Kwasowa Grota Heroes VIIMight & Magic XHeroes III - Board GameHorn of the AbyssHistoria Światów MMSkarbiecCzat
Cmentarz jest opustoszały
Witaj Nieznajomy!
zaloguj się    załóż konto
Podziemna Tawernatemat: Prawa autorskie, licencje i inne prawnicze dyrdymały
komnata: Podziemna Tawerna
strona: 1 - 2 - 3 ... 6 - 7 - 8

Nevendar PW
1 lipca 2005, 20:40
Trang, w zupełności się z tobą zgadzam. TEN TYP PWINIEN NIEŻYĆ, ALBO POWINIEN GO PORZREĆ BŁĘKITNY SMOK :P. Ale niestety tak jak zauważyłeś będzie bardzo ciężko mu to udowodnić że to są losowe mapy. :( Tak czy inaczej trzeba to zatrzymać zanim jakieś naiwniaki to kupią. Może zrobić stronę internetową o takich oszustach, albo jakoś wszystkich powiadomić o tym, że to jest bezpłatne. Tylko pytanie brzmi: JAK ? No niestety nie wiem czy można (użyje cytatu) "shcakować tę stronę" ale musicie coś z tym zrobić. Z poważaniem: Nevendar

Trang Oul PW
10 lipca 2005, 09:22
Aukcja została usunięta przez pracownika Allegro.

Trang Oul PW
11 lipca 2005, 08:47
Znowu jakichś dwóch kolesi na Allegro sprzedaje WoGa. Jeden z nich sprzedaje WoGa i 7000 map rzekomo robionych i testowanych przez niego i jego kolegów. Adres: http://www.allegro.pl/show_item.php?item=56666570
Drugi sprzedaje instrukcję instalacji WoGa, a gratis dodaje samego WoGa, scriptera, filmy i 2000 map i kampanii. Adres: http://www.allegro.pl/show_item.php?item=57051032

Alamar PW
11 lipca 2005, 09:48
Co do tej drugiej osoby, to nie mam zastrzeżeń, ponieważ ona licytuje tylko własnoręcznie napisaną instrukcję instalacji do WoGa.
"zauważ co licytujesz, tylko instrukcje, reszta jest GRATIS ogólnie dostępna w sieci."

Jak widać z tego cytatu, powiadomiła nawet, że sam WoG i mapy są za darmo dostępne w sieci. Po prostu ta osoba pozbierała wszystko i dołącza to do swojej instrukcji, jako DARMOWY dodatek.


Co do tej pierwszej osoby to przytoczę tylko cytat z aukcji:
"Jestem uczciwym sprzedawca świadczą o tym moje komentarze"
Coż, kto ma pod ręką jaką broń czy czary, by "wytłumaczyć" tej osobie co to znaczy uczciwość?

Acha, obydwa opisy Woga są TAKIE SAME. Albo więc na Allegro jest standardowy opis Woga, albo ktoś od kogoś ściągnął dany opis (co też świadczy o uczciwości sprzedawcy).

Kaazam PW
13 lipca 2005, 09:45
Tak morze być. Dobrze że chociaż jeden napisał iż WoG jest darmowy. Szkoda mi tych nabitych wbutelke.

Cuthbert PW
12 marca 2006, 05:11
Trudno, przyznaję się, nie mam WoGa i co gorsza nie wiem skąd go wziąć. Pomóżcie i podajcie namiary, najlepiej mailem (adres grzeczy6@wp.pl) z góry dziękuję

Trang Oul PW
12 marca 2006, 08:20
1. Zły temat!
2. A o czym jest Kwasowa Grota, przynajmniej jeden dział?

Kathrin PW
12 marca 2006, 16:18
Cuthbert wejdź do skarbca Groty, wprawdzie nie ma tam WoGa do ściągnięcia, ale jest link na stronkę.

Cuthbert2 PW
29 marca 2006, 02:40
Buchuchuuuu! padły mi płytki z mm7 i 8 (od gorącej kawy, kumpel jest debilem i świnią!) Czy ktoś mi może sprzedać te gry. Błagam pomóżcie

vinius PW
29 marca 2006, 12:03
Szukaj na allegro.pl tudzież innych sklepach internetowych.

MCaleb PW
30 marca 2006, 11:43
Jeżeli są to oryginały, to masz prawo do zapasowej kopii bezpieczeństwa, czyli np. ściągając takową gre z neta nie łamiesz prawa.

Acid Dragon PW
30 marca 2006, 20:00
owszem, to także jest złamanie prawa, gdyż wersje umieszczone w necie (np poprzez programy p2p) są *nielegalnymi* kopiami gry (gdyż jakiekolwiek inne kopiowanie gry niż na *własny* użytek na zasadzie kopii bezpieczeństwa jest niedozwolone) i jakiekolwiek ich kopiowanie jest nielegalne (paserstwo). Dodam też, że kopiując grę przez programy p2p jednocześnie, podczas pobierania, tą samę grę udostępniasz (we fragmentach) do ściągania innym, a to już jest czynne piractwo.

