Kwasowa Grota Heroes VIIMight & Magic XHeroes III - Board GameHorn of the AbyssHistoria Światów MMSkarbiecCzat
Cmentarz jest opustoszały
Witaj Nieznajomy!
zaloguj się    załóż konto
Podziemna Tawernatemat: Heroes idealny
komnata: Podziemna Tawerna
strona: 1 - 2 - 3

Matheo PW
17 lipca 2012, 15:17
Dobrze by było gdyby Ubisoft robił dwie gry. Jedną dla takich, których jara super grafika i efekty specjalne podczas bitwy. Drugą dla takich, którzy cenią fabułę szczególnie starego uniwersum. Jedno i drugie by im się opłaciło.

@ Warmonger Co z tego, że wiele rzeczy dodali? Jeśli wyrzucili, lub zmienili na gorsze drugie tyle elementów. Co z tego, że dodali nową frakcję skoro jest ich tylko pięć. I nie ma jednej z najważniejszych?

Alchemik PW
17 lipca 2012, 15:22
Cytat:
Dobrze by było gdyby Ubisoft robił dwie gry. Jedną dla takich, których jara super grafika i efekty specjalne podczas bitwy. Drugą dla takich, którzy cenią fabułę szczególnie starego uniwersum. Jedno i drugie by im się opłaciło.

Po pierwsze, Ubisoft nie ma żadnej dokumentacji starego świata. Po drugie, skąd wziąć budżet na dwie gry, skoro z jedną jest problem.


Problem z Heroesami po części 3 jest taki ze jeśli twórcy wprowadzą coś nowego to większość się czepia że zniszczyli klimat i system rozgrywki, natomiast jeśli wiernie trzymają się elementów z Heroesa 3 to zaś są krytykowani za zgapianie i brak pomysłów. Oczywiście nie bronię Ubisoftu w kwestii błędów w grze, niedotrzymane terminy i problemy z dotrzymaniem słowa, ale za próbę wprowadzenia czegoś nowego nie należy nikogo besztać, w końcu jaki byłby sens tworzenia cały czas przeróbek Heroesa 3 z coraz bardziej wymagającą grafiką.

Co do błędów w Heroes VI to wina jest jeszcze po stronie Black Hole'a lecz nie wiadomo jak to dokładnie wyglądało, więc czas to zweryfikuje. Teraz po upadku Black Hole'a będa musieli znaleźć nową firmę do tworzenia następnej odsłony gry. Mogliby zainteresowac się producentami obecnych zęści King's Bounty, te gry mają dużo wspólnej mechaniki (w końcu HoMM było wzorowane na King's Bounty z 1990, oczywiście przez tego samego autora), więc mogłoby co z tego ciekawego wyjść, i jak widac po King's Bounty, byłoby o wiele mniej błędów.

Matheo PW
17 lipca 2012, 15:43
Dla chcącego nic trudnego. Cała fabuła starego uniwersum jest spisana w wielu miejscach. Chociażby w Naszej Gocie;) Dla mnie Heroes VII może być w 2D. Byle było co najmniej 7 frakcji, mechanika w stylu H3 i bardzo ciekawy swoisty klimat, a wszystko opatrzone ciekawą fabułą. Taka gra kosztowała by mniej niż jeden dodatek do HVI. I na pewno było z nią mniej problemów i miała by mniej błędów.

Alchemik PW
17 lipca 2012, 15:50
Cytat:
Cała fabuła starego uniwersum jest spisana w wielu miejscach.

To że jest spisana to nie znaczy że łatwo jest ją kontynuować, trzeba jeszcze wiedzieć na co można sobie pozwolić w tworzeniu realiów, które w starym uniwersum są juz nawet pomieszane. Sama dyskusja czy Przodkowie to Starożytni wywołuje już wielkie dyskusje.

Co do powrotu do 2D jestem za.

