Problemy moje z rozumieniem M&M - Forum Kwasowej Groty - Gry Might & Magic i Heroes widziane z zupełnie nowej strony

Witaj Nieznajomy!

temat: Problemy moje z rozumieniem M&M
komnata: Biblioteka Legend

wróć do komnaty

strona: 1 - 2
vinius	27 grudnia 2005, 21:28 No. ędę tutaj zadawał pytania mądrzejszej cześci forum (czytaj: całej reszcie) dotyczące historii świata MM oraz jego streszczenia w Gildii. Czsami bedą (dla Was) banalne. Jednak ktos musi mnie oswiecic :) Nie obrazicie się :) ? Będę je zadawał do poszczególnych części. Might&Magic -Mieszkańcy VARN4 są tak zacofani, jak reszta? I czy to bohaterowie, którymi sterujemy, odkrywają sekret wewnętrznego kręgu? (nigdy nie udało mi się odpalić gry, konkretnie: nie udalo mi się wejśc do rozgrywki) -Tak, to pytanie zna kazdy: czy nie wiadomo, co się stało z Alamarem? Jakie sa Wasze domysły? Czy to on jest bohaterem HoMM, czy Sheltem?
Acid Dragon	27 grudnia 2005, 22:55 Ad.1 Owszem, świat VARN4 jest podobny do reszty pod tym względem - być może dlatego, że istoty tam znajdujące się pochodzą z innych, naturalnych światów, które, zgodnie z fabułą, upadły do poziomu barbarzyństwa. Wątpię, aby życie na VARNach było tworzone od zera przez Starożytnych. Ad.2 Sheltem to Alamar (takie imię przybiera), ale czy Alamar z HoMM to też Sheltem? Nie wiemy i raczej się już nie dowiemy. Wg mnie, pomimo tak ciekawego, a niewykorzystanego pola do popisu, należy jednak przyjąć, że Alamar(Sheltem) z MM1-5 po prostu zginął. Przynajmniej wg oficjalnej wersji ;). Natomiast w sferze teorii - być może Alamar z H1-3 to jednak ten sam Alamar, ale po bitwie z Corakiem stracił część swej mocy? Być może doprowadzenie się do stanu "używalności" spowodowało, że z czasem stał się specjalistą we wskrzeszaniu? kto wie....
Alamar	28 grudnia 2005, 10:33 >>>Mieszkańcy VARN4 są tak zacofani, jak reszta? I czy to bohaterowie, którymi sterujemy, odkrywają sekret wewnętrznego kręgu? (nigdy nie udało mi się odpalić gry, konkretnie: nie udalo mi się wejśc do rozgrywki) Nie nazwałbym mieszkańców Xeen (MM4-5) czy Enroth (MM6-8) zacofanymi. Wprawdzie nie posługują się bronia laserową itp., ale np. na Xeen zamki nie wyglądają na średniowieczne budowle (bardziej na jakieś futurystyczne twierdze). Zresztą w zamku króla Burlocka można zobaczyc jego dziwny tron jak i coś na kształt telewizora (gdzie ukazane są osiągnięcia druzyny). Oprócz tego na Enroth jest znany proch (choć czemu nie wykorzystują go na pełną sklalę, to już można się tylko domyslać). >>>Tak, to pytanie zna kazdy: czy nie wiadomo, co się stało z Alamarem? Jakie sa Wasze domysły? Czy to on jest bohaterem HoMM, czy Sheltem? Którym Alamarem, bo jest ich trochę (tak jak Crag Hacków). W sumie to mamy: - Sheltema, który przybiera to imię w MM1 i MM4-5 - Króla Alamara