Sytuacje na rynku komputerowym są różne. Sam niejednokrotnie z wielką chęcią kupiłbym legalne wersje niektórych gier (chociażby starszych wersji MM), choć jest to obecnie niemożliwe. Ale na litość Starożytnych - przynajmniej nie udawajmy, że jest to legalne i w porządku (wobec prawa, wobec autorów, wobec producentów i samych siebie).

Jeśli ktoś już sięga po "tego typu" sposoby na zdobycie gry to niech przynajmniej siedzi cicho i robi to na własną odpowiedzialność i we własnym zakresie.

A MM7 i MM8 można jeszcze wciąż z powodzeniem kupić na rynku wtórnym, na wspomnianym już allegro. Jeśli wcześniej nie zrobiło się kopii zapasowych posiadanych gier, to, o ile wiem, legalnie nic się już nie da zrobić - pretensje można mieć już tylko do siebie. Jeśli kupisz samochód, a wcześniej go nie ubezpieczysz i po jakimś czasie stracisz w wypadku, to nie przysługuje ci prawo do kradzieży innego. Pretensje możesz mieć do siebie (albo do osoby, która wyrządziła ci szkodę, o ile to istotnie jej wina).

temat zamykam.

RabicanRabicanA ja przenoszę :P

Acid Dragon PW
19 kwietnia 2007, 23:42
Zakładam więc ten temat zgodnie z sugestią Alamara. Powyżej kilka postów, które wynikły z dyskusji o tłumaczeniach Heroes Chronicles.

W przeszłości zdarzało mi się odpowiadać na pytania niektórych Mieszkańców odnośnie praw autorskich dot. gier HoMM-MM czy też stron internetowych i mogę próbować to robić dalej, ale zaznaczam:
-- wszystkiego, co wiem o prawie (głównie autorskim i patentowym) nauczyłem się przez ledwie jeden semestr na studiach, więc nie było tego zbyt wiele.
-- nie jestem pod żadnym względem prawnikiem, ani nikim, kto z racji zawodu miałby się znać na prawie, a moje zainteresowanie jest czysto amatorskie. Nie ręczę za 100% pewności co do moich interpretacji przepisów.
-- Mam szczerą nadzieję, że wśród nas jest lub pojawi się jakiś prawnik, który przejmie kontrolę nad tym tematem :).

Oprócz tego linki:
Internetowy System Informacji Prawnej - zalecany przez prawnika, który mnie uczył. Zawiera przede wszystkim zbiór aktów prawnych obowiązujących na terenie Rzeczpospolitej - również do ściągnięcia w formie pdf.
Ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych - Mam przeczucie, że to się chyba najbardziej przyda ;). PDF! Text ujednolicony (zawierający późniejsze poprawki).
Powszechna Licencja Publiczna GNU - text owej licencji. Autorzy tego tłumaczenia przypominają, że moc prawną ma jedynie angielski oryginał - link na stronie.

Acid Dragon PW
19 kwietnia 2007, 23:48
Lunar:
Pytam również, czy aby taka amatorska, nieoficjalna polonizacja [Heroes Chronicles] byłaby legalna?
Pod względem prawnym, to zgodnie z pierwotną umową licencyjną (którą najwyraźniej CD projekt zamienił na swój własny odpowiednik), jakiekolwiek modyfikowanie tych gier jest nielegalne i sprzeczne z rzeczonymi warunkami - i nie ma znaczenia, czy dana gra była darmowa, czy nie (choć w umowie cd projekt jest też notka o tym, że klient ma prawo do użytkowania oprogramowania *zgodnie z jego przeznaczeniem*). W świetle prawa nielegalny jest więc również WoG, czy Nowe Ulepszenia.
W praktyce jednak, nikt nigdy nie zwracał na to uwagi przez całą historię gier HoMM-MM (jak i chyba przez historię ogromnej większości gier komputerowych, a osobiście nie słyszałem o przypadku, w którym wydawca zabroniłby rozpowszechniania jakiegoś fanowskiego moda, o ile nie szły za tym kwestie materialne). Więcej - z reguły wydawcy wręcz pozytywnie patrzą na takie fanowskie działania, bo mimo wszystko generuje to jakiś ruch wokół gry. To taka lekka hipokryzja - nawet, coby daleko nie szukać, w przypadku H5 - z jednej strony obowiązują te same prawa, a z drugiej, autorzy jakoś najwyraźniej bardzo ułatwili na początku graczom tworzenie modów do tej gry...

W każdym razie - o ile taka modyfikacja, czy spolszczenie nie byłoby *płatne* lub nie dawałoby "autorowi" jakichś korzyści materialnych i nie powodowałoby strat wydawcy, to zapewniam, że nikt nawet nie spojrzy na toto krzywo.

