Kwasowa Grota Heroes VIIMight & Magic XHeroes III - Board GameHorn of the AbyssHistoria Światów MMSkarbiecCzat
Cmentarz jest opustoszały
Witaj Nieznajomy!
zaloguj się    załóż konto
Komnaty Smoczych Władcówtemat: V Debata - o ochronie młodych smoków
komnata: Komnaty Smoczych Władców
strona: 1 - 2 - 3 - 4 - 5

Kammer PW
18 lutego 2014, 13:57
A mi pomysł Acida nie odpowiada. Jak rozdzielać Grotowiczów na "nowych" i "swoich"? Jak wykazał Łasic powyżej kryterium czasowe odpada.

Proponuję, by każdy nowy po rejestracji zyskiwał status Adepta (brak możliwości pisania na czacie i zakładania nowych tematów), z którego mógłby awansować do Mieszkańca po upływie miesiąca, napisaniu 10 postów i co najmniej tygodniu od ostatniego ostrzeżenia przez Strażnika/Starożytnego po wykazaniu chęci w odpowiednim temacie.

Zastanawia mnie jedna rzecz: dlaczego właściwie nowi mają mieć dostęp do czatu? Panuje tam najczęściej specyficzna atmosfera, a ja szczerze wątpię, by zobaczenie tańczących borsuków na kucnym czacie pozytywnie wpłynęło na proces aklimatyzacji. Ponadto panują tam raczej luźne zasady, co w połączeniu z charakterem czatowiczów daje mieszankę trudną do strawienia dla statystycznego nowego.

Bychu PW
18 lutego 2014, 14:23
Gadanie. Wystarczy nie robić dziwnych rzeczy i nie próbować na kogoś nowego najeżdżać.

Test jest bez sensu. Skoro mogę być adeptem bez jakiegoś testu to po co mam być mieszkańcem po teście? Gdybym miał wybór nie szybko awansował bym na mieszkańca. Zwłaszcza, gdyby dawałoby mi to dodatkowe prawa.
A Zakaz czatu dla nich oraz tematów to zupełna głupota. Dużo ludzi rejestruje się właśnie po to, żeby poradzić się, bo mają problem z grą, a tematu z tą grą nie ma. Mają offtopować gdzie indziej? A jeśli się zarejestruje taki agent i akurat zauważy że ktoś jest na czacie, będzie chciał wejść i nie będzie mógł? Stwierdzi, że taki czat to on ma gdzieś i więcej tam nie pójdzie, nawet gdy będzie mógł. A chyba nasz czat jest po to, aby pomóc w aklimatyzacji i móc pogadać na różne tematy. Nie róbmy z Groty zamkniętego kółka adoracji solnych dziadków. Czat jest i według mnie będzie zawsze dostępny dla każdego zarejestrowanego użytkownika. Nawet w konstytucji tak jest zapisane.
Chociaż trzeba przyznać, że Qui wytknął dziury w pomyśle Acida.
W Jaskini mieszkańcem zostaje się po akceptacji przez Pretorię, co w sumie nie jest takie głupie, bo wydaje mi się, że zdaje to egzamin. Nie chcę małpowania naszego sojusznika, ale zainspirować się można i udoskonalić ich pomysł ;)

Acid Dragon PW
18 lutego 2014, 17:01
Cytat:
Problem 1 zgłosił Mitabrin, "nie mogę mu dać minuty więc jeszcze 10 gratis".

Tu wchodzi formalizm.
Karę powyżej 10 minut można wg Konstytucji wlepić tylko w określonych i uzasadnionych przypadkach. A więc takie "10 minut gratis" byłoby naruszeniem Konstytucji i ukarany byłby sam banujący.

Cytat:
Problem 2, zdefiniuj mi ktoś datę od której to by działało.

Naprawdę nie rozumiem problemu.
Oczywiście od daty rejestracji.
Okres ochronny jest niejako bonusem dla nowego. W sensie - całkiem nowego użytkownika. To od niego zależy, czy zechce ten bonus wykorzystać.
Poza tym jeśli ktoś woli przed napisaniem pierwszej wypowiedzi najpierw z miesiąc, czy rok tylko wchodzić i obserwować, to zakładam, że to już zdecydowanie wystarczający czas na zapoznanie się z grotowym prawem oraz funkcjonowaniem forum i chatu. Wówczas okres ochronny byłby zdecydowaną nadgorliwością.

caladan PW
19 lutego 2014, 11:07
Jako ten niby nowy napiszę krótko.