w MM1, którego usuwa Sheltem (nie wiem czy go zabija, czy też gdzieś więzi) - Lorda Alamara z H1, z którym toczy ciężkie boje Morglin Ironfist (i zawsze Ironfist z nim przegrywa, przynajmniej na moim komputerze) - Alamar Warlock z H2 i H3 - nie wiem czy jest to Lord Alamar (bo nie wydaje się aż tak potężny) lecz logiczne jest, że może nim być. @Kaazam Chciałeś krótki opis fabuły MM9. Oto on: Niejaka Irsa Troll na Wyspie prochów każe naszej drużynie zjednoczyć chediańskie klany (sztuk 6), aby odeprzeć hordy bengelońskie pod dowódctwem Tamura Lenga. To wszystko. Trzeba przyznać, że zbytnio się nie wysilili. A teraz trochę szczegółowiej ze SPOILERAMI: Oczywiście najpierw trzeba wykonać po 2 zadania dla każdego z Jarlów (przywódców klanów) - niektóre są nawet ciekawe (jak "zwiedzanie" latającej twierdzy lodowego olbrzyma Yanmira). Po zebraniu klanów, pojawia się Irsa i każe druzynie zdobyc nagrodę dla swojej córki w Wesołym miasteczku (znów ktoś się nie wysilił z fabułą). Gdy my dzielnie walczymy w różnych konkurencjach, Jarlowie wyruszają na wojnę (bez nas), skutkiem czego armia chediańska zostaje rozgromiona. Aby ją odzyskac trzeba się udać do zaświatów (najlepiej odwiedzić smoka - chętnie nam pomoże tam dotrzeć). Oczywiście nie ma tak łatwo i by dostać się do Arselgardu, trzeba pokazać odzwiernemu Pismo Przeznaczenia (kolejny labirynt do odwiedzenia - akurat ten jest b. dobrze skonstrułowany jak na tą grę). W końcu dostajemy się do Grodu Bogów i po przekonaniu Skrelosa (boga śmierci) odzyskujemy armię. Potem jest kolejna potyczka dwóch armii, ale okazuje się, że Temur Leng zaatakował Chedian, gdyż taki los ma zapisany w swoim Pismie Przeznaczenia. Coś tu śmierdzi, więc udajemy się znów do Arselgardu (razem z Temurem), aby to wyjaśnić. Tam się okazuje, że Irsa to bóg Njam Mąciciel i trzeba go ukarać. A że boga nie da się zabić (lub jest bardzo trudno), trzeba go uwięzić w Grobowcu Tysiąca Strachów (No w końcu porządny labirynt). Po dokonaniu tej sztuki (uwięziono go na 100 lat) otrzymujemy Prawdziewe Pismo Przeznaczenia i możliwość wchodzenia do Arselgardu, dopóki nie nadejdzie nasz czas. Po tej grze zostaje kilka pytań bez opowiedzi (bo gdzieś czytałem, że MM9 miała byc pierwszą częścią trylogii): - Czemu Njam Mąciciel to wszystko zaplanował i czemu uwięziono go tylko na 100 lat? - Co z przepowiednią (można natrafić na nią podczas gry) o potomku dwóch Jarlów który zjednoczy plemiona? - Co na Axeoth robi Nicolai Ironfist, gdzie są Roland, Katarzyna (i wujek Archibald) i co miał na myśli mówiąc o ataku diabłów na Zamek Ironfist (a może inny)? - Kim jest Verhoffin (Strażnikiem?) i co się z nim stało? - Co to za Iglica daleko na południe od Chedianu i do czego służy (miała być pomocna gdyby pojawiły się "latające diabły")?