Acid Dragon PW
19 kwietnia 2007, 23:58
AlamarAlamarPozostaje jeszcze zagadnienie, czy to co wydawca/dystrybutor umieści w Licencji jest zgodne z prawem polskim czy europejskim. Bo chyba w przypadku sprzeczności, to właśnie prawo europejskie jest ważniejsze od zapisów w Licencji gry?
Choćby najbardziej znana sprawa - zakaz kopiowania gry - o ile wiem, to polskie prawo upoważnia do stworzenia przez użytkownika kopii zapasowej na własny użytek, co nieraz jest ignorowane (bądź zakazywane) w licencjach.

PS
Nie tylko CDP wkleja standardowa regułkę prawną do licencji, Cenega tez tak postępuje (akurat mam grę, gdzie licencja Cenegi jest bardziej rygorystyczna niż licencja oryginalnego wydawcy gry).


Acid DragonAcid DragonAlamar - odnośnie umów, to fakt, że zdarzają się niezgodności, ale to nie znaczy, że użytkownik ma prawo zignorować czy łamać te zasady licencji - oznacza, że wogle nie ma prawa zawierać takiej umowy, która jest niezgodna z prawem, a nie wybierać sobie "wyższe" prawo.

Jeśli umowa jest nieważna, to działa w dwie strony - zarówno względem przestrzegania jej zakazów, jak i zezwoleń - czyli w teorii nie masz prawa zainstalować gry, tak samo, jak nie musisz przestrzegać warunków umowy.

Poza tym w polskiej ustawie o prawie autorskim też istnieje zapis, że autor (tudzież właściciel autorskich praw majątkowych) i tylko on ma prawo wprowadzać modyfikacje do programu komputerowego (o ile oczywiście nie udzieli komuś zgody), choć tu następują też wyjątki - np. legalne jest zmienianie programu w celu poprawiania błędów (w skrócie: instalowania patcha 1.4 do H5 :P). Analogiczny zapis dotyczy też tłumaczeń.

Ale prawo prawem, teoria teorią, a jak mówiłem - hipokryzja i tak króluje ;).


AlamarAlamarTo jest "najlepsze" w Licencji - jeśli się z nią nie zgadzam, to nie mogę zainstalować gry/oprogramowania, ale nie dowiem się, co jest zapisane w Licencji jeśli nie zainstaluję (a raczej rozpocznę instalacji) oprogramowania/nie przeczytam instrukcji, a by to zrobić, muszę kupić to oprogramowanie. Pętla się zamyka.


Acid DragonAcid DragonNie Alamarze - proces instalacji rozpoczyna się wraz z kopiowaniem plików z nośnika na Twój dysk. Akceptacja umowy licencyjnej nie jest częścią instalacji. Inna sprawa, że przydałoby się poznać warunki umowy instalacji przed kupnem nośnika, co z reguły jest wręcz niemożliwe ;).

Nie mniej jednak kupno samej płyty z grą, a instalowanie gry to dwie różne rzeczy podlegające dwóm różnym umowom. W pierwszym wypadku to zwykła umowa kupna-sprzedaży i dotyczy samego fizycznego nośnika (dodajmy - nośnika, na którym legalnie zwielokrotniono program przez właściciela autorskich praw majątkowych), a nie zawartej na nim gry i prawa do korzystania z niej.

Ginden PW
19 listopada 2007, 18:16
Mam zamiar spolszczyć pewną stronę o MM6. Czy jest to legalne?

Trang Oul PW
19 listopada 2007, 18:34
Ja tam nie widzę nic o MM...

Acid Dragon PW
19 listopada 2007, 19:51
Indeed, link jest nieprawidłowy.

Nie mniej jednak jakikolwiek text napisany w sposób twórczy i oryginalny jest uznawany za utwór i jest przedmiotem prawa autorskiego. Jak najbardziej zalicza się do tego również poradnik, czy solucja do gry.

Czasami autorzy udostępniają sami swoje utwory do pełnej dyspozycji odbiorców, ale częściej jednak zastrzegają prawa autorskie. Dlatego proponowałbym się skontaktować z autorami w sprawie jakiegokolwiek opracowania, tłumaczenia czy zamieszczenia ich textów. Natomiast to, czego w przypadku tłumaczenia nigdy nie można zrobić, to podpisać się pod danym textem swoim nazwiskiem (w sensie: jako autor) i pominąć pierwotnych autorów. Do tłumaczeń w większości wypadków nie nabiera się też jakichkolwiek praw autorskich.

Ginden PW
8 grudnia 2007, 23:23
Link poprawiony. Informacji o kontakcie z autorem żadnych.

Acid Dragon PW
8 grudnia 2007, 23:37
W tej sytuacji sugerowałbym skontaktować się z autorami macierzystego serwisu i ich zapytać o ewentualne prawa autorskie lub też o kontakt do autorów wymienionych na stronie o mm6.
strona: 1 - 2 - 3 ... 6 - 7 - 8
temat: Prawa autorskie, licencje i inne prawnicze dyrdymały

powered by phpQui
beware of the two-headed weasel