Kwasowa Grota Heroes VIIMight & Magic XHeroes III - Board GameHorn of the AbyssHistoria Światów MMSkarbiecCzat
Cmentarz jest opustoszały
Witaj Nieznajomy!
zaloguj się    załóż konto
Podziemna Tawernatemat: Lisze
komnata: Podziemna Tawerna
strona: 1 - 2 - 3 ... 5 - 6 - 7

Alamar PW
12 czerwca 2005, 10:45
Rabican:

Dzięki za informację o Vecnie. Już wiem gdzie poszukać szczegółów.
Lum Szalony pojawił się (to chyba był on) w filmiku podczas rzucania runy udręki w walce z Wiekuistym. Abyś nie musił przechodzić całej gry od nowa, wpisz poniższą nazwę w pliku torment.ini pod wyrazem [movies], czyli:
[movies]
RUNE=1
Film Rune powinien ukazywać tego lisza (ale nie jestem w 100% pewien).
Co do informacji o tym, że Lum był nauczycielem Bezimmiennego, to spotkałem sią z nią też po koniec gry, po tym jak zjednoczyłem wszystkie osobowości Bezimmiennego (w Fortecy Żalu) oraz rozbiłem Brązową Kulę. Następnie pojawił się dłuuuugi tekst o przeszłości naszego bohatera i w nim było wspomniane o nauce magii pod okiem Szalonego Luma.

UAKTUALNIENIE
Znalazłem, że Lum uczestniczył w Wojnie Czarnej Dekady. Żył prawdopodobnie w świecie Greyhawk (na 99%), był luminaries(?) i prawdopodobnie jego imię jest pseudonimem, któregoś z graczy (w końcu byli tam też Tenser czy Mordenkainen). Może to coś pomoże w znalezieniu jego historii (jeśli jakaś jest).


Boryna:
W kampanii Nekromantów w H3 RoE jest wspomniane, że rytuał ożywienia trzeba przeprowadzić do 3 miesięcy po śmierci istoty, gdyż póŹniej dusza opuści ciało. W końcu w ten sposób nekromanci ożywili króla Gryphonhearta. Prawdopodobnie tyle samo czasu potrzeba w przypadku wskrzeszenia.
Co do bogów liszy, to jak wspomniał Rabican nie mają oni swojego bóstwa (przynajmniej nic o tym nie słyszałem), ale jeśli liszem stał się kapłan jakieś religii to naturalnie posiada swojego boga, do którego udaje się po, hm..."śmierci".

Co do bogów w świecie MM to Tantrum we HC:Władcy Żywiołow wspominał coś na temat tego, że magowie mu nie ufają gdyż modli się do Przodków. Tak więc barbarzyńcy prawdopodobnie wyznają kult przodków i można to uznać za rodzj religii.
(W HC:WŻ grałem dawno, więc jeśli coś pomyliłem prosze o sprostowanie).

Trang Oul PW
30 lipca 2005, 10:26
Jak ktoś chce sobie poczytać o liszach, to niech wejdzie na stronę http://www.dnd.pl/viewtopic.php?t=496&start=0 .

Alamar PW
30 lipca 2005, 12:32
Trang Oul, gdybyś uważniej przejrzał ten temat, zauważyłbyś że Rabican podał już ten link.

Trang Oul PW
30 lipca 2005, 21:29
Nie szkodzi. To dla przypomnienia :D .

Nevendar PW
31 lipca 2005, 11:49
Trang lubi się czasem powtarzać.

Alamar PW
20 kwietnia 2006, 12:42
Pytanko (a raczej kilka):

Jeśli lisz istnieje dzięki magii, to co się stanie, jeśli rzuci się na jego ciało rozproszenie magii bądź nawet antymagię?
Rozpadnie się, a "duch" wróci do naczynia, czy też nic się nie stanie (pomijam kwestię tego, że uda mu się odeprzeć zaklęcie)?
A jeśli taki czar rzuci się na jego naczynie duszy?

I co ze wskrzeszeniem - Resurrection (chodzi mi o MM a nie D&D)? W końcu ten czar odnawia ciało celu i potrafi zombii przywrócić do ludzkiej postaci? Co w takim razie z liszem? Czemu w MM7 po potraktowaniu jego prochów (spotkanie z tytanem lub Robertem Wisem) pozostaje on w swojej nieumarłej formie?

Jeszcze jedno - w jaki sposób regeneracja działa na lisze (w MM)? Bo z czasem regenują swoje "zdrowie", ale przecież "żywego ciała" nie mają? Poza tym w MM8 dowiadujemy się, że lisze mają "naturalną" zdolność regeneracji.