Bluearga PW
17 lipca 2012, 15:53
W sumie to nie wiem jak było z sprzedażą V i VI, ale wydaje mi się, że to V miała lepsze wzięcie - właśnie dlatego, że tak dużo łączyło ją z 3. Ja np. w ogóle nie czuję mięty do 6 - owszem, grafika naprawdę prezentuje się świetnie, ale cała reszta? No właśnie. Gry to nie tylko grafika, ta, pisze to osoba która chce H3 w 3D. Moje zamysły o 3 w 3D są spowodowane głównie z technicznego punktu widzenia - na nowszych systemach(również tych przyszłościowych) gra może nie działać, karty graficzne już teraz maja problem z obsługą jej rozdzielczości, a Fraps nie potrafi tej gry nagrywać ciągiem tylko robi to w stylu "stop klatka". Jeszcze kilka lat i H3 bez emulatora takiego jak np. DOSBox będzie w ogóle niegrywalne.
No i ogólnie życie w kwasowej grocie/Jaskini behemota zaczyna wymierać(Poza Heroes Community, ale to pewnie dlatego, że zrzesza ono międzynarodowe osoby) - w końcu gra stara, przewałkowana od góry do dołu, ile można, dlatego tak bardzo potrzebuje odświeżenia, nawet jeśli tylko w grafice.

Alchemik PW
17 lipca 2012, 15:58
Co do dopasowania do nowych systemów to obecnie GOG.com sprzedaje legalnie większość starych gier, tych na DOS-a i stare Windowsy, i sądzę że jak nastąpi kolejna zmiana generacji komputerów to GOG.com wyda je jeszcze raz tak żeby działały, tylko nie wiem czy trzeba je będzie kupić jeszcze raz czy Ci co już kupili po prostu ściągną sobie nowszą wersję.

Matheo PW
17 lipca 2012, 16:09
Cytat:
trzeba jeszcze wiedzieć na co można sobie pozwolić w tworzeniu realiów, które w starym uniwersum są juz nawet pomieszane. Sama dyskusja czy Przodkowie to Starożytni wywołuje już wielkie dyskusje.

Z takim podejściem nigdy nic nie powstanie. Bo po co coś robić skoro to za trudne. Poza tym mówimy o Heroes. Ani jednej tam wzmianki o Starożytnych. Fabuła w Heroes wcale nie jest taka skomplikowana.

Alchemik PW
17 lipca 2012, 16:15
Cytat:
Fabuła w Heroes wcale nie jest taka skomplikowana.

W samym Heroesie może nie, ale kontynuowanie tylko wątków z serii HoMM pomijając Starożytnych, Strażników itd. nie ma za bardzo sensu.

orodreth PW
17 lipca 2012, 16:17
Można by wprowadzić elementy takie jak zawisanie przez jednostki w powietrzu. Jednostka mogła by na parę tur znajdywać się w powietrzu będąc odporna na ataki jednostek naziemnych.
I przy okazji innowacji wprowadzić miasto powietrza Smoczych Jeźdźców.

Oczywiście to tylko propozycja, a że ogólnie universum Ashan z religią w której wierzy się w własnego psa mi się nie podoba to przeżyję iż to się nie stanie.

Dla mnie idealny Heroes to by był klimat science fiction gdzie nawet magia jest tylko technologią wpływania myślami na obłoki many.
Gdzie fabuła zabiera nas na obce planety, i inne wymiary. Gdzie udając się podwodę jesteśmy na prawdę na dnie oceanu, a nie w "japońskim ogródku".
Czekam na Heroesa przerobionego jak Warhammer 40.000

Aha z innowacji ja bym jeszcze wprowadził gospodarkę w miastach, w którym im więcej mamy jednostek do rekrutacji, ale nie rekrutowanych tym większe mamy dochody. Wtedy istnienie jednostek nieprzydatnych było by jakoś wykorzystane.
Po za tym wprowadziłbym na równi z złotem takie zasoby jak jedzenie i energia.
Także niektóre miasta tworzyłyby zamiast kopalni złota, farmy i elektrownie.
Powinna też znaleźć się możliwość tworzenia sojuszy oraz dyplomacja jako zdolność każdego herosa.






Alchemik PW
17 lipca 2012, 16:25
Cytat:
im więcej mamy jednostek do rekrutacji, ale nie rekrutowanych tym większe mamy dochody.

