Witaj Nieznajomy!
|
temat: Lisze komnata: Podziemna Tawerna |
wróć do komnaty |
strona: 1 - 2 - 3 - 4 - 5 - 6 - 7 | |
Quba Drake |
Musieli w jakiś sposób wydobyć z niego tę wiedze, może go szatnarzowali albo grozili tak czy inaczej jakby nie powiedział to by nie było tak fajnej fabuły. |
tymolord |
Szantażowali, może bili, szarpali... Ale nekromanci są słabeuszami. |
Kreator |
>>>Ale nekromanci są słabeuszami. Zapraszam do zwiedzenia całego królestwa nekromantów w M&M7, a gwarantuje że zmienisz zdanie:P. |
Viktoriusz J. Lezublideusz |
Na pewno nikt nie bił i nie szantażował, po prostu posiedli jego wolę oraz umysł, tym samym kontrolując go. "Ale nekromanci są słabeuszami." Raczej bym nie ryzykował z takimi teoriami. |
tymolord |
Znaczy się nie mówie o trupach, zombie, rycerzach śmierci i upiorach, gdyż oni krzepcy są. Jednakże nekromanci sami w sobie moce posiadają magiczne ale mieśni im brak :P |
Quba Drake |
Viktoriuszu zgadzam się z tobą.Właściwie nekromantą nie potrzabna siła rekąpensują to dużą mocą i wiedzą.Tymolordzie jeśli myślisz że siła mięśni jest najważniejsza to się grubo mylisz. |
tymolord |
Oczywiście że nie jest, ważne jest także wyszkolenie, wiedza, zwinność, szybkość, magia... mógłbym jeszcze dużo wymieniać, ale mięśnie i siła też się liczą! Ale tak sobie pomyślałem, że chyba muszę się zgodzić że się troche myliłem. Jednak taki nekromanta musi być troche krzepki żeby rozkopywać groby i wyciągać trumny. |
Quba Drake |
Od rozkopywania to mają zombie które dziwnym trafem jakby wyrastały z ziemi. |
MCaleb |
>>> Jednak taki nekromanta musi być troche krzepki żeby rozkopywać groby i wyciągać trumny. Pfff... Chyba nigdy nie widziałeś zaklęcia ożywienia w akcji. Zwłoki potraktowane takim zaklęciem same wygrzebują się na powierzchnię. Gdzieś nawet ktoś porównał ich do pływaków wynurzających się z wody. Poza tym, to nie należy nie doceniać magów, w tym wypadku część z nich - nekromantów, gdyż nie wiadomo nigdy do czego są zdolni. Mogą uwolnić takie zaklęcie, które zrówna całe miasto z ziemią, o armii nie wspominając. |
tymolord |
Zaiste, magia to potęga... Szczęśliwego nowego roku |
Quba Drake |
Szczęśliwego nowego roku dla wszystkich liczów i nie tylko. |
Trang Oul |
No to wszystkiego najlepszego lisze od Tranga i jego impa Diablo :) . P.S. Czyżby pierwszy post od roku? |
Draco_Lich |
У, проклятье... Раскладка не работает. :( Wyraz "lich" - ot starego angielskiego "lic" (wygłaszaję się podobnie), co znaczy "trup" albo "martwe ciało". Oto. :) |
MCaleb |
Przypominam, że angielski nie rozwinął się sam z siebie, a takie słowa jak polskie 'licho', a także jego protoplasta (ze słowiańskiego) istniały już od dawna i to od nich się to rozwinęło. EOT. |
Draco_Lich |
>Przypominam, że angielski nie rozwinął się sam z siebie, a takie słowa jak polskie 'licho', a także jego protoplasta (ze słowiańskiego) istniały już od dawna i to od nich się to rozwinęło. Staroangielski, nie angielski. Jak staropolski, staroniemecki etc. "Lic" - po prostu "trup" i nic zlego. Angielski nie zapożyczal żadnych słowianizmów. Nigdy. >EOT. Co? Gryphonhearta nikt nie bił i nie szantażował. Licz nie czuję się boli. I zawsze jest zły. |
