem przeciwnika kartami. Generalnie - obok Przystani - jest to jedyna frakcja, która na starcie już sobie jest w stanie poradzić.

Krótko: na każdą frakcję jest sposób, tylko trzeba go odkryć (ja np. nauczyłem się stosować Zawalony Most na swoje jednostki - po to, by w momencie, gdy mają z 1 punkt życia, wrócić je na łapę i wystawić w pełni sił).

Dark Dragon:
O muligana prośby pojawiały się już od początku zamkniętej bety. Mam nadzieję, że twórcy to rozważą.

Ta, pamiętam te prośby. Daj Bóg.

__________


Btw: nie obraziłbym się jednak, gdyby DoC współgrał z UPlayem, skoro i tak go wymaga. Zamiast tego launchera.

Azon PW
18 września 2012, 00:01
Cytat:
Przystań: maksymalnie pasywna gra na początku; po zbudowaniu zapory i wystawieniu healerów frontalny atak (to trochę gra na czas - jeśli pierwsze kreatury nie przetrzymają naporu wroga, to może być ciężko).

Niekoniecznie. Można nieźle grac ofensywnie już od początku, dzięki kartą obniżającym obrażenia w walce wręcz oraz od jednostek strzelających. Stawiasz obok siebie Giermka i Pretorianina i przeciwnik przez pierwsze kilka rund nic nie może ci zrobić. Wtedy lekko zaczynasz powoli ustawiać uzdrowicieli i inne jednostki. Warto wziąć do talii kilka Rzek Klejnotów oraz Umocnionych Placówek, wtedy można naprawdę solidnie dojechać rywala w kilka rund.

Ogólnie najbardziej denerwuje mnie, że w turnieju prawie każdy gracz ma przystań i zanim będę mógł w nim wziąć udział na równych zasadach sam będę musiał sobie złożyć talie tej frakcji.

Ps. Z podstawową talią nekro da się nawet grać dość długo... Grze potrzebna jest możliwość wymiany kart, bo obecnie zbyt rzadko lecą pasujące karty.

Field PW
18 września 2012, 00:25
Cytat:
Stawiasz obok siebie Giermka i Pretorianina i przeciwnik przez pierwsze kilka rund nic nie może ci zrobić.

To ma największe szanse zadziałać przeciw Twierdzy. Inferno zmiecie direct damage z czarów, a Necro załatwi sprawę Mogiłą (sam tak robiłem). Czyli, niestety, taktyka się trochę dziurawi.

Alamar PW
18 września 2012, 09:12
Najpierw Inferno musi zdobyć owe czary, a z tym jest różnie. Magia ognia jest fajna, ale magia pierwotna na początku to porażka (później zapewne już nie, ale dla początkowego bohatera jest niemal nieprzydatna).

Field PW
18 września 2012, 10:58
Wiesz, jakieś tam bazowe ma. Aczkolwiek zgadzam się, że zrobienie magii pierwotnej jako głównej w talii jest albo ryzykanctwem albo idiotyzmem.

Alamar PW
18 września 2012, 13:03
Magia pierwotna wydaje się kusząca, ale dopiero, jak ma się odpowiednio zbudowaną talię, a nie byle jakie karty.
Jak widać Duel oprócz braku "tęczowych talii", ma tez problemy ze szkołami magii i samymi czarami.
Przystań zaczyna z magią światła (buffy + obrażenia) i magią powietrza (obrażenia), Nekro z ciemnością i wodą (buffy i cc), zaś Twierdza z ziemią (buffy) i powietrzem (obrażenia). Inferno z magią ognia (obrażenia) i pierwotną (dispele) jest w tyle, gdyż na początku nie za bardzo co jest kontrować czarami.

Magia światła to chyba przegięcie, zwłaszcza w połączeniu z Przystanią - nie dość, że jednostki się regenerują, przejmują obrażenia, leczą, to jeszcze mamy czary leczące i zadające obrażenia. Synergia tej szkoły magii i frakcji jest zbyt silna.

Mav PW
18 września 2012, 13:17
Też się zgodzę, że regeneracja i leczenie przystani są lekko przegięte. Ale ja bym po prostu obniżył je o 1 punkt i byłoby w sam raz.