Nie wiem czy to ktoś zauważył ale w Heroes IV była wprowadzona podobna funkcja, a właściwie dotyczyła tylko pierszej części tego cytatu. Im więcej było siedlisk w zamku tym więcej kasy dochodziło do skarbca, ale były to tak małe kwoty że zorientować się można tylko przez przypadek.

Mosqua PW
17 lipca 2012, 16:59
Cytat:
Dla chcącego nic trudnego.
Trudność leży w dwóch sprawach - gotówka i bezsensowny wysiłek. Po jaką zarazę zatrudnić dwóch czy trzech fanów fabularnych serii, aby zdobyć informacje o świecie, skoro i tak 99,9% fanów i tak w nosie ma cały rzeczywisty świat MM? Przykładem oczywiście jesteś Ty, Matheo - powracając do starego multiwersum kasując problemy Starożytnych oraz awanturą w temacie "Władcy żywiołów". Na co się męczyć, skoro zdecydowana większość graczy stoi na stanowiskach, że kosmici to diabełki a na każdą wstawkę techniczną czy naukową dostają zawału serca (wystarczy poczytać komentarze młodziaków pod propozycjami Forge czy fabularnym wyjaśnieniem światów). Lepiej jest stworzyć zupełnie nowe uniwersum, które będzie odpowiadało owym konsumentom.

I raz jeszcze - Heroes nie powinien nigdy stać się grą typu FIFA, a to właśnie niektórzy tutaj prezentują. Chcą "ukochaną trójkę" z ulepszoną grafiką, chociaż nawet ona ulepszona być nie musi. Aby po prostu zalać rynek dziesiątkami różnych kombinacji HoMMów, z bladą fabułą oraz różnymi kombinacjami w miastach (zastąpienie jednostki A na B).

Bluearga PW
17 lipca 2012, 17:42
Cytat:
Aby po prostu zalać rynek dziesiątkami różnych kombinacji HoMMów, z bladą fabułą oraz różnymi kombinacjami w miastach (zastąpienie jednostki A na B).

To właśnie teraz robi Ubisoft - wydaje po kolei kolejne serie pseudo herosów ze słabą fabułą(W 5 mieliśmy demona który zakochał się w człowieku... Normalnie Moda na Sukces), 6 to dla mnie już totalna klapa. Teraz można ją kupić za 60 zł, a i tak nie pale się do zakupu. Może jak będzie za 20, to się skuszę.

Matheo PW
17 lipca 2012, 17:59
@ Mosqua powinnaś zauważyć, że jest kilka rodzajów fanów gier M&M. Są fani całej serii i M&M i Heroes, są fani tylko Heroes i są też fani tylko i wyłącznie Heroes III. Fani tylko Heroes, którzy nigdy nie grali w M&M nie zaakceptują czegoś takiego jak Forge. Poza tym piszesz swojego posta na podstawie krótkiego cytatu z szerszej rozmowy, z którą zapewne się nie zapoznałaś. A jeśli nawet to jej nie kumasz. Ja pisałem o Heroes i jego ewentualnych przyszłych częściach. Tak w nosie mam ogólną fabułę M&M bo grałem tylko i wyłącznie w Heroes. A tam nie ma NIC o starożytnych, kreganach, Varn'ach itp. Naprawdę nie wiem o co Ci chodzi...

Alchemik PW
17 lipca 2012, 18:11
Cytat:
To właśnie teraz robi Ubisoft - wydaje po kolei kolejne serie pseudo herosów ze słabą fabułą

Co do fabuły to są różne gusta. Osobiście uważam że nie dorównuje staremu uniwersum (HoMM 1-4 i MM 1-9), ale to moje zdanie. A co do tych "pseudo Herosów" to gdzieś wyżej w tym temacie napisałem jak fani reagują na innowacje lub powroty do elementów ze starszych części.

Mosqua PW
17 lipca 2012, 19:55
Wykonaj, Matheo, taki eksperyment myślowy - idziesz do sklepu a na półce stoi ładne pudełko gry "Baldurs Gate 3". Kupujesz sobie, instalujesz i uruchamiasz. Nagle szok - do możliwości jest Uruk-hai, Istari, Snaga etc. Opisy jednoznacznie wskazują na Śródziemie. Mechanika to D20, RPG jest drużynowe, kierujemy każdą postacią, pełne 3D, rozbudowana fabuła, interesujące postacie. Nigdzie jednak nie ma mowy ani o Bhaalu.

