Kwasowa Grota Heroes VIIMight & Magic XHeroes III - Board GameHorn of the AbyssHistoria Światów MMSkarbiecCzat
Cmentarz jest opustoszały
Witaj Nieznajomy!
zaloguj się    załóż konto
Baszta Czempionów (Duel of Champions)temat: Co z tą grą jest nie tak?
komnata: Baszta Czempionów (Duel of Champions)
strona: 1 - 2

laszka PW
29 maja 2013, 16:12
ile było archetypów w MTG jak posiadał podstawkę i jeden dodatek?

Hayven PW
29 maja 2013, 16:39
Rąbacz Drewna:
Fakt poprzez ostatnie turnieje rozwinął się ten dział, ale przez długi czas poza Dark Dragonem i kilku jednorazowymi mieszkańcami, mało kto tam zaglądał.

Cóż, od jakiegoś czasu zaglądamy tam również ja i Azon :P

Radowid Srogi PW
29 maja 2013, 18:20
Nie ma znaczenia ile miał archetypów MtG przez pierwsze dwa setu. To było dwadzieścia lat temu, rynek był inny, a MtG było jednym z prekursorów. Teraz ścieżka jest przetarta, więc twórcy nowych karcianek mają mnóstwo możliwości i przykładów jak tworzyć karcianki dobrze. DoC jest zrobione pod pewnym względem tragiczne - jest zrobione tylko dla casuali. Zanim ktoś napisze, że to dobrze, że nie trzeba się stresować drogimi deckami z którymi nie da się wygrać budżetówką powiem że niestety OTK są bardzo drogie9no chyba, że ktoś trafia wszystko w jednym zestawie) i da się je pokonać tylko inferno pod kontrolę ręki. Tymczasem MtG jest przystosowane do każdego rodzaju graczy(i było od początku) - nie lubisz myśleć w trakcie gry? graj mono R, nie chcesz wydawać dużo na karty? White Weenie, chcesz myśleć i masz trochę pieniędzy do zainwestowania? graj 3-kolorową kontrolą. A najlepsze jest to, że w MtG masz karty na własność i w każdej chwili możesz np. sprzedać komuś Domri Rade'a za 40zł, albo pożyczyć komuś kartę którą akurat nie grasz. No i w wieku duelsów MtG miały 817 różnych kart(bez landów 779).

Aziel PW
9 lipca 2013, 23:25
Akurat problem kontroli (takiej, jak ją widzieliśmy w M:tG) zawsze mogą rozwiązać. Co za problem wydać czary działające jak counterspelle, dające możliwość kontrowania przeciwnika w jego turze, itp?

Mnie bardziej boli to, że nie można wymieniać się kartami, ani zdobywać pojedynczych sztuk w inny sposób, niż kupowanie packów. Gram może z 10 dni, najwyższe elo to 966, nie mogę przebić się dalej. Kupiłem dwa boxy po 1000 seali - ani jednego niezbędnego earthquake'a. Kupiłem z 7 zestawów bohaterskich, w wyniku czego mam: dwóch Nergali (niedługo useless, bo nadchodzi nerf), dwie Kasandry (do czego to komu?), drugą Kat_oraz Zardoca. NIC do inferno. Powoli zaczyna mi przechodzić ochota na grę - bo jak niby mam uzbierać na cokolwiek, skoro po nerfie Nergala w jackpocie nie będę miał najmniejszych szans?

============
End of qq ;)

jollo PW
10 lipca 2013, 08:09
Moment, moment, chcesz mi powiedzieć, że Zardoc wypadł Ci ze zwykłego pakietu bohaterskiego?
Mnie też doskwiera brak możliwości wymiany kart. Chętnie za zardoca dałbym Ci 10 innych bohaterów, którzy nie są mi potrzebni :P
Nie mówiąc już o tym, że poluje na unikalnego stworka z chaosu i ani widu, ani słychu.
A w MTG kart się niby nie powtarzały?