A boostery… Jeeju, ale miałem radochę, jak mi wypadł Wampirzy Lord wśród zalewu kart Przystani Inferna i Twierdzy.

Field PW
18 września 2012, 13:27
Co do magii - magia pierwotna byłaby dobra, gdyby był jakiś tani bloker - kopia Burzy many (bo, niestety, to wydarzenie potrzebuje co najmniej dwóch kopii w talii, co wywołuje spore problemy przy konstrukcji wydarzeń. Zwłaszcza, że gra nie dopuszcza sideboardów nawet na turniejach).

Powiedzmy:

koszt: 1, wymagane: 1 magii - do końca twojej następnej tury zwiększa koszt rzucenia zaklęć o 1

i apgrejd:

koszt: 3, wymagane: 3 magii - do końca twojej następnej tury nie można rzucać zaklęć

Takie karty spokojnie pomogłyby przetrwać wstępną nawałnicę Światła i paru innych pierdół.

Skoro Przystań ma Więzienie, które wyłącza gracza, to by to się bardzo przydało, żeby chociaż zaklęcia powstrzymać. Poza tym w zaawansowanych potyczkach widać, jakim bólem jest brak instantów - chociaż te strasznie by wydłużały i komplikowały rozgrywkę, więc aż tak bardzo nie płaczę z powodu ich braku.

Poza tym: patrząc na obecny spis kart trudno mi jest sobie wyobrazić talię, która bazowałaby przede wszystkim na magii pierwotnej. To też jest problem z grą, bo nie powinna tego uniemożliwiać.

Natomiast czekam na Sanktuarium - ciekaw jestem, czy zrobią kontrolę, czy też coś pomiędzy Przystanią a Nekro.

EDIT: Wczoraj wieczorem miałem arcyciekawą grę. Przeciwnik grał Jezziel i zmajstrował talię typowo synergiczną - czyli jazda na pretorianach i giermkach. Podejrzewam, że gdyby nie beznadziejna ręka na otwarciu (zero CC, chyba że za takie uznamy Pieczęcie, ale przy Serii to nie wejdzie za nic wcześniej niż w 4 turze, jeśli przeciwnik nie planuje nas zmiażdżyć (a nie trafiłem jeszcze na altruistę :P). Efekt był taki, że balansowaliśmy przez jakieś 24 tury, aż w końcu babka mnie dojechała (Łańcuch Błyskawic w połączeniu z Tajfunem wyłączył mi pół stołu). Inna sprawa, że z przyjemnością zobaczyłem "HOLY FUCK" w oknie czatu po tym, jak dowaliłem Gejzer+Kolce+Klątwę Zaświatów.

Jedyna rzecz, która mnie irytuje do niemożności, to gracze, którzy urządzają show-off. Zamiast dobić od razu, to się bawi na stole, pokazuje, co miał na ręce i dopiero potem dojeżdża. Jakby za to były dodatkowe punkty/kasa -_-"

Alamar PW
18 września 2012, 13:44
...albo "2-minutowi myśliciele". Dobrze, że można sobie w tym czasie włączyć co innego w przeglądarce i mieć gdzieś ich żałosne próby wyprowadzenia graczy z równowagi.

Przydałaby się górna granica zasobów do wykorzystania w danej turze (jeśli taka jest, to jej nie widziałem), bo późniejsze tury to po prostu "rzucam wszystko, co mam w ręku".

Acid Dragon PW
18 września 2012, 13:49
Cytat:
Natomiast czekam na Sanktuarium - ciekaw jestem, czy zrobią kontrolę, czy też coś pomiędzy Przystanią a Nekro.

A ja jestem ciekaw jak się będzie miała sprawa z boosterami.

Bo jeśli już w tej chwili jest problem, żeby znaleźć "swoją" kartę w paczce, to jak dojdzie jeszcze jedna frakcja (a potem jeszcze następne!), to już nie będzie mowy, żeby natrafić na cokolwiek wartościowego.