Trang Oul PW
20 kwietnia 2006, 15:32
Antymagia rzucona na ciało lisza nic mu nie zrobi (może tylko usunąć czary działające na niego), bo lisz istnieje dzięki temu, że jego dusza jest uwięziona. Jeżeli czar rzucony na naczynie duszy uszkodzi je (fizycznie albo tak magicznie, żeby dusza mogła się wydostać), to lisz zginie drugi raz.

Rabican PW
20 kwietnia 2006, 18:53
Taa... wreszcie odpowiadam... trochę się naczekałeś, Al ;P

Tormenta muszę wreszcie porządnie skończyć :P To znaczy postacią o inteligencji, mądrości i charyzmie nieco większych od 9 :P

Trang poprawnie wyjaśnił zagadnienie – poruszane zresztą już kiedyś na wspomnianej stronie o dedeku.

W MM7 kwestia wskrzeszenia została źle rozwiązana – jestem tego pewien na jakieś 99%. Przywrócenie ciała liszowi i pozbawienie więzi z relikwiarzem okazuje się wcale nie takie trudne :P

A jeśli chodzi o regenerację – w dedeku lisz regeneracji nie posiada, tzn. że jeśli ktoś (np. smok) urwie mu rękę, to powinien popełnić seppuku – dostanie wtedy nowe, kompletne ciało...

Przy okazji, z ciekawostek warto wspomnieć o fakcie, że zniszczenie relikwiarza wcale nie zabi... ups... chyba się wygadałem :P

Pozdrawiam serdecznie
A. vel Rabican z Krainy Wiecznie Dojrzałych Marchewek

Alamar PW
20 kwietnia 2006, 20:17
A jeśli antymagia zrywa połączenie celu z magią (żaden czar nie działa, novorzucony bądź wcześniej rzucony), to co z liszem? Przecież porusza się on dzięki magii i magicznej więzi z naczyniem dusz. A jeśli więź zostanie zerwana, to czy lisz zostanie uwięziony w swoim ciele i zginie razem z nim (przecież nie może magicznie wrócić do naczynia, bo działa antymagia)?
Poza tym w regeneracji i wskrzeszeniu chodziło mi o MM, a nie Zapomniane Krainy - tam mniej więcej wiem (z tematu, do którego link jest wcześniej, plus kilku innych - np. "Czy lisz może się zakochać oraz inne bzdury").

Rabican PW
1 czerwca 2006, 21:06
Na post Alamara odpowiem kiedy indziej, teraz niestety nie mam na to czasu. Podam tylko aktualny link do tematu o liszach na forum o dedeku i mykam.

Pozdrawiam
A.

Alamar PW
9 czerwca 2006, 18:12
Co nieco o liszach (i ogólnie "karierze" nekromanty) w Ashan (czyli świecie HV) - lisz z Dark Messiah of Might and Magic.

Jeśli dobrze rozumiem, to lisz jest tylko formą przejściową między nekromantą, a najpotężniejszym nieumarłym w Ashan - wampirem.

Ech, czego to "ludzie" nie wymyślą, byle tylko być oryginalnym (Przyznać się, kto pozamieniał twórców nowej sagi w bezmózgie zombii? ;) ).

Ogólnie jakoś nie podoba mi się umniejszanie roli lisza - zawsze była to jakaś alternatywa dla wampira, a teraz...sam nie wiem.
Dziwne tylko, że wampiry w HV są niżej niż lisze - choć z drugiej strony, przywódców Nekropolii (w grze nazwanych nekromantami) również określano wampirami. Może są różne "rodzaje" wampirów?
Pożyjemy (lub nie-pożyjemy w przypadku co niektórych mieszkańców Groty) i zobaczymy co z tego wyjdzie.

Extreme Dragon PW
11 czerwca 2006, 16:54
Alamar jest wiele rodzajów wampirów, jak byłby jeden to rasa nie mogłaby przetrwać!
Różne wampiry są przystosowane do różnych środowisk!
Co do liszy:
Lisz NIGDY nie był, nie jest i nie będzie formą przejściową pomiędzy człowiekiem a wampirem!
Wampir jest istotą słabszą niż lisz, wampiry potrzebują pożywienia a lisz?
NIE!!!
Lisz nie ma żadnych potrzeb oprócz niesamowicie silnego zewu potęgi. Każdy z magów który przekształcił się w lisza miał albo wielkie albo wprost chore ambicje. Nie oznacza to że lisz jest istotą złą ponieważ po transformacji zmysły liszy wyostrzają się, lisze zyskują nową wiedzę która "otwiera im oczy", zaczynają myśleć inaczej:
Nie - Muszę mieć władzę! Albo w przypadku dobrych: Muszę pomóc mojemu ludowi!
Tylko:
Po co się spieszyć gdy jest się nieśmiertelnym, będę poszerzał moją potęgę aż będę w stanie przejąć władzę!

