Witaj Nieznajomy!
|
temat: Galeria na Krużganku (uważaj, co wrzucasz, mocium panku) komnata: Jarmark Cudów |
wróć do komnaty |
strona: 1 - 2 - 3 ... 9 - 10 - 11 ... 17 - 18 - 19 | |
AmiDaDeer |
Poprawiona wersja tego, co już tu pokazywałem, ponieważ efekt jest o wiele lepszy: |
Dark Dragon |
Wygląda o niebo lepiej. Świetne! :) |
Alamar |
Wygląda tak samo - jest po prostu za ciemne, by ocenić szczegóły. Przydałyby się jakieś źródła światła, jak choćby księżyc. Ciemność, ciemnością, ale grafikę przede wszystkim ma być widać, a nie ma być ona jedną wielka plamą purpury mhoku. |
Morglin |
Dobrze, że usunąłeś te źdźbła trawy. Wydawały mi się takie... hmm... plastelinowe? Teraz rzeczywiście wygląda to lepiej. No może poza tą ścieżką. Jest zbyt gładka i nienaturalna. PS: Czym jest to żółte coś na bramie zamku? |
Kammer |
Gratulacje, Hobbicie, jest znacznie lepiej. Konkurs na Kartę Postaci skończył się. Nie wygrałem, ale mimo wszystko zamieszczę swoją pracę. Miłej lektury. Jak nie zgadzacie się z oficjanym werdyktem, to to zasygnalizujcie. :P Hobbicie, wyczuwam w tym Twoje palce... |
Eternal |
Cheater jesteś. Dobrałeś się do mojego scenariusza, postawiłeś go na głowie i się przechwalasz. Reklama reklamą, ale prawa autorskie jeszcze istnieją. A tak poza tym- Kammer i głosy nie mieli zamiaru puścić świata z dymem. Następnym razem, gdy zaczniesz się bawić moją własnością, przeczytaj instrukcję do końca. |
AmiDaDeer |
Skoro postawił scenariusz na głowie, to w sumie jest to już jego dzieło... ;P |
Kammer |
Eternalu... Pokaż mi, proszę Cię, gdzie napisałeś, żebym niczego nie zmieniał? Albo, że rezerwujesz sobie wszelkie prawa dotyczące fabuły? Tworzenie moda to praca całkowicie non profit, więc rezerwowanie sobie jakiś praw odnośnie jakiejś jego części jest najzwyczajniej w świecie nie na miejscu. Pisałeś mi o sześciu kampaniach. Otrzymałem dwie (jedną nową i drugą będącą przeróbką już istniejącej fabuły). Dalej: to, co otrzymałem nadawało się bardziej do RPGa niż do Heroesów, przez co uznałem, że jest to jedynie zarys. Do tego poszczególne części przychodziły w dużym odstępie czasowym, kiedy to nie miałem od Ciebie żadnego sygnału. Wreszcie: niektóre fragmenty fabuły były po prosty słabe: istnienie min, obecność krucyfiksu i (mój faworyt:) wbicie Miecza Mrozu w Volee przyczyną Ciszy... Wiem, Hobbicie, ale i tak sądzę, że powinno się jakoś zmienić. Bo przykładowo nasza (jednopostowa :P) dyskusja dziwnie wygląda, jak mój kontrargument jest przed Twoim argumentem. Może przy dodawaniu propozycji Tritha dodać coś w rodzaju komendy tylko dla Strażników wzwyż, która blokowałaby edycję tekstu zawartego wewnątrz? Hobbicie, nawet jeśli, to będzie można przenieść do odpowiedniego tematu, który powstanie... kiedyś. :P Edit: Przeszkadza niemożność odpowiedzenia moderatorowi POD jego notką. Trzeba to usprawnić. |
Acid Dragon |
Kwestia praw autorskich jest zupełnie niezależna od tego, czy jakiś projekt jest "non-profit", czy nie. Nie trzeba także ich "rezerwować" w żaden sposób. One przysługują autorowi z chwilą powstania utworu. Poza tym w regulaminie było wyraźnie napisane: 7. Biorąc udział w konkursie, użytkownik ma obowiązek posiadać wszelkie prawa autorskie do napisanych przez siebie tekstów (nie licząc nazw własnych pochodzących z gier marki Might & Magic). Twoja praca Kammerze jest w tym momencie zdyskwalifikowana. Gdybyś wygrał jedną z nagród, to w tym momencie zostałyby one - zgodnie z regulaminem - odebrane. |
AmiDaDeer |
Acid Dragon: Stop. Nie powinniśmy najpierw udowodnić, że to faktycznie było coś więcej niż inspiracja, zamiast od razu dyskwalifikować?