Tak, wiem. Strategie rządzą się innymi planami, jak każdy gatunek gier. Jednak mechanizm działania winien być taki sam - jeżeli rdzeń fabularny A jest inny jak rdzeń B, to nazywa się to inaczej, chociaż ideowo oraz mechanicznie od siebie nie odbiega.

Fani "ukochanej trójki" mają już ideał - ową "ukochaną trójkę". Fani fabularnie tylko HoMM są dla mnie niezrozumiali - jeżeli przyjmujemy jakiś świat to przyjąć należy całkowicie. Jeżeli np. ze Śródziemia odrzucimy Majarów, zignorujemy ucieczkę elfów za morze a Czwarta Era stanie się Erą Hobbitów (zamiast oryginalnej Ery Ludzi) to to już nie będzie Śródziemie. Można też czytać historię np. Chin, całkowicie ignorując Konfucjanizm, tyle że ta wiedza będzie niepełna; posunięcia i motywy niezrozumiałe etc.

Zapewniam Ciebie, że akurat JA zapoznaję się z szerszą perspektywą jak 99,9% internetu, przeczytałam nie raz, nie dwa, dokonałam analizm i rozważań nad każdym słowem i sformułowaniem zaistniałym oraz mającym umieścić w odpowiedzi. Nawet szyk i kolejność słów ma znaczenie, więc i nad tym posiedziałam. Słowo pisane przekazuje więcej danych i informacji, aniżeli autor zamierzał przekazać.

O co mi chodzi? Napisałam to jasno i klarownie - nie powinieneś mieć z tym problemów, jeżeli przysiądziesz do tego tak, jak prawnik siada do czytania aktu prawnego.

Do Blueargi. Ubisoft na szczęście jednak eksperymentuje z mechaniką. Jedne elementy są mniej lub bardziej trafione, ale nie jest to klon "ukochanej trójki". A o to właśnie mi chodziło - zalewanie rynku klonami "ukochanej trójki" przy generalnie niskiej delcie.

Alchemik PW
17 lipca 2012, 20:12
Cytat:
Do Blueargi. Ubisoft na szczęście jednak eksperymentuje z mechaniką. Jedne elementy są mniej lub bardziej trafione, ale nie jest to klon "ukochanej trójki". A o to właśnie mi chodziło - zalewanie rynku klonami "ukochanej trójki" przy generalnie niskiej delcie.

Zgadzam się zdecydowanie z Mosquą (przepraszam jesli źle napisałem). Otóż nie rozumiem nagonki na Ubisoft za próby wprowadzenia innowacji (błędów to nie dotyczy), w końcu trzeba eksperymentować z kolejnymi grami z tej serii, żeby wyciągać wnioski z kolejnych pomyłek.

Matheo PW
17 lipca 2012, 20:39
@ Mosqua To, że ktoś lubi jeden element większej całości wcale nie oznacza, że musi znać dogłębnie ową całość. To, że ktoś lubi "Władcę Pierścieni" nie oznacza, że musi znać "Silmarilion" i "Niedokończone Opowieści". Ktoś może czytać i zachwycać się "Hobbitem" nie wiedząc nawet, że to dzieło tego samego autora, który napisał "Władcę Pierścieni". Jeśli lubię czasami obejrzeć mecz. To oznacza, że muszę wiedzieć dosłownie wszystko o piłce nożnej? Mogę nawet nie wiedzieć jakie drużyny grają. Jeśli interesuje mnie tylko styl gry. W tamtym poście chodziło mi to, że gdyby ktoś tworzył Heroes VII w oparciu o stare uniwersum nie musiałby od razu tłumaczyć, czym są Władcy Żywiołów, i czy Starożytni to to samo, co Przodkowie. Żeby powrócić do starego uniwersum nie trzeba tłumaczyć wszystkich zawiłości tamtejszej fabuły. Gdyby była mowa o nowej części M&M to co innego.