Lisz to najlepsza istota ze wszystkich!
Demilisze to według mnie głupota, jaki lisz chciałby się zmienić w latającą czachę albo ramię...

EDIT:
Ja mówiłem o światach fantasy i to moja opinia :D

Alamar PW
11 czerwca 2006, 18:38
>>>Alamar jest wiele rodzajów wampirów, jak byłby jeden to rasa nie mogłaby przetrwać!
>>>Różne wampiry są przystosowane do różnych środowisk!

Mi chodziło nie o "podgatunki", ale o istoty nazywane tak samo - w HV mamy (jednostkę) wampira i nekromantę (bohatera) wampira.
I ta druga "osoba" jest również najpotężniejszą formą tego nekromanty (nekromanta->lisz->wampir). Jednocześnie (jednostka) wampir jest słabsza od (jednostki) lisza. I bądź tu mądry, kto jest silniejszy.


>>>Lisz NIGDY nie był, nie jest i nie będzie formą przejściową pomiędzy człowiekiem a wampirem!

Nie byłeś na Ashan (patrz wyżej).


>>>Wampir jest istotą słabszą niż lisz, wampiry potrzebują pożywienia a lisz?
>>>NIE!!!

Za to musi targać ze soba naczynie dusz (lub je ukryć) - no i potrzebuje magii, by istnieć.


>>>Lisz to najlepsza istota ze wszystkich!

Niech to tylko Acid usłyszy (albo Łasica)...


Acid: Póki co otaczająca nas rzeczywistość nie sprawia raczej, aby podobne twierdzenia należało brać na poważnie ;).

Lazurowy Żmij PW
26 czerwca 2006, 20:51
Oczywiście wszyscy wiedzą , że Smoki (Żmije) są najpotężniejsze (zaraz po Demonach - patrz Warcraft) , a skoro Lisze są takie inteligent homo to czemu nie ukryją naczynia dusz na drugim końcu świata , albo nie zakopią go głęboko w ziemi ? No i dlaczego Lisze w Heroesach giną bardzo szybko ? Przecież to chyba ten sam świat... Wiwat Lisze ! Lisze do sejmu xD

vinius PW
26 czerwca 2006, 20:59
dobra, nie krzycz tak z tymi liszami. trójka z nich jest strażnikami :P co do smoków to pewien nie jestem, ale za to żmija za słowiańskie pochodzenie szczeólnie przypadają mi do gustu. wogóle to jestem szewcem -smoków pogromcą :P ale koniec offtopu.

EDIT: a gdzież do sejmu!!?? Ja jako obywatel do tego nie dopuszczę. Nawet o KB spokojnie pogadać będzie nie można :P no i grenaturat ze sklepów wyrzucą.



UWAGA! W dalszej części postu są informacje dotyczące pośrednio/bezpośrednio KB. Nie chcesz - nie czytaj (dotyczy się duże ilości nieumarłych).

EDIT 2: jedyny w miarę potężny lisz, jakiego znam to Rinaldus Drybone. Ale o tym sza!



PS. Od teraz w moich postach pojawią się takie oto ostrzeżenia.

MCaleb PW
26 czerwca 2006, 21:10
Żmijku, masz coś przeciwko liszom? Bo ten oto lisz bojowy, nie jednego z Twego gatunku usiekł.
Co do naczynia z duszą, to ja akutat takowego nie posiadam, bo zostałem 'stworzony' w całkowicie inny sposób. Zadbałem też o to, bym był jedynym takim nieumarłym.
No i oczywiście nie tak łatwo mnie zabić ;)

EDIT: I proszę mówić, że się zmieniło zdanie, zamiast wprowadzać w błąd innych (a tego jeszcze bardziej nie lubię).

Crag Hack PW
30 czerwca 2006, 20:43
@Rabican - apropos Twojego wcześniejszego postu - istnieje bóstwo - BAA (w MM6 i w Avlee w MM7).

Alamar PW
30 czerwca 2006, 20:49
Nie - to nie żadne bóstwo, tylko wymysł Kreegan, aby podburzyć pospólstwo przeciw Ironfistom. I to chybiony pomysł.
A nazwa tego kultu wzięła się od dzwięku wydawanego przez owce idącena rzeź (domyśl się jak traktowano zwykłych członków kultu). :P

To tak tytułem offtopu.

tymolord PW
28 grudnia 2006, 20:39
Mam pytanie: Kto jest silniejszy: Nekromanta czy lisz?

AcidPrzeniesione z Sali Bohaterów...



vinius PW
29 grudnia 2006, 13:36
"nekromanta"? to chyba profesja bohatera, nie jednostka?
strona: 1 - 2 - 3 ... 5 - 6 - 7
temat: Lisze

powered by phpQui
beware of the two-headed weasel