Twoja praca Kammerze jest w tym momencie zdyskwalifikowana. |
Kammer |
Wnoszę o przeniesienie postów do Sądu Najwyższego. Jeśli trzeba mogę zamieścić screenshoty wiadomości Eternala, w których przsyłał mi informacje o fabule i Sąd będzie mógł zadecydować o tym, czy kopiowałem czy tylko inspirowałem się. |
Acid Dragon |
Założyłem, że już przyznałeś, że napisałeś pracę na podstawie scenariusza Eternala, tylko że twierdzisz, że skoro coś Ci przesłał i była to praca non-profit, to nie może "rezerwować" sobie żadnych praw autorskich. Jeśli tworzysz cokolwiek na podstawie czyjegoś scenariusza, to wówczas nie ma żadnej mowy o inspiracji. Jest to adaptacja czyjegoś utworu i wówczas nie ma się nigdy pełnych praw autorskich. Jeśli używasz tych samych nazw, słów, zwrotów, zdań, miejsc, przykładów, to znaczy, że praca nie jest jedynie Twoja. Jeśli jednak tak nie jest, to o ile Eternal wyrazi zgodę, chciałbym zobaczyć pierwotny scenariusz - publicznie lub prywatnie. Zaś za inspirację, przykładowo, można uznać historię postaci o imieniu Makker, która jest spaczonym krasnoludem, mieszka na lodowym półwyspie i słyszy Tajemniczych. No.... powiedzmy, że są to granice uznania czegoś za inspirację :P. |
Drwal |
Może nie bardzo się znam, ale pisząc prace inżynierską czy licencjacką też korzysta się różnych źródeł, książek, czasopism i nikt nikogo o plagiat nie posądza, jeśli oczywiście damy odpowiednie przypisy i bibliografie. Jeżeli to nie jest "zerżnięte" słowo w słowo, ja nie widzę problemu. Kammer tego nie przepisał, a jedynie oparł się na tekście. Tym bardziej, że chodzi tutaj o z całym szacunkiem - mały konkurs, w którym oskarżający nawet nie wystąpił. Aczkolwiek najlepiej byłoby porównać tekst Eternala, z tym co wysłał Kammer na konkurs. Z drugiej strony nie wiem czy warte jest to takiej analizy: nikt nic nie zyskał, niech panowie wyjaśnią sobie sprawę drogą prywatną. Nie ma co robić zachodu. |
Acid Dragon |
Z pracą licencjacką jest inaczej. Po pierwsze - masz prawo do cytatu, oczywiście pod warunkiem podania kto jest źródłem cytowanego tekstu (inaczej to JEST plagiat). Po drugie, prawa autorskie nie dotyczą aktualnego stanu wiedzy. Aby utwór był chroniony prawami autorskimi musi mieć charakter twórczy. Nikt więc nie może żądać praw autorskich za to, że napisze iż rośliny fotosyntetyzują lub, że pod Grunwaldem rycerze walczyli w 1410 roku. Do rzeczy: Eternal przesłał mi kopie swoich wiadomości do Kammera i po przeczytaniu stwierdzam, że jednak nie było tu naruszenia praw autorskich. Owszem, Kammer użył kilku sformułowań wymyślonych przez Eternala (np. "Bunt Kammera"), ale nie może być mowy o adaptacji żadnego scenariusza. Praca Kammera ma charakter twórczy i nie narusza praw autorskich Eternala. |
Kammer |
Cieszę się, że doszliśmy do porozumienia. Pod żadnym pozorem nie chciałem plagiatować czyjejś pracy. Uznałem, że praca Eternala ma za mało jakiegoś pierwiastka, którego chciałbym zawrzeć w mojej wersji. Rozumiem, że (hipotetycznie) w świetle przedstawionych dowodów moja praca nie zostałaby zdyskwalifikowana i nagroda jednak należałaby do mnie? |
Acid Dragon |
Tak, oczywiście - nie nastąpiło naruszenie regulaminu konkursu. |
rtx |
To forum nie przestaje mnie zaskakiwać - to bardziej przypomina internetowe państwo niż jakąś zwykłą stronę! |
Acid Dragon |
Zgodnie z Ustrojem Kwasowej Groty, nie jesteśmy żadnym wirtualnym państwem, choć mamy swój ustrój i prawo, a także hierarchię władz i sąd. Zapewne wychodzi to ponad formę "a piszta co chceta o Hirołsach", ale pozwala na lepszą organizację. Ale to już trochę offtop się zaczyna robić... |
Drwal |
A ja tez trochę "po-offtopuje":D Hobbit: ...tylko kobiet wciąż brakuje. :P Gdyby w Grocie był przycisk "like" to byś go teraz dostał.:D Chociaż i bez kobiet pyskaci się tu mnożą (patrzy na dziadka Alamara, tatę Hobbita i dziecko Iraczka). :P |
Andruids |
Cytat: To... smutne. Znam jedną dziewczynę na studiach, która napisała na facebooku, że w czasie ferii w końcu będzie miała czas na heroesy, a i z moją dziewczyna zdarzyło mi się zagrać w niejedną partyjkę nieśmiertelnej trójki. Tylko... wątpię, czy interesuje je fabuła, mitologia i głębia tego uniwersum....tylko kobiet wciąż brakuje. EDIT: Panowie, robi się ciasno : / |
strona: 1 - 2 - 3 ... 9 - 10 - 11 ... 17 - 18 - 19 |
temat: Galeria na Krużganku (uważaj, co wrzucasz, mocium panku) | wróć do komnaty |
powered by phpQui
beware of the two-headed weasel