Nie każdy nowy użytkownik jest trollem, który będzie robił łubudu. Nawet Trolle mogą być ofiarami złego zarządzania forum. Forum nie może być skostniałe mimo specyfiki profesjonalnego modowania. Specjalne rangi powinny odnosić się głównie do osób, które skończyły jakiś projekt. Reszta to zwykli mieszkańcy. W kwestii banowania mogę opowiedzieć zabawną historię. Za 4-5 pierwszych postów na jednym forum heroesa zostałem oskarżony o bycie legendarnym tamtejszym trollem. Miałem nawet rozprawę tam sądową. Jedynymi dowodami były że umiem czytać i znalazłem temat z rozprawami, oraz uwielbiam miasto Lochy. Nie muszę powiedzieć, że wyglądało to jak palenie wiedźmy na stosie. Sam byłem moderatorem na jednym forum i z tego powodu utraciłem rozsądek ludzki.

Jaki morał z tego. Władza sprawia, ze mądrzy ludzi głupieją. Moderacja powinna najpierw ostrzegać, a na koniec pozbywać się delikwenta. Nie wpadać w paranoje. Nowi powinni w miarę pisać poprawna polszczyzną. Nie jest to szkoła, że dostaje się jedynki za brak przecinka.

Chat powinien być ogólnodostępny. Starzy wyjadacze nie muszę się wstydzić nowych:)

Jeszcze jedno 90% fanów Heroesa nie interesuje się światem Might and Magic i proszę też brać pod uwagę stosunku do nowych graczy.

Eternal PW
19 lutego 2014, 12:41
W zasadzie akceptuję pomysł Smoczego Władcy, jednak zauważyłem jeszcze jedną lukę. Chodzi mi o zrealizowanie w jakiejś formie punktu 4. mojej propozycji. Moim zdaniem jest wcale prawdopodobne, że Mieszkaniec wszedłszy na czat po zakończeniu okresu ochronnego zostanie uraczony banem od Strażnika "Za to, co zrobiłeś wcześniej, ale cię Konstytucja chroniła. Bo tak.". I jak się wtedy taki poczuje?
Co do problemu znalezionego przez Qui miałem rozwiązanie w swojej ustawie- możliwość przedłużenia tego okresu przez Smoczego Władcę w uzasadnionym przypadku. Akceptuję fakt, że całokształt mojej ustawy się nie nadaje, ale może warto rozważyć niektóre jej elementy. Mówiłem wszak o ratyfikacji.

To tyle ode mnie. Nie mam zamiaru dłużej zanudzać Hobbita moim trollingiem.

Nemomon PW
19 lutego 2014, 12:43
To i ja przytoczę pewien przykład.

Swego czasu przebywałem na pewnym forum, byłem tam dosyć dobrze znany, doczołgałem się nawet rangi Redaktora, pisząc newsy na temat jednej serii gier. Forum to miało pierdyliard różnych skórek. Któregoś dnia na czacie jednej z administratorek zasugerowałem zmianę obrazka logo, jednej ze skórek, na inny. Ona się nie zgodziła. Następnie napisałem powody, dla których uważam, iż jednak ten obrazek logo powinien był być zmieniony oraz czemu obecny jest zły. Administratorka poskarżyła się głównemu adminowi; zostałem uznany za wszczynającego kłótnie (sic!) na czacie i zbanowany dostęp do niego. Oficjalny powód bana był: "Jak administrator mówi "nie", to oznacza to "NIE"."

Chwilę później kilku moich znajomych także zostało zbanowanych z czata i/lub permanentnie z forum. Jedna z administratorek, inna od tej powyżej, znana jako najostrzejsza z nich wszystkich (oraz jako osoba, która dostarczała nam materiały, na których pracowaliśmy, a które w necie nie były dostępne) chwilę później także została zbanowana przez tego głównego admina.

Forum umarło, wszyscy uciekli do konkurencji lub dali sobie spokój. Rok czy dwa lata później wszedłem na to forum z ciekawości zobaczyć jak ono się trzyma, tylko by zobaczyć temat tegoż głównego admina, w którym napisał, iż zdaje sobie sprawę, iż jest dupkiem, iż to jego oraz jego humorów jedynie jest wina, iż cały team się rozleciał i prosi o wybaczenie i obiecuje poprawę. Tylko, iż z tego teamu pozostały na tym forum może ze 3 osoby już...