Alamar PW
18 września 2012, 13:52
Sądzisz, że jeśli wyjdzie Sanktuaium, to (stare) boostery będą miały jakiekolwiek karty nowej frakcji, czy też będą "zabugowane" (czytaj: ktoś zapomni je uaktualnić o nową zawartość)? :P

Aha - AH will fix it. :P

Field PW
18 września 2012, 13:54
Wiesz, Acu, dobrym pomysłem byłoby to, co zrobiono w Torment oraz w setach Ravniki i New Phyrexia w M:tG: w Tormencie dominowała czarna mana, więc połowa boostera z definicji miała z niej karty. Ravnica po kolei prezentowała gildie i w boosterach były tylko nowe gildie. W New Phyrexia większość kart była właśnie z Phyrexii, więc jeśli ktoś miał niedosyt po Scars of Mirrodin i Mirrodin Besieged, to mógł się nachapać.

Tutaj sensowne byłoby wypuszczenie add-ona (nawet pod nazwą Lotus Empire, czy coś), w którym gwarantowane byłyby przynajmniej 3 karty z Sanktuarium.

Zresztą, taki podział byłby sensowny. Gwarantowane 25% kart z danej frakcji.

EDIT: @Alek - nie. Po prostu nastąpi rotacja setów pewnie :P

EDIT2: Btw, to, co mówi Acid, ma faktycznie sens jako zagrożenie dla gry. W momencie, w którym mielibyśmy wszystkie 9 frakcji, takie boostery byłyby KONIECZNE. I wydaje mi się, że najsensowniejszym cyklem byłoby następujące rozwiązanie: co pół roku nowa frakcja, każdy deck startowy nowej frakcji jest silniejszy od 4 podstawowych (żeby w ogóle była szansa walczyć z zaawansowanymi graczami) + redefiniowanie decków co rok-dwa. Dajmy na to jeszcze co 9 miesięcy nowy set, czyli: kampania i zestaw, dajmy na to, 120 kart (bo mniej więcej 2x tyle jest w podstawce) i co dwa lata gruntowna podstawka.

Chyba, że pójdą na cykl M:tG, czyli podstawka - po trzech miesiącach główny set - po kolejnych trzech wspomagający i po kolejnych trzech następny wspomagający. To zabije jednak tę grę w dwa lata max, bo Ashan jak na razie to tylko Thallan. Czyli niewiele. Nie wiem, spróbuję podpytać Emile'a co do planów rozwoju gry, może coś mu się wymsknie ;)

Alamar PW
18 września 2012, 14:02
Lepiej wbij mu (młotkiem :P) do głowy wszystkie obecne wady i zagrożenia na przyszłość, by wziął je pod uwagę, albo ta gra podzieli losy Heroes Kingdoms.


EDIT:

Naszła mnie dziś ochota na Duela...

Connecting to Server...

...i jakoś od razu mi przeszła. :P

UpiornyRycerz PW
18 września 2012, 16:44
Wczoraj udało mi się pierwszy raz zagrać w tą grę. Może byłem wcześniej zbyt leniwy by poszukać rozwiązania problemu ze złym regionem w internecie lub liczyłem na to ze twórcy gry w końcu odblokują północną Amerykę. Okazało ze rozwiązanie problemu było banalne czyli zabawa z proxy stosowana przez hakerów i piratów. Jak się okazuje mieszkając w Polsce mając polski IP (sprawdzałem w wielu programach by mieć absolutną pewność) gra uważa że mieszkam w Północnej Ameryce. Teraz kiedy gra myśli że mam IP z Niemiec już nie pokazuje się komunikat o złym regionie.

Teraz może wrażenia z gry:
- Sama rozgrywka jest prosta więc szybko można się połapać co i jak.
- Grafika i animacje kart mi odpowiadają.
- Szkoda że dobieranie przeciwnika jest bardzo losowe. Pierwszy przeciwnik z jakim przyszło mi grać miał w większości unikalne karty.
- Kampania trochę krótka ale może w pełnej wersji będzie dłuższa.
- Nie podobają mi się czary które zabijają potwora niezależnie od punktów życia.
- Niektórzy przeciwnicy nie myślą wcale podczas walki (ale to nie wina gry tylko użytkowników tej gry). Wydaje im się że karty wygrają za nich. Zazwyczaj wylosowują mi przeciwników którzy mają przypakowane deki dlatego czasami mi się chce śmiać jak taka osoba przegrywa zemną czyli graczem który dysponuje w większości startowym dekiem.
- Szkoda że niema boosterów z kartami przypisanymi do danej frakcji na przykład do startowej. Bo miałem takiego pecha że kupując już trochę nowych kart mam już prawie gotową frakcje twierdzy a karty z inferno(czyli mojej startowej frakcji) którymi chce grać prawie nic mi się nie trafiły.