Boryna	28 grudnia 2005, 11:21 Njam Mąciciel mógł to wszsytko zaplanować tylko dlatego żę autorzy MM9 niemieli lepszego pomysłu na fabułe i podstawili Njama jako główny powód wszelkiego zła.A uwięziona go tylko na 100 lat bo autorzy może coś planują(albo planowali ale już porzucili). Co do przpowiedni to mogło by może chodzić o Wajerjacka(czy jakoś tak)gdyby nie to że HOMM 4 dzieje się przed MM9.Może odpowiedzi trzba szukać w HoMM 4 WOW lub GS albo w wychodzącym dopiero Dark Mesiashu.Co do niego to czytałem że ma niebyć taki bajkowy jak krainy entroth czy etheri(literówka się wkradła) i ma być w nim rozwój postaci jak w grach typu Gothic czyli rozwijamy siłę zręczność itp.Chyba że dark mesiash będzie dział się w świecie z HoMM5. Co do Nicolaia to może tylko on wydostał się przez portale bo Katarzyna i Roland oraz Archibald zgineli(o tym może świadczyć kampania "Prawdziwe ostrze" z HoMM4)Albo coś planują i dlatego niewdostali się przez portale.Może cofnięcie czasu?(ale to by było zbyt piękne)Chyba że wydawcy MM9 dostrzegli wreście że całe to rozliczenie to sobie mogą w buty wsadzić.Wtedy zrestą i tak Katarzyna i Roland chcieli by zrobić co innego a Archibald co innego.Co do ataku diabłów na zamek to możę rozliczenie bhło spowodowane przez Kreggans jak sposób zniszczenia świata.Ale coś poszło nietak i otwarły się portale.A możę ktoś spowodował otwarcie portali?np.Gavin Magnus,w końcu był mistrzem magii i był pozatym nieśpiertelny.A otwarcie portali spowodowało że potem ktoś mu kazał zniszczyć ten świat. Co do Verhoffina to niemam nawet pojęcia kto to jest.Czy mógłby mnie ktoś oświecić? Co do iglicy to może służy do obrony pred Kreganami którzy mają zaatakować ponownie.Bo może tak jest zapisane w piśmie przeznaczenia.Albo chodzi o obronę przed smokami(bo możę tak je nazywają mieszkańcy Axetoh).Iglica możę być jakąś Tesla Coli(cewką tesli)jak ta z forge.I trzeba do niej jakiegoś kodu czy coś.I ten kod bohater ma zdobyć w Dark Mesiashu(lub w innej części)Albo jest pojazadem starożytnych. Co do Dark Mesiasza to niewiem czy będzie się dział w świecie z MM9 lub z HoMM5.
Kaazam	28 grudnia 2005, 15:20 Dzięki chopaki, za streszczenia. Wielkie dzięki... A co do trylogii gdzie MM9 mialo być pierwszą częścią, to ŚP 3DO rzucilo denną (czyt. średnią) fabule aby następna mogla zaszokować (malo prawdopodobne). Ale jeśli nie ukarze się żadna oficjalna część MM, która by ciągnela fabule 9 to fani programiści, którzy mają dużo czasu mogą się trochę potrudzić, aby pokazać swoje umiejętności. ------------------------------------------------------------------------------------------------------- A może ktoś z was się postara i napisze dalszą część fabuly. To by moglo być mile urozmaicenie nudnych dni. Zresztą, na razie możemy snuć domysly, puki nie ma wyjaśnienia od twórców.
Boryna	28 grudnia 2005, 15:33 No,ja bardzo chętnie bym się wzioł za pisanie fabuły ale raczej sam bym sobie nieporadził.Jest ktoś chętny do pomocy?
Alamar	28 grudnia 2005, 16:02 Brak chętnych. >>>Co do przpowiedni to mogło by może chodzić o Wajerjacka(czy jakoś tak)gdyby nie to że HOMM 4 dzieje się przed MM9. Nie, chodziło o potomka Zimnej Kiry z MM9. Poza tym H4 zaczyna się gdzieś z 4 lata po Rozliczeniu, MM9 nie wiadomo zaś kiedy. Choć sądząc po wygladzie i zachowaniu Nicolaia, to PRAWDOPODOBNIE jest to tuż po Rozliczeniu (no może z rok później). >>>Chyba że dark mesiash będzie dział się w świecie z HoMM5. Tak, i ma byc powiązany fabułą z H5. >>>Co do Nicolaia to może tylko on wydostał się przez portale bo Katarzyna i Roland oraz Archibald zgineli(o tym może świadczyć kampania "Prawdziwe ostrze" z HoMM4) Nic o tym w tej