Morał taki iżby nie wpuszczać dziwki do lasu, bo zginie zwierzyna, iż czasami nadgorliwość bardziej szkodzi jako dobre chęci i czasem lepiej zostawić daną rzecz jako ona jest, niźli na siłę ją polepszać. Lepsze jest wrogiem dobrego.

Acid Dragon PW
19 lutego 2014, 12:59
Ja jednak widzę inny morał z Twej historii. Zakładam wszak, że miałeś rację i że grafikę lepiej było zmienić, a jedynie ślepy upór i "dupkowatość" adminów spowodowały, że miało być po ichniemu. Czyli lepsze nie było wrogiem dobrego.

A morał, który ja bym z tego wyciągnął, to to, że prawo prawem i zasady zasadami, aczkolwiek ostatecznie liczy się to jak włodarze danego wirtualnego terenu traktują użytkowników. Jeśli mają podejście w stylu "to moje! jak ci się nie podoba, to do widzenia!", to zbiorą wokół siebie tylko małą gwardię obrońców i stworzy się krąg wzajemnej adoracji. Jeśli zaś potrafią być otwarci i wyrozumiali, to jest szansa na stworzenie czegoś więcej.

Nemomon PW
19 lutego 2014, 13:15
Zgadzam się całkowicie z Tobą, jednakże ten morał chciałem raczej dedykować Kwasowej Grocie jako tamtemu miejscu. Znaczy, skoro do tej pory nie było raczej aż takich problemów z nowymi użytkownikami na Cmentarnym Czacie (chociaż mogę nie wiedzieć, czy de facto jakieś były, bo jestem typem człowieka, który raczej unika czatów), to lepiej na siłę nie ma powodów zmieniać go. Jeżeli spamerzy pojawiają się tam codziennie, to faktycznie trza coś z tym zrobić. Jeżeli jednak pojawiają się raz na ruski rok, to lepiej dać sobie spokój i zostawić sprawę jak ona jest. Czemu karać 10 użytkowników jakimiś ograniczeniami, odgórnie zakładając, iż może jedna czarna owca się tam znajduje? Dlatego właśnie lepsze jest wrogiem dobrego - pozbędziecie się jednej czarnej owcy z czatu, jednocześnie karząc pozostałą dziewiątkę niewinnych osób.

Acid Dragon PW
19 lutego 2014, 13:51
To ja chyba dalej nie do końca rozumiem.

Zgadzam się z tym, że zbyt daleko idące restrykcje i karanie 10 użytkowników, bo może być wśród nich troll, czy np. zamykanie chatu dla nowych to przegięcie.
Ale w sumie nie nad tym debatujemy.

Propozycja zmiany polega na tym, aby właśnie odrobinę uchronić nowych przed traktowaniem może i odpowiednim dla stałych bywalców, ale mogącym odstraszyć nowych.

caladan PW
19 lutego 2014, 14:07
Przed trollami się człowiek nie uchroni. Sam lubię potrollować. Grunt żeby w regulaminie nie było luk prawnych. Dzieci napiszą głupotę i się tym cieszą. Gorzej osobami, które znajda taką lukę. Moderacja powinna iść torem zdrowego rozsądku. Adoracja w grupie zawsze będzie. Tylko, żeby ona nie była nie miła stosunku do osób z innymi podglądami(czasami ludzie o innych podglądach mają problemy z ich ogarnięciem xD.)

Proponuje zdrowy rozsądek i argumentowaniem swoich decyzji.

Ogólnie miło, że prowadzona jest tego typu dyskusja.


Garett PW
19 lutego 2014, 15:21
Eternal:
W zasadzie akceptuję pomysł Smoczego Władcy, jednak zauważyłem jeszcze jedną lukę. Chodzi mi o zrealizowanie w jakiejś formie punktu 4. mojej propozycji. Moim zdaniem jest wcale prawdopodobne, że Mieszkaniec wszedłszy na czat po zakończeniu okresu ochronnego zostanie uraczony banem od Strażnika "Za to, co zrobiłeś wcześniej, ale cię Konstytucja chroniła. Bo tak.". I jak się wtedy taki poczuje?
Prawo nie działa wstecz więc o ile taki użytkownik czegoś nie odwali po zakończeniu ochrony to Strażnik nie będzie mógł go karać za to co zrobił wcześniej.

Acid Dragon PW
3 lutego 2015, 19:28
Zaglądając do szóstej debaty zastanowiło mnie co właściwie stało się z debatą piątą. Chyba po roku można na moment do tego wrócić.