TopFunny525 PW
18 września 2012, 17:03
Vixen:

Naszła mnie dziś ochota na Duela...

Connecting to Server...

...i jakoś od razu mi przeszła. :P

Uwierz mi, miałem to samo(kiedyś :P).

Field PW
18 września 2012, 17:08
Cytat:
- Szkoda że dobieranie przeciwnika jest bardzo losowe. Pierwszy przeciwnik z jakim przyszło mi grać miał w większości unikalne karty.

Pytanie, jak grał, bo to, że miał unikalne karty, jeszcze nic nie znaczy :) Ja nie mam dużo w decku, a wystarczy do młócenia :)

Cytat:
- Kampania trochę krótka ale może w pełnej wersji będzie dłuższa.

AFAIR - powinna być.

Cytat:
- Nie podobają mi się czary które zabijają potwora niezależnie od punktów życia.

Well, taki urok karcianek - czarna w MtG to głównie zabijanie w ten sposób i wywalanie kart z ręki, więc... :P Poza tym są inne, jeszcze bardziej irytujące karty. Trust me.

Cytat:
- Szkoda że niema boosterów z kartami przypisanymi do danej frakcji na przykład do startowej. Bo miałem takiego pecha że kupując już trochę nowych kart mam już prawie gotową frakcje twierdzy a karty z inferno(czyli mojej startowej frakcji) którymi chce grać prawie nic mi się nie trafiły.

Well, wysłałem jakąś godzinę temu obszernego maila do Emile'a ze sporym ustępem na temat boosterów (rozszerzyłem ten pomysł, który opisałem wcześniej) + zebrane wasze uwagi (włącznie z OP Przystani i sugestiami, jak to zmienić :P). Całość została przekazana do developerów, jak się dowiedziałem i część zmian ma być wprowadzona.

Generalnie, na co zwróciłem uwagę/o co poprosiłem (czasem ponownie), żeby się pojawiło:
- rzucanie kośćmi, czy coś, co pokazywałoby, dlaczego ten gracz, a nie inny jest pierwszy;
- włączenie mulligana do rozgrywki;
- zamrażanie się gry wskutek timeoutu,
- implementacja replayów,
- glitch z pokazywaniem statsów karty w głównym menu po wyjściu z rozgrywki,
- absurdalne ceny boostów (XP i złoto),
- zbyt powolne levelowanie,
- nie ma poczucia, żeby boostery były losowane,
- sugestia ze zrobieniem frakcyjnych boosterów,
- sugestia ze stworzeniem dwufrakcyjnych bohaterów,
- aukcje,
- wymiana bezpośrednia (barter) między graczami,
- zmiana systemu pakietów i pudeł (jak również obniżenie cen pudeł),
- wywalenie pakietów premium (bo i tak są absurdalne),
- zapytałem o algorytm rozlosowywania kart do boosterów (pewnie się nie dowiem, ale spróbować warto :),
- wsparcie dla magii pierwotnej (jak Alek zauważył, Inferno strasznie traci na tym, bo strategia tą talią to - w większości przypadków - dążenie do dominacji na stole, a tylko jedna użyteczna magia w pierwszych turach brzmi jak kpina),
- obniżenie regeneracji Chwał do 2,
- Szybkość światła powinna trwać jedną turę, a nie być trwała,
- mogliby zrobić w ogóle ankietę na fejsbuniu (tak, pozdrawiamy hejterów społecznościówki :P) na najbardziej OP karty,
- generalnie, co do Haven - wychrzania się przy nim Nekropolia, bo większość jednostek z infekcją ma ataku 2 (to najskuteczniejsza, choć powolna, metoda wyłączania jednostek przeciwnika), przez co one wysiadają, gdy stoją koło siebie Imperialny Gwardzista i Giermek. Zwróciłem w ogóle uwagę na problemy przy walce przeciw Przystani, która zamiast być pasywną frakcją, robi się typowo passive-aggressive i to zbyt szybko. Srsly, pierwsze cztery tury mają zdeterminować resztę gry?
- zwiększenie liczby punktów życia Impa Chaosu do 2 (stwór i tak lata, więc można go rzucić na tyły, a przynajmniej Tajfun go nie wyłączy)

+ kilka pierdół dotyczących cyklu wydawniczego gry.