kampanii nie ma. Jedynie to to, że Lysander jest z rodu Gryphonheartów, ale nie wiadomo czy z linii Nicolasa Gryphonhearta czy z dalszej rodziny. A jest tam wzmianka, że rodzina Lysandera gdzieś żyje. >>>Co do ataku diabłów na zamek to możę rozliczenie bhło spowodowane przez Kreggans jak sposób zniszczenia świata.Ale coś poszło nietak i otwarły się portale.A możę ktoś spowodował otwarcie portali?np.Gavin Magnus,w końcu był mistrzem magii i był pozatym nieśpiertelny.A otwarcie portali spowodowało że potem ktoś mu kazał zniszczyć ten świat. Nie, to Ostrza Armageddonu i Mrozu spowodowały ten kataklizm. Kreegan już nie było na tym swiecie (choć w H4 mówią co innego). A Gavin Magnus nie miał ani takiej mocy by otworzyc równocześnie tak wiele portali, ani tym bardziej by nie chciał tego zrobić (np. nie ratowałby kogoś z Deyji czy Nighonu). >>>Co do Verhoffina to niemam nawet pojęcia kto to jest.Czy mógłby mnie ktoś oświecić? Poszukam w grze dokładniejszych informacji, bo to co pamiętam może byc błędne. Ogólnie był (jest?) to mag, który przeszło 600 lat temu rzucił zaklęcie, powodując zatopienie większości kontynentu Rysh i upadek Cesarstwa Ursańskiego. >>>Co do iglicy to może służy do obrony pred Kreganami którzy mają zaatakować ponownie.Bo może tak jest zapisane w piśmie przeznaczenia.Albo chodzi o obronę przed smokami(bo możę tak je nazywają mieszkańcy Axetoh). Przy tej "Iglicy" był opis, że w dawnych czasach "bogowie" zostawili ją jakiemuś królowi, by pomagała w walce z diabłami. Też postaram się znaleźć dokładne cytaty.
vinius	28 grudnia 2005, 18:27 1. dzięki wielkie za odpowiedź :) mili jesteście. 2. narazie nie moge przeczytać (brak czasu) streszczenia, ale jeśli chcecie snuć domysły - to beze mnie nie można :) EDIT: przeczytałem. troszkę się zgubiłem, ale przeczytałem ze zrozumieniem narazie 1 rozdział w Gildii i jestem do tyłu, Panowie. wstyd, bo wstyd, ale postaram się nadrobić zaległości. niestety, w gildii nie ma nic o MM6-9 i tego mi najbardziej brak. tymczasem teorie co do pytań: >>>Czemu Njam Mąciciel to wszystko zaplanował i czemu uwięziono go tylko na 100 lat? >Sądzę, że jednak autorzy mieli zamiar nawiązac do tego w następnej części. Tymczasem firmę szlag trafił... i możemy się wszystkiego dowiedziec od JVC :) btw.oOn jeszcze zyje? >>>Co na Axeoth robi Nicolai Ironfist, gdzie są Roland, Katarzyna (i wujek Archibald) i co miał na myśli mówiąc o ataku diabłów na Zamek Ironfist (a może inny)? >Najchętniej bym odpowiedział, że przebywaja na Continentii albo gdzieś :), ale prawdopodobne wersje to te, ze wszyscy przeleźli przez portale (ale Katarzyna i Roland np się ukrywają); Nicolai przeszedł przez portal, reszta zginęła; Nicolai przeszedł przez portal, a cały stary świat przetrwał. moze przenieśli sie do Ernoth? (przeciez nie cała planeta zostala zniszczona); Nicolai przeszedł, a reszta przeszła przez portale do całkiem innego świata. >>>Co to za Iglica daleko na południe od Chedianu i do czego służy (miała być pomocna gdyby pojawiły się "latające diabły")? >stawiam na Kreegan, przeciez to oni wielokrotnie nazywani sa "diabłami"!
Erdamon	28 grudnia 2005, 23:04 Gavin Magnus nie otworzył tych portali jest to raczej w 100% pewne. Mozna to wywnioskować z tresci jednego z listów jakie napisał Solmyr do Magnusa (listy te występuja w jednym z scenariuszy kampani "Cena Pokoju"). W listach tych Solmyr pisze że po wielkim wybuchu który przezył dlatego że udało mu sie przenieść w sfere powietrza ujrzał nagiego i nie przytomnego Gavina Magnus leżącego na ziemi. Solmyr pisze ze to on przeniusł Magnusa przez portal i Ze gdyby tego nie zrobił byc moze Magnus umarłby na zawsze.