Cóż, rok bez praktycznie żadnego problemu pokazał, że żadne dodatkowe regulacje prawne nie są najwyraźniej potrzebne. Osób nowych trochę się pojawiło i nie zauważyłem, by ktoś potrzebował "okresu ochronnego".

Wydaje mi się, że wystarczy odrobina zrozumienia ze strony Strażników i nieprzesadzanie z wbijaniem kilkuminutowych banów za jakąś literówkę, czy inną durnotę. W przeciwieństwie do oznaczania błędów na Forum, takie działanie nie ma już praktycznie żadnego działania edukacyjnego i może być jedynie uciążliwe.

Eternal PW
3 lutego 2015, 23:34
Fakt, że wszyscy uznają moje wypociny jako V debatę jest dla mnie miłym zaskoczeniem.
Przyznaję, restrykcje prawne nie są potrzebne. Dowodem na to jest fakt, że moje argumenty rozpadają się jeden po drugim. Snajper dojrzał i jego post z nocy i dni w październiku był postem normalnym. Użytkownicy, którzy rejestrowali się równolegle do mnie, wracają do Groty. Krasnolud99 nauczył się modować. Jeśli pominąć strzElca, Górskiego i Horusa- faktycznie, nic się nie zdarzyło:-) .
Wciąż jestem zdania, że przewodnik w grotowym stylu tłumaczący konstytucję, ustrój i klimat groty bardzo by się przydał. Podobnie jak obiecane przez ciebie przez ciebie przed laty przepisy regulujące stosowanie dotyku śmierci, którego strażnicy używają jak im serce podpowiada. Przed skazaniem Alamara 3 września chyba nikt nie został ukarany za niewłaściwe użycie bana. To był dowód, że Strażnicy nie są bezkarni, za który bardzo dziękuję. No, ale Grota jakoś bez tych przepisów przeżyje...
Polecam natomiast wszystkim Grotowiczom stosowanie się do zasady drugiej szansy. Za oboma krasnoludami ciągnie się cień przeszłości i utrudnia im poprawę. A poprawa jest możliwa, o czym się przekonałem czytając spowiedź Hobbita. Czasami trzeba po prostu przestać komuś wypominać dawne grzechy, aby ujrzeć prawdziwego mieszkańca. I chyba właśnie to wybaczenie najbardziej pomogłoby nowym smokom.
Eternal, skromny autor powyższej/go debaty/cyrku (niepotrzebne skreślić).

Kammer PW
3 lutego 2015, 23:42
Błędy pozostaną błędami i będą się ciągnąć za każdym stale. Poprawa, a jakże, wystąpiła, ale... czy wystąpiła ona sama z siebie, czy też z powodu restykcji właśnie?

Osobiście do listy zmian dodałbym również lekkie przetasowania w gronie Strażników i zastrzyk, hm, świeżej krwi.

Pamiętajmy, że nikt nie jest idealny. I każdy będzie miał do tej nie-idealności inny stosunek.

Garett PW
3 lutego 2015, 23:45
Eternal:
Krasnolud99 nauczył się modować
Yyy, no chyba nie bardzo, bo na tę chwilę k99 oczekuje klepania po główce jaki to jest zdolny i jeszcze się dziwi, że Hobbit nie zamierza zrobić muzyki do jego miasta.
Nie rozumiem za to co masz do Górskiego, ostatnimi czasy naprawdę zaczął wychodzić na lu... na krasnoludy i na tę chwilę swoją postawą prezentuje się lepiej niż strzElec, czy wspomniany wcześniej k99.
Swoją drogą to co masz do Horusa? No dobra, yaoi, ale poza tym to fajny chłop jest. :P

Kammer PW
3 lutego 2015, 23:54
ja:
Osobiście do listy zmian dodałbym również lekkie przetasowania w gronie Strażników i zastrzyk, hm, świeżej krwi.

DISKLAJMER:
Spotkałem się tu już z opacznym zrozumieniem mych słów, to prostuję. Mówię tu o awansie moim i Nicolaia i przejścia do rezerwy Mitarbina.

Nemomon PW
4 lutego 2015, 16:04
Smoq:
Cóż, rok bez praktycznie żadnego problemu pokazał, że żadne dodatkowe regulacje prawne nie są najwyraźniej potrzebne.

Można też powiedzieć, iż władzy udało się przeczołgać przez kolejny rok bez wprowadzania istotnych i potrzebnych regulacji prawnych ;).
strona: 1 - 2 - 3 - 4 - 5
temat: V Debata - o ochronie młodych smoków

powered by phpQui
beware of the two-headed weasel