EDIT:

TopFunny525:
Różowa:
Naszła mnie dziś ochota na Duela...

Connecting to Server...

...i jakoś od razu mi przeszła. :P


Uwierz mi, miałem to samo(kiedyś :P).

A ja chcę, żeby wreszcie naprawili te serwery :P

TopFunny525 PW
18 września 2012, 17:31
Fieldzio Dieldzio :P:

Well, wysłałem jakąś godzinę temu obszernego maila do Emile'a ze sporym ustępem na temat boosterów (rozszerzyłem ten pomysł, który opisałem wcześniej) + zebrane wasze uwagi (włącznie z OP Przystani i sugestiami, jak to zmienić :P)...

F! od kiedy masz kontakt z twórcami moda? Pytam się bo mnie w tym momencie zaciekawiłeś :P


Again:
- rzucanie kośćmi, czy coś, co pokazywałoby, dlaczego ten gracz, a nie inny jest pierwszy;

Akurat tutaj jedynym problemem jest fakt, że zawsze gracz po prawej zaczyna :P. Jakby nie można zrobić ażeby lewy zaczynał. To troszkę wkurza :P.

Again Again :P:
- - sugestia ze stworzeniem dwufrakcyjnych bohaterów,


Chodzi ci o mocy i magii? Well, ciekawy pomysł muszę przyznać:)...



Again from F! :):
- aukcje,

To też jest ciekawa opcja, mam nadzieję, że będą ją rozpatrywali:)

Again from F! :):
- wymiana bezpośrednia (barter) między graczami,

Jak wyżej


I think this is last :P:
- generalnie, co do Haven - wychrzania się przy nim Nekropolia, bo większość jednostek z infekcją ma ataku 2 (to najskuteczniejsza, choć powolna, metoda wyłączania jednostek przeciwnika), przez co one wysiadają, gdy stoją koło siebie Imperialny Gwardzista i Giermek. Zwróciłem w ogóle uwagę na problemy przy walce przeciw Przystani, która zamiast być pasywną frakcją, robi się typowo passive-aggressive i to zbyt szybko. Srsly, pierwsze cztery tury mają zdeterminować resztę gry?

Heaven jest najbardziej OP rasą w Docu. Gdy grałem w kampanię, cały czas przegrywałem w 4 misję 2 kampanii. Posiadają bardzo mocne czary i potężne jednostki. Mam nadzieję, że je zbalansują bo inaczej taka gra nie będzie miała sensu...

No it isn't :P:
- zwiększenie liczby punktów życia Impa Chaosu do 2 (stwór i tak lata, więc można go rzucić na tyły, a przynajmniej Tajfun go nie wyłączy)

Ja myślę, że to i tak mocna karta, siła ataku około 3, jeśli się zwiększy jeszcze mu życie to karta może być OP. Radzę to zostawić.

Długoucha::
Naszła mnie dziś ochota na Duela...

Connecting to Server...

...i jakoś od razu mi przeszła. :P



Me:):
Uwierz mi, miałem to samo(kiedyś :P).


F!eld for the last time... i guess :P:
A ja chcę, żeby wreszcie naprawili te serwery :P

Może są zbyt obciążone, bądź co bądź gra w tą grę sporo graczy na świecie :P.

Field PW
18 września 2012, 18:00
Meduziasty:
F! od kiedy masz kontakt z twórcami moda? Pytam się bo mnie w tym momencie zaciekawiłeś :P

Well, od przeszło półtora roku jestem członkiem grupy vipowskiej Ubi + poznałem Emile'a osobiście na fandayu. Fajny gość.

Cytat:
Akurat tutaj jedynym problemem jest fakt, że zawsze gracz po prawej zaczyna :P. Jakby nie można zrobić ażeby lewy zaczynał. To troszkę wkurza :P.