Alamar	28 grudnia 2005, 23:18 @Vinius: >>>Tymczasem firmę szlag trafił... i możemy się wszystkiego dowiedziec od JVC :) btw.oOn jeszcze zyje? Żyje, żyje. I według ostanich informacji z CH (lub forum Ubi) ściga się samochodami gdzieś w USA. >>Nicolai przeszedł, a reszta przeszła przez portale do całkiem innego świata. Nicolai został "przerzucony" przez portal - mniej więcej tak to opowiedział: "ostatnie co pamiętam to atak diabłów, a potem obudziłem się tutaj (Axeoth)" >>>stawiam na Kreegan, przeciez to oni wielokrotnie nazywani sa "diabłami"! A jak myślisz, czemu napisałem to w takiej formie? Niech tylko znajdę ten cytat (w MM9 jakoś nie chce mi się na razie grać, więc poczekacie trochę). @Erdamon Zupełnie zapomniałem o tych listach. O ile pamiętam to Solmyr wspominał na końcu kampanii (lub gdzieś w środku), że po raz drugi uratował Gavinowi życie. I wg. słów z kampanii nekromanty z H4, nikt kto został na Enroth się nie uratował (pierwszy tekst ostatniej misji).
Acid Dragon	29 grudnia 2005, 00:21 >>> I wg. słów z kampanii nekromanty z H4, nikt kto został na Enroth się nie uratował (pierwszy tekst ostatniej misji). nie znalazłem takiego textu - proszę o sprecyzowanie. Jestem natomiast całkowicie przekonany, że w całym tekście całej kampanii ani razu nie pada słowo Enroth (wiem, bo przeszukiwałem wyexportowany text :P). Jest za to notka, że ten cały mistrz mistrza (:P) Gaudoltha widział kości tych, którzy nie zdołali się przedostać przez portale. Natomiast absolutnie nie wyklucza to aby jednak ktoś przeżył (choć na pewno ogromna większośc zginęła), a już na pewno nie wyklucza to możliwości, aby na INNYM kontynencie ktoś przeżył.
Alamar	29 grudnia 2005, 09:11 Właśnie o ten tekst mi chodziło. A pisząc Enroth miałem na myśli całą planetę (nie chce mi się ciągle pisać "planeta na której są takie kontynenty jak..."). I ten tekst (niestety) można interpretewoć na kilka sposobów (bo jest tak "jednoznacznie" napisany). Choć mi się wydaje, że autorzy postanowili CAŁKOWICIE usmiercić tamten świat. Nawet jeśli sam wybuch nie był zbyt wielki, by zniszczyć całe życie, to zapominasz Acid o jego możliwych skutkach ubocznych: przysłonięcia nieba przez pył (w końcu niezły "grzybek" wyrósł) i w konsekwencji okres zimy. Oczywiście nic takiego nie musiało się stać, ale jeśli skutki uboczne były choć trochę podobne do wybuchu jądrowego (bez promieniowania), to na pewnien czas pył i kurz powinien przysłonić promienie słoneczne. EDIT: Vinius, z podziemiami jest trochę inna sytuacja. Zależy czy fala uderzeniowa dotarła do Nighonu (oraz tego jak ewentualne łąńcuchy górskie mogły ją stłumić). Jeśli dotarła, to również w podziemiach mógł nikt nie przeżyć. Z powodu ograniczonej cyrkulacji powietrza w jaskiniach, fala mogła "spalić" cały tlen i mieszkańcu mogli się udusić. No ale to wszystko to tylko gdybanie - tak samo jak to, że ktoś tam przeżył. Mogliby w nowym MM zrobić ekspedycję do tego świata, by pokazać co z niego zostało po Rozliczeniu (marzenia ściętej głowy).
vinius	29 grudnia 2005, 10:44 jeżeli stało by się tak, jak mówisz, to przeżyłyby wszelkie istoty podziemne :) ale jeśli autorzy mówią niet - to niet.