MCaleb |
>>> Angielski nie zapożyczał żadnych słowianizmów. Jasne, może jeszcze mi powiesz, że rozwinął się do formy dzisiejszej w pełnej izolacji? Idź się utop. Z resztą zapomniałeś, że było i tak wiele słów podobnych fonetycznie i znaczących to samo w całej Europie, choćby ww. staroangielskie līċ, holenderskie lijk, niemieckie Leiche, szwedzkie lik, a nawet polskie licho. Przypisywanie zasług tylko staroangielskiemu/angielskiemu jest moim zdaniem mocno przesadzone. A teraz pytanie - skąd się to słowo pierwsze wzięło, bo ta zbieżność nie może być przypadkowa. Idź się utop. >>> Gryphonhearta nikt nie bił i nie szantażował. Nie było takiej potrzeby, bo mogli go bez przeszkód kontrolować. Idź się utop. >>> Licz nie czuję się boli. Że co? Idź się utop. >>> I zawsze jest zły. Gówno prawda. No i idź się utop. |
Draco_Lich |
>>> Jasne, może jeszcze mi powiesz, że rozwinął się do formy dzisiejszej w pełnej izolacji? Idź się utop. Mogłabym. Nie w pełnej. Ale... >>>Z resztą zapomniałeś, że było i tak wiele słów podobnych fonetycznie i znaczących to samo w całej Europie, choćby ww. staroangielskie līċ, holenderskie lijk, niemieckie Leiche, szwedzkie lik, a nawet polskie licho. Przypisywanie zasług tylko staroangielskiemu/angielskiemu jest moim zdaniem mocno przesadzone. Wszystko pamiętam. :-/ "Lich-gate" ("brama martwych") pamiętam tez. "Licho" przeczez nie "martwy". >>>A teraz pytanie - skąd się to słowo pierwsze wzięło, bo ta zbieżność nie może być przypadkowa. Idź się utop. A teraz odpowiedz. Termin do gry (D&D) - od staroangielskiego. Podoba się komuś czy nie. >>>Idź się utop. Сам убейся ап стену. :))) |
MCaleb |
>>> "Licho" przecież nie "martwy". A archaizmy znaczeniowe to co? >>> Termin do gry (D&D) - od staroangielskiego. A to jest forum o D&D czy o (Ho)MM? Przypominam, że oba uniwersa nie są takie same, więc nie można ich porównywać, tak samo z nazwą. Но и прзэстан сиэ пописывац. :П |
Acid Dragon |
no.... akurat przy całym szacunku do HoMM-MM, wątpię, by autorzy byli pionierami w stosowaniu nazwy 'Lich' ;) Aczkolwiek nie bardzo rozumiem, dlaczego adaptacja tegoż słowa do D&D miałaby być taka ważna. Autorów tegoż systemu też o pionierstwo bym raczej nie posądzał, jak i o adaptację owego słowa bezpośrednio ze staroangielskiego czy jakiegokolwiek innego starojęzyka. Na etymologii się nie znam, ale nie wydaje mi się, by HoMM czy D&D miało pomóc w odnalezieniu korzeni nazwy tych nieumarlaków. ta notatka sugeruje jednak kilka źródeł. |
Draco_Lich |
>>> A archaizmy znaczeniowe to co? A fakty - to co? Nie z "licho" - fakt znany. Możliwie, w naszym panstwie. >>> A to jest forum o D&D czy o (Ho)MM? Przypominam, że oba uniwersa nie są takie same, więc nie można ich porównywać, tak samo z nazwą. Ale skąd słowo, hm? Z D&D. I to nie ja wymyśliłam. >>> Но и прзэстан сиэ пописывац. :П Co za język? lol |
strona: 1 - 2 - 3 - 4 - 5 - 6 - 7 |
temat: Lisze | wróć do komnaty |
powered by phpQui
beware of the two-headed weasel