Aziel PW
10 lipca 2013, 13:56
Ten Zardoc, to ciężka sprawa. Możliwe, że jednak z pustki, ale kupiłem tylko 2 packi z tego dodatku, wiec nie wiem. Jakos na poczatku mojej przygody z duelem go dostałem, wiec nie zwracałem wtedy jeszcze dokładnie uwagi na to, z czego losuję ; P

Inna rzecz, ze ja w mta miałem niesamowite szczęście do boosterów. A nawet jak ktoś nie miał- to mógł się za karty wymienić. Sam widzisz, mówisz, że byłbyś skłonny za Zardoca 10 bohów oddać- ja bym za samych od inferno Ci go z pocałowaniem w rękę oddał xDDD

jollo PW
10 lipca 2013, 14:53
Była tu kiedyś dyskusja nt systemu do wymiany kart.
Myślę, że tego typu gra prędzej czy później taki system musi posiadać.
Jeżeli chodzi jeszcze o pakiety, to ja wczoraj kupiłem dwa pakiety, które od razu otworzyłem i dwa razy dostałem "szybkość błyskawicy". Nie wiem czy to przypadek czy algorytm, ale troszku się zdenerwowałem ;)

laszka PW
10 lipca 2013, 20:23
Nigdy nie będzie systemu wymiany kart :)
To tak jakby samemu sobie wbić nóż w plecy.

jollo PW
11 lipca 2013, 07:51
Zakład? ;)
Może nie tyle systemu do wymiany, co ewentualnie kupna karty.

Hayven PW
11 lipca 2013, 09:50
Właściwie, to już jest system kupowania kart, tyle że niezwykle prymitywny. Co można kupić?

1. Crag Hacka & Poszukiwacza Śmierci z Pao & Oszalałego Cyklopa (Potężne Fale - 125.000 złota lub 1100 pieczęci)

2. Arianę Zerwanych Losów & Władcę Marionetek & Skok w Czasie (Zerwane Losy - 125.000 złota lub 1100 pieczęci)

3. Arianę Zerwanych Losów (417 pakietów posiłków, VR, Emilio lub HotV - od 5.212.500 przez 7.714.500 po 8.340.000 złota (a jeśli chcesz przykoksić premiumkami, to jeszcze więcej) lub 72.975 pieczęci, albo najtańsza opcja: 2500 Małych Pakietów za okrągłe 5.000.000 złota, nie wliczając w to ceny już posiadanych kart)

4. Garanta, Poszukiwacza Niezgody (84 pakiety posiłków (1.050.000 złota), VR (1.554.000 złota), Emilio (1.680.000 złota), HotV (14.700 pieczęci) albo 500 małych pakietów (1.000.000 złota), poświęcone w Piekielnej Otchłani, a więc zwracające się - przynajmniej częściowo (średnio 8*50 + 5*300 + 1*(1000+2000+1000)/3 = 400 + 1500 + 1333 = 3233 złota na pakiet VR, HotV albo Emilio (nie uwzględniając prawdopodobieństwa trafienia karty czy niezwykłej czy bohaterskiej czy epickiej, gdyż nie znam dokładnie tych mechanizmów) albo 3400 w pakiecie zestawu podstawowego, czyli zwraca nam się ponad 1/4 wydanej kasy; gorzej z małymi pakietami, ponieważ tam nigdy nie wiadomo, jakie się trafią karty... mimo to, teoretycznie, omijając specyficzny mechanizm losowania, średni zwrot wynosiłby 2*(50+300+1000)/3 = 2700/3 = 900 złota, czyli prawie połowa :P)

5. Phriasa, Księcia Zagłady (30-40 pakietów premium, albo n pakietów zwykłych VR (co najmniej 120), można też z piekielnej otchłani, a koszt wynosi w pierwszym przypadku (średnio 35 pakietów) 875.000 złota.

Taa... ci, którzy już zdobyli osiągnięcia 3., 4. i 5., właśnie teraz pewnie sobie uświadomili, ile kasy wydali na nie xD

jollo PW
11 lipca 2013, 10:41
Mnie ostatnio irytuje fakt, że tracę dużo ELO przegrywając, natomiast dostaje jakieś drobinki za wygraną. Czyli za wygraną 2,3 elo za przegraną około -28.
Może to zamierzony zabieg, żeby za wysoko, za szybko nie zajść, ale dość irytująca sprawa. Grasz godzinę po czym przegrywasz i godzina poszła na 'marne'.
strona: 1 - 2
temat: Co z tą grą jest nie tak?

powered by phpQui
beware of the two-headed weasel