Erdamon	29 grudnia 2005, 14:58 @Acid To nie był mistrz Gauldotha tylko mistrz Kallibara. Po za tym mówi tam : "odwiedziłem twój stary świat" można przypuszczac że jednak cały świat uległ zagładzie.
Acid Dragon	29 grudnia 2005, 18:33 napisałem mistrz mistrza :P, więc wszystko się zgadza. a jak ty możesz z wypowiedzi "odwiedziałem twój stary świat" wywnioskować COKOLWIEK na temat losów jego mieszkańców, to chyba powinieneś zostać jasnowidzem ;)... ów mistrz widział jedynie, że bardzo wielu zginęło - nie mówi NIC, co mogłoby dać chociaż cień pewności, że zginęli wszyscy. poza tym, oczywiste chyba, jest, że ów mistrz odwiedzając stary świat nie zwiedził go w całości, a był tylko w jednym miejscu - i tym miejscem najprawdopodobniej były jakieś ziemie na Antagarichu, gdyż wspomina także o portalach, które włąsnie tam się pojawiły.... POZA TYM przypominam jeszcze, że w Legends of Might and Magic, całe pokolenia później mamy okazję jednak POWRÓCIĆ do jak najbardziej istniejących, zamieszkałych i mających się całkiem nieźle ziem na Enroth. No i jest jeszcze Nikolai, który mówi o diabłach szturmujących zamek Ironfist na Enroth, choć do Axeoth się dostał z całą pewnością po wytępieniu Kreegans z Enroth w MM6. Jest kilka (mało, ale zawsze) dość wyraźnych dowodów na to, że jednak przynajmniej Enroth przetrwało kataklizm. Natomiast nigdy nikt i nigdzie nie mówi jednoznacznie, że cały świat uległ zniszczeniu. No i poza tym, zarówno twórcy MMT, jak i WoX2 a także WoGa oraz fanowskich map i kampanii do HoMM3-4 uznali ten świat za ciągle żywy... co prawda to wszystko nieoficjalne projekty, ale jednak dziwi trochę ta jednomyślność - nikt bowiem nie znalazł jednoznacznego dowodu na absolutne zniszczenie świata, które kłóciłoby się z historią wyżej wymienionych projektów.
vinius	29 grudnia 2005, 20:05 nie do MM, lecz CoMM, ale bardzo ważne pytanie: czy Necros posiadał potężną księgę czarów lub z takowej czerpał moc/wiedzę? czy mógł byc też związany z jakąś ważną/potężna księgą magii?
Alamar	29 grudnia 2005, 20:24 Np. Book of Necros? Raczej nie. Ale próbuj dalej, a może coś z KB znajdziesz. A imię Necros jest popularne nie tylko w świecie Might and Magic (w H4 państwem nieumarłych jest Necross), ale i w innych światach. Dzięki za przypomnienie - miałem tą grę pożyczyć od kolegi, a ciągle o niej zapominam.
vinius	29 grudnia 2005, 20:37 szkoda, następne pytanie :) ale tym razem do HoMM2: PoL (może zmienić nazwe tematu na "pytania ze świata" :) ? ok, do rzeczy: czy ktoś zna imiona piratów, z którymi walczył generał Alberona? chodzi mi konkretnie o imię Rob... więcej: czy wsrod piratów z jakiejkolwiek części HoMm/MM pojawia się człowiek o imieniu Rob :) ?
Alamar	29 grudnia 2005, 20:53 Raczej nie było żadnego pirata wymienionego z imienia. Jedynie co, to że władcami piratów z Regny zazwyczaj byli Hareckowie (info z MM6-8, a nie z H2) - żadnych Robów. I nie lepiej pytania o powiązania KB z serią Mocy i Magii zadawać w temacie (który sam założyłeś) "W poszukiwaniu powiązań KB i MM/HoMM"?
vinius	1 stycznia 2006, 13:28 a teraz inne pytanie: władcą jakiej krainy był Rangar Ironfist!? w gildii jest tylko informacja, że to włatca i krewny Rolanda (w rozdziale HoMM: Strategiczne wyzwanie).
strona: 1 - 2

temat: Problemy moje z rozumieniem M&M

wróć do komnaty