Bluearga PW
17 lipca 2012, 21:04
Mówcie co chcecie, ale Heroes 3 w 3D zdominowało by świat gier i nawet Blizzard by musiał całować stopy Ubisoftu. Może Ubisoft nie lubi rządzić się innymi, albo nie lubi jak ktoś całuje mu stop :P(Nie wszyscy mogą to lubić). Poza tym wydanie re-make H3 nie oznaczałoby zaraz, że maja porzucić swoje uniwersum tego świata. Często się wszak mówi o "Różnych przyszłościach/przeszłościach"(Ten wątek jest poruszany np. w filmie "Faceci w Czerni 3" przez Gryffina który przewiduje wydarzenia, ale widzi jakby kilka możliwych zdarzeń zależnych od tego co stanie się w teraźniejszości) więc nie widzę problemu, zwłaszcza, że to byłoby tylko re-make H3, a nie kontynuacja tych wątków.

Jak chcą eksperymentować to niech eksperymentują, ale póki co wychodzą im marne mutanty które zdychają równie szybko jak szybko powstają. Nie mówię od razu "nie" na wszelkie nowości, ale jeśli one są gorsze to czemu mam się godzić na to zło? Chociaż z drugiej strony trzeba Ubi zrozumieć, zadowolenie mojego gustu(i innych wybrednych) jest po prostu trudne, ale mam takie wrażenie, że nawet zbytnio się nie starają. Pamiętam jak kiedyś napisał mój znajomy do Sierry emaila z zapytaniem o kontynuacje serii "Spyro" i czy sam Spyro oraz Cynder przeżyli tamtą walkę z [z tym wielkim fioletowym smokiem, ojciec Spyro!]. I ku jego(i moim) zaskoczeniu odpisali mu, dokładnie wyjaśniając wszystko.

Jakbyś napisał coś takiego do Ubisoft, to minęłoby millenium i odpowiedzi byś się nie doczekał :P Nawet Kreeganie i Starożytni nie są tak długowieczni by dożyć odpowiedzi ze strony Ubisoft.

Alchemik PW
17 lipca 2012, 21:15
Cytat:
ale jeśli one są gorsze to czemu mam się godzić na to zło?

Zazwyczaj to "zło" wychodzi dopiero po wydaniu gry.

Cytat:
Chociaż z drugiej strony trzeba Ubi zrozumieć, zadowolenie mojego gustu(i innych wybrednych) jest po prostu trudne, ale mam takie wrażenie, że nawet zbytnio się nie starają.

Cóż jesli chodzi o zmianę uniwersum według mnie starają się dostatecznie przekonać starszych fanów do Ashanu. Natomiast co do błędów, terminów i nnych wpadek to nie ma litości dla żadnej firmy.

Cytat:
Pamiętam jak kiedyś napisał mój znajomy do Sierry emaila z zapytaniem o kontynuacje serii "Spyro" i czy sam Spyro oraz Cynder przeżyli tamtą walkę z [z tym wielkim fioletowym smokiem, ojciec Spyro!]. I ku jego(i moim) zaskoczeniu odpisali mu, dokładnie wyjaśniając wszystko.

Ciekawe, szkoda że nikt nie wysłał maila do NWC, kiedy jeszcze istniało, z wszystkimi wątpliowściami. Może też by odpowiedzieli.

Warmonger PW
17 lipca 2012, 21:18
Po co bawić się w remake H3? Ta gra nadal trzyma się świetnie i jest rozwijana przez fanów. I to nie jest nasze ostatnie słowo ;)

H5 (w wersji Tribe of The East) stanowiło bardzo dobrą kontynuację i rozwinięcie H3. Z zalet mógłbym wymienić drzewo umiejętności, świetny dobór czarów, system inicjatywy i potężny edytor map. Z wad - brak heksów (to naprawdę trywializuje walki), brak interesujących czarów przygody i obiektów misji (przez co nie da się w prosty sposób tworzyć interesujących map) i niedorobione AI na mapie przygody. Boli również wprowadzenie umiejętności rasowych - co prowadzi do niekompatybilności armii :(
strona: 1 - 2 - 3
temat: Heroes idealny

powered by phpQui
beware of the two-headed weasel