Wrong. Nie raz zaczynałem, a gram po lewej zawsze.

Cytat:
Chodzi ci o mocy i magii? Well, ciekawy pomysł muszę przyznać:)...

Nie czytasz tematu :P Taka Biara choćby swego czasu majstrowała jako uzurpatorka Izy. De facto byłaby ona przykładem bohatera na raz Inferno i Przystani, co by trochę rozwiązało problem sterty bezużytecznych kart. Podobnie było z Raelagiem/Agraelem i Ornelcią. Parę osób się pewnie jeszcze znajdzie (zagraj w nadchodzące DLC, przecieki już masz :)).

Cytat:
Gdy grałem w kampanię, cały czas przegrywałem w 4 misję 2 kampanii.

O_o" Ja przeszedłem jak przez masło...

Cytat:
Ja myślę, że to i tak mocna karta, siła ataku około 3, jeśli się zwiększy jeszcze mu życie to karta może być OP. Radzę to zostawić.

IMO on zdycha zwykle zaraz po wejściu. Przynajmniej nigdy mu nie odpuściłem ;)

Cytat:
Może są zbyt obciążone, bądź co bądź gra w tą grę sporo graczy na świecie :P.

W USA nie :P Legislatozaur działa :P // I serwery wróciły. Yay! :)

TopFunny525 PW
18 września 2012, 18:07
To może jeszcze raz :P

Fieldzio Dieldzio :P:
Nie czytasz tematu :P Taka Biara choćby swego czasu majstrowała jako uzurpatorka Izy. De facto byłaby ona przykładem bohatera na raz Inferno i Przystani, co by trochę rozwiązało problem sterty bezużytecznych kart. Podobnie było z Raelagiem/Agraelem i Ornelcią. Parę osób się pewnie jeszcze znajdzie (zagraj w nadchodzące DLC, przecieki już masz :)).

Oto ci chodziło :). Początkowo nie zrozumiałem kontekstu, wybacz :). Ciekawy pomysł, podobnie jak było w Heroes VI z np. Jezebeth czy Jorgenem. Muszę przyznać, że dosyć to ciekawe :).

Fielduś mój kochany :P:
O_o" Ja przeszedłem jak przez masło...

A ja z racji tego, że jestem kiepskim graczem przechodziłem z 5-10 razy :P. BTW. Grałem nekropolią, a ty? Zapewne Inferno :P.

Fielduś mój kochany :P:
IMO on zdycha zwykle zaraz po wejściu. Przynajmniej nigdy mu nie odpuściłem ;)

Ja również, staram się go dopaść przy najbliższej okazji, ale bądź co bądź siłę ataku ma dużą. Jeśli koniecznie chcą mu dać więcej życia, to niech mu obniżą siłę ataku, bo jak już mówiłem, może się to stać karta OP dla Inferno, które i tak ma już potężne karty :)

Fielduś mój kochany :P:
W USA nie :P Legislatozaur działa :P // I serwery wróciły. Yay! :)

A co mnie obchodzi USA :P?

BTW. F!, chcesz zagrać w małą partyjkę jutro? :) Chętnie zagram towarzyski meczyk...

Field PW
18 września 2012, 19:10
Cytat:
A ja z racji tego, że jestem kiepskim graczem przechodziłem z 5-10 razy :P. BTW. Grałem nekropolią, a ty? Zapewne Inferno :P.

Też nekro. Pff :P

Cytat:
Ja również, staram się go dopaść przy najbliższej okazji, ale bądź co bądź siłę ataku ma dużą. Jeśli koniecznie chcą mu dać więcej życia, to niech mu obniżą siłę ataku, bo jak już mówiłem, może się to stać karta OP dla Inferno, które i tak ma już potężne karty :)

Właśnie zmasakrowałem Inferno, i to całkiem porządne. Hmm? strzepuje siarkę z mankietu

Cytat:
F!, chcesz zagrać w małą partyjkę jutro? :) Chętnie zagram towarzyski meczyk...

A śmiało. Nick field.kowal - jakby co, siedzę dziś cały wieczór prawdopodobnie :P
strona: 1 - 2 - 3 - 4
temat: Open Beta, czyli rozmowa o otwartej becie

powered by phpQui
beware of the two-headed weasel